Połącz się z nami

News USA

10 najbardziej niebezpiecznych miast w Stanach Zjednoczonych. Zobacz czy twoje miasto jest jednym z nich

Opublikowano

dnia

Na 10 miejscu znalazło się Cleveland. W mieście w którym wskaźnik biedy wynosi 34.3% a osoby z wykształceniem maturalnym stanowią ponad ¾ mieszkańców miasta ilość przestępstw wyniosła 1383 (na 100 tysięcy mieszkańców). W 2012 roku odnotowano tam 84 morderstwa. Ilość włamań w porównaniu do 2011 roku wzrosła do 3252 w roku kolejnym. Cleveland zaliczoane jest do jednego z najbardzej biednych miast w Stanach Zjednoczonych.

Kolejne miejsce na niechlubnej liście zajmuje Baltimore w stanie Maryland. Ilość morderstw w 2012 roku wynosiła 219. Przy populacji wynoszącej ponad 625 tysięcy mieszkańców wskaźnik biedy wynosi 25%. Dziewiąte miejsce na liście jest również spowodowane tym, że na 100 tysięcy mieszkańców ilość przestępstw w 2012 roku wynosiła 1405

Następne miejsce zajęło miasteczko New Haven w stanie Connecticut W 2012 roku dokonano jedynie 17 morderstw co jest niewiele w porównaniu z innymi miastami, ale wskaźnik przestępczości wynosi tam 1429 na 100 tysięcy mieszkańców. Przestępstwa z użyciem broni są wielkim problemem dla New Haven. Policja niedawno znalazła kolejnych członków gangu, którym zaoferowano skończenie szkoły średniej. New Haven ma jeden z najniższych w kraju wskaźników osób powyżej 25 roku życia, które posiadają dyplom ukończenia szkoły średniej

Siódme miejsce na liście zajęło Birmingham w stanie Alabama. Ilośc morderstw w 2012 roku wynosiła 67. Wskaźnik biedy to 32%. Mieszkańcy miasta Birmingham statystycznie mają znacznie gorszą sytuację finansową niż reszta społeczeństwa. Sredni dochód na rodzinę w 2011 roku wynosił zaledwie $28.646. Dla porównania średnia krajowa wynosi $50.502. Ilość na przestępstw na 100 tysięcy mieszkańcow wynosił 1517.

Szóste miejsce zajęło Stockton w stanie Kalifornia. Ilość przestępstw wzrosła w 2012 do 4630 więc przeliczając to na 100 tysięcy mieszkańców wskaźnik wynosi 1548. Ilość morderstw w tym niewielkim mieście na zachodnim wybrzeżu w 2012 roku wynosił 71.

Kolejne miejsce to miasto, które wielu kojarzy bardzo pozytywnie – Memphis w stanie Tennessee. Ilość morderstw w 2012 roku wynosiła 133 natomiast wskaźnik ilości przestępstw na 100 tysięcy mieszkańców to 1750. Dodatkowo jak informuje instytut Gallupa około 43% mieszkańców Memphis czuje się niebezpiecznie chodząc nocą po ulicach. Jest to najwyższy wskaźnik wśród 50 największych miast w Stanach Zjednoczonych.

Czwarte miejsce przypadło St. Louis. To niewielkie miasteczko mające 318 tysięcy mieszkańców ma wskaźnik przestępszości wynoszący 1776 (na 100 tysięcy mieszkańców). Na szczęście ten wskaźnik jest 80 przestępstw niższy niż w 2011 roku. Jak mówią przedstawiciele policji spadek przestępczości wiąże się z większą obecnością funkcjonariuszy na terenach objętych wysoką przestępczością. Bieda w tym mieście wciąż dotyczy 27% mieszkańców.

Trzecie miejsce to kolene miasto w Kalifornii – Oakland. Mimo tego, że ilość biednych mieszkańców nie stanowi tak dużej liczby jak w innych miastach (21%) to wciąż na 100 tysięcy mieszkańców wskaźnik przestępczości wynosi 1903. Ilość morderstw popelnionych w 2012 roku wynosiła 126.

Drugie miejsce to miasto przez wielu uważane za najbardziej niebezpieczne. Detroit, w stanie Michigan, zajęło drugą, niechlubną pozycję na liście 10 najbardziej niebezpiecznych miast w Stanach Zjednoczonych. Ilość przestępstw na 100 tysięcy mieszkańców to 2122. Bieda sięgnęła 40 procent mieszkańców. Miasto boryka się nie tylko z ogromną przestępczością, ale również ogromnymi problemami ekonomicznymi. Darto dodać również, że ilość morderstw w 2012 roku jest największa z całej dziesiątki i wynosi 386.

Pierwsze miejsce na niechlubnej liście należy do miastecznka Flint w stanie Michigan. Niewielkie liczące zaledwie 100 tysięcy mieszkańców Flint ma 2729 przestępstw na 100 tysięcy mieszkańców. To niewielkie miasto nękane jest od kilku lat poważnymi problemami ekonomicznymi. Sredni dochód na rodzinę w 2011 roku wynosił edynie 23.380 co jest drugim najniższym wskaźnikiem wśród wszystkich 555 miast

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: marketwatch.com
Foto: Flickr.com/ Jenn Durfey

News USA

Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”

Opublikowano

dnia

Autor:

Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.

Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.

Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.

Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.

 

Foto: istock
Czytaj dalej

News USA

Ford ogranicza plany elektryfikacji. Nie będzie elektrycznego F-150 Lightning

Opublikowano

dnia

Autor:

Ford Motor Co. ogłosił w poniedziałek znaczącą korektę swojej strategii elektryfikacji, rezygnując z produkcji w pełni elektrycznego pick-upa F-150 Lightning na rzecz jego wersji o wydłużonym zasięgu, łączącej napęd elektryczny z silnikiem spalinowym. Decyzja zapadła po rosnących stratach finansowych oraz słabnącym popycie na auta elektryczne w USA.

Koncern, który od 2023 r. stracił na działalności związanej z EV już 13 mld dolarów, zapowiedział, że w czwartym kwartale odnotuje dodatkowy 19,5-miliardowy koszt związany z segmentem elektryków.

W ramach zmian Ford przekształci Tennessee Electric Vehicle Center – dotąd kluczowy element kompleksu BlueOval City – w Tennessee Truck Plant, gdzie produkowane będą tańsze, spalinowe ciężarówki. W zakładzie w Ohio powstanie natomiast nowy van w wersji benzynowej i hybrydowej.

To zmiana wymuszona przez klientów, która ma stworzyć silniejszy, bardziej odporny i rentowny Ford” – oświadczył prezes Jim Farley. Podkreślił, że firma przesuwa kapitał w stronę segmentów o wyższej stopie zwrotu, takich jak pojazdy użytkowe, hybrydy i nowy biznes magazynowania energii.

Ford przewiduje, że do 2030 r. połowa globalnej sprzedaży koncernu będzie pochodzić z hybryd, pojazdów o przedłużonym zasięgu oraz pełnych EV – wobec 17 proc. udziału w tym roku.

Eksperci oceniają, że rezygnacja z elektrycznego F-150 nie jest zaskoczeniem po tym, jak model nie wypełnił założonych mocy produkcyjnych. „To decyzja przesądzająca o przyszłości BlueOval City” – komentował Sam Fiorani z AutoForecast Solutions.

Ford nie jest jedynym producentem modyfikującym plany. Sprzedaż EV w USA wciąż rośnie wolniej, niż oczekiwano – w 2024 r. stanowiły one ok. 8 proc. nowych rejestracji, a potencjalnych nabywców zniechęcają wysoka cena (średnio 58,6 tys. dolarów) i ograniczenia infrastruktury ładowania.

BlueOval_City

BlueOval_City

Od czasu powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu administracja federalna wycofuje wsparcie dla elektromobilności, znosi ulgi podatkowe na EV i luzuje normy emisji oraz zużycia paliwa. Zdaniem analityków połączenie słabszego popytu i bardziej liberalnej polityki klimatycznej skłania producentów do rewizji strategii.

Elektryki wciąż są przyszłością, ale przejście na nie potrwa dłużej, niż obiecywali producenci” – podkreślił Fiorani.

 

Foto: Matti Blume, Arctyx creative
Czytaj dalej

News USA

Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 13 tys., choć rynek pracy słabnie

Opublikowano

dnia

Autor:

Z danych Departamentu Pracy wynika, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w minionym tygodniu o 13 tys., utrzymując się wciąż w historycznie korzystnym przedziale. Jednocześnie rosną obawy o kondycję amerykańskiego rynku pracy.

Tempo zatrudnienia wyraźnie osłabło — od marca średni miesięczny przyrost etatów wynosi zaledwie 35 tys. Ekonomiści wskazują, że wpływ na to mają niepewność związana z taryfami wprowadzonymi przez Prezydenta Donalda Trumpa oraz utrzymujące się skutki wysokich stóp procentowych.

Rezerwa Federalna obniżyła niedawno główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., po raz trzeci z rzędu. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że decyzja wynikała z obaw, iż rynek pracy jest słabszy, niż sugerują oficjalne dane — a ostatnie statystyki mogą zostać skorygowane w dół.

W ostatnich tygodniach o planowanych redukcjach zatrudnienia informowały m.in. UPS, General Motors, Amazon i Verizon. Eksperci przypominają, że skutki takich decyzji mogą pojawić się w danych rządowych dopiero po kilku miesiącach.

 

Foto: istock/Jovanmandic/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2014
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu