Połącz się z nami

News USA

Świąteczne prezenty od gubernatora Pata Quinna. 179 ułaskawianych przestępców

Opublikowano

dnia

Jak co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia gubernator Pat Quinn ułaskawia przestępców w stanie Illinois. W tym roku z 604 złożonych podań gubernator wybrał 179.

Tradycją w stanie Illinois stało się coroczne przebaczanie winy. Obchodzący ze stanowiska Pat Quinn poinformował przed świętami o ułaskawieniu 179 osób. Jednocześnie zakomunikował, że negatywnie rozpatrzył 425 podań.

Relacja Rafała Muskała
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/pat-quinn-1″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

To było ostatnie tego typu „świąteczne prezenty”. Już za kilka tygodni władze w Springfield przejmuje nowy gubernator Bruce Rauner. Jednak Pat Quinn wciąż ma pełne ręce roboty, gdyż do rozpatrzenia zostało jeszcze trzy tysiące petycji. Wiele z nich wciąż pamięta czasy Roda Blagojevicha

Przez sześć lat swojej kadencji Quinn zapoznał się z ponad czterema tysiącami podań o ułaskawienie. Pozytywnie rozpatrzył 1418.

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: nbcchicago.com
Foto: CNS photo/Jim Young, Reuters

News USA

Missisipi także wysyła żołnierzy Gwardii Narodowej na ulice Waszyngtonu

Opublikowano

dnia

Autor:

Gubernator Missisipi Tate Reeves ogłosił w poniedziałek, że stan wyśle 200 żołnierzy Gwardii Narodowej do stolicy USA. To część szerszej operacji administracji Donalda Trumpa, która – powołując się na „stan wyjątkowy w związku z przestępczością” – przejmuje kontrolę nad policją w Dystrykcie Kolumbii i rozszerza federalne działania imigracyjne.

Missisipi jest już czwartym stanem rządzonym przez Republikanów, który wysyła oddziały do Waszyngtonu. Decyzję podjęły:

  • Wirginia Zachodnia: 300–400 żołnierzy,
  • Karolina Południowa: 200 żołnierzy,
  • Ohio: 150 żołnierzy (w najbliższych dniach),
  • Missisipi: 200 żołnierzy.

To kontynuacja rozkazu Donalda Trumpa o wysłaniu 800 żołnierzy Gwardii Narodowej w ramach federalnej interwencji w stolicy.

Trump: „Miasto pod federalną kontrolą”

Dekret wykonawczy Trumpa nie tylko uruchomił wsparcie Gwardii Narodowej, ale także formalnie przejął departament policji w Waszyngtonie. Lokalne służby mają obowiązek współpracy z agentami federalnymi przy egzekwowaniu przepisów imigracyjnych – co stoi w sprzeczności z dotychczasowymi przepisami Dystryktu Kolumbii.

Sam Donald Trump napisał w mediach społecznościowych:

„Dystrykt Kolumbii był oblegany przez bandytów i morderców, ale teraz znów jest pod kontrolą federalną, gdzie jego miejsce. Wojsko i nasza Wielka Policja wyzwolą to miasto, zmyją brud i sprawią, że znów będzie bezpieczne, czyste i nadające się do zamieszkania”.

Krytyka burmistrz Waszyngtonu

Burmistrz Muriel Bowser stanowczo skrytykowała działania administracji. Jej zdaniem prawdziwym celem interwencji nie jest walka z przestępczością, lecz demonstracja siły wobec miasta rządzonego przez Demokratów.

Federalne patrole i aresztowania

W ostatnich dniach na ulicach stolicy pojawili się funkcjonariusze DEA, FBI, Secret Service, ICE oraz innych agencji. Patrolują m.in. Union Station i okolice National Mall. Według nagrań publikowanych przez administrację, agenci ICE przeprowadzali aresztowania w dzielnicach mieszkalnych, rozpraszali zgromadzenia publiczne i usuwali transparenty proimigracyjne.

Biały Dom poinformował, że w ciągu pierwszego tygodnia operacji dokonano 380 aresztowań. Zdjęcia zatrzymanych i informacje o działaniach służb federalnych regularnie trafiają do mediów społecznościowych administracji Trumpa.

Na razie nie jest jasne, jak długo Gwardia Narodowa ma pozostać w Waszyngtonie ani jakie dokładnie zadania będą jej powierzane poza patrolami i wsparciem policji.

Źródło: AP
Foto: Gwardia Narodowa, YouTube

Czytaj dalej

News USA

Dostaniemy kolejny czek od rządu? Urząd Skarbowy rozwiewa wątpliwości

Opublikowano

dnia

Autor:

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych znów pojawiły się pogłoski, że rząd USA planuje wypłacić nowe czeki pomocowe (stimulus check)– tym razem w wysokości 1390 dolarów – dla osób o niskich i średnich dochodach. Informacja szybko zyskała popularność, ale urzędnicy federalni jednoznacznie zdementowali te doniesienia.

Skąd wzięły się plotki?

Według krążących informacji, IRS i Departament Skarbu miały zatwierdzić wypłaty, które miałyby trafić do podatników jeszcze tego lata. Urząd Skarbowy od razu zdementował te wieści. Co więcej, nawet gdyby rząd planował taki program, potrzebna byłaby zgoda Kongresu, który do tej pory nie uchwalił żadnej ustawy przewidującej nowe czeki.

Źródło zamieszania: stare płatności

Zdaniem urzędników plotki mogły być echem komunikatu z grudnia 2024 r., w którym IRS przypomniał o tzw. Recovery Rebate Credit. Dotyczył on osób, które nie otrzymały części lub całości pandemicznych czeków pomocowych i mogły odzyskać środki poprzez rozliczenie podatkowe za 2021 r.

  • maksymalna kwota wynosiła 1400 dolarów na osobę,
  • automatyczne płatności realizowano do stycznia 2025 r.,
  • termin na złożenie zeznań upłynął 15 kwietnia 2025 r.

Po tym czasie nie ogłoszono żadnych nowych ulg ani programów, podkreślają przedstawiciele Urzędu Skarbowego.

Czym są stimulus cheks?

Rządowe czeki pomocowe (Economic Impact Payments) to forma wsparcia gospodarczego, którą Kongres może uruchomić tylko poprzez ustawę. W przeszłości były wypłacane m.in.:

  • w 2008 r. – w odpowiedzi na Wielką Recesję (Economic Stimulus Act),
  • w latach 2020–2021 – w czasie pandemii COVID-19, na podstawie trzech ustaw:
    • CARES Act,
    • COVID-related Tax Relief Act,
    • American Rescue Plan Act.

Dystrybucją zajmował się Departament Skarbu i podległe mu instytucje, w tym IRS oraz Bureau of the Fiscal Service.

Najnowsze propozycje

W lipcu republikański senator Josh Hawley z Missouri zaproponował ustawę American Worker Rebate Act, która zakładała wypłaty finansowane z ceł wprowadzonych przez Prezydenta Donalda Trumpa. Zakłada ona:

  • minimalną ulgę: 600 dolarów na osobę,
  • dodatkowe świadczenia: na każde kwalifikujące się dziecko,
  • stopniowe wygaszanie świadczenia powyżej dochodu 75 tys. dolarów rocznie (dla osób samotnie rozliczających się).

Projekt trafił do senackiej Komisji Finansów, ale nie przeszedł głosowań ani w Senacie, ani w Izbie Reprezentantów.

Wniosek: na razie żadnych nowych czeków

Podsumowując – nie ma żadnego zatwierdzonego programu nowych czeków pomocowych. Wypłaty, o których mowa w plotkach, dotyczą wyłącznie zaległych świadczeń pandemicznych, a nie nowych działań rządu.

Źródło: nbc
Foto: istock/Evgenia Parajanian/

Czytaj dalej

News USA

Demokraci wracają do Teksasu. Przed Kongresem nowa linia frontu

Opublikowano

dnia

Autor:

gene wu, demokraci teksas

Po dwóch tygodniach politycznego pata teksańscy Demokraci zakończyli w poniedziałek swój strajk, który zablokował republikańskie plany zmiany podziału okręgów kongresowych. Spór wpisuje się w ogólnokrajową batalię o kształt Izby Reprezentantów i polityczne manewry prezydenta Donalda Trumpa, dążącego do wzmocnienia przewagi Republikanów w Kongresie.

Powrót ustawodawców do Teksasu oznacza, że republikańska większość znów ma otwartą drogę do realizacji swoich planów – a władze stanowe nie kryją, że zamierzają pilnować obecności Demokratów. Policja stanowa ma eskortować ustawodawców i uniemożliwić im ponowne opuszczenie stanu.

Teksas kontra Kalifornia

Cała sytuacja rozgrywa się na tle ostrego politycznego starcia pomiędzy dwoma najludniejszymi stanami USA. Podczas gdy Republikanie w Teksasie chcą wprowadzić mapy, które mogłyby posłać do Waszyngtonu nawet pięciu nowych kongresmenów GOP, Kalifornia szykuje kontratak. Demokraci proponują tam nowy podział okręgów, który miałby zwiększyć ich reprezentację o pięć mandatów – niwelując potencjalny zysk Republikanów.

„To walka o równowagę sił w Kongresie przed wyborami uzupełniającymi w 2026 roku” – komentują analitycy. Dla Demokratów, podzielonych i sfrustrowanych po utracie władzy federalnej na początku roku, konflikt stał się impulsem do mobilizacji na szczeblu krajowym.

Powrót z Chicago

Dziesiątki teksańskich Demokratów, którzy 3 sierpnia uciekli do Illinois i innych stanów, aby uniemożliwić głosowanie, w poniedziałek wróciły prywatnym lotem do Austin. Z lotniska część polityków udała się autokarem prosto do Kapitolu, gdzie przywitali ich wiwatujący zwolennicy.

Po raz pierwszy od miesięcy sala obrad Izby Reprezentantów Teksasu była niemal pełna. Przewodniczący Izby, Republikanin Dustin Burrows, nie wspomniał wprost o redystrykcji, ale jasno dał do zrozumienia, że czas na działanie.

„Większość ma prawo zwyciężyć. Mniejszość ma prawo zostać wysłuchana. Koniec z czekaniem” – powiedział.

Burrows wcześniej wydał nakazy aresztowania nieobecnych demokratów, a jego biuro poinformowało, że funkcjonariusze Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego będą teraz śledzić ustawodawców 24 godziny na dobę.

„Zmienić krajobraz w 2026 roku”

Mimo powrotu Demokraci ogłosili zwycięstwo. Lider mniejszości Gene Wu podkreślił, że udało się zablokować „skorumpowaną sesję specjalną” i zmobilizować ogólnokrajowy opór wobec działań Trumpa. „Zmieniliśmy cały krajobraz przed 2026 rokiem” – napisał w oświadczeniu. Zapowiedział także, że każda nowa mapa wyborcza zostanie zaskarżona w sądzie.

Na razie Republikanie mają w Teksasie 25 z 38 mandatów do Izby Reprezentantów USA. Nowe mapy mogłyby tę przewagę powiększyć.

Bitwa o Kongres dopiero się zaczyna

Choć poniedziałkowa sesja zakończyła się bez głosowań, legislatorzy mają wrócić do pracy w środę. Prezydent Trump naciska również na inne republikańskie stany, by rozważyły zmiany granic okręgów. Z kolei Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ogłosił już referendum w sprawie nowego podziału – odbędzie się ono 4 listopada.

Stawka jest jasna: kontrola nad Kongresem. A Teksas i Kalifornia, niczym polityczne giganty, właśnie wyznaczają kierunek nadchodzącej walki.

Źródło: AP
Foto: YouTube, Gene Wu fb
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2014
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu