News USA
Stracili ręce trzymając się, gdy tornado zniszczyło ich dom. Para z Kentucky walczy o życie

Para z powiatu Laurel, oboje po sześćdziesiątce, dochodzi do siebie w szpitalu po dramatycznym przeżyciu podczas piątkowego tornada. Gdy potężna trąba powietrzna o sile EF-3 uderzyła w ich dom, Paul i Gail Cline trzymali się za ręce. Tornado rozerwało ich kończyny — każde z nich straciło przeciwną rękę. Ich historia poruszyła całą społeczność.
Katastrofa przyszła w mgnieniu oka
Rodzinny dom Cline’ów został doszczętnie zniszczony. Siostrzenice pary, Taylor Baker i Branda Bowman, opowiedziały lokalnym mediom o dramatycznych chwilach, które przeżyli ich bliscy.
„Byli razem w sypialni, kiedy tornado uderzyło. Widać miejsce, przez które coś się przedostało. Sąsiad, który usłyszał ich wołanie o pomoc, przyszedł i wyciągnął ich na korytarz” — relacjonuje Bowman.
Według lekarzy, Paul i Gail stracili przeciwne ręce, ponieważ kurczowo trzymali się nawzajem, próbując przetrwać żywioł.
Gail znajduje się obecnie w śpiączce farmakologicznej. Jej stan jest poważny – odłamki szkła przebiły jej żebra i płuca. Paul jest przytomny, ale cierpi na demencję, co utrudnia mu zrozumienie całej sytuacji.
Dom z historią, który przestał istnieć
Dom Cline’ów należał do rodziny od pokoleń. Został niemal całkowicie zniszczony. Szkło, fragmenty dachu i izolacji wypełniają wnętrze. Mimo ogromnych zniszczeń, niektóre rzeczy — jak szlafrok Gail — pozostały nienaruszone.
Wierna Sadie wróciła do domu
Jednym z promyków nadziei okazało się odnalezienie 12-letniego psa pary, Sadie. Ukochana suczka zaginęła podczas tornada, ale została znaleziona w ruinach sypialni — czekała, aż ktoś po nią wróci. „To cud, że Sadie przeżyła. Wróciła tam, gdzie ostatni raz widziała swoich właścicieli” — mówi Branda Bowman.

Suczka Sadie
Tragedia i pomoc
Rodzina zbiera się teraz do porządków i organizuje wsparcie dla bliskich. Paul i Gail stracili nie tylko dom, ale również oba samochody. Potrzebują pomocy, by sfinansować leczenie i zacząć nowe życie. Pomimo ogromu tragedii, ich siostrzenice wierzą, że miłość, która trzymała ich za ręce w najgorszej chwili, pomoże im przetrwać to, co przed nimi.
Rodzina uruchomiła zbiórkę na platformie GoFundMe, by wspomóc Paula i Gail w leczeniu oraz odbudowie życia po katastrofie. Każda pomoc ma znaczenie.

Dom Paula i Gail Cline zniszczony przez tornado
Źródło: scrippsnews
Foto: GoFundMe, Rodzina Cline
News USA
Donald Trump podbija TikToka – teraz już jako prezydent

Biały Dom uruchomił we wtorek oficjalne konto na TikToku, licząc na dotarcie do ponad 170 milionów amerykańskich użytkowników tej aplikacji. Nowe konto, oznaczone jako @whitehouse, zadebiutowało filmem, na którym Donald Trump zwraca się do widzów słowami: „Jestem twoim głosem”. Podpis głosił: „Ameryko, WRÓCILIŚMY! Co tam, TikToku?”
Donald Trump, który w listopadzie 2024 roku pokonał Demokratkę Kamalę Harris w wyborach prezydenckich, otwarcie przyznaje, że TikTok pomógł mu zdobyć kluczowe poparcie wśród młodych wyborców. Jego prywatne konto kampanijne, @realdonaldtrump, zgromadziło już ponad 15 milionów obserwujących.
TikTok a bezpieczeństwo narodowe
Posunięcie Białego Domu nie obywa się bez kontrowersji. Od dawna istnieją obawy, że dane amerykańskich użytkowników mogą zostać wykorzystane przez rząd Chin – aplikacja należy bowiem do spółki ByteDance.
Amerykański wywiad ostrzegał wcześniej, że właściciele TikToka są zobowiązani do współpracy z Pekinem, a sama aplikacja może być narzędziem wywierania wpływu politycznego na obywateli USA. Prezydent pracuje obecnie nad porozumieniem, które miałoby doprowadzić do sprzedaży amerykańskich aktywów platformy inwestorom z USA, co ograniczyłoby kontrolę chińskiej spółki nad aplikacją.
Prawo i polityka
Zgodnie z ustawą uchwaloną w 2024 roku, TikTok miał zaprzestać działalności w USA do 19 stycznia 2025 r., chyba że ByteDance sprzeda swoje aktywa lub przedstawi „znaczący postęp” w negocjacjach.
Donald Trump – obejmując drugą kadencję – zdecydował się jednak nie egzekwować prawa. Termin został kilkukrotnie przedłużony: najpierw do kwietnia, potem do czerwca, a obecnie obowiązuje do 17 września.
Krytycy w Kongresie twierdzą, że administracja republikańska ignoruje ustawę i lekceważy zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.
Strategia komunikacyjna
Mimo politycznych sporów administracja Trumpa jasno stawia na TikToka jako kluczowe narzędzie dotarcia do obywateli.
“Administracja Trumpa jest zdeterminowana, by mówić Amerykanom o historycznych sukcesach prezydenta na jak największej liczbie platform” – podkreśliła rzeczniczka Karoline Leavitt. “Podczas kampanii przesłanie Trumpa zdominowało TikToka i teraz zamierzamy wykorzystać tę przewagę w rządowych komunikatach.”
Donald Trump nadal korzysta także z własnej platformy Truth Social i sporadycznie publikuje na X (Twitterze), ale to TikTok – mimo chińskich powiązań – stał się jego najskuteczniejszym kanałem kontaktu z młodym elektoratem.
Źródło: Reuters
Foto: The White House
News USA
Trump wygrywa w sądzie: 60 tys. osób z Hondurasu, Nikaragui i Nepalu traci ochronę

Federalny sąd apelacyjny 9. Okręgu w środę stanął po stronie administracji Donalda Trumpa i tymczasowo wstrzymał decyzję sądu niższej instancji, która chroniła 60 tys. migrantów z Ameryki Środkowej i Nepalu przed deportacją. Oznacza to, że około 7 tys. Nepalczyków, których status wygasł 5 sierpnia, może teraz zostać objętych postępowaniem deportacyjnym. W podobnej sytuacji znajdują się 51 tys. Hondurańczyków i 3 tys. Nikaraguańczyków, których ochrona TPS (Temporary Protected Status) kończy się 8 września.
Spór o TPS
(Temporary Protected Status) TPS to specjalny status przyznawany cudzoziemcom przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gdy powrót do ich ojczyzny jest zbyt niebezpieczny – z powodu katastrof naturalnych, wojen czy niestabilności politycznej. Status pozwala uniknąć deportacji i legalnie pracować w USA.
Administracja Donalda Trumpa dąży do wygaszania tego programu, twierdząc, że został przekształcony w „de facto system azylowy”.
Decyzja sądu i apelacja
31 lipca sędzina federalna Trina L. Thompson z San Francisco podtrzymała ochronę dla migrantów do czasu zakończenia procesu. W uzasadnieniu wskazała, że administracja zakończyła program bez „obiektywnej oceny sytuacji w krajach pochodzenia”, m.in. pomijając wpływ przemocy politycznej w Hondurasie czy skutków huraganów w Nikaragui.
Jednak Departament Sprawiedliwości złożył apelację, a w środę trzyosobowy skład sędziowski (nominaci prezydentów Clintona, Busha i Trumpa) zdecydował o czasowym zawieszeniu decyzji. Kolejna rozprawa w tej sprawie zaplanowana jest na 18 listopada.
Głos migrantów i obrońców
Obrońcy praw imigrantów alarmują, że cofnięcie TPS oznaczałoby wyrwanie ludzi z życia, które budowali w USA od dziesięcioleci.
“Ci imigranci wychowują dzieci będące obywatelami USA, prowadzą firmy i aktywnie wspierają swoje społeczności. Teraz administracja Trumpa chce ich pozbawić prawa do legalnego pobytu” – podkreśliła prawniczka Jessica Bansal z National Day Laborer Organization.
Według organizacji, wielu posiadaczy TPS mieszka w Stanach od ponad 20 lat – szczególnie obywatele Hondurasu i Nikaragui, którzy przyjechali tu po katastrofalnym huraganie Mitch w 1998 roku.
Szerszy kontekst
Administracja Trumpa w ostatnich latach zakończyła ochronę TPS także dla innych grup. Straciło ją: 350 tys. Wenezuelczyków, 500 tys. Haitańczyków, ponad 160 tys. Ukraińców oraz tysiące obywateli Afganistanu i Kamerunu. Część tych decyzji wciąż jest przedmiotem sporów sądowych.
Rządy krajów Ameryki Środkowej apelują o czas dla swoich obywateli. “Decyzja sądu apelacyjnego jest niefortunna. Liczymy, że uda się przynajmniej wydłużyć okres ochronny, aby nasi obywatele mogli znaleźć inne ścieżki legalizacji pobytu w USA” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Hondurasu, Gerardo Torres.
Co dalej z zagrożonymi imigrantami?
Sprawa może ostatecznie trafić do Sądu Najwyższego, który już w maju pozwolił administracji Trumpa na zniesienie ochrony TPS dla Wenezuelczyków, nie podając szczegółowego uzasadnienia.
Źródło: npr
Foto: YouTube, The White House
News USA
„Dżuma w Kalifornii: Pierwszy przypadek od kilku lat w South Lake Tahoe wywołuje alarm

Kalifornijscy urzędnicy ds. zdrowia potwierdzili, że u osoby mieszkającej w South Lake Tahoe wykryto dżumę. Pacjent, który niedawno biwakował w rejonie Tahoe, powraca do zdrowia w domu pod opieką lekarza, informują lokalne władze powiatu El Dorado.
Mieszkaniec South Lake Tahoe podejrzewa, że mógł zostać ugryziony przez zarażoną pchłę podczas pobytu na łonie natury. Urzędnicy pracują nad ustaleniem, z jakim rodzajem dżumy ma do czynienia – najczęściej występuje dżuma dymienicza, przenoszona przez gryzonie, ale wyróżnia się także dżumę płucną i posocznicową.
Dżuma może być śmiertelna, jeśli nie zostanie szybko leczona antybiotykami. Na szczęście, w tym przypadku pacjent szybko zgłosił się po pomoc medyczną i znajduje się pod opieką lekarza.
Rzadkie zjawisko w USA
Przypadki dżumy w Stanach Zjednoczonych są niezwykle rzadkie – od 2000 roku rocznie odnotowuje się średnio siedem zachorowań. Zgony zdarzają się jeszcze rzadziej, w tym roku odnotowano śmiertelny przypadek w Arizonie.
Dżuma w dzikiej przyrodzie
Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego regularnie monitoruje dzikie zwierzęta pod kątem dżumy. W latach 2021–2024 stwierdzono 41 gryzoni, w tym wiewiórek i burunduków, z pozytywnym wynikiem testu na dżumę. W 2025 roku odnotowano już cztery kolejne przypadki u zwierząt w rejonie Tahoe.
Uwaga dla turystów i mieszkańców
Chociaż ryzyko zachorowania pozostaje niewielkie, urzędnicy apelują o ostrożność podczas kontaktu z dzikimi zwierzętami i przypominają o profilaktyce przeciwpchelnej.
Źródło: scrippsnews
Foto: istock/Kittisak Kaewchalun/
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach
-
NEWS Florida3 tygodnie temu
Floryda dokonała egzekucji Edwarda Zakrzewskiego osiągając rekord 9 osób straconych