News USA
Holandia rozmieści systemy Patriot w Polsce wzmacniając wschodnią flankę NATO

Od grudnia w Polsce pojawi się 300 holenderskich żołnierzy oraz dwa systemy obrony powietrznej Patriot – poinformowało w czwartek polskie Ministerstwo Obrony Narodowej. Decyzja ta jest częścią działań NATO mających na celu wzmocnienie obrony wschodniej flanki Sojuszu oraz zabezpieczenie logistycznego wsparcia dla Ukrainy.
Patrioty i ochrona polskiego nieba
„Robimy to, aby chronić NATO, bronić Ukrainy i odstraszać Rosję” – oświadczył holenderski minister obrony Ruben Brekelmans, cytowany przez nadawcę publicznego NOS.
Minister Obrony Władysław Kosiniak-Kamysz z zadowoleniem przyjął decyzję sojusznika. “Obrona i ochrona wschodniej flanki NATO to zadanie wszystkich sojuszników” – napisał w mediach społecznościowych.
Na konferencji prasowej szef MON wyjaśnił, że Holandia przekaże dwa z trzech posiadanych systemów Patriot, które zostaną rozmieszczone w Polsce razem z systemami antydronowymi.
Długoterminowa obecność w Rzeszowie
Holenderskie wsparcie obejmie również przedłużenie obecności w centrum logistycznym NATO w Rzeszowie – kluczowym węźle dostaw sprzętu wojskowego i pomocy dla Ukrainy. Jak poinformował minister Brekelmans, holenderskie siły będą tam stacjonować co najmniej do 1 czerwca 2026 roku.
“Chcemy pokazać Rosji, że nie ma sensu atakować tego węzła NATO w celu wsparcia Ukrainy” – dodał szef holenderskiego MON.
Lotnisko Jasionka pod Rzeszowem od 2022 roku odgrywa strategiczną rolę w transporcie sprzętu wojskowego, pomocy humanitarnej i dyplomatów.
F-35 nad Polską i dalsza współpraca
Rozmieszczenie systemów Patriot to niejedyny element wsparcia. Holandia wcześniej zapowiedziała patrole myśliwców F-35 nad polską przestrzenią powietrzną, które będą odbywać się w okresie od 1 września do 1 grudnia w ramach misji z udziałem samolotów norweskich.
Premier Holandii Dick Schoof, podczas wizyty w Warszawie w czerwcu, zaznaczył: “W obliczu wojny na naszym kontynencie współpraca w dziedzinie obronności nie jest luksusem, lecz koniecznością.”
Napięcia na granicy i incydenty w polskiej przestrzeni powietrznej
Wzmacnianie obrony powietrznej Polski jest odpowiedzią na rosnące ryzyko incydentów przy wschodniej granicy. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna była wielokrotnie naruszana:
- W 2022 roku w Przewodowie eksplodował pocisk, który zabił dwie osoby.
- Rok później rosyjska rakieta przeleciała 25 mil w głąb polskiego terytorium.
- Kilka dni temu rosyjski dron rozbił się w jednej z wsi 62 mile od granicy z Ukrainą, powodując uszkodzenia budynków.
Sojusznicy wysyłają sygnał Rosji
Rozmieszczenie holenderskich wojsk i systemów Patriot jest kolejnym krokiem NATO w kierunku zwiększenia odstraszania Rosji. Polska, będąca głównym hubem logistycznym dla Ukrainy, zyskuje tym samym dodatkowe zabezpieczenie swojej przestrzeni powietrznej.
Holenderskie Patrioty pojawią się w Polsce w grudniu, a misja będzie realizowana w ścisłej współpracy z polskimi i sojuszniczymi siłami zbrojnymi.
Źródło: NFP
Foto: YouTube, MON
News USA
Vermont ponownie najbezpieczniejszym stanem w USA – raport WalletHub 2025

