Połącz się z nami

News Chicago

Des Plaines – najszczęśliwsze miejsce do gry na loterii w Illinois i jedno z najlepszych w USA

Opublikowano

dnia

Według danych zebranych przez serwis casino.org, stacja Speedway przy 885 E. Touhy Ave. w Des Plaines została uznana za najszczęśliwsze miejsce do kupowania losów na loterię w Illinois. Co więcej, lokal ten zajął ósme miejsce na liście najszczęśliwszych punktów sprzedaży w całych Stanach Zjednoczonych.

Ranking został opracowany na podstawie łącznej wartości wygranych jackpotów przypisanych do konkretnych lokalizacji. Dane pochodziły od władz loteryjnych poszczególnych stanów i obejmowały informacje o lokalizacji sklepu, liczbie zwycięskich kuponów oraz wysokości wygranych.

Speedway w Des Plaines zapisał się na kartach historii dzięki jednemu zwycięskiemu kuponowi, którego wartość wyniosła 1,337 miliarda dolarów. Na drugim miejscu w Illinois uplasowała się restauracja Nick’s Barbecue z Palos Heights (12658 Harlem Ave.), która również może pochwalić się jednym zwycięskim kuponem o wartości 393 milionów dolarów.

Top 10 najszczęśliwszych sklepów loteryjnych w Illinois (wg casino.org):

  1. Speedway (885 E. Touhy Ave., Des Plaines): 1,337,000,000 USD
  2. Nick’s Barbecue (12658 Harlem Ave., Palos Heights): 393,000,000 USD
  3. Casey’s (70 S. Somonauk Road, Cortland): 349,000,000 USD
  4. Bucky’s Express (1202 Bloomingdale Road, Glendale Heights): 265,000,000 USD
  5. Supermercado Imelda (13036 Western Ave., Blue Island): 262,000,000 USD
  6. Moto Mart #3121 (900 S. Main St., Red Bud): 218,600,000 USD
  7. Lambo’s (1000 E. Southline Road, Tuscola): 134,000,000 USD
  8. Citgo (18659 S. Halsted St., Glenwood): 118,000,000 USD
  9. Shell (851 S. Sutton Road, Streamwood): 81,500,000 USD
  10. Citgo (S. Pulaski Road, Crestwood): 56,000,000 USD

Dzięki tej oszałamiającej wygranej, Des Plaines uplasowało się na szczycie listy najszczęśliwszych miast w Illinois, z łączną wartością wygranych sięgającą 1,337,479,504 dolarów i aż 36 jackpotami. Co ciekawe, każde miasto, w którym znajduje się jeden z 10 sklepów z powyższej listy, znalazło się również w czołówce najszczęśliwszych miast w stanie.

Dla porównania, Chicago – mimo aż 456 wygranych – znalazło się dopiero na 11. miejscu pod względem łącznej wartości wygranych, która wyniosła 55,081,806 dolarów. Największy sukces w mieście odniósł sklep Wabash Food & Liquor przy 234 S. Wabash Ave., który sprzedał zwycięski kupon wart 28 milionów dolarów.

Najszczęśliwsze sklepy loteryjne w USA:

  1. Joe’s Service Center (15 W. Woodbury Rd., Altadena, Kalifornia): 3,291,320,350 USD
  2. Midway Market & Liquors (Frazier Park, Kalifornia): 1,730,000,000 USD
  3. Publix (Neptune Beach, Floryda): 1,602,000,000 USD
  4. KC Mart (Simpsonville, Karolina Południowa): 1,537,000,000 USD
  5. Publix (Melbourne Beach, Floryda): 1,500,054,000 USD
  6. Las Palmitas Mini Market (Los Angeles, Kalifornia): 1,456,299,930 USD
  7. Hometown Gas & Grill (Lebanon, Maine): 1,348,000,000 USD
  8. Speedway (Des Plaines, Illinois): 1,337,000,000 USD
  9. Plaid Pantry (Portland, Oregon): 1,326,000,000 USD
  10. Sunshine Food & Gas (Cottonwood, Kalifornia): 1,220,000,000 USD

Czy Des Plaines to nowy amerykański “punkt szczęścia”? Wszystko wskazuje na to, że tak. Jeśli więc planujesz zakup losu na loterię w Illinois – Speedway w Des Plaines może być wart odwiedzenia.

Źródło: nbc
Foto: Google Maps, Illinois Lottery

News Chicago

Członek gangu z Chicago planował zamach na dowódcę Straży Granicznej USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Sędzia federalny nakazał we wtorek tymczasowe aresztowanie domniemanego członka gangu Latin Kings z Chicago, oskarżonego o udział w spisku mającym na celu dokonanie zabójstwa na zlecenie funkcjonariusza federalnego. Celem ataku miał być pełniący obowiązki dowódcy Służby Celnej i Straży Granicznej USA (CBP) Greg Bovino.

37-letni Juan Espinoza Martinez został oskarżony o kierowanie planem mającym doprowadzić do porwania lub zabicia Grega Bovino, który w aktach sądowych figuruje jako „ofiara A”. Według prokuratury, podejrzany miał oferować do 10 tysięcy dolarów za wykonanie zlecenia oraz 2 tysiące dolarów za informacje na temat miejsca pobytu funkcjonariusza.

Federalni śledczy twierdzą, że plan Espinozy Martineza był związany z wydarzeniami z 4 października w dzielnicy Brighton Park, kiedy to podczas akcji imigracyjnej doszło do incydentu z udziałem funkcjonariuszy CBP.

Według raportów, agenci zostali wówczas staranowani przez samochody, a jedna z kobiet — Marimar Martinez — została postrzelona. Po tym zdarzeniu Juan Espinoza Martinez miał wysłać „członków gangu” w tamten rejon.

Z akt sądowych wynika, że śledczy uzyskali informacje o spisku dzień przed incydentem — od poufnego źródła, które twierdziło, że Espinoza Martinez nawoływał do „wyrządzenia krzywdy lub zabicia” dowódcy Straży Granicznej.

Podczas pierwszej rozprawy w sądzie federalnym podejrzany wystąpił w pomarańczowym kombinezonie więziennym i odpowiadał na pytania sędziego przy pomocy tłumacza.

Prokuratorzy podkreślili, że Juan Espinoza Martinez nie jest obywatelem USA i nie ma ustalonego statusu imigracyjnego.

Choć jego dotychczasowe przewinienia miały głównie charakter drogowy, prokuratura argumentowała, że skala zarzutów i ryzyko ucieczki uzasadniają areszt tymczasowy.

Greg Bovino

Federalni agenci zatrzymali Juana Espinozę Martineza w Burr Ridge. Świadkiem aresztowania był lokalny Burmistrz Gary Grosso, który po zdarzeniu oświadczył:

„Jeśli ktoś wyznacza nagrodę za głowę funkcjonariusza organów ścigania, powinien trafić do więzienia. Cieszę się, że służby działają skutecznie i dbają o bezpieczeństwo naszej społeczności”.

Rodzina podejrzanego obecna w sądzie odmówiła komentarza. Po rozprawie Greg Bovino opublikował na platformie X wpis:

„Kiedy brutalne gangi planują porwanie i zabicie funkcjonariuszy organów ścigania w amerykańskim mieście takim jak Chicago, to znak, że czują się zbyt pewnie. Czas, by poczuli się niekomfortowo”.

Juan Espinoza Martinez

Kolejna rozprawa w sprawie aresztu Juana Espinozy Martineza została wyznaczona na piątek.

Źródło: nbc
Foto: DHS
Czytaj dalej

News Chicago

Pritzker o Trumpie: „Cierpi na demencję”. Spór o rozmieszczenie Gwardii Narodowej w Illinois

Opublikowano

dnia

Autor:

pritzker

We wtorek Gubernator J.B. Pritzker we wtorek ostro skrytykował Donalda Trumpa. Oskarżył prezydenta o wysyłanie oddziałów Gwardii Narodowej do demokratycznych miast takich jak Chicago i Portland na podstawie „fikcyjnych przesłanek” wynikających — jego zdaniem — z upośledzenia umysłowego.

JB Pritzker stwierdził w rozmowie z „Tribune”, że Donald Trump „cierpi na demencję”, a także że „nie czyta i nie zna bieżących spraw”, co prowadzi go do takich działań. „A potem niestety ma władzę wojskową i federalną, by wydawać te rozkazy” — dodał gubernator.

Słowa te padły w kontekście przygotowań Gwardii Narodowej Teksasu w obozie szkoleniowym w Elwood oraz planowanego rozmieszczenia 300 członków Gwardii Narodowej Illinois przez co najmniej 60 dni. Decyzja ta spotkała się z ostrym sprzeciwem Pritzkera i innych lokalnych władz.

Administracja Trumpa twierdzi, że żołnierze mają chronić agentów federalnych i instytucje zaangażowane w deportacje. Równocześnie prezydent rozważał użycie Ustawy o Powstaniu (Insurrection Act) jako obejścia sądowych ograniczeń w wysyłaniu Gwardii do miast, mimo zarzutów że takie działania mogą naruszać Posse Comitatus Act, który ogranicza użycie wojska przez władze cywilne wewnątrz kraju.

Ustawa o Powstaniu — akt z XVIII wieku — daje prezydentowi prawo użycia wojska w celu stłumienia rebelii lub bezprawnego oporu wewnętrznego, choć jej zastosowanie w tego typu sytuacjach budzi poważne wątpliwości prawne.

Illinois zapowiada walkę

JB Pritzker podkreśla, że jego administracja nie planuje otwartego konfliktu z rządem federalnym, lecz będzie śledzić działania federalne i walczyć w sądach, korzystając z narzędzi prawnych. Zaznaczył, że nie planuje uczynienia stanu Illinois częścią teorii „miękkiej secesji” — choć przyznał, że w tej sprawie nie konsultował się z innymi demokratycznymi gubernatorami.

Gubernator zarzucił też opieszałość swoim własnym władzom stanowym w złożeniu pozwów. Tłumaczył, że aby pozew był skuteczny, muszą istnieć konkretne działania federalne, które można zakwestionować w sądzie — dopóki Trump nie wyda formalnego rozkazu, nie można jeszcze złożyć skutecznego pozwu.

Konfrontacja ta stawia w centrum sceny spór o granice uprawnień federalnych i stanowych — oraz o to, czy prezydent może wykorzystywać siły zbrojne do działań wewnątrz kraju pomimo oporu władz lokalnych.

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Pritzker fb
Czytaj dalej

News Chicago

Braki kadrowe podczas trwającego zamknięcia rządu spowodowały opóźnienia lotów na O’Hare

Opublikowano

dnia

Autor:

Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ogłosiła we wtorek opóźnienia lotów na lotnisku O’Hare International Airport, wynikające z braków kadrowych. Przyczyną jest trwające zamknięcie rządu federalnego, które wchodzi już w drugi tydzień.

Według FAA średnie opóźnienia wynosiły około 41 minut, a zakłócenia w ruchu lotniczym rozprzestrzeniły się również na inne lotniska w całym kraju, w tym w Teksasie i Nashville. Zgodnie z komunikatem Federalnej Administracji Lotnictwa opóźnienia na O’Hare były przewidziane w godzinach 6:00–10:59PM we wtorek.

Sekretarz Transportu w administracji prezydenta Donalda Trumpa, Sean Duffy, poinformował w poniedziałek, że część kontrolerów ruchu lotniczego, którzy w czasie zamknięcia rządu pracują bez wynagrodzenia, zgłaszała się na zwolnienia lekarskie.

Związek zawodowy kontrolerów, Narodowe Stowarzyszenie Kontrolerów Ruchu Lotniczego (NATCA), zaapelował o zakończenie zamknięcia i jednocześnie ostrzegł członków przed uczestnictwem w „skoordynowanych działaniach”. „Udział w strajku może skutkować usunięciem ze służby federalnej” – podkreśliła organizacja.

Związek przypomniał, że podczas poprzedniego zamknięcia rządu wielu kontrolerów musiało pracować dodatkowo, aby pokryć codzienne wydatki, i zwrócił uwagę, że pracownicy federalni znajdują się obecnie pod wzmożoną kontrolą polityczną.

Według danych serwisu FlightAware, śledzącego ruch lotniczy, we wtorek 21% lotów odlatujących z O’Hare było opóźnionych.

Pilot American Airlines i rzecznik związku Allied Pilots Association, Dennis Tajer, wskazał, że opóźnienia mogą się nasilać, jeśli zamknięcie rządu będzie się przedłużać. Jednocześnie podkreślił, że decyzje o opóźnieniach są konieczne w przypadku niedoboru personelu w wieżach kontroli ruchu: „Alternatywą byłoby ignorowanie problemu i narażenie pasażerów oraz personelu na niebezpieczeństwo”.

Źródło: chicagotribune
Foto: O’Hare International Airport
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu