Połącz się z nami

News Chicago

Chicago straciło miliardy dolarów prywatyzując parkomaty, które przynoszą rekordowe zyski

Opublikowano

dnia

Z najnowszego audytu wynika, że przychody z prywatyzowanych parkomatów w Chicago osiągnęły rekordowy poziom w 2024 roku. Firma Chicago Parking Meters, LLC – prywatny operator systemu – zarobiła aż 160,9 miliona dolarów, co stanowi najwyższy wynik od początku obowiązywania kontrowersyjnej umowy prywatyzacyjnej. Dochody te rosną nieprzerwanie od 2020 roku, a nowy rekord przewyższył poprzedni z 2023 roku, wynoszący 150,9 miliona dolarów.

Radny 32. Okręgu Scott Waguespack stwierdził, że to jedna z tych decyzji, których nie należałoby nigdy powtarzać w żadnym mieście w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem umowa była ogromnym błędem, a warunki – niekorzystne dla Chicago.

Umowa została zawarta w 2008 roku, kiedy Burmistrz Richard M. Daley sprzedał prawa do dochodów z 36 000 parkomatów na 75 lat, w zamian za jednorazową wpłatę w wysokości 1,157 miliarda dolarów. Dzierżawa obowiązuje do 2083 roku. Pieniądze miały pomóc w załataniu dziury budżetowej bez konieczności podnoszenia podatków od nieruchomości w czasie kryzysu finansowego.

Już 10 lat później prywatny operator odzyskał niemal całą kwotę swojej inwestycji. Łącznie, do 2024 roku, parkomaty przyniosły niemal 2 miliardy dolarów przychodu. Firma odmówiła komentarza, ale na swojej stronie internetowej chwali się m.in. inwestycjami w wysokości 38 milionów dolarów na modernizację systemu, wymianę urządzeń, opcje zwrotu pieniędzy i całodobową obsługę klienta.

Eksperci i byli urzędnicy nie mają jednak wątpliwości, że miasto straciło znacznie więcej. Już w 2009 roku ówczesny inspektor generalny David Hoffman oszacował, że Chicago otrzymało „ostrożnie licząc” o 974 miliony dolarów mniej, niż mogłoby zarobić przez 75 lat, zachowując parkomaty w rękach publicznych.

Radny Scott Waguespack uważa, że wartość umowy mogła sięgać nawet 5–10 miliardów dolarów.

W momencie głosowania członkowie Rady Miejskiej mieli zaledwie kilka dni na zapoznanie się z dokumentacją. Środek przyjęto stosunkiem głosów 40 do 5, jednak wielu radnych po latach przyznaje, że dziś zagłosowaliby inaczej.

Jednym z nielicznych przeciwników był Waguespack, a także była Radna Leslie Hairston, która wspominała, że „pojawiło się więcej pytań niż odpowiedzi, a nikt nie miał gotowych odpowiedzi”.

Organizacja Better Government Association określiła umowę jako przykład „najgorszych praktyk”, wskazując m.in. na trzykrotny wzrost stawek za parkowanie, wprowadzenie płatności całodobowych w miejscach wcześniej bezpłatnych oraz rozszerzenie stref płatnych na całe miasto.

Co więcej, miasto co roku musi zwracać firmie utracone przychody w ramach tzw. „prawdziwych” płatności – rekompensaty za czas, kiedy parkomaty nie funkcjonują, np. podczas festiwali, remontów dróg czy wydarzeń miejskich.

Tymczasem wcześniej parkomaty przynosiły Chicago około 20 milionów dolarów rocznie, które trafiały bezpośrednio do budżetu na miejskie usługi.

Radny Waguespack zauważył, że gdyby miasto utrzymało kontrolę nad parkomatami i zwiększało ich stawki, podobnie jak czyni to w przypadku komunikacji miejskiej, możliwe byłoby generowanie przychodów rzędu 50–100 milionów dolarów rocznie. Środki te mogłyby być przeznaczane na infrastrukturę, transport czy fundusze emerytalne.

Burmistrz Richard M. Daley przekonywał w 2008 roku, że sprzedaż parkomatów miała zapewnić miastu finansową stabilność. W praktyce jednak środki te zostały w dużej mierze wydane w ciągu zaledwie dwóch lat.

W kolejnych latach Burmistrz Rahm Emanuel renegocjował niektóre warunki umowy w 2013 roku, a Lori Lightfoot próbowała wykorzystać pandemię jako szansę na kolejne zmiany. Jednak działania te – jak wskazuje analiza – mogą finalnie kosztować miasto kolejne miliony dolarów po zakończeniu procesu arbitrażowego.

„Prawnicy reprezentujący firmę byli bardzo dobrze przygotowani, a ci po stronie miasta zwyczajnie nie sprostali wyzwaniu” – skomentował David Greising, prezes Better Government Association.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/prostooleh/EyeEm Mobile GmbH/

News Chicago

Wybitna polska skrzypaczka Patrycja Piekutowska wystąpi w Chicago 17 sierpnia

Opublikowano

dnia

Autor:

Konsulat Generalny RP w Chicago oraz Akademia Muzyki PaSO zapraszają na niezwykłe wydarzenie artystyczne „On Top of My World”- muzyczna podróż przez miasta pięciu kontynentów! Koncert wybitnej polskiej skrzypaczki Patrycji Piekutowskiej.

Niedziela, 17 sierpnia 2025, godz. 6 pm,
Akademia Muzyki PaSO, 5400 N. Lawler Ave., Chicago.
Bilety: Mojbilet.com / 773 467 9000

Koncert „On Top of My World”, jest prezentacją utworów rozrywkowych powstałych z inspiracji atmosferą wielkich miast z pięciu kontynentów. Każda kompozycja w oryginalny sposób ilustruje klimat, specyfikę oraz niepowtarzalność miejsca – od rytmicznego Madrytu, przez pełen blasku Mediolan i słoneczną Marbellę, po wielobarwne, blusowe Chicago, egzotyczny Hong Kong, tętniące Sao Paulo, zurbanizowane Perth, tajemnicze Abu Dhabi, romantyczny Bukareszt, aż po rodzinne Wrocław, Warszawę, Kraków, czy Katowice.

Specjalnie na zamówienie Patrycji Piekutowskiej muzykę do tego niezwykłego projektu skomponował Marcin Nierubiec, mistrz nastroju i barwy, autor muzyki filmowej i popularnej, w tym wielu przebojów największych gwiazd polskiej sceny rozrywkowej.

Podczas koncertu Artystka wprowadzi publiczność w świat emocji, barw i rytmów, łącząc tradycyjną grę z nowoczesnym brzmieniem muzyki rozrywkowej. Skrzypce zabrzmią w niezwykłych klimatach, takich jak bossa nova, pop, latino, blues, dance oraz ballady.

Dodatkową atrakcją wieczoru będą niewątpliwie intrygujące, pełne humoru i anegdot komentarze artystki oraz fascynujące wizualizacje, stworzone osobno dla każdego miasta.

PATRYCJA PIEKUTOWSKA – wybitna skrzypaczka, solistka, doktor habilitowany sztuki muzycznej, odnosząca sukcesy mówczyni motywacyjna, promotorka kultury polskiej na świecie. W ciągu 25 lat kariery solowej zagrała ponad 1200 koncertów w 41 krajach, występując w prestiżowych salach koncertowych od Teatro Colón w Buenos Aires, Sala São Paulo i Teatro Guaíra w Brazylii, Lincoln Center i Carnegie Hall w Nowym Jorku po National Center for the Performing Arts w Pekinie.

Przez 15 lat wykładała na uniwersytetach jako profesor nadzwyczajny.

Projekt „On Top of My World” jest jej 13-tą płytą CD

 

Źródło: Konsulat Generalny RP w Chicago
Foto: Patrycja Piekutowska FB
Czytaj dalej

News Chicago

Morton Arboretum zaprasza z psimi przyjaciółmi w tą niedzielę

Opublikowano

dnia

Autor:

Kilka razy w roku Morton Arboretum w Lisle otwiera swoje malownicze tereny dla czworonożnych gości podczas Dog Admission Days oraz wyjątkowej imprezy Tails on the Trails. To jedyne okazje, kiedy psy inne niż asystujące mogą spacerować po ogrodzie. Psy asystujące są oczywiście mile widziane codziennie, bezpłatnie, po uprzednim zgłoszeniu w portierni.

Spacer wśród natury – razem z psem

Podczas tych wyjątkowych dni właściciele psów mogą przemierzać z pupilem ponad 16 mil szlaków Arboretum, podziwiając lasy, ogrody i rozległe tereny naturalne.

  • W Dniach Wstępu dla Psów czworonogi mogą przebywać na terenie od godz. 9:00AM do zachodu słońca.
  • Członkowie Arboretum mają dodatkowy przywilej – dostęp od 7:00 do 9:00AM zarówno w Dniach Wstępu dla Psów, jak i podczas wydarzenia Tails on the Trails.

Ceny biletów

  • Bilet dla psa: 5 USD – obowiązuje we wszystkie wyznaczone dni, także dla członków Arboretum.
  • Bilet wstępu dla osób: według standardowego cennika (członkowie wchodzą bezpłatnie).
  • Zakup online pozwala zaoszczędzić 2 USD na bilecie wstępu dla osób – warto zaplanować wizytę wcześniej.
    Przy wejściu należy mieć przygotowaną kartę członkowską lub bilet(y).

Najbliższe terminy

  • Niedziela, 10 sierpnia 2025 – Dzień Wstępu dla Psów
  • Niedziela, 7 września 2025 – Tails on the Trails
  • Niedziela, 9 listopada 2025 – Dzień Wstępu dla Psów
  • Niedziela, 14 grudnia 2025 – Dzień Wstępu dla Psów

Zasady uczestnictwa

  • Psy muszą być prowadzone na smyczy i pozostawać pod pełną kontrolą opiekuna.
  • Można poruszać się tylko po wyznaczonych szlakach.
  • W niektórych częściach Arboretum obecność psów jest zabroniona – prosimy o przestrzeganie oznaczeń.

 

Źródło: Morton Arboretum
Foto: Morton Arboretum
Czytaj dalej

News Chicago

Szpital Weiss w Chicago zostanie zamknięty? Placówka traci finansowanie z Medicare i Medicaid

Opublikowano

dnia

Autor:

Weiss Memorial Hospital

Weiss Memorial Hospital w północnej części Chicago może zakończyć działalność już w piątek rano, po tym jak od soboty straci dostęp do kluczowych źródeł finansowania z Medicare i Medicaid. Decyzja federalnego Centrum Usług Medicare i Medicaid (CMS) jest skutkiem wielomiesięcznego niespełniania wymogów regulacyjnych – od niedoborów kadry pielęgniarskiej po opóźnienia w leczeniu pacjentów.

Według danych stanowych aż 84% przychodów Weiss w 2024 r. pochodziło z tych programów, które obejmują seniorów, osoby o niskich dochodach i niepełnosprawnych. Eksperci podkreślają, że utrata obu źródeł finansowania naraz jest sytuacją wyjątkową i może uniemożliwić dalsze funkcjonowanie placówki.

Alarm wśród personelu

Pielęgniarka z SOR-u, cytowana anonimowo przez Chicago Sun-Times, twierdzi, że kierownictwo nie informuje pracowników o planach na przyszłość, a grafik pracy nie został ustalony po sobocie. “Za każdym razem, gdy przychodzę do pracy, zastanawiam się, czy drzwi będą zamknięte – mówi.

Według relacji pracowników, problemy kadrowe i techniczne narastały od miesięcy. W czerwcu awaria klimatyzacji doprowadziła do ewakuacji całego oddziału szpitalnego i przeniesienia izby przyjęć do budynku przychodni. Kontrole wykazały tam braki w sprzęcie, lekach i obsadzie. Odnotowano też przypadki, w których pacjenci nie otrzymali odpowiedniej opieki.

Spór o warunki i bezpieczeństwo

Dyrekcja i właściciel szpitala, dr Manoj Prasad, odrzucają część ustaleń inspektorów, twierdząc, że tymczasowy SOR działał za zgodą władz stanowych. Część personelu przyznaje, że raporty były przesadzone, ale podkreśla, że warunki – szczególnie brak klimatyzacji – utrudniały leczenie, a praca w temperaturze powyżej 90°F była skrajnie wyczerpująca.

Skutki dla pacjentów i regionu

Jeżeli szpital Weiss zostanie zamknięty, okoliczne szpitale już przygotowują się na przyjęcie dodatkowych pacjentów. Ascension St. Joseph i szpital szwedzki Endeavor Health informują o rosnącej liczbie przyjęć z powodu problemów Weiss.

Przypadek ten budzi obawy, że powtórzy się scenariusz z zamknięcia szpitala Mercy w Bronzeville, które w czasie pandemii doprowadziło do przeciążenia innych placówek.

Los Weiss pozostaje niepewny – właściciel może jeszcze odwołać się od decyzji Centrum Usług Medicare i Medicaid CMS. Tymczasem lekarze zalecają pacjentom sprawdzenie, gdzie ich dotychczasowi specjaliści będą przyjmować w przypadku likwidacji szpitala.

Źródło: WBEZ
Foto: Weiss Memorial Hospital
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu