Połącz się z nami

News Chicago

Zlot polskich harcerzy w Kolorado. Ogniska, Msza Święta i wędrówki. Czy zahartują ciało i ducha?

Opublikowano

dnia

Ponad 400 harcerzy i harcerek wzięło udział w kolejnym zlocie organizowanym przez Związek Harcerstwa Polskiego w Stanach Zjednoczonych. Skauci spotkali się w Elbert w stanie Kolorado.

Było harcowanie, ogniska i wycieczki. Wielu mogło się sprawdzić w dwudniowej wędrówce w teren nazwanej „szkołą przetrwania”. Młodsi z kolei wzięli udział w grach sportowych i konkursach.

Galeria zdjęć

 

Hasłem tegorocznego zlotu była „Iskra Pokoju”. Jak tłumaczą organizatorzy chodzi o to, aby być iskrą nadziei i zmieniać swój świat.  Jedną z uczestniczek była Dalia Kumpin, która na antenie Radia Deon tak mówiła o znaczeniu harcerstwa w jej życiu

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/zhp-01″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Ciągle gdzieś jadę i mam możliwość poznawania nowych ludzi. Mam dwie koleżanki z którymi przyjaźnie się od zuchów. Każdego dnia harcerstwo dużo mnie uczy i moje życie krąży wokół harcerstwa.

Komendantką zlotu jest przewodnicząca z okręgu harcerskiego w Los Angeles Hm. Regina Skwarużyńska. W Chicago harcmistrzynią jest Lusia Bucka, która na antenie Radia Deon mówiła, o innych ZHP w Stanach Zjednoczonych

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/zhp-02″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Mamy jednostki od oceanu do oceanu. Tak samo mamy w Arizonie, Kolorado i w stanie Waszyngton

Tegoroczny zlot z okazji 60-tej rocznicy działalności ZHP w Stanach Zjednoczonych zakończył się 8 sierpnia. Harcerze już planują przyszłoroczne spotkanie

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Daniel Goluszek/ zlot2015.zhp.org

News Chicago

Chicago: żyjemy dłużej, ale różnice między dzielnicami wciąż są ogromne

Opublikowano

dnia

Autor:

czarny pacjent

Pięć lat po wybuchu pandemii COVID-19 długość życia mieszkańców Chicago zbliża się do poziomu sprzed kryzysu zdrowotnego. Z najnowszego raportu Departamentu Zdrowia Publicznego Chicago wynika, że w 2023 roku przeciętny mieszkaniec miasta mógł oczekiwać, że dożyje 78,7 roku – to wzrost o 1,5 roku w porównaniu z 2022 r. i o 3,5 roku w stosunku do pandemicznego 2020 r. Jeszcze w 2019 roku średnia ta wynosiła 78,8 roku.

Mniejsza różnica między czarnoskórymi a resztą mieszkańców

Raport pokazuje także, że różnica w oczekiwanej długości życia między czarnoskórymi mieszkańcami Chicago a resztą populacji zmniejszyła się do około 11 lat. To poprawa względem 2021 roku, kiedy przepaść ta była największa i wynosiła prawie 13 lat.

Przyczyniły się do tego m.in.:

  • spadek liczby zgonów z powodu COVID-19,
  • mniejsza liczba zabójstw,
  • lepsze wyniki w leczeniu nowotworów dzięki badaniom przesiewowym.

Największy wzrost długości życia odnotowali czarnoskórzy i latynoscy mieszkańcy. Przykładowo, średnia życia Latynosów wydłużyła się o 4,5 roku w latach 2020–2023.

„Jesteśmy bardzo daleko od miejsca, w którym chcemy być, ale cieszymy się, że obserwujemy rosnący trend w zmniejszaniu luki w oczekiwanej długości życia” – podkreśliła dr Simbo Ige, komisarz ds. zdrowia publicznego w Chicago.

Chicago wciąż rekordzistą nierówności

Pomimo poprawy, nierówności zdrowotne pozostają dramatyczne.

  • W dzielnicy Loop średnia długość życia sięga 87 lat,
  • w West Garfield Park – zaledwie 67 lat.

To aż 21 lat różnicy – największa przepaść spośród wszystkich dużych miast USA, według badań z 2019 roku. Średnia krajowa wynosi 5 lat.

Mieszkańcy północnej części miasta żyją najdłużej, podczas gdy osoby z zachodniej, południowej i dalekiego południa często umierają w wieku, w którym wielu Amerykanów dopiero przechodzi na emeryturę.

Będzie lepiej?

Eksperci ostrzegają, że dalsze postępy są zagrożone przez:

  • planowane cięcia federalne w programach społecznych, takich jak Medicaid i pomoc żywnościowa,
  • spadek poziomu szczepień, który może prowadzić do większej liczby przedwczesnych zgonów,
  • utrzymujące się choroby cywilizacyjne – choroby serca, przedawkowania opioidów i nowotwory.

Nadzieje i wyzwania

Departament Zdrowia Publicznego Chicago planuje wzmocnić współpracę z uniwersytetami i fundacjami, aby poprawić dostęp do profilaktyki i leczenia w najbardziej dotkniętych dzielnicach. Największy nacisk w działaniach ma być położony na zachodnie i południowe dzielnice Chicago, gdzie różnice w zdrowiu i długości życia są najbardziej dramatyczne.

Źródło: WBEZ
Foto: istock/stefanamer/LightFieldStudios/
Czytaj dalej

News Chicago

Miasto zapłaci 90 mln dolarów za niesłuszne skazania związane z sierżantem Ronaldem Wattsem

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek przedstawiciele Chicago zobowiązali się do wypłaty 90 milionów dolarów w ramach ugody obejmującej kilkadziesiąt procesów o niesłuszne skazanie. Sprawy te dotyczą nadużyć byłego sierżanta policji Ronalda Wattsa i jego zespołu taktycznego, którzy przez lata dopuszczali się fałszowania dowodów i bezpodstawnych aresztowań.

Najważniejsze ustalenia

  • Ugoda musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Radę Miasta.
  • Obejmuje 176 pozwów i blisko 200 osób, które w sumie spędziły w więzieniu ponad 200 lat.
  • Każda sprawa wynikała z sfabrykowanych dowodów i fałszywych oskarżeń, co – zdaniem prawników – stanowi jeden z największych skandali policyjnych w historii Chicago.

Ronald Watts i jego współpracownik, funkcjonariusz Kallatt Mohammed, zostali skazani w 2012 roku i odbyli kary więzienia federalnego. Jednak skutki ich działań odczuwane są do dziś – wiele wyroków unieważniono, a poszkodowani otrzymali oficjalne zaświadczenia o niewinności.

Ile otrzymają poszkodowani?

Według wydziału prawnego miasta, kwoty odszkodowań będą zależne od długości niesłusznie odbytych kar:

  • najniższe odszkodowanie wyniesie ok. 150 tys. dolarów,
  • najwyższe – nawet 3,9 mln dolarów w przypadku osób, które spędziły w więzieniu blisko dekadę.

Konsekwencje dla miasta

Chicago wypłaciło już wcześniej 36 mln dolarów w podobnych sprawach związanych z działalnością Wattsa. Urzędnicy ostrzegają jednak, że jeśli pozostałe procesy trafią na drogę sądową, koszt dla podatników może sięgnąć nawet 500 mln dolarów w najbliższych latach.

Źródło: fox32
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

New Philharmonic inauguruje sezon 2025-26 monumentalnym koncertem

Opublikowano

dnia

Autor:

New Philharmonic, jedyna profesjonalna orkiestra symfoniczna w powiecie DuPage, przygotowała dla swojej publiczności wyjątkowy początek sezonu artystycznego. 4 i 5 października w Belushi Performance Hall w Glen Ellyn zabrzmią dwa wielkie arcydzieła muzyki klasycznej – „Carmina Burana” Carla Orffa oraz „Tańce połowieckie” Aleksandra Borodina.

Na scenie wraz z orkiestrą wystąpią uznani śpiewacy: Emily Birsan (sopran), Richard Ollarsaba (baryton) i Thomas Aláan (kontratenor/tenor).

Soliści światowego formatu

  • Emily Birsan to artystka znana chicagowskiej publiczności z roli Violetty w La Traviata w Lyric Opera of Chicago. Ma na koncie występy w Welsh National Opera, Boston Lyric Opera, Edinburgh International Festival i Carnegie Hall. Współpracowała także z Ravinia Festival, Grant Park Symphony czy Melbourne Symphony Orchestra.

  • Richard Ollarsaba, finalista prestiżowego konkursu BBC Cardiff Singer of the World 2019 i laureat licznych nagród, przez trzy sezony związany był z Ryan Opera Center przy Lyric Opera of Chicago. Występował na scenach w USA, Azji i Nowej Zelandii. Publiczność New Philharmonic pamięta go z sylwestrowych koncertów w latach 2014–2015.

  • Thomas Aláan po raz pierwszy wystąpi z orkiestrą. Artysta, specjalizujący się w repertuarze dawnym i chóralnym, współpracował m.in. z Bella Voce Camerata, Elgin Symphony Orchestra i Schola Antiqua.

Towarzyszyć im będzie Chór Northwest Indiana Symphony Orchestra pod batutą Thomasa McNicholsa, złożony z 50 doświadczonych śpiewaków-wolontariuszy, znany z wszechstronności repertuarowej – od Beethovena po współczesne opracowania muzyki popularnej.

Muzyka, która porusza

Kantata sceniczna „Carmina Burana” Carla Orffa (1935–1936) to jedno z najczęściej wykonywanych dzieł muzyki chóralnej XX wieku. Oparta na średniowiecznych pieśniach w języku łacińskim, średnio-wysoko-niemieckim i starofrancuskim, zdobyła światową sławę m.in. dzięki dramatycznemu utworowi otwierającemu „O Fortuna”.

Drugą część programu dopełnią barwne i energiczne „Tańce połowieckie” z opery Kniaź Igor Aleksandra Borodina – utwór, który od lat zachwyca publiczność swoim rytmem i melodyką inspirowaną folklorem.


Informacje praktyczne

Sobota, 4 października, godz. 19:30
Niedziela, 5 października, godz. 15:00
Belushi Performance Hall, McAninch Arts Center, Glen Ellyn

Bilety: 59 USD (10 USD dla studentów z legitymacją).
Dostępne online na atthemac.org, telefonicznie pod numerem (630) 942-4000 oraz w kasie MAC (czynnej od wtorku do soboty, 12:00–18:00, a także dwie godziny przed koncertami).
Bezpłatny czat MAC z udziałem muzyków rozpocznie się godzinę przed każdym występem.

Źródło: dailyherald
Foto: Venu BethanaBothla
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2015
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu