Połącz się z nami

Prawo imigracyjne

Mecenas Magdalena Grobelski o utracie zielonej karty i prawnych pułapkach

Opublikowano

dnia

zielona-karta-usa

Adwokat imigracyjny Magdalena Grobelski od lat pomaga Polakom w skomplikowanych sprawach dotyczących zielonych kart, obywatelstwa oraz zagrożenia deportacją. Tym razem zwraca uwagę między innymi na sytuacje w jakich można stracić zieloną kartę. Bezpłatne i anonimowe konsultacje telefoniczne z mecenas Grobelski możliwe są pod numerem 312-217-6824 w każdą środę po rozmowie na antenie Radia Deon Chicago.

Najczęstsze powody utraty zielonej karty

Mecenas Magdalena Grobelski zaznacza, że choć wielu Polaków zakłada, iż zielona karta jest statusem trwałym, w praktyce można ją stracić w kilku dość powszechnie występujących sytuacjach.

Tymczasowa, dwuletnia karta – największa pułapka

Najwięcej problemów dotyczy posiadaczy karty warunkowej, ważnej przez dwa lata, uzyskanej na podstawie zawarcia małżeństwa. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że:

  • rozwód lub nawet samo złożenie petycji rozwodowej w czasie oczekiwania na zdjęcie warunków trafia do oficjalnych rejestrów,
  • każdy wpis w aktach – nawet jeśli do rozwodu ostatecznie nie doszło – będzie analizowany przy decyzjach imigracyjnych,
  • w chwili składania wniosku o obywatelstwo wszystkie wcześniejsze rekordy małżeńskie są ponownie weryfikowane.

“Na przykład może Wam się udać dostać tą tymczasową kartę, a w międzyczasie się rozwiedliście i rząd, powiedzmy, tego nie zauważył, a Wy trzymacie tą kartę. Przy obywatelstwie to na pewno wyjdzie i wtedy zostaniecie postawieni do deportacji” ostrzega specjalistka prawa imigracyjnego.

Rekordy kryminalne i podróże zagraniczne

Kolejnym częstym powodem utraty statusu są rekordy kryminalne – zarówno poważne, jak i z pozoru błahe. Problemy pojawiają się zwłaszcza przy:

  • wjeździe do USA po pobycie zagranicznym,
  • odnawianiu zielonej karty,
  • składaniu wniosku o obywatelstwo.

“Na przykład jak wracacie z podróży, czy jak składacie obywatelstwo, drugi raz musicie o to poprosić i jeszcze raz to wszystko jest sprawdzane i ewentualnie możecie sobie zaszkodzić” tłumaczy mec. Magdalena Grobelski. W takich momentach rząd ponownie ocenia, czy dana osoba nadal kwalifikuje się do pozostania w kraju.

odprawa na lotnisku, bilety na samolot

Małżeństwa ponowne są podejrzewane o oszustwo

Praktyka ponownego wchodzenia w związek małżeński z tą samą osobą po rozwodzie, aby „uratować” proces imigracyjny – takie działania budzą najpoważniejsze podejrzenia urzędników imigracyjnych. Nawet jeśli relacje między byłymi małżonkami są dobre, a obie strony żyją w zgodzie, to:

  • powtarzane małżeństwa,
  • wspólne zamieszkiwanie po rozwodzie,
  • historie o partnerach i dzieciach poza związkiem formalnym,

tworzą tak wiele „czerwonych flag”, że sprawa niemal automatycznie wygląda jak próba oszustwa, podkreśla specjalistka prawa imigracyjnego.

“Bo na przykład jeśli Państwo macie petycję przez rodziców i oczekujecie na swoją kolejkę i jeżeli się rozwiedziecie, to oni sprawdzają, czy Państwo nie rozwiedliście się specjalnie, żeby po prostu wpaść w tą drugą kolejkę, która jest szybsza, prawda?” wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski.

Trzeba zdawać sobie sprawę, że urzędnicy imigracyjni mają dostęp np. do kont bankowych i doskonale widzą czy dane osoby mieszkają ze sobą po rozwodzie.

Prawniczka przytacza przykład kobiety, która miała obywatelstwo i dzieci z partnerem, a jednocześnie partner ten był rozwiedziony z inną osobą, z którą wziął ślub jedynie w celu uzyskania zielonej karty. Po utracie statusu mężczyzna próbował ponownie wziąć ślub – tym razem z matką swoich dzieci.

“Prezydent Trump chce zacząć odbierać obywatelstwa niektórym osobom, a to absolutnie krzyczy aż, że to jest ten właśnie “fraud małżeński”, czyli to przestępstwo, najgorsze przestępstwo w oczach sądu i w ogóle imigracji” wyjaśnia nasz Gość.

Czy samodeportacja w przypadku rekordu kryminalnego jest rozwiązaniem?

Zdaniem mecenas Magdaleny Grobelski:

  • osoby młodsze nie powinny podejmować tak radykalnych kroków, dopóki nie jest to absolutnie konieczne,
  • warto zabezpieczyć się na taką ewentualność wcześniej, poprzez odpowiednie pełnomocnictwa (power of attorney) i uporządkowanie finansów,
  • starsi imigranci, którzy i tak planowali powrót do Europy, mogą rozważyć rozwiązania formalne, lecz tylko po przemyśleniu konsekwencji.

Prawniczka podkreśla, że samodeportacja może być ostatecznym narzędziem, ale z pewnością nie powinna być pierwszą reakcją na obawy związane z rekordem kryminalnym.

mecenas magdalena grobelski specjalistka prawa imigracyjnego

Dyżur imigracyjny – telefon otwarty dla słuchaczy

Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 8.30 rano. Od godziny 8.45AM rozpoczyna się dyżur imigracyjny poza anteną.

Słuchacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne, w celu omówienia swojej sytuacji w Stanach Zjednoczonych i zasięgnięcia porady dotyczących swoich możliwości i najlepszych rozwiązań. Porady telefoniczne są bezpłatne, telefon imigracyjny to 312-217-6824. 

Pod ten sam numer telefonu mogą dzwonić wszystkie osoby, które potrzebują porady od mec. Magdaleny Grobelski, wieloletniego adwokata imigracyjnego z dużym doświadczeniem i znakomitej reputacji, niezależnie od naszych dyżurów radiowych.

Źródło: informacja własna
Foto: istock/Zhanna Danilova/mediaphotos/

News USA

Republikański senator z Ohio chce zakończyć podwójne obywatelstwo w USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Senator Bernie Moreno, Republikanin z Ohio, przedstawił projekt ustawy o nazwie Exclusive Citizenship Act of 2025, który ma całkowicie zakończyć możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa przez obywateli Stanów Zjednoczonych. Projekt wywołuje szeroką debatę, ponieważ zmieniałby jedno z kluczowych założeń obowiązującego obecnie prawa imigracyjnego.

Co zakłada projekt ustawy?

Zgodnie z propozycją Senatora Bernie Moreno:

  • każda osoba posiadająca obywatelstwo USA oraz obywatelstwo innego państwa musiałaby zrezygnować z jednego z nich,
  • nowe przepisy miałyby obowiązywać zarówno osoby ubiegające się o naturalizację, jak i tych, którzy już dziś mają podwójne obywatelstwo,
  • w tekście projektu stwierdzono, że posiadanie drugiego obywatelstwa „może tworzyć konflikt interesów i podzieloną lojalność”.

Ustawa miałaby więc wymusić jednoznaczną deklarację: albo obywatelstwo amerykańskie, albo zagraniczne — bez możliwości łączenia obu statusów.

naturalizacja, przysięga

Ideologiczne uzasadnienie: „To zaszczyt, a nie wygoda”

Senator Moreno, który sam jest imigrantem z Kolumbii i został naturalizowanym obywatelem USA, argumentował w komunikacie prasowym, że lojalność wobec Stanów Zjednoczonych powinna być wyłączna. W swoim oświadczeniu podkreślił:

„Jednym z największych zaszczytów mojego życia był moment, gdy jako 18-latek zostałem obywatelem amerykańskim. To była okazja, aby złożyć przysięgę wierności Stanom Zjednoczonym — i TYLKO Stanom Zjednoczonym. Bycie Amerykaninem to zaszczyt i przywilej, a jeśli chcesz być obywatelem USA, jest to podejście ‘wszystko albo nic’. Czas zakończyć podwójne obywatelstwo raz na zawsze.”

Kontekst i konsekwencje

Projekt ustawy jest jednym z najbardziej radykalnych podejść do kwestii obywatelstwa w ostatnich latach. W praktyce oznaczałby on:

  • przymusowe decyzje dla milionów naturalizowanych obywateli USA,
  • konieczność rezygnacji z prawa pobytu, dziedziczenia, emerytur czy własności w kraju pochodzenia,
  • znaczące komplikacje dla rodzin wielonarodowościowych,
  • możliwe konflikty z prawami innych państw, które nie pozwalają obywatelom na zrzeczenie się obywatelstwa.

Eksperci zwracają uwagę, że projekt ma niewielkie szanse na szybkie uchwalenie, ale sygnalizuje szerszą tendencję w środowiskach konserwatywnych, które chcą zaostrzyć podejście do kwestii lojalności państwowej.


Ustawa Exclusive Citizenship Act of 2025 trafi teraz do odpowiednich komisji senackich, gdzie zostanie przeanalizowana. Jej przyszłość zależeć będzie od poparcia w obu izbach Kongresu oraz ewentualnego stanowiska Białego Domu.

Źródło: baynews9
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Biały Dom zakaże wjazdu do kraju dla niektórych narodowości?

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa zapowiedziała kolejne zaostrzenie polityki imigracyjnej. W poniedziałkowym oświadczeniu Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem poinformowała, że rekomenduje pełny zakaz wjazdu do USA dla obywateli wybranych państw, które – jej zdaniem – „zalewają Stany Zjednoczone przestępcami i osobami żyjącymi z zasiłków”.

Ostra retoryka Noem po rozmowie z Trumpem

W oświadczeniu opublikowanym na platformie X, Kristi Noem napisała:

„Rekomenduję pełny zakaz wjazdu dla każdego kraju, który zalewa nasz naród zabójcami, pijawkami i roszczeniowymi pasożytami. Nasi ojcowie założyciele budowali ten kraj krwią, potem i miłością do wolności — nie po to, by obcy najeźdźcy mordowali naszych bohaterów czy wyciągali ręce po pieniądze należne AMERYKANOM.”

Jej słowa bezpośrednio nawiązują do apeli Donalda Trumpa sprzed kilku dni, gdy po śmiertelnym postrzeleniu żołnierki Gwardii Narodowej przez afgańskiego imigranta prezydent zapowiedział:

  • „trwałe wstrzymanie migracji ze wszystkich krajów trzeciego świata”,
  • ponowną weryfikację każdego Afgańczyka, który wjechał do USA za kadencji Bidena,
  • konieczność tzw. „odwróconej migracji”, czyli całkowitego cofnięcia napływu niepożądanych imigrantów.

USCIS zawiesza procedury dla Afgańczyków

Już 26 listopada urząd imigracyjny USCIS wstrzymał bezterminowo wszystkie procedury dotyczące Afgańczyków, w tym: wnioski azylowe, pozwolenia na pracę, naturalizację i łączenie rodzin. To najdalej idące ograniczenie od początku kadencji Donalda Trumpa, który od stycznia realizuje politykę maksymalnego zaostrzenia kontroli migracji.

Seria nowych restrykcji: Somalia, Nikaragua, Ameryka Łacińska

W ostatnich tygodniach administracja ogłosiła kolejne kroki:

21 listopadaTrump natychmiast cofnął ochronę deportacyjną dla Somalijczyków mieszkających w Minnesocie, powołując się na „powszechne oszustwa socjalne i przestępczość”.

17 listopada – Departament Stanu odebrał wizy obywatelom Nikaragui, w tym właścicielom firm transportowych i biur podróży, oskarżając ich o wspieranie nielegalnej migracji do USA.

Wcześniej, w marcu, Sekretarz Stanu Marco Rubio ogłosił sankcje wizowe wobec zagranicznych urzędników, którzy „świadomie ułatwiają nielegalną imigrację”, zapowiadając, że restrykcje będą obowiązywać, dopóki państwa te nie zaczną egzekwować własnych przepisów.

Noem podkreśla priorytet bezpieczeństwa narodowego

Sekretarz Kristi Noem kierowała również działaniami takimi jak anulowanie ochronnego statusu TPS dla Wenezuelczyków — decyzja zablokowana jednak przez sąd apelacyjny, który uznał, że narusza ona procedury administracyjne.

Mimo tego Noem zapowiada kontynuację twardej linii politycznej, mówiąc: „Ameryka nie ustąpi, jeśli chodzi o obronę naszych interesów bezpieczeństwa narodowego.”

Co dalej?

Propozycja pełnego zakazu wjazdu do kraju będzie teraz analizowana wewnątrz administracji oraz konsultowana z Białym Domem. Jeśli zostanie wdrożona, byłaby to największa blokada imigracyjna wprowadzona przez USA od dekad, obejmująca nie tylko osoby przybywające ze wskazanych krajów, lecz także procedury wizowe i azylowe.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Sąd Federalny: Urząd Skarbowy nie może przekazywać danych służbom imigracyjnym

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek sędzina federalna Colleen Kollar-Kotelly z Sądu Okręgowego w Dystrykcie Kolumbii wydała decyzję o zablokowaniu porozumienia między Urzędem Skarbowym (IRS) a organami imigracyjnymi, uznając, że działania agencji naruszały federalne przepisy oraz prawo do prywatności dziesiątek tysięcy podatników.

Umowa między resortami

W kwietniu Sekretarz Skarbu Scott Bessent oraz Sekretarz Bezpieczeństwa Narodowego Kristi L. Noem formalnie podpisali porozumienie, umożliwiające przekazywanie przez IRS poufnych danych podatkowych osób podejrzewanych o nielegalny pobyt w USA.  O porozumieniu zatwierdzonym przez sąd informowaliśmy tutaj.

Zgodnie z jego założeniami, organy imigracyjne miały dostarczać Urzędowi Skarbowemu nazwiska, adresy i inne dane identyfikacyjne osób przeznaczonych do zatrzymania i deportacji, a agencja podatkowa miała je weryfikować w swoich bazach.

Informacja o porozumieniu doprowadziła do gwałtownego spadku liczby składanych deklaracji podatkowych w społecznościach imigrantów.

Wnioskowano o przekazanie danych 1,2 mln osób

Według danych sądowych, w sierpniu Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego wystąpił do IRS o dane 1,2 mln osób. Agencja podatkowa potwierdziła zgodność danych w przypadku około 47 tys. osób, które mogły zostać zlokalizowane przez organy imigracyjne.

Argumentacja sądu: zagrożenie deportacją i spadek liczby rozliczeń

W piątkowym uzasadnieniu wydanego wstępnego zakazu współpracy sędzina Kollar-Kotelly uznała, że porozumienie narusza przepisy dotyczące tajemnicy podatkowej, która stanowi fundament systemu podatkowego w USA.

„Gdyby ryzyko się zmaterializowało, członkowie organizacji powodowej byliby narażeni na poważną krzywdę, w tym nielegalne usunięcie ze Stanów Zjednoczonych” – napisała w orzeczeniu.

Sędzina zwróciła uwagę, że strach przed deportacją spowodował rezygnację wielu imigrantów z ubiegania się o należne ulgi podatkowe, co przekłada się na wymierne straty finansowe dla państwa.

„Choć członkowie powodów ponoszą natychmiastowe szkody, to społeczeństwo jako całość ponosi długoterminowe straty wynikające z braku wpływów podatkowych” – podkreśliła.


Nie wiadomo jeszcze, czy IRS złoży odwołanie do Sądu Apelacyjnego okręgu Dystryktu Kolumbii. W przypadku ewentualnego wstrzymania postanowienia, kontynuacja współpracy między agencjami mogłaby dotknąć nawet setek tysięcy osób.

Źródło: washington post
Foto: istock/utah778/silvermanmediaservices/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2025
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu