News Chicago
Blues według Roberta Lubery. Zespół Sagitarius w Chicago ze swoją najnowszą płytą
Zespół Sagitarius to legenda polskiego bluesa. Andrzej Paprot, Mariusz Moskalewicz, Robert Lubera i Andrzej Kosiorowski od 35 lat grają dla kilku pokoleń fanów na całym świecie. Do Chicago muzycy przyjechali ze swoją najnowszą płytą
Sagitarius – “Boczny wiatr”
[youtube id=”_FlsQ7EjESc” width=”620″ height=”360″]
W studio Radia Deon Robert Lubera podkreśla, że jego historia z muzyką zaczęła się już w wczesnym dzieciństwie. To wtedy jego starsze rodzeństwo zakochane było w piosenkach Tadeusza Nalepy i w płytach zespołu Breakout. To zostało Robertowi we krwi.
“Jako młody chłopak harmonię bluesową i frazowanie miałem już w genach, te dźwięki przeniknęły już do mnie. Za pieniądze z Pierwszej Komunii Świętej kupiłem gitarę i tak już po prostu zostało.Potem sytuacja potoczyła się bardzo szybko, bo pierwsze szkolne piosenki to oczywiście piosenki Tadeusza Nalepy, trochę Marka Grechuty, wielkich polskich twórców, a potem już podróże po całym świecie i chłonięcie tego”.
Robert Lubera trakuje muzykę, jako dzielenie się z drugim człowiekiem. Jak sam mówi na scenie oddaje ludziom część swojego talentu
“Rodzice mnie nauczyli, że należy się dzielić z ludźmi, że należy im dawać to, co się potrafi najlepszego. W ten sposób ja oddaje to, co dostałem od Boga, czyli talent, czy predyspozycje. Jeśli to jest muzyka, to zawsze chętnie to zrobię. Ale to właśnie o to chodzi, jeżeli jest pasja, prawda, w tym wszystkim co robisz, to właściwie nie zwracasz uwagi skąd się to bierze, to po prostu jest i to idzie, ta fala po prostu płynie”.
Włączasz się i masz zapas energii
Koncerty to dla Roberta Lubery to także rozmowa z publicznością. Artysta podkreśla, że na scenie zawsze otwiera się ze swoimi emocjami i zawsze znajduje wystarczającą ilość energii, żeby je przekazać.
“Na tej scenie musisz się otworzyć, żeby wyszło z ciebie to, co chcesz powiedzieć ludziom. Granie muzyki, to jest rozmowa z tą osobą. Rozmowa o emocjach i to jest niezwykle ważne. W tym momencie się otwierasz, włączasz i masz taki zapas energii. Potem możesz paść, ludzie wychodzą, gasną światła i w garderobie leżysz nie
masz sił. Ale w momencie, kiedy jesteś na scenie to się wszystko otwiera. I to jest cudowne. Bardzo piękne uczucie. To, że możemy ze sobą rozmawiać, wymieniać nasze emocje i one się spotykają, to jest fantastyczne”.
W Chicago i w Nowym Jorku zespół Sagitarius zaprezentuje utwory ze swojej najnowszej płyty, która ukazała się w limitowanym nakładzie w Stanach Zjednoczonych.
Koncerty odbędą się w piątek 26 sierpnia w klubie Sokół (początek o godzinie 8 wieczorem), oraz w niedzielę 28 sierpnia Art Gallery Cafe o godzinie 6 wieczorem.
Posłuchaj całego wywiadu Rafała Muskały z Robertem Luberą
Klub Sokół Riders
6701 W. Diversey Ave Chicago
Art Gallery Cafe
127 Front St, Wood Dale, IL 60191
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











