News Chicago
Bezpieczne sale szkolne z betonu. Nowy przepis stanu Illinois, który ma zabezpieczyć uczniów
Według nowego prawa stanu Illinois wszystkie nowo budowane szkoły muszą mieć tzw. bezpieczne pomieszczenia.
Nowo wybudowana szkoła podstawowa w Mahomet w centralnej części stanu Illinois została wyposażona w tzw. bezpieczne pomieszczenia. Ich celem jest zapewnienie schronienia uczniom na wypadek ekstremalnych warunków pogodowych lub zbrojnego napadu. Pomieszczenia mają betonowe ściany wzmacniane metalowymi prętami. Drzwi wykonane zostały z niezwykle wytrzymałego metalu z trzema zamkami. Zwykle służą jako szatnie lub łazienki. Rozlokowane są pomiędzy każdymi dwoma klasami.
Relacja Andrzeja Baraniaka
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/ab-szkola” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Ważne, aby pomieszczenia wykorzystywane były na co dzień, tak aby w razie sytuacji wyjątkowej dzieci bez trudu umiały trafić I dostać się do nich.
Bezpieczne pomieszczenia są doskonałym rozwiązaniem również ze względów ekonomicznych. Utwardzanie ścian całego budynku byłoby zbyt kosztowne. Z kolei wykorzystanie w tym celu sal gimnastycznych nie gwarantuje łatwego i szybkiego dostępu do nich w razie nagłej potrzeby. Od stycznia każda nowa budowla przeznaczona na placówkę edukacyjną musi być wyposażona w bezpieczne pomieszczenia.
Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com
Źródło: nbcchicago.com
Foto: Flickr.com/ srgpicker
News Chicago
Charytatywny bieg dla rodziny Kratowiczów z Avondale: Potrzebne fundusze na vana
Charytatywny bieg i marsz ma pomóc rodzinie Kratowiczów z Avondale w zakupie specjalnego vana przystosowanego do przewozu wózków inwalidzkich. Pojazd jest potrzebny dla ich dwóch synów – 3-letniego Sullivana i 2-letniego Tatuma, u których zdiagnozowano niezwykle rzadką chorobę genetyczną, zwaną niedoborem białka dwufunkcyjnego D (DBID). Schorzenie to prowadzi do ciężkich zaburzeń neurologicznych i wymaga codziennej, kompleksowej opieki.
W najbliższą niedzielę w Lincoln Park odbędzie się charytatywny bieg i marsz na dystansie 5 km, którego celem jest zebranie funduszy na zakup specjalnie dostosowanego pojazdu. Wydarzenie organizuje Chicago Pediatric Therapy & Wellness Center, które wspiera rodzinę w rehabilitacji chłopców.
„To najbardziej niesamowity i hojny gest, jakiego mogliśmy doświadczyć” – mówi Jamie Kratowicz, mama Sullivana i Tatuma. „Jesteśmy głęboko poruszeni, że nasza społeczność tak się zjednoczyła, by nam pomóc.”
Rodzina zebrała już 65 000 dolarów z potrzebnych 90 000, dzięki wsparciu ponad 270 darczyńców i uczestników biegu.
Życie pod górę – dosłownie i w przenośni
Jamie i Jon Kratowicz mieszkają z synami w mieszkaniu na drugim piętrze bez windy. Ich codzienność to seria wizyt lekarskich, terapii i fizycznego wysiłku – wnoszenia dzieci, wózków inwalidzkich i sprzętu medycznego po schodach do niewielkiego, nieprzystosowanego vana.
„Wiedzieliśmy, że w końcu będziemy potrzebować takiego pojazdu” – mówi Jamie. „Chłopcy nie chodzą, więc każdy wyjazd to ogromne logistyczne wyzwanie. Nasze plecy po prostu tego nie wytrzymują.”
Nowy van przystosowany dla osób z niepełnosprawnością pozwoliłby rodzinie bezpieczniej i wygodniej podróżować z dziećmi, przewozić sprzęt oraz ułatwiłby codzienne obowiązki. „Dla nas to nie luksus, to potrzeba. Taki pojazd naprawdę zmieni nasze życie” – dodaje matka.
Małe dzieci, wielka siła
Niedobór białka dwufunkcyjnego D (DBID) to choroba niezwykle rzadka i nieuleczalna. Powoduje poważne problemy z oddychaniem, drgawki, opóźnienia rozwojowe, utratę słuchu i inne komplikacje neurologiczne.

Sillivan i Tatum Kratowicz
Sullivan i Tatum mimo trudności pozostają – jak mówią rodzice – „największym źródłem siły i inspiracji” „Nauczyli nas, co naprawdę znaczy miłość i wytrwałość” – mówi Jamie. Rodzinę wspierają sąsiedzi, współpracownicy, lokalni przedsiębiorcy i osoby, które poznały ich historię w mediach społecznościowych.
Jak pomóc
Bieg charytatywny „5K for the Kratowicz Family” odbędzie się w niedzielę o godz. 9:00AM w Lincoln Park (1730 N. Stockton Drive). Opłata za udział wynosi 50 dolarów, a całość dochodu zostanie przeznaczona na zakup vana przystosowanego do przewozu wózków inwalidzkich dla Sullivana i Tatuma.
Źródło: blockclubchicago
Foto: Rodzina Kratowicz
News Chicago
Pastor Jesse Jackson trafił do szpitala z powodu choroby neurodegeneracyjnej
Pastor Jesse Jackson, jeden z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich działaczy na rzecz praw obywatelskich i dwukrotny kandydat na prezydenta USA, został hospitalizowany z powodu postępującego porażenia nadjądrowego (PSP) – rzadkiej choroby neurodegeneracyjnej, którą zdiagnozowano u niego wcześniej w tym roku.
Koalicja Rainbow/PUSH, organizacja założona przez Jacksona, poinformowała w środę, że 84-letni duchowny „pozostaje pod opieką lekarzy i jest poddawany obserwacji”.
„Pastor Jackson zmaga się z tą chorobą od ponad dekady. Początkowo zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona, jednak w kwietniu potwierdzono rozpoznanie PSP. Rodzina pastora prosi o modlitwę i wsparcie w tym czasie” – czytamy w oświadczeniu Rainbow/PUSH.
Według Northwestern Medicine, porażenie nadjądrowe PSP i choroba Parkinsona mają podobne objawy – spowolnienie ruchów, sztywność mięśni, zaburzenia równowagi czy problemy z mową i pamięcią. Różnią się jednak przebiegiem: w przypadku PSP pacjenci częściej przewracają się do tyłu, a choroba szybciej wpływa na zdolność mówienia i połykania.
Nie wiadomo, czy u Jacksona współistnieją obie choroby, czy też pierwotna diagnoza choroby Parkinsona była błędna.
U pastora po raz pierwszy rozpoznano chorobę Parkinsona w 2015 roku, a w 2021 roku Jesse Jackson dwukrotnie trafił do szpitala po zakażeniu COVID-19. W zeszłym miesiącu był hospitalizowany z powodu infekcji płuc.
W 2023 roku Jackson ustąpił ze stanowiska przewodniczącego Koalicji Rainbow/PUSH, kultowej organizacji walczącej o prawa obywatelskie, którą sam powołał do życia.
Dziedzictwo walki o równość
Pastor Jesse Jackson od dekad pozostaje jedną z czołowych postaci ruchu na rzecz praw obywatelskich w USA. W latach 60. współpracował z Martinem Lutherem Kingiem Jr., który mianował go dyrektorem chicagowskiego oddziału organizacji Operation Breadbasket – inicjatywy mającej poprawić sytuację ekonomiczną czarnoskórych Amerykanów.
W 1971 roku Jackson założył Operation PUSH (People United to Save Humanity), a w 1984 roku – National Rainbow Coalition, organizację wspierającą równość społeczną i prawa wyborcze mniejszości. Obie instytucje połączyły się w 1996 roku, tworząc Rainbow/PUSH Coalition, którą Jackson kierował przez kolejne dekady.
Pastor Jackson pozostaje symbolem społecznego zaangażowania i politycznej odwagi – był jednym z pierwszych Afroamerykanów, którzy realnie rywalizowali o nominację Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w latach 80-tych.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, United States Mission Geneva
News Chicago
Sędzia federalny chce zwolnić za kaucją setki zatrzymanych w Chicago imigrantów
Sędzia federalny Jeffrey Cummings zapowiedział w środę, że planuje wyznaczyć kaucję dla setek imigrantów zatrzymanych w ramach „Operacji Midway Blitz”, po tym jak prawnicy zarzucili władzom federalnym naruszenie zakazu tzw. aresztowań bez nakazu.
Sędzia Jeffrey Cummings nakazał Departamentowi Sprawiedliwości (DOJ) przedstawić listę osób spośród 615 potencjalnych członków grupy, które wciąż przebywają w areszcie, do dnia 19 listopada. Większość z nich była początkowo osadzona w ośrodku imigracyjnym ICE w Broadview, lecz później została przeniesiona do zakładów karnych w innych stanach.
Zwolnienie pod warunkiem
Sędzia ogłosił, że zgodzi się na zwolnienie za kaucją w wysokości 1500 dolarów każdej osoby, która nie ma kryminalnej przeszłości i nie otrzymała nakazu deportacji, do czasu zakończenia postępowań imigracyjnych. Dodatkowo zakazał rządowi nakłaniania zatrzymanych do podpisywania dokumentów dobrowolnej deportacji.
Przedstawiciel DOJ William Weiland poprosił o wstrzymanie decyzji, by skonsultować ją z przełożonymi. Według niego co najmniej 12 osób z grupy zatrzymanych uznano za potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, dlatego potrzebny jest czas na ich ponowną weryfikację.
Sędzia Cummings przychylił się do prośby o dodatkowy czas i nakazał obu stronom złożenie raportu o stanie sprawy do 21 listopada.
Spór o naruszenie ugody
Postępowanie toczy się w ramach szerszego sporu sądowego dotyczącego rzekomego łamania przez funkcjonariuszy imigracyjnych postanowień ugody, która ogranicza stosowanie aresztowań bez nakazu.

Adwokaci reprezentujący zatrzymanych twierdzą, że agenci federalni wielokrotnie naruszali te ograniczenia i domagają się masowego zwolnienia ich klientów — bez obowiązku noszenia elektronicznych monitorów.
Departament Sprawiedliwości odrzuca te zarzuty, podkreślając, że każda sprawa powinna być oceniana indywidualnie.
Źródło: chicagotribune
Foto: ICE
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA1 tydzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago1 dzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










