Połącz się z nami

News Chicago

Azyl dla kobiet, które uciekają przed przemocą. Siostra Marta o schronieniu w Domu Samotnej Matki w Chicago

Opublikowano

dnia

 Historie kobiet, które trafiają do Domów Samotnych Matek są zwykle bardzo podobne. Przeważnie muszą one opuścić swój dom, bo panuje w nim bieda, przemoc, uzależnienie od alkoholu. W takich warunkach, w ciągłym niepokoju i niepewności nie da się wychowywać dzieci.

Gościem Radia Deon była siostra Marta Cichoń, założycielka jednego z Domów Samotnej Matki w Chicago. Mówiła ona o tym, jak wygląda życie kobiet, które tam przebywają. Siostra Marta twierdziła, że najważniejsze dla niej jest to, aby nauczyć mieszkające tam kobiety, jak powinno wyglądać życie w prawdziwym domu:

„Dużo osób nie myśli nawet, że mieszka w Domu Samotnej Matki. Nam chodzi o to, żeby nie było różnicy, tak jak ma wyglądać prawdziwy dom. Staramy się tak ustawić wszystkie zajęcia, żeby mamy, czy dzieci czuły się tak jak w prawdziwym domu. Miłość, dobroć, ciepło – przychodzę, musi być zapach gotowanego obiadu, a jak nie, to na drugi dzień wpraszam się na ten obiad, który mama ma ugotować – umie, nie umie, ale próbuje”

Siostra Marta podkreśla, że czynnikiem, który wpływa na to, że kobiety trafiają do Domu Samotnej Matki jest najczęściej przemoc domowa. Zdarzają się jednak przypadki losowe, które o tym decydują:

„Większość jest z przemocy domowej. Ale zdarza się, że jest coś losowego, śmierć męża, czy zginął w wypadku, czy trafił do więzienia, różne są sprawy, czasem nawet bardzo trudne, wtedy kobieta nie może sobie poradzić, wtedy wyciągamy rękę. Kobiety znajdują miejsce i zaczynają żyć od nowa w nowej rzeczywistości”.

Kobiety w Domu Samotnej Matki żyją bardzo skromnie, ale mają to, o czym większość jeszcze niedawno mogła tylko pomarzyć – spokój:

„Ja myślę, że to bardzo dużo daje, i zależy to przede wszystkim od Boga. Ważne jest w jaki sposób chce się zmienić serce i w jaki sposób współpracować. To jest bardzo ważne, że chcą usłyszeć, że chcemy coś zmienić i nasze życie oraz życie naszych dzieci może być zupełnie cudowne i szczęśliwe. Jeżeli ktoś straci firmę, nie oznacza, że to jest koniec świata. Można żyć biedniej, ale szczęśliwej” – mówi na antenie Radia Deon siostra Marta.

Siostra Marta dziękowała wszystkim, którzy pomagają w prowadzeniu i utrzymywaniu Domu Samotnej Matki w Chicago. Podkreślała, że cały czas potrzebni są sponsorzy i wolontariusze. Osoby chętne do współpracy mogą kontaktować się bezpośrednio z siostrą Martą, dzwoniąc pod nr telefonu 773 574 10 82.

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Flickr.com/ mrhayata

News Chicago

Zmarła s. JoAnn Persch. Orędowniczka imigrantów była z Komunią św. pod ośrodkiem w Broadview

Opublikowano

dnia

Autor:

14 listopada, w wieku 91 lat, zmarła siostra JoAnn Persch, od dekad zaangażowana w obronę praw imigrantów i pomoc osobom w kryzysie. Jeszcze dwa tygodnie przed śmiercią próbowała zanieść Komunię Świętą zatrzymanym w ośrodku ICE w Broadview (Illinois). Została jednak niewpuszczona – to był symboliczny finał jej długoletniej misji na rzecz migrantów i uchodźców.

Życie poświęcone służbie uchodźcom i prześladowanym

Siostra JoAnn Persch wraz z siostrą Pat Murphy była współzałożycielką Su Casa Catholic Worker House w Chicago, gdzie opiekowały się uchodźcami z Ameryki Środkowej – ofiarami wojen, tortur i prześladowań politycznych. W latach 1997–2002 obie zakonnice pracowały w Casa Notre Dame, schronisku dla kobiet uciekających przed przemocą domową i walczących z uzależnieniami.

Wsparcie deportowanych – „modlitwa i obecność”

Od stycznia 2007 r., w każdy piątkowy poranek, siostry uczestniczyły w modlitwach pod ośrodkiem deportacyjnym ICE w Broadview. Spotykały tam osoby tuż przed przymusowym wyjazdem z kraju.

Po latach starań siostry uzyskały zgodę na wstęp do ośrodka. Ostatecznie Persch była także dopuszczana do jazdy autobusami z deportowanymi do lotniska. Notowały ich nazwiska i numery kontaktowe do rodzin, by później informować bliskich.

„To było ogromnie traumatyczne. Ale w końcu mogłyśmy wejść, rozmawiać, słuchać, modlić się i wspierać rodziny” – podkreślała.

Uznanie i wpływ społeczny

Z czasem siostry zyskały reputację nieustępliwych obrończyń praw migrantów. Ze względu na ich determinację przyjaciele nadali im przydomki „Rabble” i „Rouser”.

W 2018 r. zostały zatrzymane przez policję Kapitolu USA podczas pokojowego protestu Catholic Day of Action for Dreamers. Siostra Persch była również bohaterką m.in. programu „Full Frontal” komiczki i komentatorki politycznej Samanthy Bee.

Senator Richard Durbin, odnosząc się do jej śmierci, powiedział: „Siostry były często ostatnimi osobami, które widziały tych imigrantów przed ich życiowymi decyzjami. Odejście siostry JoAnn to przypomnienie i wezwanie: by przyjmować przybysza i wybierać życzliwość zamiast nienawiści i strachu.”

Nowe inicjatywy do końca życia

W 2022 r. siostry JoAnn Persch i Pat Murphy współzałożyły organizację Catherine’s Caring Cause, pomagającą rodzinom uchodźców w znalezieniu schronienia i podstawowych środków do życia. Do 1 listopada br. organizacja pomogła 15 rodzinom mieszkającym w samochodach i poszukiwała wsparcia dla kolejnej.

Siostra Pat Murphy zmarła 3 miesiące temu w wieku 96 lat.

Zakonne powołanie

JoAnn Persch wstąpiła do Sióstr Miłosierdzia (Sisters of Mercy) w Des Plaines 73 lata temu. Miała dyplom z ekonomii domowej (St. Xavier College) oraz magisterium z edukacji religijnej (Loyola University). Śluby wieczyste złożyła 16 sierpnia 1958 r.

Siostra JoAnn Persch pozostaje symbolem odwagi, determinacji i bezinteresownej służby drugiemu człowiekowi. Do końca życia – dosłownie do ostatnich dni – niosła wsparcie tym, których system traktował jak niewidocznych. Jej odejście to nie tylko strata dla wspólnoty zakonnej, ale także dla całej społeczności, która walczy o godność migrantów.

Źródło: cna
Foto: YouTube

Czytaj dalej

News Chicago

Dwa chicagowskie lokale z nowymi gwiazdkami Michelin – awans Kasama i debiut Feld

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek scena gastronomiczna Chicago zanotowała znaczący awans, gdy podczas ceremonii Michelin Guide Northeast Cities ogłoszono przyznanie prestiżowych gwiazdek kolejnym restauracjom. Kasama, znana filipińska piekarnia i restauracja przy 1001 N. Winchester Ave., otrzymała drugą gwiazdkę Michelin, a Feld – lokal typu tasting-menu w Ukrainian Village – zadebiutował z jedną gwiazdką oraz wyróżnieniem Green Star.

Kasama wśród najlepszych restauracji w Chicago

Restauracja Kasama, która dotychczas posiadała jedną gwiazdkę Michelin, awansowała do grona lokali z dwoma gwiazdkami, dołączając tym samym do uznanych miejsc, takich jak Ever, Oriole oraz Alinea (która niedawno spadła z trzech na dwie gwiazdki).

Restauracja od dawna przyciąga klientów kolejkami ustawiającymi się wokół budynku, a jej rosnąca renoma została teraz oficjalnie potwierdzona.

Feld – debiut z gwiazdką i wyróżnieniem ekologicznym

Restauracja Feld, otwarta w 2024 r. w okolicy Ukrainian Village, otrzymała pierwszą gwiazdkę Michelin już podczas pierwszego roku działalności. Dodatkowo lokal zdobył prestiżowy Green Star, przyznawany restauracjom, które łączą wyjątkową jakość kulinarną z dbałością o środowisko i zrównoważone praktyki.

W Chicago tylko dwa lokale posiadają to wyróżnienie ekologiczne – Feld oraz Daises z Logan Square.

Chicago umacnia pozycję kulinarnego centrum

Po tegorocznych ogłoszeniach Feld dołącza do grona 14 restauracji w Chicago z jedną gwiazdką Michelin, a awans Kasama potwierdza, że miasto utrzymuje wysoki poziom kulinarnego prestiżu.

feld

Nowe wyróżnienia nie tylko podkreślają rosnącą rolę Chicago na gastronomicznej mapie USA, lecz także pokazują, że restauratorzy coraz częściej stawiają na innowacyjność i odpowiedzialność środowiskową.

Źródło: nbc
Foto: Feld, Kasama
Czytaj dalej

News Chicago

Dzieła „Cavalleria Rusticana” i „Pajace” w Lyric Opera zobaczymy tylko do niedzieli

Opublikowano

dnia

Autor:

To ostatnie dni by zobaczyć „Cavalleria rusticana & Pagliacci”, czyli podwójny wieczór dwóch klasycznych jednoaktowych dzieł o miłości, zdradzie i zemście w chicagowskiej Lyric Opera. Na scenie spotykają się tu dwa arcydzieła włoskiego weryzmu: „Cavalleria Rusticana” Pietra Mascagniego oraz „Pajace” Ruggera Leoncavalla.

W pierwszej z nich, namiętności sycylijskiego miasteczka doprowadzają do tragedii, gdy Turiddu porzuca swoją ukochaną Santuzzę dla zamężnej Loli. W drugiej – lider trupy teatralnej, odgrywający klauna, odkrywa zdradę żony i musi dokończyć przedstawienie, w którym fikcja i rzeczywistość dramatycznie się przenikają.

„Cavalleria rusticana & Pagliacci” to duet pełen emocji – miłość, zazdrość i żal odrzuconych kochanków prowadzą do nieuchronnego upadku. Obie opery kontrastują: z jednej strony idylliczna Sycylia, z drugiej – tętniące życiem miejskie ulice.

Dyrektor muzyczny Enrique Mazzola prowadzi światowej klasy obsadę z udziałem ulubieńców publiczności Lyric: Russella Thomasa, Quinna Kelsey’ego i Gabrielli Reyes, w odświeżonej wersji legendarnej inscenizacji Elijaha Moshinsky’ego.

Dwie krótkie opery w jednym wieczorze czynią z tego spektaklu doskonały wybór zarówno dla nowicjuszy, jak i dla doświadczonych miłośników opery, którzy pragną powrócić do tych ponadczasowych historii pełnych pasji.

“Cavalleria rusticana & Pagliacci”

1–23 listopada
Lyric Opera of Chicago, 20 N. Wacker Drive
Kompozytorzy: Pietro Mascagni i Ruggero Leoncavallo
Czas trwania: ok. 2 godziny 55 minut (z jedną przerwą)
Język: włoski (z angielskimi napisami)
Bilety od 47 USD
Rezerwacje:  (312) 827-5600 | lyricopera.org/cavpag

Źródło: dailyherald, Lyric Opera of Chicago
Foto: Lyric Opera of Chicago
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2016
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu