News USA
Mercedes-Benz rozwija produkcję w USA. Zakład w Tuscaloosa AL zyska strategiczne znaczenie

Mercedes-Benz poinformował, że jego fabryka w Tuscaloosa w stanie Alabama rozpocznie produkcję nowego modelu z kluczowego segmentu do 2027 roku. To kolejny krok niemieckiego producenta w kierunku wzmocnienia obecności na rynku amerykańskim.
Nowy pojazd dołączy do szerokiej gamy modeli już wytwarzanych w Tuscaloosa, w tym SUV-ów GLE, GLS, GLE Coupé, a także elektrycznych EQS SUV i EQE SUV. Zakład produkuje również luksusowe wersje marki Mercedes-Maybach.
„Poprzez lokalizację produkcji nowego modelu w Tuscaloosa jeszcze bardziej zbliżamy się do naszych klientów w USA. To także wzmocnienie naszych więzi z rynkiem północnoamerykańskim, z którego wywodzą się takie modele jak GLE i GLS” – powiedział Jason Hoff, dyrektor generalny Mercedes-Benz North America.
Przedstawiciele Mercedes-Benz podkreślił, że decyzja ta wpisuje się w strategię „lokalnie dla lokalnego”, zakładającą produkcję jak najbliżej rynków zbytu. Firma wskazała również na rosnące znaczenie Alabamy jako ważnego elementu globalnej sieci produkcyjnej koncernu.
Zakład o międzynarodowym znaczeniu
Fabryka w Tuscaloosa działa od lat 90. i w tym czasie wyprodukowała już ponad 4,5 miliona pojazdów. Mercedes-Benz szacuje, że około 60% rocznej produkcji trafia na eksport.
Decyzję firmy skomentowała również Gubernator Alabamy Kay Ivey, która w mediach społecznościowych napisała: „wybór Tuscaloosa jako miejsca produkcji nowego modelu pokazuje, iż globalne firmy ufają naszej gospodarce i sile roboczej”.
Taryfy a przemysł motoryzacyjny
Ogłoszenie pojawiło się w kontekście napięć handlowych związanych z decyzjami administracji Prezydenta Donalda Trumpa. Na początku kwietnia weszły w życie 25-procentowe cła na importowane samochody osobowe i lekkie ciężarówki. Dodatkowe taryfy na wybrane części samochodowe mają obowiązywać od 3 maja.
W odpowiedzi na krytykę, Trump podpisał w środę proklamację, która łagodzi niektóre skutki nowych ceł. Zgodnie z dokumentem, producenci montujący auta w USA będą mogli liczyć na częściowy zwrot w wysokości:
- 3,75% MSRP (sugerowanej ceny detalicznej) w roku produkcyjnym 2025–2026,
- oraz 2,5% MSRP w kolejnym okresie 2026–2027.
Biały Dom oświadczył, że decyzja ma na celu zachęcenie producentów do lokowania produkcji w USA i ograniczenie zależności od zagranicznych dostawców.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube
News USA
McDonald’s traci na kryzysie zaufania konsumentów. Sprzedaż spada pierwszy raz od lat

McDonald’s poinformował o spadku globalnej sprzedaży porównywalnej o 1% w pierwszym kwartale 2025 roku, co zaskoczyło analityków oczekujących wzrostu. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedaż spadła jeszcze wyraźniej — o 3,6%, znacznie poniżej prognozowanego spadku o 0,5%.
To pierwszy kwartalny spadek sprzedaży porównywalnej McDonald’s od lat i wyraźny sygnał, że nawet giganci fast foodu nie są odporni na spowolnienie konsumpcji wywołane inflacją, niepewnością gospodarczą i napięciami geopolitycznymi.
Prezes McDonald’s, Chris Kempczinski, w rozmowie z inwestorami przyznał, że nastroje konsumentów są „bardziej osłabione, niż zakładaliśmy”, a ruch w restauracjach w USA i na innych kluczowych rynkach spadł silniej niż przewidywano.
“Konsumenci o niskich dochodach ograniczyli wizyty niemal dwucyfrowo, a grupa o średnich dochodach również wyraźnie zmniejszyła swoją aktywność” – powiedział Kempczinski. “Tymczasem konsumenci o wyższych dochodach nadal odwiedzają nasze lokale na stabilnym poziomie. To pokazuje podzieloną kondycję amerykańskiej gospodarki.”
Trend ogólnorynkowy: restauracje pod presją
Na słabsze wyniki narzeka nie tylko McDonald’s. Podobne ostrzeżenia w ostatnich tygodniach wystosowali przedstawiciele Domino’s Pizza, Chipotle Mexican Grill oraz Starbucks. Sieci te odnotowały spadek częstotliwości wizyt klientów i zauważyły, że oszczędzanie na jedzeniu poza domem stało się dla wielu Amerykanów koniecznością.
“Mniej zamożni konsumenci jako pierwsi ograniczają wydatki, a jedzenie na mieście to najłatwiejszy obszar do cięcia kosztów – skomentowała analityk EMarketer Sky Canaves.
Recesja na horyzoncie?
Zgodnie z najnowszymi danymi, gospodarka USA skurczyła się po raz pierwszy od trzech lat. Pogarszające się prognozy i konsekwencje działań politycznych, takich jak , dodatkowo utrudniają firmom funkcjonowanie, podnosząc koszty i zaburzając łańcuchy dostaw.
McDonald’s stawia na promocje
Pomimo trudności, McDonald’s planuje walczyć o klientów, oferując atrakcyjne promocje cenowe i nowe produkty. Jak zapowiedział dyrektor finansowy Ian Borden, popularna oferta posiłków za 5 dolarów pozostanie w menu do końca roku.
Kempczinski podkreślił również, że firma wykorzysta skalę operacyjną i siłę marki, by utrzymać konkurencyjność.
Chipotle również odczuwa spowolnienie
Dyrektor operacyjny Chipotle, Scott Boatwright, również przyznał, że od lutego firma zauważyła wyraźne osłabienie nastrojów konsumenckich. “Badania pokazały, że głównym powodem rzadszych wizyt w restauracjach jest chęć oszczędzania w związku z niepewnością gospodarczą” – powiedział.
W pierwszym kwartale Chipotle odnotowało spadek sprzedaży porównywalnej o 0,4%, a negatywny trend utrzymywał się także w kwietniu.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Tanes Ngamsom/yaoinlove/hapabapa/
News USA
Szef Realtor.com: Przepisy i biurokracja pogłębiają kryzys mieszkaniowy w USA

W środę Damian Eales, dyrektor generalny Realtor.com, w ostrych słowach odniósł się do przyczyn pogłębiającego się kryzysu mieszkaniowego w Stanach Zjednoczonych. W jego opinii kluczową przeszkodą w zwiększeniu dostępności domów są nadmierne regulacje i kosztowna biurokracja, które hamują budownictwo i ograniczają podaż.
W rozmowie z Marią Bartiromo w programie Mornings with Maria Damian Eales podkreślił, że rynek nieruchomości utknął w martwym punkcie.
„Ameryka znalazła się w impasie transakcyjnym. Od dwóch lat obserwujemy najniższy poziom sprzedaży nieruchomości od trzech dekad. Główną przyczyną są wysokie stopy procentowe — aż 70% amerykańskich kredytów hipotecznych ma oprocentowanie poniżej 5%, podczas gdy obecnie sięga ono blisko 6,8%” — tłumaczył Eales.
Wysokie ceny i brak podaży
Z raportu Realtor.com wynika, że w USA brakuje aż 3,8 miliona domów, co w połączeniu z rosnącymi cenami i trudnościami z uzyskaniem kredytu sprawia, że coraz mniej Amerykanów może pozwolić sobie na zakup własnego lokum. W marcu mediana ceny nowego domu jednorodzinnego wyniosła 403 600 dolarów, a domów istniejących — 408 000 dolarów.
Damian Eales wyraził nadzieję, że obniżka stóp procentowych mogłaby rozruszać rynek, ale zastrzegł, że to nie rozwiąże problemu niedoboru mieszkań.
„Nawet jeśli stopy spadną, wciąż mamy fundamentalny problem: brak podaży. Dlatego potrzebne są działania systemowe, również na poziomie lokalnym i stanowym.”
Recepta: mniej biurokracji, więcej budowy
Według Ealesa, aż 25% kosztów budowy nowego domu w USA to efekt obciążeń regulacyjnych. Wskazał m.in. na zbyt restrykcyjne przepisy środowiskowe oraz ograniczenia wynikające ze strefowania, które uniemożliwiają budowę mieszkań wielorodzinnych — szczególnie tam, gdzie miałoby to sens, np. w pobliżu stacji transportu publicznego.
„Nie chodzi o to, żeby stawiać bloki wszędzie. Ale jeśli chcemy rozwiązać kryzys mieszkaniowy, musimy umożliwić rozwój w odpowiednich lokalizacjach” — zaznaczył.
W jego opinii to władze stanowe i lokalne mają dziś największy wpływ na tempo i skalę budownictwa mieszkaniowego. Zauważył też, że niektórzy lokalni interesariusze nadużywają procedur planistycznych, by blokować rozwój.
Grunt to grunt — i chęci
Jednym z działań administracji federalnej, które mogą pomóc, jest uwolnienie gruntów należących do rządu. W marcu powołano specjalną grupę zadaniową, której celem jest wskazanie niewykorzystanych terenów federalnych z potencjałem pod zabudowę mieszkaniową.
Eales ocenił jednak, że to dopiero pierwszy krok:
„Rząd federalny może uwolnić grunty, ale bez współpracy z władzami lokalnymi i ograniczenia biurokracji nie osiągniemy rzeczywistego postępu.”
Które stany sobie radzą, a które nie?
W dniu wystąpienia Ealesa, Realtor.com opublikował raport „Grading the States: Affordability & Homebuilding Report Cards”, oceniający 50 stanów i Waszyngton pod kątem dostępności mieszkań i tempa budownictwa. Pisaliśmy o nim tutaj.
Tylko trzy stany – Karolina Południowa, Iowa i Teksas – otrzymały ocenę „A”. Na drugim biegunie znalazły się stany z oceną „F”, w tym Nowy Jork, Massachusetts, Rhode Island, Oregon, Connecticut, Kalifornia i Hawaje.
„Południe i Środkowy Zachód mają wyraźne nastawienie na rozwój. Chcą nowych inwestycji mieszkaniowych. Inne regiony powinny wziąć z nich przykład” — podsumował Eales.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/tfoxfoto/gorodenkoff/Jacob Wackerhausen/
News USA
Amerykańska gospodarka skurczyła się po raz pierwszy od dwóch lat

Gospodarka Stanów Zjednoczonych niespodziewanie skurczyła się w pierwszym kwartale tego roku, według danych opublikowanych w środę przez Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA). To pierwszy spadek produktu krajowego brutto (PKB) od początku 2022 roku, a ekonomiści wiążą go częściowo z wdrażaniem nowych polityk gospodarczych administracji Donalda Trumpa.
PKB zmniejszył się o 0,3% w ujęciu rocznym w okresie od stycznia do marca, co oznacza odwrócenie trendu po wzroście o 2,4% w ostatnim kwartale 2024 r. Dla porównania, ekonomiści ankietowani przez LSEG spodziewali się wzrostu o 0,3%.
Co stoi za spadkiem?
Spadek PKB przypisuje się głównie gwałtownemu wzrostowi importu, który obniża wartość PKB w ujęciu statystycznym, a także spadkowi wydatków rządowych — zwłaszcza federalnych. Te negatywne czynniki częściowo zrównoważył jednak wzrost konsumpcji, inwestycji i eksportu.
Import wzrósł aż o 41%, głównie w kategorii dóbr konsumpcyjnych (np. leków, witamin) i inwestycyjnych (takich jak komputery i części zamienne). Wzrost był częściowo efektem wyprzedzających zamówień przed wejściem w życie zapowiedzianych ceł Donalda Trumpa.
Wydatki konsumpcyjne wzrosły o 1,8%, z czego usługi wzrosły o 2,4%, a towary o 0,5%. Największe wzrosty odnotowano w kategoriach zdrowia, mieszkalnictwa i mediów. Wydatki na towary nietrwałe wzrosły o 2,7%, podczas gdy wydatki na dobra trwałe spadły o 3,4%.
Inwestycje i dochody w górę
Pomimo ogólnego spowolnienia, inwestycje przedsiębiorstw zanotowały silny wzrost – o 21,9%, po spadku o 5,6% w poprzednim kwartale. Wydatki na sprzęt wzrosły o imponujące 22,5%. Dochód rozporządzalny Amerykanów zwiększył się o 2,7%, co stanowi poprawę względem 1,9% w poprzednim kwartale.
Wydatki rządowe: znaczący spadek
Wydatki rządowe ogółem spadły o 1,4%, głównie z powodu 8-procentowego spadku wydatków obronnych na szczeblu federalnym. Wydatki pozaobronne zmniejszyły się o 1%, natomiast samorządy lokalne i stanowe zwiększyły swoje wydatki jedynie o 0,8%, co jest najwolniejszym tempem wzrostu od połowy 2022 r.
Czy USA zmierzają ku stagflacji?
Ekonomiści są podzieleni w ocenie sytuacji. Ryan Sweet, główny ekonomista USA w Oxford Economics, zauważył, że mimo ogólnego spowolnienia, niektóre dane – jak silny wzrost sprzedaży krajowej – są optymistyczne.
„PKB jest wskaźnikiem wstecznym, ale widzimy oznaki stabilności w kluczowych segmentach gospodarki. To jednak zostanie wystawione na próbę przez cła, zakłócenia łańcucha dostaw, zaostrzenie warunków finansowych i ogólną niepewność” — powiedział Sweet.
Ostrzegł także przed ryzykiem stagflacji – zjawiska jednoczesnego spowolnienia wzrostu i przyspieszenia inflacji. W jego ocenie, pogarszające się dane makroekonomiczne ograniczają przestrzeń do obniżek stóp procentowych, a Oxford Economics przewiduje jedynie jedną obniżkę stóp pod koniec roku.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Bet_Noire/Amorn Suriyan/
-
News Chicago3 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Nie żyje Anna Zalińska, wieloletnia członkini i działaczka ZPPA. Miała 68 lat
-
Kościół3 tygodnie temu
To ostatnie dni by zobaczyć niezwykłe “Misterium Męki Pańskiej” przed Wielkanocą
-
News USA2 tygodnie temu
Senator Eric Schmitt chce ustanowić Poniedziałek Wielkanocny świętem federalnym
-
Najpiękniejsza Polka w USA4 tygodnie temu
I Wicemiss Najpiękniejszej Polki w USA, Isabel Cieśla, nie może się doczekać finału w Polsce
-
News Chicago1 tydzień temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News USA3 tygodnie temu
Rejestracja dla nielegalnych imigrantów w USA wchodzi w życie. Może objąć nawet 3 miliony osób