News Chicago
50 lat życia zakonnego ojca Jerzego Karpińskiego. Popularny jezuita w Chicago obchodził swój jubileusz
W uroczystej dziękczynnej mszy świętej sprawowanej przez jubilata w Jezuickim Ośrodku Milenijnym uczestniczyło kilkuset wiernych. Po nabożeństwie bardzo liczna grupa osób przyszła na spotkanie z jubilatem do ogrodu jezuitów przy domu na Avers. Zgromadzeni obejrzeli film o duszpasterskiej posłudze ojca Jerzego. Była okazja do rozmów i wspomnień. Specjalnym gościem jubileuszu była rodzona siostra ojca Jerzego, Zofia Wełna z Krakowa.
Popularny duszpasterz, który pracuje w polonijnym środowisku od blisko sześciu lat, życie zakonne rozpoczął w 1965 roku. Swoje posłannictwo misyjne ojciec Jerzy w sposób szczególny rozwinął podczas pracy duszpasterskiej na Syberii, gdzie spędził 15 lat przed przyjazdem do Chicago.
Relacja Andrzeja Baraniaka
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/ab-o-karpinski-5-minut” comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
– Tam trzeba było najpierw odszukać tych ludzi, którzy są katolikami, żeby oni się odważyli przyznać do tego, że są katolikami. My księża, jeździliśmy na takie trwające kilka dni wyprawy do jakiejś miejscowości i tam człowiek chodził od domu do domu. Jak znalazł się czy to Polak, Niemiec czy Litwin, to polecił kogoś następnego. Gromadziliśmy się razem tworząc wspólnotę. W ten sposób pracowaliśmy na początku – powiedział ojciec Jerzy wspominając tamten okres pracy. Obok pracy misyjnej na Syberii ojciec Jerzy był tam również budowniczym kilku kościołów włącznie z siedzibą biskupa.
Galeria zdjęć
O przymiotach i zaangażowaniu ojca Jerzego w pracę duszpasterską wśród chicagowskiej Polonii mówił ojciec superior Tomasz Oleniacz. – Ojciec Jerzy ma tyle energii i kreatywności w tym, co robi, że niejeden młody mógłby mu pozazdrościć. Jest tutaj prawie szósty rok, a dzieł, których się podjął jest kilkanaście. To są małżeństwa, które przeżywają trudności, ale też jest „Silna Rodzina”, są ministranci, grupa wsparcia 12 kroków oraz środowisko nauczycielskie i artystyczne, gdzie pełni funkcję kapelana. Nic, tylko chylić czoło, że tyle energii, zaangażowania i serca w to wszystko wkłada – powiedział o. superior.
Takich ocen i opinii można o ojcu Jerzym usłyszeć dziesiątki. Dla Zbigniewa Góreckiego to duszpasterz, którego nauczanie najbliższe jest Jezusowemu. Dla Joanny Drapały jest niezwykłym duchownym. Ojciec Jerzy stara się pomagać każdemu. Nie narzuca się jednak ze swoimi opiniami, a raz wyrażonego zdania nie cofa, ani nie ponawia.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
Zdjęcia dostępne na stronie:
www.newsrp.smugmug.com
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP





















