News Chicago
Nowy, tymczasowy urząd DMV rozpoczął działalność w Orland Park
W poniedziałek Biuro Sekretarza Stanu Illinois otworzyło nowy, tymczasowy urząd komunikacji (DMV) w Orland Park, na południowo-zachodnich przedmieściach Chicago. Placówka przy 18230 Orland Parkway ma być większa, działać dłużej i oferować szerszy zakres usług niż dotychczas – choć jej powstanie nie było częścią planów władz stanu.
Dlaczego poprzednia placówka została zamknięta?
Przez ponad 30 lat DMV funkcjonowało w budynku przy 14807 S. Ravinia Avenue, wynajmowanym od władz Orland Park. Jednak w lipcu radni gminy stosunkiem głosów 3:2 zdecydowali o rozwiązaniu umowy dzierżawy obowiązującej do 2030 roku.
Wskazywali na brak miejsca, niewystarczającą liczbę miejsc parkingowych oraz chaos organizacyjny wynikający z łączenia wielu usług w jednym budynku.
Decyzja wywołała krytykę Sekretarza Stanu Alexiego Giannouliasa, który zarzucił radnym brak konsultacji oraz to, że „zawiedli wyborców i podatników”.
Pomoc od organizacji non-profit
Sytuację udało się rozwiązać dzięki współpracy z lokalną organizacją Communities Transform Futures (CTF). To właśnie ona udostępniła budynek przy Orland Parkway – bez pobierania czynszu – argumentując, że chciała „oddać coś społeczności”.
Nowy punkt otwarto wcześniej niż planowano, ponieważ przed wejściem ustawiła się długa kolejka mieszkańców. To dowód, jak bardzo potrzebna była ta placówka – korzysta z niej rocznie ponad 60 tysięcy osób.
Nowa placówka – więcej godzin i usług
Tymczasowe DMV działa od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30AM–5:00PM, czyli o godzinę dłużej niż poprzednia lokalizacja. Kierowcy mogą skorzystać tam z dodatkowych usług, m.in. zdawać egzaminy praktyczne.
Sekretarz Stanu zapowiedział, że jego biuro już szuka stałej lokalizacji w Orland Park, aby urzędnicy i kierowcy nie musieli ponownie przechodzić przez uciążliwą przeprowadzkę.
Źródło: cbs
Foto: Illinois Secretary of State
News Chicago
Tragiczna strzelanina w Plainfield. Nie żyje kobieta, sprawca popełnił samobójstwo
Policja Joliet prowadzi dochodzenie w sprawie tragicznego zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek rano na osiedlu przy Burshire Court. Według ustaleń śledczych, 40-letni mężczyzna miał zastrzelić swoją żonę, a następnie skierować broń przeciwko sobie.
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o podejrzeniu strzelaniny o godzinie 5:49 rano. Na podwórku posesji znaleźli nieprzytomnego mężczyznę z poważną raną postrzałową. Obok, w domu, odkryto ciało jego 40-letniej żony. Policja potwierdziła, że kobieta zginęła od postrzału.
W domu znajdowała się również czwórka dzieci pary w wieku od 3 do 16 lat. Na szczęście żadne z nich nie odniosło obrażeń. Zostały one przekazane pod opiekę członka rodziny.
Wstępne ustalenia
Śledczy uznali, że strzelanina miała charakter przemocy domowej. Zabezpieczono broń, którą posłużył się sprawca. Policja kontynuuje dochodzenie, aby ustalić wszystkie okoliczności tragedii.
Apel do świadków
Policja w Joliet zwraca się do wszystkich osób posiadających informacje na temat zdarzenia o kontakt z Wydziałem Śledczym pod numerem 815-724-3020.
Źródło: cbs
Foto: Joliet Police Department
News Chicago
Powrót do biur? Wskaźniki rosną, ale pustostany w Chicago wciąż są rekordowe
Średnie tygodniowe obłożenie biur w dziesięciu największych miastach USA osiągnęło w tygodniu 9 września najwyższy poziom od początku pandemii – 55,8%, według danych firmy Kastle Systems. W Chicago wynik był jeszcze wyższy i wyniósł 58,7%, co oznacza wzrost o ponad 4% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Mimo to liczba pustostanów nadal jest rekordowo wysoka.
Kastle Systems, dostawca systemów bezpieczeństwa, od 2020 roku monitoruje aktywność w biurowcach, analizując użycie kart dostępu przez pracowników.
Dużo pustostanów mimo rosnącej frekwencji
Choć coraz więcej osób wraca do biur, rynek powierzchni biurowej w centrum Chicago pozostaje pod presją. Według badań firmy Bradford Allen wskaźnik pustostanów w dzielnicy Loop osiągnął w drugim kwartale 2025 roku rekordowe 24,7% – o 1,3 punktu procentowego więcej niż w pierwszym kwartale i o 2,7 punktu więcej niż rok wcześniej.
Popyt na biura również spadł. Tzw. bezpośrednia absorpcja netto – różnica między powierzchnią wynajętą a opuszczoną – wyniosła minus 1,5 mln stóp kwadratowych (ok. 1,4 mln m²). Oznacza to, że więcej biur zwolniono niż wynajęto.
Sygnały odbudowy popytu
Mimo niepokojących danych, rynek wysyła pozytywne sygnały. Wzrost ruchu pieszego w Loop i większe zainteresowanie wycieczkami po dostępnych powierzchniach biurowych wskazują, że firmy ponownie rozważają ekspansję lub modernizację biur.
Coraz częściej najemcy szukają nowoczesnych budynków lub zmodernizowanych przestrzeni, które oferują dodatkowe udogodnienia – od siłowni, przez przestrzenie wspólne, po dostęp do restauracji i kawiarni. To efekt konkurencji z komfortem pracy zdalnej, która wymusza na właścicielach biurowców inwestycje w jakość i atrakcyjność przestrzeni.
„Więcej niż biurko” – nowe oczekiwania najemców
Zarządcy budynków przyznają, że dziś samą lokalizacją nie da się przyciągnąć firm. Kluczowe stają się udogodnienia, które wspierają kulturę pracy i budują poczucie wspólnoty.
Według analityków z firmy Newmark najczęściej modernizowane są lobby i strefy wspólne, a także dodawane siłownie czy miejsca rekreacyjne. Jednak – jak zauważają eksperci – nie jedno konkretne udogodnienie decyduje o sukcesie najmu, lecz całościowe doświadczenie pracy w danym budynku.
Inwestycje w przyszłość
Przykładem tych trendów są duże firmy deweloperskie, takie jak Sterling Bay, które intensywnie modernizują swoje obiekty. Odnowione lobby, nowe sklepy, zagospodarowane przestrzenie wspólne i dodatkowe usługi to elementy strategii, które mają zwiększyć atrakcyjność budynków dla najemców i ich pracowników.
Inny pomysł to przekształcanie pustych biurowców na budynki mieszkalne, o czym pisaliśmy m.in. 22 września.
Źródło: WBEZ
Foto: istock/tifonimages/Anthony Mance/Cristian Lourenço/
News Chicago
Jesień na Riverwalk: Fall Fest kusi muzyką, dyniami i sezonowymi przysmakami
Choć lato i jego liczne plenerowe wydarzenia już za nami, sezon festiwalowy wcale się nie skończył. Wręcz przeciwnie – jesień przynosi własne atrakcje, a jednym z najbardziej klimatycznych wydarzeń jest Fall Fest na Riverwalk.
Jesienny klimat nad rzeką
Wielu kojarzy Riverwalk przede wszystkim z letnimi spacerami, ale to właśnie jesienią nabiera on wyjątkowego uroku. Festiwal w Island Party Hut to świetna okazja, by cieszyć się chłodniejszym powietrzem, kolorami jesieni i bogatym programem atrakcji.
Na odwiedzających czekają m.in.:
- muzyka na żywo,
- przejażdżki na sianie po rzece,
- sezonowe koktajle i piwo rzemieślnicze,
- pączki z cydrem jabłkowym,
- pole dyniowe,
- gry i zabawy dla całej rodziny.
To propozycja zarówno na spokojne popołudnie z przyjaciółmi przy drinku, jak i na rodzinny wypad z dziećmi.
Kiedy i gdzie?
Każda sobota do 25 października
12:00 – 8:00PM
Riverwalk, Island Party Hut
Bilety
Wejściówki można kupić online.
Źródło: secretchicago
Foto: Island Party Hut
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago22 godziny temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News USA4 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News Chicago2 tygodnie temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Błyszcząca ABBA NIGHT fundacji You Can Be My Angel w obiektywie StelmachLens, 12 września