Połącz się z nami

News Chicago

Los kupiony w Humboldt Park jest wart 400 000 dolarów. Kto je wygrał?

Opublikowano

dnia

illinois lottery

Ktoś w Humboldt Park trzyma w rękach fortunę – choć może jeszcze o tym nie wie. Na stacji benzynowej Division Mobil przy 2805 W. Division St. sprzedano los Lucky Day Lotto z główną wygraną w wysokości 400 000 dolarów. Do tej pory zwycięzca się nie zgłosił.

Szczęśliwe liczby i wielka wygrana

Wygrane numery z wieczornego losowania z 12 sierpnia to: 1 – 7 – 33 – 34 – 45. Przedstawiciele Illinois Lottery potwierdzili, że los został kupiony na stacji w Humboldt Park, ale zwycięzca pozostaje anonimowy.

„Nie wiemy jeszcze, kto wygrał, ale mamy nadzieję, że to jeden z naszych stałych klientów” – powiedział w oświadczeniu Bobby Patel, kierownik stacji. – „To byłaby wisienka na torcie”.

Szczęśliwy gracz ma 12 miesięcy od daty losowania, aby: umówić wizytę online, lub zgłosić się do Illinois Lottery i odebrać nagrodę. Do tego czasu jego tożsamość pozostanie tajemnicą.

Division Mobil: szczęśliwe miejsce 

Nie jest to pierwszy raz, gdy ta stacja przynosi klientom wielką wygraną. Największa wygrana w tym miejscu to zdrapka za 500 000 dolarów kupiona pięć lat temu. Obecny los jest drugą największą wygraną w historii stacji.

Za sprzedaż szczęśliwego losu stacja otrzyma 4 000 dolarów premii, które zostaną przeznaczone na modernizację sklepu oraz… imprezę z pizzą dla pracowników.

Lucky Day Lotto w liczbach

Prawie 17 500 zwycięskich losów sprzedano na losowanie Lucky Day Lotto, które odbyło się w 12 sierpnia wieczorem.

Lucky Day Lotto to loteria dostępna wyłącznie w stanie Illinois, z dwoma losowaniami dziennie o 12:40PM i 9:22PM, a jackpoty zaczynają się od 100 000 dolarów. Losy są dostępne w sklepach stacjonarnych, online oraz za pośrednictwem aplikacji Illinois Lottery.


Masz los Lucky Day Lotto kupiony w Humboldt Park? Sprawdź swoje liczby – szczęście może być w Twojej kieszeni.

Źródło: blockclubchicago, Illinois Lottery
Foto: Illinois Lottery

News Chicago

Sąd decyduje: “Miasta-sanktuaria” nadal będą otrzymywać fundusze federalne

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja Donalda Trumpa nie może wstrzymać finansowania dla Bostonu, Chicago, Denver, Los Angeles i ponad 30 innych miast oraz powiatów ze względu na ich politykę ograniczającą współpracę z federalnymi organami imigracyjnymi – orzekł w piątek wieczorem sędzia William Orrick z sądu okręgowego w San Francisco.

Decyzja przedłuża obowiązywanie wcześniejszego tymczasowego nakazu sądowego, który zablokował Biały Dom przed uzależnianiem wypłat grantów federalnych od zgodności z tzw. polityką „antyazylową”. Pierwszy nakaz chronił m.in. San Francisco, Portland i Seattle, a teraz lista miast objętych ochroną została znacznie rozszerzona.

Administracja bez skutecznej obrony

W piątkowym orzeczeniu sędzia Orrick zaznaczył, że administracja Trumpa nie zgłosiła sprzeciwu wobec przedłużenia nakazu, powtarzając jedynie, że pierwotna decyzja była błędna. Sprawa jest obecnie w toku apelacji.

Sędzia dodatkowo zablokował nakładanie warunków imigracyjnych na dwa federalne programy grantowe, co jest kolejnym ciosem w realizację jednej z kluczowych obietnic Trumpa – masowej deportacji osób przebywających w USA nielegalnie.

Tło sporu: polityka „sanktuariów”

Prezydent Donald Trump wydał szereg rozporządzeń wykonawczych, które miały zmusić władze stanowe i lokalne do współpracy z federalnymi służbami imigracyjnymi.

Jedno z nich nakazywało Prokurator Generalnej Pam Bondi i Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem wstrzymanie funduszy federalnych dla “jurysdykcji – sanktuarium”. Inne zobowiązywało wszystkie agencje federalne do weryfikacji, czy płatności dla samorządów nie „wspierają polityk azylowych chroniących nielegalnych imigrantów przed deportacją”.

Według miast, które wniosły pozew, zagrożone były miliardy dolarów w programach infrastrukturalnych, edukacyjnych i społecznych.

Orrick – sędzia mianowany przez Baracka Obamę – uznał te działania za niekonstytucyjne „zagrożenie przymusem” wobec władz lokalnych.

Lista „sanktuariów” i kontrowersje

W maju Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego opublikował listę ponad 500 “jurysdykcji -sanktuariów” zapowiadając wysyłanie formalnych powiadomień o możliwym naruszeniu prawa federalnego. Lista została jednak później usunięta po fali krytyki – zawierała bowiem również miejscowości, które wspierały restrykcyjną politykę imigracyjną administracji.

Co oznacza „miasto-sanktuarium”?

Nie istnieje precyzyjna definicja prawna, ale tym mianem określa się miasta i powiaty, które ograniczają współpracę z federalną Służbą Imigracyjną i Celną (ICE). W praktyce oznacza to, że lokalne władze nie zatrzymują imigrantów wyłącznie na wniosek ICE ani nie przekazują wszystkich danych o osobach przebywających nielegalnie.

Departament Sprawiedliwości wielokrotnie pozywał miasta, takie jak Nowy Jork czy Los Angeles, za stosowanie polityki azylowej.

Źródło: AP
Foto: The White House
Czytaj dalej

News Chicago

Aborcja w akademikach: Pritzker forsuje dostęp do pigułki aborcyjnej na kampusach

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek Gubernator J.B. Pritzker podpisał dwa projekty ustaw, które – jak twierdzi – mają chronić prawa reprodukcyjne mieszkańców Illinois. W praktyce jednak nowe przepisy budzą ogromne wątpliwości natury etycznej, prawnej i społecznej. Ustawy HB3709 i HB3637 zapewniają dostępność antykoncepcji i środków aborcji farmakologicznej na publicznych kampusach oraz ochronę dostawców tych usług.

Aborcja w akademikach? Nowy standard Illinois

HB3709 nakłada na uczelnie publiczne obowiązek oferowania środków antykoncepcyjnych i aborcji farmakologicznej, jeśli na kampusie znajduje się apteka lub studencki ośrodek zdrowia. Przepisy wejdą w życie w roku akademickim 2025–2026.

To oznacza, że uniwersytety – niezależnie od przekonań etycznych części studentów, rodziców czy kadry – będą musiały wprowadzić do swojej oferty środki wywołujące poronienie. W imię „praw reprodukcyjnych” Illinois wprowadza obowiązek, który dla wielu osób jest rażącym naruszeniem zasad moralnych.

Inspiracja? Planned Parenthood i aktywiści

Projekt powstał z inspiracji środowisk proaborcyjnych, a impuls do jego uchwalenia dało referendum na Uniwersytecie Illinois. Jak przyznała Emma Darbro, działaczka związana z Planned Parenthood, celem było „rozszerzenie dostępu do aborcji na kampusach” po uchyleniu wyroku Roe vs. Wade.

Krok w stronę skrajnej deregulacji

Z kolei ustawa HB3637 chroni położne, hurtownie leków i inne podmioty przed odpowiedzialnością prawną w związku z legalnymi usługami aborcyjnymi w Illinois.

Co więcej, nowe prawo pozwala lekarzom przepisywać leki, które zostały cofnięte przez FDA, pod warunkiem że Światowa Organizacja Zdrowia nadal uznaje je za skuteczne. W praktyce oznacza to, że Illinois może legalizować stosowanie preparatów, które inne instytucje oceniły jako ryzykowne.

Illinois liderem… ideologii zabijania nienarodzonych

Zwolennicy nowych regulacji przedstawiają Illinois jako „pierwszy stan na Środkowym Zachodzie” gwarantujący dostęp do aborcji farmakologicznej i antykoncepcji na kampusach. To ma być – zdaniem działaczy Chicago Abortion Fund – „sygnał, że zdrowie i przyszłość młodych ludzi mają znaczenie”.

mifepriston pigułka aborcyjna, aborcja chemiczna

Tylko czy promocja aborcji w przestrzeni akademickiej to rzeczywiście troska o zdrowie, czy raczej ideologiczny projekt, który ma na celu normalizację przerwania ciąży jako rutynowej metody „opieki zdrowotnej”?

Podpisanie ustaw HB3709 i HB3637 wpisuje się w rosnący podział Ameryki w kwestii prawa do życia. Illinois staje się azylem dla przemysłu aborcyjnego i polityków, którzy chcą pokazać się jako liderzy „praw reprodukcyjnych”.

W tym wszystkim ginie fundamentalne pytanie: czy stan powinien zmuszać uczelnie do zapewniania środków farmakologicznych do aborcji i czy ochrona dostawców kosztem bezpieczeństwa pacjentów to naprawdę „postęp”?

Źródło: wttw
Foto: JB Pritzker fb
Czytaj dalej

News Chicago

Wielka rewitalizacja Diamond Lake – plaża, przystań i nowe atrakcje dla mieszkańców

Opublikowano

dnia

Autor:

Mundelein Park & Recreation District robi kolejny krok w stronę odnowy jednego z najważniejszych miejsc rekreacyjnych w regionie. Trwa praca nad planem generalnym dla centrum rekreacyjnego Diamond Lake, plaży i przystani dla łodzi – a mieszkańcy mogą włączyć się w proces decyzyjny. 27 sierpnia w godz. 3:00–7:30PM odbędzie się dzień otwarty w centrum przy 1016 Diamond Lake Road, podczas którego chętni będą mogli zapoznać się z propozycjami i wyrazić swoje opinie.

Okręg zarządza 100-akrowym terenem rekreacyjnym od końca lat 60. XX wieku. Obecnie na miejscu działają m.in. plaża czynna w sezonie letnim, przystań z wypożyczalnią kajaków, rowerów wodnych i desek SUP, plac zabaw, rampa dla łodzi oraz budynek rekreacyjny z salą wielofunkcyjną.

Park dysponuje także dwoma parkingami i kontroluje ok. 80% powierzchni jeziora Diamond Lake (125 akrów).

Wizja przyjaznego, całorocznego centrum

Projekt zakłada przekształcenie terenów nad jeziorem w nowoczesne, rodzinne i całoroczne centrum wypoczynkowe. Wstępne propozycje obejmują m.in.:

  • sale lekcyjne na świeżym powietrzu,
  • amfiteatr i przestrzeń na wydarzenia,
  • strefy piknikowe i gastronomiczne,
  • brodzik i wodne atrakcje dla najmłodszych,
  • obiekty do wynajęcia,
  • lepszy dostęp do wody i przystani.

Dlaczego modernizacja jest potrzebna?

Badanie społeczności przeprowadzone w 2021 roku wykazało, że teren nie odpowiada w pełni na obecne ani przyszłe potrzeby mieszkańców. Wielu respondentów przyznało, że rzadko korzysta z ośrodka, co zdaniem ekspertów pokazuje jego niewykorzystany potencjał.

Celem nowej wizji jest uczynienie Diamond Lake „kamieniem węgielnym społeczności” – miejscem, które będzie wspierać zdrowie i dobre samopoczucie mieszkańców, oferować otwartą przestrzeń do rekreacji, chronić środowisko i aktywnie angażować lokalną społeczność.

Proces planowania

Planowanie generalne prowadzą konsultanci z Gewalt Hamilton Associates i Lamar Johnson Collaborative. Proces ruszył rok temu i obejmował już ankiety, grupy fokusowe oraz spotkania z interesariuszami.

  • Faza I (zakończona w grudniu 2024) – analiza terenu i pierwsze opinie mieszkańców.
  • Faza II (w trakcie, do końca 2025 roku) – opracowanie planów koncepcyjnych i kolejne konsultacje.

Ostateczny dokument będzie zawierał rekomendacje dotyczące infrastruktury, udogodnień, sposobów użytkowania terenu oraz nowych programów rekreacyjnych.


Diamond Lake ma szansę zyskać drugie życie i stać się miejscem spotkań, wypoczynku i aktywności – nie tylko latem, ale przez cały rok.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Mundelein Park & Recreation District
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2025
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu