News Chicago
Festyn Towarzystwa Ratunkowego Szczurowa w Chicago. “Jest loteria fantowa. Będziemy się bawić aż do zmroku”

Towarzystwo Ratunkowe Szczurowe działa w Chicago od 1902 roku. W ramach przygotowań do 115. rocznicy założenia organizacji w minioną niedzielę odbył się piknik charytatywny.
Relacja Andrzeja Baraniaka
Spotkanie pod chmurką chicagowscy mieszkańcy Szczurowej rozpoczęli nabożeństwem polowym odprawionym przez parafianina, ks. Rosę, który w wygłoszonym kazaniu nawiązał do umiłowania rodzinnych stron, potrzeby kultywowania na obczyźnie wiary, języka i kultury polskiej. „Po mszy rozpoczęliśmy zabawę. Bardzo ładna pogoda, dużo ludzi. Cieszymy się, że swoją obecnością zaszczyciło nas tak wiele osób. Ludzie ładnie się bawią. Mamy dobre jedzenie. Jest loteria fantowa. Będziemy się bawić do zmroku” – powiedziała Krystyna Jarzębski, jedna z grona wolontariuszek pracujących przy obsłudze piknikowych gości.
Galeria zdjęć
Zachwycona piknikiem była pani Stanisława, która na poprzedniej imprezie miała duże szczęście w loterii. „Kupiliśmy 15 biletów. Trzeba sponsorować Szczurową. Jestem z Brzeska. Dwa tygodnie temu na pikniku Szczurowej wygrałam robot kuchenny. Teraz liczę na rower” – powiedziała uśmiechnięta pani Krystyna.
Szczurowa przygotowuje się do celebracji 115 urodzin. Uczestnictwo w jubileuszu zapowiedział urodzony w Szczurowej ks. biskup Jan Piotrowski, który jako pierwszy w kilkusetletniej historii miejscowości został wyniesiony do godności biskupiej. Obecnie jest ordynariuszem diecezji kieleckiej. „Wszystko na to wskazuje, że Jego Ekscelencja zaszczyci nas swoją obecnością w lipcu. Na drugi dzień po jubileuszu będziemy starać się zorganizować piknik, na którym odprawi mszę świętą” – powiedział prezes towarzystwa Robert Nicpoń.
Krystyna Jarzębski przyznała, że zadań przed organizacją nadal jest wiele. Pomoc kierowana jest do parafii, miejscowej szkoły, ośrodka zdrowia oraz osób prywatnych, które są w trudnej sytuacji losowej.
Liczna grupa wolontariuszy pracująca pod okiem prezesa Roberta Nicponia starała się zapewnić gościom jak najwięcej przyjemności.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Prawnik szefa Senatu Illinois: prawie 10 mln USD kary to „absurd” – trwa spór o limity kampanijne

Prawnik przewodniczącego Senatu Illinois Dona Harmona ostro skrytykował decyzję stanowej komisji wyborczej, która chce nałożyć niemal 10 milionów dolarów kar na fundusz kampanijny senatora. W odwołaniu złożonym w zeszłym tygodniu, adwokat Michael Kasper nazwał wniosek komisji „absurdalnym” i argumentował, że działania Harmona były zgodne z prawem – prawem, które sam współtworzył.
Spór o daty i limity
Sedno sprawy dotyczy tego, czy Senator Don Harmon – demokrata z Oak Park – złamał przepisy dotyczące limitów darowizn na kampanię. Według komisji, po prawyborach z marca 2024 roku jego kampania zebrała ponad 4 miliony dolarów powyżej dozwolonego limitu.
Łączna kara, złożona z wymaganej wpłaty do ogólnego funduszu stanowego oraz grzywny, wynosi aż 9,8 miliona dolarów.
Harmon twierdzi, że działał zgodnie z obowiązującym prawem, które przewiduje możliwość zniesienia limitów finansowania w przypadku, gdy kandydat wniesie do swojej kampanii znaczną kwotę własnych środków. Taki ruch, znany jako „samofinansowanie”, miał na celu wyrównanie szans z bogatymi rywalami.
Don Harmon przelał na własną kampanię dokładnie 100 001 dolarów w styczniu 2023 roku — jeden dolar ponad próg, który uruchamia zniesienie limitów.
Jednak komisja stwierdziła, że taka możliwość obowiązywała tylko do marca 2024 roku — czyli do dnia prawyborów. Harmon był przekonany, że może zbierać nieograniczone fundusze aż do listopadowych wyborów generalnych, a być może nawet do marca 2026 roku, kiedy jego mandat będzie ponownie przedmiotem głosowania.
Odwołanie i zarzuty o nierówne traktowanie
W 11-stronicowym odwołaniu do Illinois State Board of Elections, Kasper argumentuje, że interpretacja komisji prowadzi do „absurdalnych” i nierównych konsekwencji, uzależniając status limitów od technicznych detali i „księgowych sztuczek”. Jego zdaniem, limit powinien zostać zniesiony przynajmniej do końca 2024 roku.
W odwołaniu zwrócono również uwagę na różnice w traktowaniu kandydatów do Senatu i Izby Reprezentantów. W Izbie każdy mandat podlega wyborom co dwa lata, co — jak argumentuje obóz Harmona — daje kandydatom z tej izby więcej jasności i swobody w korzystaniu z przepisów o samofinansowaniu. Dla senatorów cykle są bardziej skomplikowane: dwie kadencje czteroletnie i jedna dwuletnia co dekadę.
Kontrowersyjna próba zmiany prawa
W ostatnich dniach sesji legislacyjnej Senator Harmon próbował wprowadzić poprawkę do prawa wyborczego, która mogłaby unieważnić zarzuty wobec jego kampanii.
Proponowana zmiana stwierdzała, że senatorowie w połowie kadencji mają być uznawani za kandydatów w kolejnych prawyborach, niezależnie od tego, czy ich nazwisko rzeczywiście znajdzie się na karcie wyborczej. Pomysł ten został jednak wycofany po ostrej reakcji opinii publicznej i mediów.
Senator zapłaci karę?
Teraz sprawa trafi do urzędnika ds. przesłuchań, który przesłucha obie strony i przekaże swoją rekomendację głównemu radcy prawnemu komisji. Ostateczna decyzja może zapaść już podczas sierpniowego posiedzenia.
Źródło: chicagotribune
Foto: Knox College
News Chicago
W wypadku w powiecie Lake zginęła Bogdana Mygal z Des Plaines, pięć osób zostało rannych

Władze powiatu Lake potwierdziły tożsamość ofiary śmiertelnej tragicznego wypadku, do którego doszło późnym sobotnim wieczorem w miejscowości Wadsworth. Zginęła 33-letnia Bogdana Mygal z Des Plaines, a pięć innych osób zostało poważnie rannych.
Trzy pojazdy zderzyły się w Wadsworth
Do wypadku doszło około godziny 10:15PM na skrzyżowaniu ulic West Russell i Frontage Road. Według wstępnych ustaleń Biura Szeryfa Powiatu Lake, Porsche Macan, prowadzone przez 58-letniego mężczyznę z Addison, poruszające się na zachód ulicą Russell, uderzyło w tył Chevroleta Volta, który zatrzymał się na skrzyżowaniu.
Siła uderzenia popchnęła Chevroleta na stojącego przed nim Mercedesa-Benz, prowadzonego przez 37-letnią kobietę z Rolling Meadows.
Jedna ofiara śmiertelna i pięciu rannych
Bogdana Mygal, pasażerka Chevroleta, została przetransportowana do szpitala z poważnymi obrażeniami, jednak lekarzom nie udało się uratować jej życia. Początkowo władze błędnie zidentyfikowały ją jako mieszkankę Niles.
Kierowca Chevroleta – 35-letni mężczyzna – oraz 4-letnia dziewczynka, która również była pasażerką, zostali poważnie ranni i przewiezieni do szpitala. Ranni zostali także kierowca Mercedesa oraz jego pasażer – 40-letni mężczyzna z Schaumburga. Do szpitala trafił również kierowca Porsche.
Śledztwo trwa – możliwe zarzuty karne
Śledczy podejrzewają, że przyczyną wypadku mogły być nadmierna prędkość i jazda pod wpływem alkoholu ze strony kierowcy Porsche. Biuro Szeryfa Powiatu Lake poinformowało, że możliwe jest postawienie zarzutów karnych, a śledztwo w sprawie okoliczności zdarzenia wciąż trwa.
Źródło: dailyherald
Foto: istock/MattGush/
News Chicago
To był najspokojniejszy weekend 4 Lipca w Chicago od lat, mimo masowych strzelanin

Pomimo serii tragicznych incydentów z użyciem broni palnej, Chicago odnotowało najmniej gwałtowny weekend z okazji 4 Lipca od co najmniej sześciu lat – wynika z danych zebranych przez Chicago Sun-Times. W długi weekend, trwający od czwartku o godz. 5:00PM do poniedziałku o godz. 5:00AM, zginęło dziewięć osób, a 40 zostało rannych w wyniku przemocy z użyciem broni w różnych częściach miasta.
Masowa strzelanina poza statystykami
Do najtragiczniejszego incydentu doszło jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem weekendu. W środę późnym wieczorem miała miejsce masowa strzelanina, w której zginęły cztery osoby, a 14 zostało rannych. Z uwagi na ramy czasowe przyjęte przez policję i analityków, to zdarzenie nie zostało uwzględnione w oficjalnych statystykach weekendowych.
Spadek przemocy rok do roku
Dla porównania, w czasie obchodów Dnia Niepodległości w 2023 roku zginęło 19 osób, a 86 zostało rannych. Największą skalę przemocy odnotowano w 2021 roku, kiedy w długi weekend letni postrzelono ponad 100 osób, z czego 19 poniosło śmierć.
Tegoroczne dane wpisują się w pozytywny trend obserwowany w ostatnich miesiącach. Podczas weekendu Dnia Pamięci (Memorial Day) miasto także odnotowało najmniejszą liczbę ofiar od co najmniej 16 lat – zginęły wówczas 4 osoby, a co najmniej 21 zostało rannych.
Statystyki przemocy w dół
Rok 2024 był pierwszym od 2019, w którym liczba zabójstw w Chicago spadła poniżej 600, a fala wzrostu przestępczości z ostatnich trzech lat została zatrzymana. W pierwszej połowie 2025 roku miasto odnotowało mniej niż 200 ofiar śmiertelnych, co jest efektem dwucyfrowych spadków liczby zabójstw i strzelanin.
Choć sytuacja wciąż pozostaje daleka od ideału, zmniejszająca się liczba ofiar przemocy daje nadzieję na dalszą poprawę bezpieczeństwa publicznego w metropolii.
Źródło: WBEZ
Foto: CPD
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News USA4 tygodnie temu
Polowanie na ojca oskarżonego o zamordowanie trzech córek przejęły władze federalne
-
Kościół3 tygodnie temu
Kościół św. Wojciecha oficjalnie zabytkiem. Obrońcy historycznej świątyni zwyciężyli
-
Galeria4 tygodnie temu
“Alicja w Krainie Czarów” Studia Teatralnego Modjeska, Vittum Theater, 8 czerwca
-
News USA4 tygodnie temu
Los Angeles protestuje przeciwko nalotom ICE. Interweniowała Gwardia Narodowa
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago jest gotowe na protesty anty-ICE, mówi Johnson, krytykując Trumpa jako „tyrana”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Mieszkańcy Illinois zapłacą więcej: Nowa fala podatków już od 1 lipca
-
News USA4 tygodnie temu
Nowy zakaz podróży do USA dla obywateli 19 krajów już obowiązuje