Od wtorku oficjalnym Poetą Laureatem stanu Illinois jest Mark Turcotte — wybitny poeta, wykładowca akademicki i członek społeczności rdzennych Amerykanów. Podczas ceremonii nominacyjnej Gubernator JB Pritzker podkreślił wyjątkową rolę Turcotte’a w literackim krajobrazie stanu: „Twórczość Marka odzwierciedla złożoność i piękno Illinois oraz całego kraju. Jego unikalna perspektywa jako pisarza rdzennych korzeni, który żył w wielu miejscach, ale osiadł w naszym stanie, wzbogaca nas wszystkich”.

Urodzony w 1958 roku, Mark Turcotte dorastał w rezerwacie Turtle Mountain Band of Chippewa w Dakocie Północnej. Po ukończeniu szkoły średniej w Michigan przez lata przemierzał kraj, często żyjąc w obozach migracyjnych, zanim w 1993 roku zamieszkał w Chicago.

To właśnie wtedy został zauważony przez legendarną poetkę Gwendolyn Brooks — laureatkę Nagrody Pulitzera i pierwszą poetkę laureatkę Illinois. Brooks nie tylko nagrodziła Turcotte’a w swoim konkursie Open Mic Award, ale także dostrzegła w nim głos, który powinien być słyszany szerzej.

Mark Turcotte jest autorem licznych tomów poezji, w tym „Exploding Chippewas”, „The Feathered Heart” i „Le Chant de la Route”. Jego twórczość była nagradzana przez prestiżowe organizacje, takie jak Fundacja Lannan, Wordcraft Circle of Native Writers and Storytellers oraz Wisconsin Arts Board. Obecnie pracuje jako starszy wykładowca na Uniwersytecie DePaul w Chicago.

Jako Poeta Laureat Illinois, Turcotte dołącza do grona wyjątkowych twórców, takich jak Gwendolyn Brooks (1968–2000), Carl Sandburg (1962–1967), Kevin Stein (2003–2017) czy Angela Jackson, której kadencja zakończy się w 2025 roku.

Funkcja ta ma charakter honorowy, lecz wiąże się z rocznym wynagrodzeniem w wysokości 35 000 dolarów oraz dodatkowymi 10 000 dolarów na koszty związane z działalnością literacką i społeczną.

Turcotte przyjął nominację z pokorą, a informację o niej jako pierwszy przekazał przyjacielowi, artyście i poecie Tonymu Fitzpatrickowi. Ten wspomina ich wspólne wystąpienie z lat 90. na wieczorze poetyckim ku czci Brooks:

„Mark przeczytał wiersz ze swojego nadchodzącego zbioru Exploding Chippewas. Włosy stanęły mi dęba. Opowiadał o narodzinach — fizycznych i duchowych — w kulturze Pierwszych Narodów. Po jego występie Gwendolyn spojrzała na mnie i powiedziała: ‘I tak się to robi’”.

Źródło: chicagotribune
Foto: DePaul University

Jak zapowiadaliśmy niedawno, kolejne utrudnienie w ruchu drogowym czeka pasażerów codziennie korzystających z autostrady Kennedy Expressway. Od 1 maja ulica Addison nad autostradą Kennedy zostanie zamknięta dla ruchu z powodu prac remontowych na moście.

Co musisz wiedzieć:

• Zamknięcie dotyczy odcinka ulicy Addison nad autostradą Kennedy.
• Zjazdy z Kennedy na Addison pozostaną otwarte, ale kierowcy będą mogli skręcać wyłącznie w prawo, ponieważ przejazd w obu kierunkach przez most nie będzie możliwy.
• Wjazdy na autostradę Kennedy z ulicy Addison będą całkowicie zamknięte.

Objazdy i alternatywy:

• Jeśli zwykle skręcasz w lewo z Addison, wybierz wcześniej zjazd na Irving Park lub Kimball.
• Podobnie, chcąc wrócić na Kennedy, pasażerowie będą musieli korzystać z wjazdów na Irving Park lub Kimball.

