News Chicago
„Tutaj bije serce Polonii”. Jubileuszowe obchody 80. rocznicy założenia Muzeum Polskiego w Ameryce
Muzeum Polskie w Ameryce ma 80 lat. Oficjalnie zostało otwarte 12 stycznia 1937 roku. Jubileuszowe obchody z udziałem blisko 200 osób odbyły się w siedzibie placówki przy 984 N. Milwaukee.
Relacja Andrzeja Baraniaka
Osiem dekad istnienia muzeum to wielki przyczynek w dziele utrwalania polskości na ziemi amerykańskiej. Zasługi chicagowskiej placówki na tym polu dostrzegają władze Rzeczpospolitej. Mówił o tym podczas uroczystości konsul generalny RP Piotr Janicki.
Galeria zdjęć
„Niezwykle się ucieszyłem, kiedy się dowiedziałem w zeszłym roku, że właśnie muzeum będzie uhonorowane w szczególny sposób, że do muzeum zostanie przesłany i wręczony Medal Bene Merito(…). Cieszę się z tego, że chociaż w ten symboliczny, ale ważny sposób to miejsce zostało uhonorowane, bo na to w pełni zasługuje. To miejsce, gdzie przechowywane są skarby naszej kultury, miejsce gdzie można zawsze przyjść i dowiedzieć się coś ważnego” – powiedział konsul Piotr Janicki podkreślając jednocześnie, że pomimo stosunkowo swojego krótkiego pobytu w Wietrznym Mieście miał okazję wielokrotnie gościć w placówce uczestnicząc w różnego rodzaju imprezach.
Inicjatorem powstania placówki i jej pierwszym kustoszem był Mieczysław Haiman, który położył wręcz trudne do przecenienia zasługi w gromadzeniu zasobów muzealnych, które dzisiaj możemy poznawać i podziwiać.
„80 lat to piękna historia, która zaczęła się w 1935 roku. Wtedy postanowiono otworzyć je tutaj, w budynku Zjednoczenia Polskiego Rzymsko Katolickiego. Natomiast 12 stycznia 1937 roku nastąpiła taka uroczystość jak ta dzisiejsza. Było tutaj bardzo dużo osób, które cieszyły się, że to muzeum powstanie. Byli tu przedstawiciele rządu polskiego, przedstawiciele władz miejskich i wszyscy, którzy chcieli, żeby muzeum zaistniało” – powiedziała dyrektor zarządzająca Małgorzata Kot.
„Tutaj bije serce Polonii. Tutaj są skarby, które są docenione, które są odnalezione(…). Tutaj łączy nas to, że jesteśmy Polakami za granicą i bardzo kochamy to wszystko, co jest polskie” – powiedziała o znaczeniu muzeum dla Polonii Misia Jamińska, wiceprezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko Katolickiego, która prowadziła niedzielną uroczystość.
Jubileusz został dostrzeżony również przez władze stanu Illinois. Na wniosek posła Roberta Martwicka Izba Reprezentantów podjęła okolicznościową uchwałę. Również Senat Illinois na wniosek senatora Omara Aquino wydał okolicznościowy certyfikat uznania. Wyróżnienia wręczył gospodarzom placówki Daniel Pogorzelski.
Niedzielne uroczystości jubileuszowe uświetnił występ Mieczysława Szczęśniaka i Grażyny Auguścik. W spotkaniu wzięło udział liczne grono gości honorowych. Włodarze placówki apelują o wspieranie muzeum. Zwykłe członkostwo to raptem wydatek 25 dolarów rocznie. Można również zostać darczyńcą wieczystym dziedzictwa narodowego. Istnieje także kilka innych kategorii członkostwa.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP


