Analitycy WalletHub porównali 50 stanów, oceniając, jak skutecznie dbają one o bezpieczeństwo swoich mieszkańców. W rankingu uwzględniono m.in. wskaźniki przestępczości, bezpieczeństwo finansowe, warunki na drogach, przygotowanie na katastrofy naturalne oraz ryzyka klimatyczne. Vermont został liderem dzięki stabilności i bezpieczeństwu drogowemu
WalletHub wskazał, że Vermont znalazł się na szczycie zestawienia głównie dzięki najwyższym ocenom w kategoriach bezpieczeństwa finansowego i bezpieczeństwa na drogach. Stan ten charakteryzuje się niskim poziomem przestępczości, jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w kraju oraz jednym z najwyższych wskaźników wzrostu zatrudnienia.
Według raportu, trzy czwarte rodziców w Vermont (75%) uważa, że mieszka w bezpiecznej okolicy — co również potwierdza społeczne poczucie bezpieczeństwa w regionie.
Cztery z pięciu najbezpieczniejszych stanów w Nowej Anglii
Podobnie jak w ubiegłym roku, większość czołowych miejsc w zestawieniu zajmują stany z Nowej Anglii. Są to:
- Vermont
- Massachusetts
- New Hampshire
- Maine
- Utah
„Bezpieczeństwo jest wielowymiarowe” – podkreślił Kheir Al-Kodmany, profesor urbanistyki i polityki na Uniwersytecie Illinois w Chicago, komentując wyniki raportu.
„Oprócz przestępczości należy brać pod uwagę także wypadki drogowe, jakość powietrza, zagrożenia klimatyczne oraz bezpieczeństwo w miejscu pracy. Dla różnych grup społecznych priorytety te mogą wyglądać zupełnie inaczej” – dodał.

Boston Massachusetts
Najmniej bezpieczne stany w 2025 roku
Na drugim końcu rankingu znalazły się stany z południa USA. Luizjana, podobnie jak w poprzednich latach, zajęła ostatnie miejsce, uzyskując najniższe wyniki w kategoriach bezpieczeństwa finansowego i gotowości na sytuacje kryzysowe.
Pięć najmniej bezpiecznych stanów według raportu WalletHub to:
-
Arkansas
-
Floryda
-
Teksas
-
Missisipi
-
Luizjana

Nowy Orlean Luizjana
WalletHub opracował zestawienie, analizując ponad 50 wskaźników bezpieczeństwa, m.in. liczbę przestępstw, wypadków drogowych, zgonów z powodu katastrof naturalnych, cyberbezpieczeństwo oraz dostęp do opieki zdrowotnej.
Źródło: scrippsnews
Foto: istock/jenifoto/xbrchx/travelview/
News USA
Lekarze z Kalifornii anonimowo przepiszą tabletki poronne. To ryzyko dla kobiet

W zeszłym tygodniu Gubernator Kalifornii Gavin Newsom podpisał ustawę, która umożliwia lekarzom anonimowe przepisywanie tabletek poronnych. Zwolennicy regulacji twierdzą, że nowe prawo chroni lekarzy i pacjentki przed represjami z innych stanów, natomiast etycy i pracownicy służby zdrowia ostrzegają, że może ono zagrozić bezpieczeństwu kobiet. O kontrowersyjnej decyzji mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Anonimowe recepty i ukryta tożsamość lekarzy
Według władz Kalifornii ustawa ma na celu ochronę osób wykonujących aborcje farmakologiczne. Pozwala im wystawiać recepty bez ujawniania tożsamości – nawet pacjentkom, którym przepisano lek. Tożsamość lekarza mogłaby zostać ujawniona wyłącznie na podstawie wezwania sądowego wydanego w Kalifornii.
Również farmaceuci mogą wydawać środki poronne bez ujawniania swojego imienia, nazwiska ani danych pacjentki na opakowaniu leku.
Zwolennicy przepisów argumentują, że nowe prawo ma chronić kalifornijskich lekarzy, którzy są pozywani w innych stanach za przepisywanie leków poronnych kobietom spoza Kalifornii – także tam, gdzie aborcja jest zakazana.
Krytycy: „To porzucanie kobiet”
Przeciwnicy ustawy ostrzegają jednak, że anonimowość lekarzy eliminuje mechanizmy kontroli i może prowadzić do nadużyć.
“Z perspektywy pacjenta nie ma żadnego nadzoru nad bezpieczeństwem. To poważne naruszenie praw pacjenta” — zaznacza Dolores Meehan, pielęgniarka i dyrektorka wykonawcza Bella Primary Care w San Francisco. Jej zdaniem brak jawności i nadzoru prowadzi do sytuacji, w której pacjentki stają się „konsumentkami bez możliwości odwołania się gdy coś pójdzie nie tak”.
Ks. Tadeusz Pacholczyk, etyk z Narodowego Centrum Bioetyki Katolickiej, określił nowe prawo jako „porzucanie pacjentów”.
Brak świadomej zgody i realnego wyboru
Gavin Newsom, podpisując ustawę, podkreślił, że „Kalifornia broni prawa kobiet do wyboru”. Jednak Dolores Meehan zwróciła uwagę, że kobiety często nie otrzymują pełnych informacji o przebiegu i skutkach aborcji farmakologicznej.
“Nie chodzi o prawa kobiet, tylko o brak ich bezpieczeństwa i świadomej zgody. Wiele kobiet nie wie, że aborcja farmakologiczna oznacza poronienie w domu, często bez wsparcia medycznego” — podkreśla.
Dr Susan Bane, ginekolog-położnik i wiceprzewodnicząca zarządu Amerykańskiego Stowarzyszenia Położników i Ginekologów Pro-Life, oceniła nowe przepisy jako „błąd w sztuce lekarskiej w najgorszym wydaniu”.
“Dystrybucja mifepristonu pocztą, bez badań czy wizyt kontrolnych, już doprowadziła do tragicznych skutków. Teraz znika ostatnia bariera bezpieczeństwa” — stwierdziła.
„Niższy standard opieki”
Krytycy ostrzegają także, że prawo może sprzyjać przestępcom i handlowi ludźmi. Jordan Butler z organizacji Students for Life of America stwierdziła, że brak identyfikacji lekarzy i pacjentek „stwarza niebezpieczne luki prawne” i umożliwia sprawcom przestępstw seksualnych unikanie odpowiedzialności.
Zdaniem ks. Pacholczyka “nigdy nie zaakceptowalibyśmy takiego podejścia w przypadku innych silnych leków, jak opioidy czy środki przeciwnowotworowe. Kobiety zasługują na pełną opiekę, nie anonimowość i izolację”.
Źródło: cna
Foto: istock/AndreyPopov/
News USA
Trump przejdzie rutynowe badanie lekarskie. Biały Dom uspokaja: „To coroczna procedura”

Donald Trump przejdzie w piątek rutynowe badanie lekarskie w wojskowym Centrum Medycznym Waltera Reeda w stanie Maryland – poinformował Biały Dom 8 października. Jak przekazała rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt, wizyta w szpitalu została zaplanowana jako część szerszego programu dnia prezydenta.
„Prezydent Trump odwiedzi Centrum Medyczne Walter Reed w piątek rano, gdzie spotka się z żołnierzami i wygłosi przemówienie. Podczas pobytu przejdzie również rutynowe, coroczne badanie lekarskie” – poinformowała Leavitt w oświadczeniu.
Po zakończeniu badania prezydent ma wrócić do Białego Domu jeszcze tego samego dnia.
Drugie badanie w czasie kadencji
Będzie to drugie badanie Prezydenta Trumpa od początku jego drugiej kadencji. Poprzednie odbyło się w kwietniu, również w szpitalu Walter Reed w Bethesda.
„Ogólnie rzecz biorąc, czułem się w bardzo dobrej formie” – powiedział wówczas Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One. – „Dobre serce, dobra dusza, bardzo dobra dusza”.
Stan zdrowia prezydenta zwrócił w ostatnich miesiącach uwagę opinii publicznej po tym, jak w styczniu w sieci pojawiły się zdjęcia pokazujące opuchnięte kostki i zasinienia na dłoniach.
Biały Dom: „To przewlekła niewydolność żylna”
W lipcu Biały Dom potwierdził, że objawy te wynikają z przewlekłej niewydolności żylnej – powszechnego schorzenia u osób starszych. W memorandum z 17 lipca podano, że prezydent zgłaszał „łagodny obrzęk podudzi”, który został zbadany przez Jednostkę Medyczną Białego Domu.
Według lekarzy, stan ten nie zagraża zdrowiu ani zdolności prezydenta do wykonywania obowiązków.
Wiek przywódców pod lupą
Kwestia zdrowia i wieku amerykańskich prezydentów budzi w ostatnich latach coraz większe zainteresowanie. Donald Trump, który ma 79 lat, urodził się w 1946 roku – podobnie jak byli prezydenci Bill Clinton i George W. Bush.
Jego poprzednik, Joe Biden, urodzony w 1942 roku, był najstarszym prezydentem w historii USA. Po debacie z Trumpem w czerwcu 2024 roku pojawiły się wątpliwości co do jego kondycji, które ostatecznie doprowadziły do wycofania się Bidena z wyścigu o reelekcję i poparcia wiceprezydent Kamali Harris jako kandydatki Demokratów.
Najmłodszym żyjącym prezydentem pozostaje Barack Obama, urodzony w 1961 roku – jedyny dotąd przywódca USA urodzony po II Wojnie Światowej.
Jeśli Trump dokończy swoją drugą kadencję, stanie się najstarszym urzędującym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych, pobijając rekord Bidena, który zakończył kadencję w wieku 82 lat i 61 dni.
Możliwa podróż na Bliski Wschód
Rzeczniczka Leavitt dodała, że po zakończeniu wizyty w Walter Reed prezydent „rozważa podróż na Bliski Wschód”. Według źródeł z otoczenia Białego Domu, wyjazd miałby nastąpić po ogłoszeniu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem, które zostało wstępnie uzgodnione w tym tygodniu.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
-
News Chicago7 dni temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago1 tydzień temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago4 dni temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 dni temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku