Połącz się z nami

News Chicago

„Każdy ma do zdobycia swój Mount Everest”. Janusz Radgowski na wózku inwalidzkim chce dotrzeć do Atlantyku

Opublikowano

dnia

Za nim już  ponad 1800 mil, do mety w Lewes nad Atlantykiem zostało jeszcze niecały tysiąc. Cel wyprawy to pomoc potrzebującym, głównie dzieciom. Od lat cierpi na cukrzycę, funkcjonuje dzięki przeszczepowi nerki, dlatego docenia dar, jakim jest życie. Swoją postawą chce udowodnić, że ludzie chorzy  także mogą znaleźć swoje powołanie.

Galeria zdjęć z wyprawy

Gościem w studio Radia Deon  był niepełnosprawny maratończyk- Janusz Radgowski. Chce on dokonać rzeczy wyjątkowej. Ma zamiar na wózku inwalidzkim przemierzyć trasę od Oceanu Spokojnego do Atlantyku. Swoją wyprawę rozpoczął 2 maja i wytrwale ją kontynuuje. Na antenie Radia Deon mówi o swoich marzeniach i o tym, co jest dla niego motywacją

“Stany Zjednoczone to tylko jeden z etapów mojego marzenia. A jest nim to, żeby  ekstremalny sport, który uprawiam, maratony, w których biorę udział, dedykować chorym dzieciom. Pomagam ludziom, których nie znam, poznaje ich często w drodze. Dzieci, którym pomagam, nie wybieram. Los mi je zsyła. Widzę sens w tym wysiłku, że mogę dedykować to drugiej osobie”.

[youtube id=”TprCmnx0m68″ width=”620″ height=”360″]

Janusz Radgowski uważa, że pokonując kolejne mile, oddaje siebie innym i z tego czerpie siłę i radość

“Cukrzyca typu pierwszego, nie widzę na jedno oko, na drugie tylko 45 procent, od kilku lat żyję dzięki drugiej osobie. Siedem i pół roku temu lekarze w Szpitalu Dzieciątka Jezus w Warszawie dokonali u mnie udanego przeszczepu nerki. Życie więc niejako dostałem na nowo. Pan Bóg kierował palcami tych lekarzy. Dziś żyję i powróciłem do sportu. Oddaje siebie w pełni innym, ale sam też czerpię z tego ogromną radość “.

Na mecie czuje ogromną radość

Bardzo często na trasie maratonu Janusz musi walczyć ze swoją chorobą, słabościami, czy też z trudnymi warunkami atmosferycznymi. W momentach kryzysu prosi o wstawiennictwo duchowe

Janusz Radgowski“Zawsze proszę mojego przewodnika duchowego- świętego Jana Pawła II i jakoś zawsze dojeżdżam do mety. Wiem, że człowiek walczy, że jest ogromny ból całego ciała, czasem nawet oddech boli. Walcząc z tym , pokazuje silny charakter. Gdy dojeżdżam do mety jest ogromna radość. Dziękuję Bogu, ze mam moc na dalsze życie. I ta radość z tego, że dałem radę….. To mnie chyba tak niesie”.

Janusz Radgowski często sam nie wierzy w swoje osiągnięcia. Przekonuje jednak, że każdy z nas ma w sobie ogromną siłę

Janusz Radgowski 2“Spoglądając w moje archiwa , bardzo przeżywam wszystko. Każde zdjęcie, każdy filmik. Wzruszam się. Pojawia się pytanie:Jak ja to zrobiłem? Myślę, że nie jestem człowiekiem z żelaza, jestem prostym chłopakiem, Januszem. Wiem, że w dużej mierze ta siła jest w każdym z nas, w głowie, w sercu, w naszej duszy”.

Janusz  jest bardzo aktywny fizycznie,bierze udział w licznych zawodach sportowych, trenuje i , co najważniejsze, nie traci pogody ducha ani wiary w ludzi. Do tego jednak, aby spełnił swoje marzenia i dotarł do wytyczonego celu , potrzebni są sponsorzy, którzy wesprą jego szczytne przedsięwzięcie.

Osoby prywatne i instytucje, które chciałyby pomóc Januszowi Radgowskiemu w realizacji jego pomysłu, mogą się z nim kontaktować telefonicznie pod nr 601 718 200 lub elektronicznie: janusz.rsport@op.pl.

Pozostałe, dodatkowe informacje na temat wyprawy można znaleźć na stronie www.pacific-atlantic.pl

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Janusz Radgowski/facebook, Radio DEON Chicago

 

News Chicago

Gwiazdy rocka i mega atrakcje czekają gości Septemberfest 2025 w Schaumburgu

Opublikowano

dnia

Autor:

Największe muzyczne święto Schaumburga powraca! Podczas 54. dorocznego Septemberfest, który odbędzie się w weekend Święta Pracy – od soboty 30 sierpnia do poniedziałku 1 września – na głównej scenie pojawią się światowe gwiazdy rocka i zespoły tribute. Poza koncertami uczestników czeka mnóstwo rodzinnych rozrywek dla każdego.

Danny Seraphine i CTA otwierają festiwal

W sobotę, 30 sierpnia, o godzinie 8:30PM wystąpi Danny Seraphine i CTA. Seraphine to legendarny perkusista i współzałożyciel zespołu Chicago, a jego grupa zagra największe przeboje tej ikonicznej formacji. Wieczór otworzy o 6:30PM zespół SEMPLE.

Rockowa niedziela z Tomem Keiferem

Niedziela, 31 sierpnia, to prawdziwa gratka dla fanów rocka. O godzinie 8:30PM na scenie pojawi się Tom Keifer, frontman słynnego zespołu Cinderella, wraz z Keifer Band. Przed nim, o 6:30PM, usłyszymy energetyczny występ Hairbangers Ball – chicagowskiego hołdu dla rocka lat 80.

Dzień zakończy efektowny pokaz fajerwerków o 10:00PM.

Poniedziałek pełen muzycznych wrażeń

Święto Pracy, 1 września, rozpocznie się od Parady Labor Day, a o 1:30PM na scenie pojawi się Just Like Pink – premierowy w kraju tribute dla Pink.

Wieczór zakończy Sister Hazel – kultowy zespół znany z połączenia rocka, alternatywy i country. Wystąpią o 7:30PM. Zanim pojawią się na scenie, o 5:30PM publiczność rozgrzeje Foo Fighters Experience.

Wszystko, co musisz wiedzieć

  • Wstęp, miejsca na trawie i przejazdy autobusami wahadłowymi są bezpłatne!
  • Dostępne są bilety VIP: 35 USD za koncert wieczorny, 20 USD za poniedziałkowe popołudnie. Zapewniają one:
    • rezerwowane miejsca przy scenie,
    • możliwość swobodnego wejścia i wyjścia,
    • dostęp do klimatyzowanej toalety,
    • strefę VIP przy barze.

Lokalizacja i godziny otwarcia

Ze względu na trwającą budowę Village Hall (do 2026 r.) wydarzenie odbędzie się na terenie Al Larson Prairie Center for the Arts 201 Schaumburg Court, Schaumburg, IL 60193
(na południe od Schaumburg Road, między Roselle Rd a Plum Grove Rd)

  • Sobota, 30 sierpnia: 10:00AM–10:00PM
  • Niedziela, 31 sierpnia: 10:00AM–10:00PM
  • Poniedziałek, 1 września: 10:00AM–9:00PM

Tradycja i frekwencja

Septemberfest to jedna z największych imprez w regionie, przyciągająca co roku ponad 100 000 uczestników. To wyjątkowa okazja, by świętować Labor Day przy doskonałej muzyce, w świetnej atmosferze – zarówno dla mieszkańców Schaumburga, jak i gości z całego regionu Chicago.

Więcej informacji oraz harmonogram sceny lokalnej znajdziesz na stronie septemberfest.org.

Źródło: dailyherald, Septemberfest
Foto: Septemberfest
Czytaj dalej

News Chicago

Muzeum Bess Bower Dunn w Libertyville ponownie z najwyższym wyróżnieniem

Opublikowano

dnia

Autor:

Muzeum Bess Bower Dunn w Libertyville po raz kolejny zdobyło najwyższe krajowe wyróżnienie – ponowną akredytację Amerykańskiego Stowarzyszenia Muzeów (American Alliance of Museums). Potwierdza ono, że placówka, zarządzana przez Lake County Forest Preserves, spełnia najwyższe krajowe standardy.

Warto podkreślić, że akredytację posiada mniej niż 3% muzeów w Stanach Zjednoczonych. To stawia Muzeum Dunn w elitarnym gronie, do którego należą również takie instytucje jak The Art Institute of Chicago czy Adler Planetarium.

Rygorystyczny proces akredytacji

Proces ponownej akredytacji był wieloetapowy i bardzo szczegółowy. Rozpoczął się od gruntownej samooceny, a następnie przeszedł przez analizę w ramach programu akredytacyjnego. Kolejnym etapem była dwudniowa wizyta dwóch niezależnych recenzentów, którzy ocenili działalność muzeum, zweryfikowali ustalenia oraz spotkali się z pracownikami, partnerami społecznymi i przedstawicielami lokalnej społeczności.

Ostateczną decyzję podjęła komisja akredytacyjna po szczegółowym przeglądzie wszystkich materiałów.

„Dzięki rygorystycznemu procesowi samooceny i recenzji eksperckiej, Muzeum Dunn wykazało silne zaangażowanie w zarządzanie, edukację i rozwój instytucjonalny” – stwierdziła komisja akredytacyjna. – „Jest ono ważną instytucją w powiecie Lake i wzorem dla innych muzeów w całym kraju”.

Większy wpływ i nowa siedziba

Od czasu poprzedniej oceny Muzeum Dunn znacząco zwiększyło swój wpływ – podkreśliła komisja. Przeprowadzka do nowej siedziby poprawiła dostępność i inkluzywność, zapewniła większą przestrzeń dla rosnącej kolekcji oraz wzmocniła misję muzeum, jaką jest zachowanie i popularyzacja różnorodnej historii powiatu Lake.

Dawniej znane jako Muzeum Odkryć Powiatu Lake, instytucja mieściła się w odrestaurowanej stodole w Rezerwacie Leśnym Lakewood w Wauconda. W 2018 roku przeniosła się do nowoczesnego obiektu w Libertyville, gdzie ponownie otworzyła się jako Muzeum Bess Bower Dunn.

Centrum kulturalne i edukacyjne

Nowa siedziba umożliwiła rozszerzenie wystaw, poprawę dostępności i lepszą ochronę rosnących zbiorów. Obecnie Muzeum Dunn pełni rolę dynamicznego centrum kulturalnego, prezentując historię powiatu Lake od czasów najdawniejszych po współczesność w dogodnej, centralnej lokalizacji.

Komisja doceniła także atrakcyjne wystawy oraz bogaty program wycieczek terenowych, z których każdego roku korzystają tysiące uczniów.

Więcej informacji o Muzeum Dunn można znaleźć na stronie LCFPD.org/museum.

Źródło: dailyherald
Foto: Muzeum Dunn
Czytaj dalej

News Chicago

NASCAR wraca do Joliet: Chicagoland Speedway zastąpi wyścig uliczny w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicagoland Speedway w Joliet

Choć przyszłego lata w kalendarzu zabraknie Chicago Street Race, NASCAR nie rezygnuje z obecności w regionie. Zamiast wyścigu ulicznego w centrum miasta, kibice zobaczą rywalizację Cup Series na Chicagoland Speedway w Joliet, zaplanowaną na weekend 4 lipca.

To będzie pierwszy raz od 2019 roku, gdy bolidy NASCAR pojawią się na legendarnym torze, który w ostatnich latach praktycznie pozostawał nieużywany. Decyzja ma podtrzymać zainteresowanie fanów w Illinois po trzech sezonach wyścigów ulicznych w Grant Park. O rozważanej możliwości wyścigu w Joliet informowaliśmy już 31 lipca.

Przerwa w Chicago Street Race

W lipcu przedstawiciele NASCAR ogłosili, że zawieszają organizację wyścigu ulicznego w Chicago do 2026 roku. Powodem jest konieczność znalezienia nowego terminu – niezwiązanego z Dniem Niepodległości – oraz usprawnienie skomplikowanego procesu budowy i demontażu tymczasowego toru w centrum miasta.

Tymczasem już w czerwcu przyszłego roku wyścig uliczny zostanie przeniesiony do San Diego, gdzie odbędzie się trzydniowe wydarzenie w bazie morskiej Coronado.

Chicagoland Speedway – powrót po latach

Otwarty w 2001 roku tor w Joliet przez 18 sezonów gościł najważniejsze serie NASCAR. Jednak od 2019 roku – po przejęciu przez NASCAR spółki International Speedway Corp. – praktycznie nie pełnił swojej podstawowej funkcji.

W ostatnich latach obiekt wykorzystywano doraźnie: w 2022 roku stał się tymczasowym parkingiem dla tysięcy SUV-ów Forda, a rok później gościł zawody motocrossowe. Teraz ponownie powróci do swojej pierwotnej roli.

Od ulic po owal

Wyścig uliczny w Chicago, rozgrywany na 12-zakrętowym torze wytyczonym wzdłuż Grant Park i Michigan Avenue, miał wyjątkowy klimat, ale borykał się z problemami. Deszcz zakłócił dwie pierwsze edycje, a lokalne władze i mieszkańcy niejednokrotnie dyskutowali o bilansie korzyści i utrudnień.

Mimo to wydarzenie miało spory wpływ na gospodarkę: w 2024 roku wygenerowało 128 mln dolarów i przyciągnęło ponad 53 tys. unikalnych gości, według raportu Choose Chicago. Z kolei wartość medialna dla miasta wyniosła blisko 44 mln dolarów.

Jednak zainteresowanie telewizyjne stopniowo malało. Tegoroczny Grant Park 165 (6 lipca) obejrzało średnio 2,1 mln widzów na kanale TNT – trzeci rok z rzędu mniej niż wcześniej.

Powrót na tor owalny

W 2026 roku to Joliet stanie się gospodarzem wyścigu Cup Series transmitowanego ogólnokrajowo. Chicagoland Speedway, mimo sześciu lat przerwy, pozostaje w dobrym stanie technicznym i wkrótce przejdzie prace przygotowawcze.

“Wpływ gospodarczy i emocje, jakie przyniesie to wydarzenie, są ogromne. Świętowanie Dnia Niepodległości z NASCAR w Joliet będzie niezapomniane dla mieszkańców i turystów” – zapowiedział burmistrz D’Arcy.

Źródło: chicagotribune
Foto: Chicagoland Speedway, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2016
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu