Połącz się z nami

News USA

Zamknięcie rządu może przesunąć publikację COLA – Emeryci muszą uzbroić się w cierpliwość

Opublikowano

dnia

Administracja Ubezpieczeń Społecznych (SSA) planowała ogłosić korektę kosztów utrzymania (COLA) 15 października – tego samego dnia, w którym Biuro Statystyki Pracy (BLS) miało opublikować raport o inflacji za wrzesień. Jednak z powodu zamknięcia rządu federalnego większość pracowników BLS została wysłana na przymusowy urlop, co może opóźnić publikację kluczowych danych ekonomicznych, w tym wskaźnika inflacji.

Podobna sytuacja miała miejsce w październiku 2013 roku, kiedy zamknięcie rządu również spowodowało opóźnienie w ogłoszeniu rocznej korekty COLA.

Co to oznacza dla świadczeniobiorców

Jeśli raport inflacyjny nie zostanie opublikowany na czas, Administracja Ubezpieczeń Społecznych SSA nie będzie mogła obliczyć rocznej korekty COLA.

Wysokość korekty wyliczana jest na podstawie średnich wzrostów wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI-W) dla pracowników najemnych i biurowych w miastach w okresie od lipca do września.

Mimo ewentualnego opóźnienia ogłoszenia, wypłaty świadczeń nie są zagrożone. Świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych są finansowane niezależnie od rocznego budżetu Kongresu, więc seniorzy nadal będą otrzymywać swoje pieniądze zgodnie z harmonogramem.

Ile może wynieść podwyżka w 2026 roku?

Według prognozy The Senior Citizens League (TSCL), korekta kosztów utrzymania w 2026 roku może wynieść około 2,7%. Oznaczałoby to wzrost średniego miesięcznego świadczenia dla emerytów o około 54 dolary, z 2 008 do 2 062 dolarów.

Dla porównania, w 2025 roku COLA wyniosła 2,5%, a nowe stawki zaczęły obowiązywać od stycznia.

Korekta COLA ma na celu utrzymanie siły nabywczej emerytur, dostosowując ich wysokość do poziomu inflacji i rosnących kosztów życia.

Źródło: fox32
Foto: istock/shurkin_son/

News USA

Izrael i Hamas osiągnęli porozumienie. Trump: „To wielki dzień dla świata”

Opublikowano

dnia

Autor:

Izrael i Hamas zawarły porozumienie, zgodnie z którym palestyńska organizacja ma uwolnić wszystkich pozostałych izraelskich zakładników, a Izrael – wycofać swoje siły do „uzgodnionej linii”. O zakończeniu negocjacji poinformował w środę Prezydent Donald Trump, określając je jako „pierwszy etap” szerszego planu pokojowego, który ma doprowadzić do zakończenia trwającej dwa lata wojny.

„To WIELKI dzień dla świata arabskiego i muzułmańskiego, Izraela, wszystkich państw regionu oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki” – napisał Trump na platformie Truth Social.

Uwolnienie zakładników w ciągu kilku dni

Strony osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie uwolnienia zakładników, choć pozostają jeszcze kwestie proceduralne. Po dopracowaniu szczegółów, proces ich zwolnienia ma rozpocząć się w ciągu 48 godzin.

W rozmowie z Seanem Hannitym w programie Fox News Donald Trump powiedział, że zakładnicy „prawdopodobnie” zostaną uwolnieni w poniedziałek. Jak dodał, umowa obejmuje również przekazanie ciał zmarłych zakładników przetrzymywanych przez Hamas.

Według wysokiego rangą urzędnika Białego Domu, izraelski gabinet ma zatwierdzić porozumienie w czwartek. Jeśli głosowanie zakończy się pozytywnie, izraelska armia wycofa się do uzgodnionej linii w Strefie Gazy w ciągu 24 godzin. Wówczas Hamas będzie miał 72 godziny na uwolnienie zakładników.

Katar, Egipt i Turcja w roli mediatorów

Majed al-Ansari, doradca Premiera Kataru szejka Mohammeda bin Abdulrahmana al-Thaniego, potwierdził w środę zawarcie porozumienia. W komunikacie opublikowanym na platformie X napisał, że uzgodniono „pierwszy etap zawieszenia broni w Strefie Gazy, który doprowadzi do zakończenia wojny, uwolnienia izraelskich zakładników i palestyńskich więźniów oraz dostarczenia pomocy humanitarnej”.

Hamas w wydanym oświadczeniu również potwierdził zawarcie umowy, dziękując katarskim, egipskim i tureckim mediatorom za ich rolę w negocjacjach oraz Prezydentowi Trumpowi za jego „wysiłki”. Grupa zaapelowała jednocześnie, by Stany Zjednoczone dopilnowały, że Izrael „w pełni dotrzyma warunków porozumienia”.

Netanjahu: „Z Bożą pomocą sprowadzimy ich do domu”

Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał środowe wydarzenia „wielkim dniem dla Izraela”. „Z Bożą pomocą sprowadzimy wszystkich naszych drogich zakładników do domu” – napisał w oświadczeniu.

Netanjahu zapowiedział, że zwoła posiedzenie rządu w celu zatwierdzenia porozumienia. Według izraelskiego rządu, Netanjahu i Trump odbyli w środę „emocjonalną i serdeczną rozmowę”.

Plan Trumpa: pokój i odbudowa Gazy

Donald Trump zapowiedział, że porozumienie to dopiero początek szerszego planu pokojowego, który ma obejmować także utworzenie międzynarodowego komitetu nadzorującego zarządzanie Strefą Gazy. Prezydent dodał, że rozważa wizytę na Bliskim Wschodzie już w najbliższy weekend, a być może nawet podróż do samej Strefy Gazy.

Tło konfliktu

Obecna wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku, w którym zginęło około 1200 osób, a 251 zostało uprowadzonych jako zakładnicy. W wyniku izraelskiej ofensywy zginęło ponad 67 000 osób – według danych Ministerstwa Zdrowia Gazy, które nie rozróżnia ofiar cywilnych i bojowników.

Spośród 251 zakładników wziętych do Gazy, 148 zostało już uwolnionych lub odbitych przez izraelskie siły, a ciała 57 osób odzyskano – podało izraelskie MSZ.

Plan pokojowy Donalda Trumpa zakłada uwolnienie przez Hamas wszystkich 48 pozostałych zakładników – z których, według izraelskich szacunków, 20 nadal żyje – w zamian za wypuszczenie 250 Palestyńczyków skazanych na dożywocie oraz około 1700 innych więźniów przetrzymywanych od początku wojny.

Negocjacje pośrednie między Izraelem a Hamasem rozpoczęły się 6 października w Egipcie, z udziałem egipskich i katarskich mediatorów. W środę do rozmów dołączyli amerykański wysłannik Steve Witkoff oraz Jared Kushner, zięć prezydenta Trumpa.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Polscy aktywiści przymusowo deportowani z Izraela oskarżają wojsko o tortury

Opublikowano

dnia

Autor:

Polscy obywatele zatrzymani przez władze Izraela na pokładzie flotylli, która próbowała dostarczyć pomoc humanitarną do Strefy Gazy, powrócili do kraju po deportacji. Wśród nich znalazł się poseł Franciszek Sterczewski, który oskarżył Izrael o stosowanie wobec zatrzymanych tortur, a polski rząd – o „przymykanie oczu” na „ludobójstwo” w Gazie.

Flotylla zatrzymana na Morzu Śródziemnym

W ubiegłym tygodniu izraelskie siły przechwyciły dziesiątki łodzi należących do Global Sumud Flotilla (GSF), płynących w kierunku Strefy Gazy z pomocą humanitarną. Organizatorzy mieli nadzieję przełamać izraelską blokadę terytorium i dostarczyć niezbędne wsparcie cywilom.

Wśród 470 zatrzymanych znaleźli się przedstawiciele polskiej delegacji:

  • Franciszek Sterczewski, poseł na Sejm RP,
  • Nina Ptak, prezeska organizacji pozarządowej,
  • Omar Faris, przewodniczący Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich,
  • oraz Ewa Jasiewicz, dziennikarka posiadająca również obywatelstwo brytyjskie.

Jasiewicz została deportowana niemal natychmiast, natomiast pozostała trójka odmówiła dobrowolnej deportacji i przebywała w areszcie do momentu, gdy izraelski sąd wydał decyzję o ich przymusowym wydaleniu. Deportacja odbyła się w poniedziałek, razem z Gretą Thunberg i około 170 innymi aktywistami.

Zarzuty o tortury i złe traktowanie

W nagraniu wideo opublikowanym w środę, już po deportacji do Aten, poseł Sterczewski powiedział, że nie znajduje „innego określenia niż tortury” na opis traktowania, jakiego – jak twierdzi – doświadczyli zatrzymani.

„Strażnicy budzili nas w nocy głośną muzyką, świecili nam w oczy latarkami, głodzili nas i szczuli psami” – relacjonował poseł.

Podobne zarzuty wysunęła Greta Thunberg, która również twierdziła, że była wraz z innymi aktywistami poddawana torturom.

Izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo zaprzeczyło tym oskarżeniom, oświadczając, że „wszystkie prawa uczestników tej akcji PR były i pozostają w pełni przestrzegane”. Resort podkreślił ponadto, że część zatrzymanych – w tym Thunbergodmówiła przyspieszonej deportacji, domagając się dłuższego pobytu w areszcie.

Krytyka polskiego rządu

Franciszek Sterczewski także ostro skrytykował polskie władze, zarzucając im brak zdecydowanej reakcji wobec sytuacji w Strefie Gazy. Polityk oskarżył ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o „podwójne standardy” – potępianie rosyjskich zbrodni wojennych przy jednoczesnym „bagatelizowaniu zbrodni izraelskich”.

„Rząd nie może milczeć wobec ludobójstwa. Polska powinna jednoznacznie nazwać rzeczy po imieniu” – powiedział Sterczewski.

Sikorski w przeszłości krytykował działania Izraela w Gazie, jednak w ubiegłym tygodniu stwierdził, że jego zdaniem nie można mówić o ludobójstwie.

Stanowisko MSZ i wsparcie konsularne

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że zatrzymanym obywatelom udzielono pełnej pomocy konsularnej. Jednocześnie resort skrytykował ich decyzję o udziale w rejsie mimo wcześniejszych ostrzeżeń przed podróżą do Strefy Gazy.

Wiceminister spraw zagranicznych określił flotyllę mianem „ćwiczenia propagandowego”, podkreślając, że jej uczestnicy narazili się świadomie na zatrzymanie przez izraelskie siły.

Kontekst międzynarodowy

Akcja flotylli Global Sumud jest kolejną próbą przełamania blokady morskiej Gazy, utrzymywanej przez Izrael od 2007 roku. Blokada – jak twierdzą organizacje humanitarne – ogranicza dostęp do żywności, leków i pomocy medycznej dla 2,3 miliona głodujących mieszkańców tego terytorium.

Izrael utrzymuje, że blokada ma na celu zapobieganie przemytowi broni do Strefy Gazy, rządzonej przez Hamas, uznawany przez USA, UE i Wielką Brytanię za organizację terrorystyczną.

Źródło: NFP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Złoto przekroczyło poziom $4,000 za uncję – historyczny rekord na tle globalnej niepewności

Opublikowano

dnia

Autor:

Cena złota osiągnęła rekordowy poziom ponad $4,000 za uncję, gdy inwestorzy na całym świecie szukają bezpiecznych przystani dla swoich pieniędzy w obliczu rosnącej niepewności gospodarczej i politycznej. Złoto odnotowało największe zwyżki cen od lat 70., rosnąc o około jedną trzecią od kwietnia, kiedy Prezydent Donald Trump ogłosił wprowadzenie ceł, które zachwiały globalnym handlem.

Rekordowe wzrosty i obawy inwestorów

Analitycy zwracają uwagę, że dodatkowym czynnikiem niepokoju inwestorów są opóźnienia w publikacji kluczowych danych gospodarczych w związku z paraliżem amerykańskiego rządu, który trwa już drugi tydzień.

Złoto od dawna uważane jest za tzw. „bezpieczną przystań” – inwestycję, która ma zachować lub zwiększyć wartość w okresach rynkowej turbulencji lub spowolnienia gospodarczego.

Tymczasem Bank Anglii (BoE) ostrzegł, że wyceny firm technologicznych związanych ze sztuczną inteligencją (AI) wydają się „przesadnie wysokie”, co zwiększa ryzyko gwałtownej korekty na rynkach finansowych.

Ceny metali biją rekordy, giełdy na szczytach

Giełdy w USA, Wielkiej Brytanii i Europie w ostatnich tygodniach osiągały historyczne maksima, napędzane wzrostem w sektorze technologicznym. Korekta byłaby zdefiniowana jako spadek indeksów o ponad 10%.

Cena spot gold – czyli aktualna wartość rynkowa złota z natychmiastową dostawą – wzrosła w środę po południu w Azji do ponad $4,036/oz. Kontrakty futures na złoto – traktowane jako wskaźnik nastrojów rynkowych – osiągnęły ten sam poziom już 7 października.

Według Christophera Wonga z banku OCBC, obecne zawieszenie prac rządu USA działa jak „wiatr w plecy” dla cen złota. W przeszłości inwestorzy również przenosili kapitał do złota podczas podobnych kryzysów – podczas pierwszej prezydentury Trumpa cena kruszcu wzrosła wtedy o blisko 4% w ciągu miesiąca.

Wong ostrzega jednak, że jeśli rządowy impas zakończy się szybciej, niż rynek się spodziewa, ceny mogą chwilowo spaść.

Banki centralne kupują złoto na potęgę

Od 2022 roku banki centralne na świecie kupują ponad 1,000 ton złota rocznie, podczas gdy w latach 2010–2021 średnia wynosiła 481 ton rocznie. Wśród największych nabywców w ubiegłym roku znalazły się Polska, Turcja, Indie, Azerbejdżan i Chiny.

Nie wszyscy inwestorzy nabywają fizyczne złoto. Coraz więcej środków płynie do funduszy ETF opartych na złocie, które są zabezpieczone fizycznym kruszcem. Według danych World Gold Council, tylko w tym roku do złotych ETF-ów napłynęło rekordowe $64 mld.

Według ekspertów, złoto może jednak tracić na wartości, jeśli wzrosną stopy procentowe, a napięcia geopolityczne i niepewność polityczna się zmniejszą. Dla przykładu, w kwietniu cena złota spadła o ok. 6%, gdy Donald Trump zrezygnował z planu zwolnienia prezesa Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella.

W 2022 roku złoto potaniało z $2,000 do $1,600/oz, po tym jak Fed podniósł stopy procentowe, aby ograniczyć inflację wywołaną pandemią COVID-19.

Czynniki ryzyka i przyszłość rynku

Głównym zagrożeniem dla obecnego wzrostu cen jest nagły wzrost inflacji, który mógłby skłonić Rezerwę Federalną do ponownych podwyżek stóp. Jednocześnie oczekiwania na obniżki stóp czynią złoto bardziej atrakcyjnym, ponieważ zmniejszają koszt utrzymania inwestycji nieprzynoszących odsetek.

Źródło: BBC
Foto: istock/Olivier Le Moal/LD/Motortion/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu