News Chicago
W Chicago odwołano Paradę Cinco de Mayo: „Bezpieczeństwo ważniejsze niż świętowanie”
Po raz pierwszy od ponad 40 lat parada Cinco de Mayo w Chicago została odwołana. Organizatorzy tłumaczą decyzję rosnącymi obawami społeczności imigranckiej w związku z nasilonymi działaniami agencji imigracyjnych pod administracją Prezydenta Donalda Trumpa.
Fala strachu po działaniach ICE
Według organizatorów, niemal połowa sponsorów wycofała się z udziału w wydarzeniu, gdy Chicago znalazło się w centrum działań Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE). Tylko w ciągu pierwszych 50 dni drugiej administracji Donalda Trumpa ICE dokonała ponad 32 tysięcy aresztowań – niemal tyle samo, ile w całym roku fiskalnym 2024.
Choć ICE nie ujawnia danych dla poszczególnych miast, ACLU Illinois złożyło pozew w sprawie 22 aresztowań w Chicago, uznając je za bezprawne. W efekcie wiele osób boi się wychodzić z domów, chodzić do pracy, a nawet posyłać dzieci do szkoły.
Cios w kulturę, gospodarkę i tożsamość
Cinco de Mayo, upamiętniające zwycięstwo armii meksykańskiej nad wojskami francuskimi w bitwie pod Pueblą w 1862 roku, to ważny element tożsamości społeczności meksykańskiej w USA. W Chicago parada była symbolem dumy i tradycji – od skromnych początków do imprezy z udziałem platform, koni, tancerzy i przedstawicieli rządu z Meksyku.
Strach odbił się także na lokalnej gospodarce – szczególnie w rejonach 26th Street i 18th Street, które zwykle tętnią życiem.
“To nie tylko straty finansowe. To atak na naszą kulturę i żywotność dzielnic. Próba szerzenia strachu i dehumanizacji” – mówi Radny Byron Sigcho-Lopez (25. Okręg), reprezentujący dzielnice Pilsen i Little Village.

Niepewna przyszłość, ale trwają rozmowy
Według Héctora Escobara, prezesa Casa Puebla i Izby Handlowej Cermak Road, część mieszkańców rozważa powrót do Meksyku, by uniknąć kontaktu z agentami ICE. Rząd stanu Puebla ogłosił nawet plany otwarcia biura w Chicago, które ma wspierać osoby przygotowujące się do opuszczenia USA.
Organizatorzy parady mają nadzieję, że to nie koniec tradycji. W najbliższych tygodniach planują spotkać się z Burmistrzem Brandonem Johnsonem, by omówić możliwość wznowienia obchodów w przyszłym roku.
Źródło: wttw
Foto: istock/Roberto Galan/
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











