Śledczy z powiatu Flagler starają się o ekstradycję 72-letniego Kermita Bootha z Karoliny Północnej, gdzie został aresztowany na początku sierpnia. Mężczyzna jest oskarżony o wykorzystywanie seksualne córki sąsiada w latach 2006–2009, gdy mieszkał na Florydzie, a wypuszczenie go z aresztu wzbudziło oburzenie.

Kermit Booth, były pracownik konserwacyjny szkół w powiecie Volusia, miał nawiązać ponowny kontakt z ofiarą w 2015 roku, co stało się punktem zwrotnym w prowadzonym w jego sprawie śledztwie. W 2023 roku przeprowadził się do Karoliny Północnej.

Po zatrzymaniu sędzia obniżył jego kaucję z 500 000 do 35 000 dolarów, co doprowadziło do jego zwolnienia z aresztu.

Nie wiadomo jak szybko Karolina Północna zrealizuje wniosek Florydy o ekstradycję. a także czy pojawią się nowe zarzuty, jeśli ujawnią się kolejne ofiary i dlaczego kaucja została drastycznie obniżona. Nie jest również znane gdzie przebywa Booth po wyjściu z aresztu.

Tło sprawy

Zarzuty wobec Kermita Bootha sięgają prawie dwóch dekad. Wprawdzie pracował w szkołach powiatu Volusia, ale – jak podkreślają śledczy – nie ma dowodów, by przestępstwa miały związek z jego pracą.

Co mówią władze?

Szeryf Powiatu Flagler, Rick Staly, zapowiada, że Booth prędzej czy później wróci do Florydy. „Dotrze tutaj. Nie mam co do tego wątpliwości” – powiedział w rozmowie z FOX 35 News. „Będę wspierał naszą ofiarę. A jeśli trzeba, sam pojadę do Karoliny Północnej i go sprowadzę”.

Do działań włączył się również Gubernator Florydy Ron DeSantis, który poparł wniosek o ekstradycję i postawienie Bootha przed sądem.

Biuro szeryfa apeluje do wszystkich, którzy mogą mieć informacje lub sami padli ofiarą Bootha, aby się zgłaszali. Śledczy nie wykluczają kolejnych zarzutów.

Źródło: fox35
Foto: Police Department

Gubernator Florydy Ron DeSantis ogłosił w czwartek w Arcadii przyznanie ponad 38 milionów dolarów dotacji dla 19 małych i wiejskich społeczności w ramach programu Florida Small Cities Community Development Block Grant (CDBG). Środki zostaną przeznaczone na modernizację infrastruktury, rewitalizację dzielnic, renowację budynków mieszkalnych i projekty rozwoju lokalnego, które mają wzmocnić podstawy gospodarcze oraz poprawić jakość życia mieszkańców.

“Małe i wiejskie miasta naszego stanu napędzają kluczowe gałęzie przemysłu, wspierają rodziny i gospodarkę Florydy” – podkreślił DeSantis. “Te inwestycje to realne działania na rzecz ich przyszłości.”

Program CDBG – wsparcie dla lokalnych społeczności

Program jest finansowany przez Departament Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast USA (HUD) i administrowany przez Florida Commerce. Od 2019 roku Floryda przekazała w jego ramach ponad 138 mln dolarów dla 120 społeczności.

Tegoroczna pula trafi m.in. do miast:

• Arcadia – 6,4 mln USD na modernizację oczyszczalni ścieków William Tyson (dla 8 tys. mieszkańców).
• Florida City – 5,9 mln USD na rozbudowę systemu kanalizacji w dziewięciu obszarach (dla 12 tys. mieszkańców).
• Live Oak – 4,5 mln USD, w tym 3 mln na system wody pitnej i 1,5 mln na modernizację 21 domów dla rodzin o niskich dochodach.
• Webster – 2,89 mln USD na budowę nowej stacji pomp i generatora awaryjnego.
• Lake Butler – 2,8 mln USD na wymianę rur ściekowych na nową magistralę tłoczną o długości 2,8 mili.
• Port St. Joe – 1,7 mln USD na modernizację infrastruktury lokalnej (chodniki, sieci podziemne, tereny zielone).
• Green Cove Springs – 1,2 mln USD na poprawę systemu odprowadzania wód opadowych.
• Blountstown – 1 mln USD na wymianę przestarzałych wodociągów i modernizację ulic.
• Liberty County – 1 mln USD na modernizację Parku Pamięci Weteranów.
• Santa Rosa County – 1 mln USD na budowę stawu retencyjnego w Parku Lotniczym Whiting (10 nowych miejsc pracy, 19 utrzymanych).

Dodatkowo, na remont i wymianę domów dla rodzin o niskich dochodach trafią środki dla:

• powiatów Hamilton i Lafayette – 1,5 mln USD,
• Columbia – 1,2 mln USD,
• Madison – 950 tys. USD,
• Hendry – 900 tys. USD,
• St. Lucie – 850 tys. USD,
• Levy – 750 tys. USD.

Dzięki nowym środkom wiele miast i powiatów zyska lepszy dostęp do usług komunalnych, bezpieczniejszą infrastrukturę i nowe możliwości rozwoju.

Źródło: fox13
Foto: Ron DeSantis fb

W czwartek późnym wieczorem sędzia federalna Kathleen Williams wydała orzeczenie, które wstrzymuje rozbudowę kontrowersyjnego ośrodka detencyjnego dla imigrantów, znanego jako „Alligator Alcatraz”. Nakaz uniemożliwia dalsze prace budowlane, przesiedlanie więźniów oraz nakazuje usunięcie części infrastruktury w ciągu 60 dni.

Co zawiera orzeczenie sądu?

W 82-stronicowej decyzji sąd odrzucił wniosek o tymczasowy zakaz, ale jednocześnie wprowadził nakaz sądowy blokujący wszelkie działania rozbudowy. Oznacza to zakaz:

• instalowania dodatkowego oświetlenia,
• układania nawierzchni,
• zasypywania i wykonywania wykopów,
• sprowadzania nowych osób na teren ośrodka.

Ponadto stan Floryda i agencje federalne muszą w ciągu 60 dni usunąć tymczasowe ogrodzenie, oprawy oświetleniowe, generatory i urządzenia do utylizacji odpadów. Termin ten może zostać wydłużony jedynie ze względów bezpieczeństwa.

Dostęp dla plemienia Miccosukee

W orzeczeniu znalazł się również zapis umożliwiający członkom plemienia Miccosukee dostęp do obiektu i terenów wokół niego. To jeden z punktów spornych w procesie, ponieważ działka znajduje się w sercu Everglades – obszaru o ogromnym znaczeniu przyrodniczym i kulturowym.

Dlaczego powstał pozew? Ekolodzy ostrzegają

Pozew, złożony przez organizacje ekologiczne w sądzie federalnym w Miami, miał na celu wstrzymanie inwestycji do czasu przeprowadzenia pełnej oceny oddziaływania na środowisko oraz konsultacji społecznych. Aktywiści podkreślają, że teren planowanego ośrodka znajduje się pomiędzy Parkiem Narodowym Everglades a Rezerwatem Big Cypress, co czyni go jednym z najbardziej wrażliwych ekosystemów w kraju.

„Nie powtarzajmy błędów z przeszłości. Ten teren zasługuje na trwałą ochronę” – apeluje organizacja Friends of the Everglades.

Stanowisko władz Florydy

Gubernator Ron DeSantis bronił planów budowy, argumentując, że ośrodek jest kluczowy dla wzmocnienia egzekwowania prawa imigracyjnego i masowych deportacji. „Ten obiekt jest zlokalizowany na istniejącym lotnisku i nie wpłynie na środowisko” – przekonywała rzeczniczka gubernatora, Sierra Dean.

Prokurator Generalny Florydy James Uthmeier podkreślał w wywiadzie, że lokalizacja na dawnym pasie startowym o długości 3175 metrów jest idealna dla transportu migrantów.

Co dalej z „Alligator Alcatraz”?

Nakaz sądowy nie kończy sprawy, ale wstrzymuje projekt do czasu rozstrzygnięcia sporu w sądzie i przeprowadzenia procedur środowiskowych. Organizacje ekologiczne zapowiadają dalszą walkę o zachowanie integralności Everglades, a władze stanowe – o realizację polityki imigracyjnej Florydy.

Źródło: baynews9
Foto: YouTube