Na ten moment Departament Transportu Chicago nie podało planowanej daty zakończenia prac, ani nie opublikował szczegółowego harmonogramu ani informacji o objazdach na swojej stronie internetowej.

To kolejne zakłócenie w ramach większego planu modernizacji autostrady Kennedy, które ma na celu poprawę infrastruktury i bezpieczeństwa. Jednak krótkoterminowo może oznaczać spore utrudnienia dla tysięcy mieszkańców Chicago dojeżdżających codziennie do pracy.

 Jeśli możesz, rozważ alternatywne środki transportu lub wcześniejszy wyjazd, by uniknąć korków.

Źródło: wgn
Foto: istock/CooperGriggs/

Propozycja umożliwiająca chicagowskiej policji ogłaszanie tymczasowej godziny policyjnej z 30-minutowym wyprzedzeniem w dowolnym miejscu miasta została wstrzymana po wielogodzinnej, burzliwej debacie w Radzie Miasta. Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego nie podjął decyzji w tej sprawie, mimo presji ze strony zwolenników przepisu.

Projekt o którym informowaliśmy wczoraj, został przygotowany przez Radnego Briana Hopkinsa (2. Okręg) i miał stanowić odpowiedź na gwałtowne incydenty z udziałem młodzieży, w tym strzelaniny w dzielnicy Streeterville.

Propozycja otrzymała poparcie Komendanta Policji Larry’ego Snellinga, ale spotkała się z wyraźnym sprzeciwem Burmistrza Brandona Johnsona, który podważył jej skuteczność i konstytucyjność.

Zgodnie z propozycją, Snelling oraz Zastępca Burmistrza ds. Bezpieczeństwa Społeczności Garien Gatewood mogliby ogłaszać trzygodzinną godzinę policyjną dla młodzieży, jeśli zgromadzenie 20 lub więcej osób mogłoby zagrażać bezpieczeństwu publicznemu, prowadzić do uszkodzeń mienia lub obrażeń ciała.

Przepis nie określał wielkości obszaru objętego ograniczeniem, co wywołało obawy o jego nadużycie.

Radni przeciwni projektowi, m.in. Matt Martin (47. Okręg), ostrzegali, że niejasność zapisów może prowadzić do kosztownych batalii sądowych i naruszenia swobód obywatelskich. Maria Hadden (49. Okręg) wyraziła niepokój, że tak szerokie uprawnienia dla niewybieralnych urzędników mogłyby zostać wykorzystane w czasach politycznych napięć.

Wielu radnych wskazywało, że miasto już teraz zmaga się z kosztami pozwów przeciwko policji – w ciągu zaledwie czterech miesięcy 2025 r. wydano na ten cel ponad 82 miliony dolarów, czyli cały roczny budżet na takie sprawy.

Głosy sprzeciwu i wątpliwości

Radna Jessie Fuentes (26. Okręg) oraz inni członkowie Progressive Caucus pytali, jak młodzież miałaby być informowana o nagłym wprowadzeniu godziny policyjnej. W odpowiedzi szef patrolu Jon Heim zapewnił, że funkcjonariusze stosowaliby te same procedury, co przy rozpraszaniu nielegalnych zgromadzeń.

Heim bronił propozycji, twierdząc, że CPD działa zgodnie z konstytucją i że skutecznie zarządzała porządkiem m.in. podczas Krajowej Konwencji Demokratów. Zaznaczył też, że policja wypełniła dotąd 16% wymogów nałożonych przez federalny dekret zgody mający zreformować działanie CPD.

Jednak dla wielu radnych było to niewystarczające. Jeanette Taylor (20. Okręg) skrytykowała ton debaty, zarzucając uczestnikom „demonizowanie młodych ludzi”.

Radny Hopkins zapowiedział, że mimo fiaska w komisji, w najbliższych tygodniach ponownie zgłosi propozycję pod głosowanie. W obliczu rosnących napięć wokół zachowania młodzieży w przestrzeni publicznej temat ten z pewnością nie zniknie z porządku obrad Rady Miasta.

Źródło: wttw
Foto: YouTube