Połącz się z nami

Kościół

Jak przebiega procedura wyboru papieża

Opublikowano

dnia

Kardynałowie zgromadzeni na kongregacji generalnej zdecydowali, że konklawe, czyli proces wyboru nowego papieża, rozpocznie się 7 maja. Wybór Biskupa Rzymu regulują procedury, zapisane w Konstytucji Apostolskiej Universi Dominici Gregis. Przedstawiamy główne zasady obowiązujące przy wyborze nowego papieża.

Już w środę 7 maja rozpocznie się konklawe, które ma dokonać wyboru 267 papieża Kościoła Rzymskiego. Znamy już program tego dnia w Watykanie.

O godzinie 10.00 w Bazylice Watykańskiej sprawowana będzie Msza św. Pro Eligendo Romano Pontifice, czyli „O wybór Papieża Rzymskiego”. Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re. Faktyczne wejście kardynałów na konklawe rozpocznie się o godz. 16.30, kiedy z Kaplicy Paulińskiej kardynałowie-elektorzy przejdą do Kaplicy Sykstyńskiej. To tam odbywa się proces wyboru papieża.

Co reguluje Universi Dominici Gregis?

Konstytucja Universi Dominici Gregis o wakacie Stolicy Apostolskiej i wyborze Papieża Rzymskiego, ogłoszona w 1996 roku zmieniła i zaktualizowała obowiązujące wcześniej normy dotyczące następstwa apostolskiego na Stolicy Piotrowej, regulowane przez Konstytucję Romano Pontifici Eligendo z 1975 roku.

Jak sama jej nazwa wskazuje, Konstytucja dzieli się na dwie części i dotyczy dwóch obszarów działalności Kościoła w okresie tzw. Sede vacante, czyli wakatu na stolicy Piotrowej. Jedna część określa zasady funkcjonowania Stolicy Apostolskiej w okresie wakatu w stolicy Apostolskiej. Druga część Konstytucji reguluje natomiast szczegółowo zasady wyboru nowego papieża.

Przepisy z pierwszej części już mają zastosowanie od momentu śmierci Franciszka. Dotyczą one m.in. zasad pochówku papieża, określają funkcjonowanie dykasterii rzymskich, nakazują zwołanie kongregacji generalnych, podczas których kolegium kardynalskie podejmuje m.in. decyzje co do elekcji nowego papieża.

Termin konklawe

Jedną z tych decyzji było ogłoszenie daty konklawe na 7 maja. W Konstytucji Universi Dominici Gregis ogłoszonej przez Jana Pawła II 22 lutego 1996 roku, w Święto Katedry Świętego Piotra, po zmianach wprowadzonych przez Benedykta XVI 22 lutego 2013 roku stwierdza się, że konklawe może się rozpocząć najwcześniej po upływie pełnych 15 dni od powstania wakatu w Stolicy Apostolskiej.

Ten czas ma pozwolić wszystkim kardynałom dotrzeć do Watykanu z odległych miejsc na świecie. Można wydłużyć ten okres maksymalnie o pięć dni. Potem wybory nowego papieża muszą się już rozpocząć.

W przypadku sede vacante po śmierci Franciszka zachowano dokładnie 15-dniowy odstęp od stwierdzenia jego śmierci do rozpoczęcia konklawe.

Kto wybierze papieża

Zgodnie z tradycją i normami prawa kanonicznego wyłącznie uprawnieni kardynałowie Kościoła rzymskiego mają prawo i dokonują wyboru nowego papieża. Nie mogą jednak brać udziału w konklawe ci, którzy przed śmiercią papieża lub dniem powstania wakatu w Stolicy Apostolskiej, ukończyli 80 rok życia.

To oznacza, że kardynałowie, którzy już po powstaniu sede vacante, ale przed elekcją kolejnej głowy Kościoła ukończą 80 rok życia, mogą brać udział w konklawe.

Z zapisu Universi Dominici Gregis wynika, że maksymalna liczba kardynałów elektorów nie może przekroczyć 120, jednak na dzień śmierci Franciszka, 21 kwietnia 2025 r., Kolegium Kardynalskie obejmowało 135 kardynałów elektorów, z czego 108 mianował Papież Franciszek.

Wszyscy oni są uprawnieni do wyboru papieża.

Konstytucja precyzuje dalej, że żaden kardynał nie może zostać wykluczony z czynnego i biernego prawa wyborczego, chyba że został kanonicznie zdymisjonowany lub za zgodą Papieża zrzekł się godności kardynalskiej. Podczas sede vacante Kolegium Kardynalskie nie ma uprawnień, aby ponownie przyjąć ani zrehabilitować takiego kardynała.

Potwierdzili to zresztą kardynałowie na siódmej kongregacji generalnej:

„Kongregacja zauważyła, że Jego Świątobliwość Papież Franciszek, ustalając liczbę kardynałów większą niż 120, ustanowioną przez nr 33 Konstytucji Apostolskiej Universi Dominici Gregis św. Jana Pawła II, z dnia 22 lutego 1996 r., wykonując swoją najwyższą władzę, odstąpił od tego przepisu prawnego, na mocy którego kardynałowie przekraczający liczbę graniczną nabyli, zgodnie z nr 36 tej samej Konstytucji Apostolskiej, prawo wyboru Papieża Rzymu, od momentu ich kreowania i ogłoszenia”.

Bez kilku kardynałów

Kardynałowie są zobowiązani przybyć na konklawe, chyba, że zaistnieje ważna przeszkoda – np. choroba – która zostanie uznana przez Kolegium Kardynalskie. Jeśli natomiast któryś z kardynałów zachoruje już w trakcie konklawe, a następnie wyzdrowieje przed jego zakończeniem, wtedy musi zostać ponownie dopuszczony do uczestnictwa w wyborze papieża.

W najbliższym konklawe nie weźmie udziału kard. Giovanni Angelo Becciu. 29 kwietnia wydał on oświadczenie, w którym stwierdza: „Mając na sercu dobro Kościoła (…), a także przyczyniając się do komunii i spokoju konklawe, postanowiłem być posłuszny woli papieża Franciszka, aby nie wchodzić na konklawe, pozostając przekonanym o mojej niewinności”.

29 kwietnia poinformowano także, że dwóch kardynałów elektorów nie przybędzie na konklawe z powodów zdrowotnych, zatem liczba elektorów na ten dzień wynosiła 133.

Miejsce wyboru głowy Kościoła

Konklawe, zgodnie z Konstytucją, musi odbywać się na terytorium Watykanu. Miejscem głosowania jest Kaplica Sykstyńska, a kardynałowie muszą zostać zakwaterowani w Domu Świętej Marty.

Od momentu rozpoczęcia konklawe aż do wyboru nowego papieża Dom Świętej Marty, Kaplica Sykstyńska oraz wszystkie miejsca przeznaczone na liturgie i modlitwy mają być zamknięte dla osób nieupoważnionych.

Za zamknięcie tych miejsc, a także ograniczenie poruszania się innym osobom po Watykanie, odpowiedzialny jest Kardynał Kamerling.

Tajemnica konklawe

Aby zapewnić tajemnicę konklawe kardynałowie elektorzy od rozpoczęcia elekcji mają zakaz utrzymywania korespondencji pisemnej, telefonicznej lub za pomocą mediów społecznościowych. Osoby obecne w Watykanie z racji pracy związanej z konklawe nie mogą rozmawiać z kardynałami.

Za zgodą Kamerlinga i po złożeniu przysięgi milczenia mogą przebywać w Watykanie jedynie Sekretarz Kolegium Kardynalskiego, Mistrz ceremonii liturgicznych, ośmiu ceremoniarzy i dwóch zakonników odpowiedzialnych za zakrystię papieską, duchowny wyznaczony przez Dziekana Kolegium do pomocy, spowiednicy mówiący w różnych językach, dwóch lekarzy na wypadek nagłych wypadków, personel kuchni i sprzątający.

Pozostali pracownicy niezbędni do utrzymywania funkcjonowania Stolicy Apostolskiej nie mogą w żadnym wypadku kontaktować się z kardynałami, dlatego Konstytucja nakazuje Kamerlingowi takie zorganizowanie pracy, aby do tego kontaktu nigdy nie doszło.

Osoby mogące mieć dostęp do kardynałów (lekarze itd.) składają przysięgę z dłonią na Ewangeliach przed Kamerlingiem lub kardynałem przez niego delegowanym, że pod karą ekskomuniki nie przekażą żadnej informacji związanej pośrednio lub bezpośrednio z wyborem nowego papieża nikomu, kto nie należy do grona kardynałów elektorów.

Również elektorzy nie mogą ujawniać informacji dotyczących wyboru nowego papieża zarówno w trakcie, jak i po konklawe. W trakcie konklawe nie mogą korzystać z telefonów i urządzeń do komunikacji ani rejestracji. Kamerling dzięki wyspecjalizowanym technikom sprawdza, czy w Kaplicy Sykstyńskiej nie zostały umieszczone potajemnie jakiś urządzenia rejestrujące.

Rozpoczęcie konklawe

W wyznaczonym dniu rozpoczęcia konklawe wszyscy kardynałowie zgromadzą się w Bazylice św. Piotra na Mszę świętą „Pro eligendo Papa” (o wybór papieża), celebrowaną rano, aby po południu mogła się odbyć pierwsza tura głosowania. Następnie udają się procesyjnie z Kaplicy Paulińskiej do Kaplicy Sykstyńskiej, śpiewając hymn „Veni Creator” i prosząc Ducha Świętego o światło w nadchodzącym wyborze.

W procesji biorą udział m.in. wicekamerling i inne osoby z Kamery Apostolskiej. Kardynałowie elektorzy składają przysięgę dochowania tajemnicy i wierności Duchowi Świętemu. Po złożeniu przysięgi przez wszystkich elektorów, mistrz ceremonii liturgicznych ogłasza: „Extra omnes”, co oznacza, że wszyscy nieuprawnieni mają opuścić Kaplicę Sykstyńską. Zostaje jedynie mistrz ceremonii i kaznodzieja wyznaczony do wygłoszenia medytacji.

W przypadku obecnego konklawe naukę wygłosi kard. Raniero Cantalamessa, były kaznodzieja Domu papieskiego. Po nauce również on oraz mistrz ceremonii wychodzą i rozpoczyna się tajny proces wyboru papieża.

Przebieg wyboru papieża

Pierwsze głosowanie odbywa się już pierwszego dnia po południu. Do wyboru papieża potrzeba większości co najmniej dwóch trzecich głosów kardynałów biorących udział w konklawe.

Jeśli w trakcie pierwszego głosowania żaden kandydat nie uzyska wymaganej liczby głosów, głosowania odbywają się następnego dnia według zasady, że dwa głosowania odbywają się przed południem jedno po drugim, jeśli pierwsze nie przyniesie rezultatu i dwa po południu, również jedno po drugim.

Jeśli w ciągu trzech dni głosowań nie nastąpi wybór papieża, następuje jednodniowa przerwa w procedurze wyboru, poświęcona na modlitwę, medytację, rozmowy.

Potem znowu zaczyna się sesja siedmiu głosowań. W kolejnych głosowaniach, zgodnie ze zmianami wprowadzonymi przez Benedykta XVI, biorą udział tylko dwaj kandydaci, którzy w ostatnim głosowaniu uzyskali najwyższą liczbę głosów.

Przygotowanie kart do głosowania

Zgodnie z zapisem Konstytucji, po zmianie dokonanej przez Benedykta XVI zniesione zostały sposoby wyboru zwane „przez aklamację lub natchnienie” oraz „przez kompromis”. Wybór Biskupa Rzymu jest dokonywany wyłącznie przez głosowanie.

Karty do głosowania mają być prostokątne, z napisem w górnej połowie: „ELIGO IN SUMMUM PONTIFICEM” („Wybieram na Najwyższego Papieża”), a poniżej znajduje się miejsce na wpisanie nazwiska kandydata.

Przysięga i liczenie głosów

Głosowanie jest tajne. Kardynał podchodzi do urny ze złożoną we dwoje kartą widoczną dla wszystkich, składa przysięgę: „Wzywam na świadka Chrystusa Pana, który mnie osądzi, że głosuję na tego, który zgodnie z wolą Bożą powinien zostać wybrany”. Następnie wrzuca kartę do urny i wraca na miejsce.

Po wrzuceniu kart przez wszystkich elektorów następuje liczenie głosów. Pierwszy skrutator potrząsa kilkakrotnie urną mieszając w ten sposób karty, a następnie ostatni skrutator je liczy. W przypadku niezgodności liczby kart z liczbą kardynałów – wszystkie karty się pali.

Po wymieszaniu kart pierwszy skrutator odczytuje nazwisko z karty, przekazuje drugiemu, który również czyta nazwisko wpisane na kartce, a trzeci skrutator wypowiada je na głos, aby wszyscy słyszeli. Nazwiska są zapisywane, karty są przebijane igłą i nawlekane na nić, następnie odkładane na bok.

Jeśli nie osiągnięto dwóch trzecich głosów, sprawdzane są zapisy skrutatorów, karty do głosowania muszą być spalone przed opuszczeniem Kaplicy. Kardynał Kamerling sporządza pisemne sprawozdanie, które zatwierdzają trzej kardynałowie asystenci. Dokument jest zamknięty i przekazywany nowemu papieżowi do archiwum.

Czarny i biały dym

Kiedy w wyniku głosowania nie dojdzie do wyboru papieża, karty się pali. W pierwszym dniu karty pali się po jedynym, popołudniowym głosowaniu. Jeśli nie doszło wtedy do wyboru papieża, w kolejnych dniach karty pali się każdych dwóch głosowaniach – czyli po dwóch porannych i dwóch popołudniowych.

Karty pali się w jednym piecu, który jest podłączony do drugiego, służącego do produkcji dymu. W przypadku, kiedy papieża nie wybrano, w drugim piecu pali się bombę dymną z czarnym dymem, a gdy papież został wybrany – białą.

W związku z tym, że są dwie tury palenia kart, obserwatorzy z zewnątrz zbierają się dwukrotnie przed Watykanem, aby stwierdzić, jaki dym pojawi się z komina. Oczywiście dzieje się tak tylko wtedy, jeśli pierwsze głosowania nie przyniosą rozstrzygnięcia.

Wybór nowego papieża i akceptacja

Jeśli któryś z kandydatów uzyska wymaganą liczbę głosów, wybór nowego papieża został prawomocnie dokonany. Dziekan lub najstarszy kardynał pyta wybranego: „CZY PRZYJMUJESZ SWÓJ KANONICZNY WYBÓR NA NAJWYŻSZEGO PAPIEŻA?”, a następnie: „JAKIE IMIĘ PRZYJMUJESZ?”

Z chwilą akceptacji nowy Papież obejmuje pełnię władzy nad Kościołem powszechnym, którą może wykonywać.

Konklawe kończy się natychmiast, gdy nowy papież wyrazi zgodę na swój wybór, chyba że on sam postanowi inaczej. Kardynałowie składają mu hołd i ślubują posłuszeństwo. Następnie kardynał Proto-Diakon ogłasza światu: „Habemus Papam!”, a nowy papież udziela pierwszego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”.

Nowy papież, po uroczystej ceremonii inauguracji pontyfikatu, obejmuje Patriarchalną Arcybazylikę Laterańską – katedrę Biskupa Rzymu.

Wojciech Rogacin – Watykan

 

Foto: Vatican Media, YouTube

Polonia Amerykańska

Obchody 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w Kościele Św. Trójcy, 9 listopada. Fot. Wojciech Adamski

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

Kościół

Abp Paul Coakley został nowym przewodniczącym Konferencji Biskupów Katolickich USA

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek Arcybiskup Paul Coakley z Oklahoma City został wybrany na nowego przewodniczącego Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB). Hierarcha, znany z mocnego zaangażowania w sprawy pro-life, migracji i etyki społecznej, obejmie trzyletnią kadencję, zastępując ustępującego przewodniczącego, arcybiskupa Timothy’ego Broglio.

Na stanowisko wiceprzewodniczącego biskupi wybrali biskupa Daniela Floresa z diecezji Brownsville w Teksasie — duchownego z południowej granicy USA, który zajął drugie miejsce w głosowaniu na przewodniczącego.

Nowy przewodniczący: kontynuacja konserwatywnego, duszpasterskiego kursu

Arcybiskup Paul Coakley, 70-letni ordynariusz Oklahoma City, wcześniej pełnił funkcję sekretarza USCCB. Wybór duchownego, który kieruje archidiecezją od 2011 roku, jest postrzegany jako kontynuacja konserwatywnej, ale duszpastersko zrównoważonej linii amerykańskiego episkopatu.

Znany z promowania „kultury życia”, Coakley wielokrotnie podkreślał, że ochrona życia „od poczęcia do naturalnej śmierci” jest fundamentem nauczania Kościoła. W 2022 roku pochwalił ustawodawców Oklahomy za uchwalenie jednej z najsurowszych ustaw antyaborcyjnych w kraju, mówiąc, że budowanie kultury życia „wymaga zarówno prawa chroniącego nienarodzonych, jak i przemiany serca”.

Jednocześnie arcybiskup wielokrotnie sprzeciwiał się karze śmierci, nazywając ją „czynnikiem pogłębiającym brutalizację społeczeństwa”.

Krytyka ideologii gender i wezwania do solidarności z migrantami

Arcybiskup Paul Coakley wypowiadał się także przeciwko ideologii gender oraz stosowaniu terapii i operacji w celu zmiany płci u dzieci, apelując do rodziców o „roztropność i miłość, zakorzenioną w prawdzie o ludzkiej naturze”.

Jednocześnie arcybiskup znany jest z umiarkowanego podejścia do kwestii migracji. Krytykował masowe deportacje prowadzone za administracji Arcybiskup Paul Coakley, ostrzegając, że „wywołują strach i destabilizują wspólnoty”. Podkreślał jednak potrzebę ochrony granic i walki z przestępczością związaną z handlem ludźmi i narkotykami.

„Większość osób, które przekroczyły granicę nielegalnie, to porządni ludzie – nasi sąsiedzi i parafianie, a nie przestępcy” – pisał w jednym z oświadczeń.

Biskup Daniel Flores – głos południowej granicy

Nowo wybrany wiceprzewodniczący, biskup Daniel Flores, jest jednym z najbardziej szanowanych głosów wśród amerykańskich hierarchów latynoskiego pochodzenia. 64-letni biskup diecezji Brownsville posiada doktorat z teologii i był profesorem akademickim, zanim został mianowany biskupem w 2006 roku.

Bp Flores przewodniczył wcześniej Komisji Nauki Wiary USCCB oraz zasiadał w Radzie Zwyczajnej Sekretariatu Generalnego Synodu ds. Synodalności w Watykanie. Jest uznawany za promotora synodalności i dialogu w Kościele.

W przeszłości wzywał do „mądrej i miłosiernej polityki migracyjnej” i przestrzegał, że poparcie dla masowych deportacji to „moralnie nie do przyjęcia współudział w złu”. Jednocześnie apelował o odbudowę kultury rozmowy w podzielonym społeczeństwie: „Musimy nauczyć się znów rozmawiać o dobru – nie tylko o tym, co chcemy osiągnąć, ale jak unikać zła.”

Nowe kierownictwo USCCB w czasach napięć i zmian

Wybory w Baltimore odbyły się w okresie rosnących napięć w amerykańskim Kościele, gdzie część biskupów stara się podążać za duszpasterską wizją papieża Leona XIV (wcześniej Franciszka), a inni kładą nacisk na tradycyjne nauczanie moralne.

Wybór abp. Coakleya i bp. Floresa wskazuje na poszukiwanie równowagi między doktrynalnym realizmem a duszpasterską wrażliwością — dwoma wartościami, które coraz częściej wyznaczają kierunek amerykańskiego episkopatu.

Źródło: cna
Foto: YouTube, Archidiecezja Oklahoma City
Czytaj dalej

Kościół

Akt zadośćuczynienia: Zakonnice z Wisconsin zwróciły ziemię plemieniu Chippewa

Opublikowano

dnia

Autor:

Franciszkańskie Centrum Duchowości Marywood

31 października Wspólnota Sióstr Franciszkanek od Wieczystej Adoracji z La Crosse w stanie Wisconsin ogłosiła zwrot ziemi plemieniu Lac du Flambeau z narodu Chippewa z Jeziora Górnego. To pierwszy znany przypadek w kraju, gdy katolicka wspólnota przekazuje plemieniu teren w duchu pojednania za historyczne krzywdy związane z kolonizacją i działalnością szkół z internatem dla rdzennych Amerykanów, mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Ziemia wraca do rdzennych właścicieli

Franciszkanki zakupiły działkę w 1966 roku od plemienia Lac du Flambeau i prowadziły tam Franciszkańskie Centrum Duchowości Marywood. Teraz sprzedały ją ponownie plemieniu – za 30 tysięcy dolarów, czyli za dokładnie taką sumę, jaką same zapłaciły sześć dekad temu.

Według zgromadzenia, obecna wartość rynkowa posiadłości jest ponad sto razy wyższa, a transakcja stanowi „nieco ponad 1%” jej realnej wartości. „To symboliczny gest naprawy, pierwszy taki w historii Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych” – podkreślono w oświadczeniu.

„Prawdziwe uzdrowienie i partnerstwo”

Decyzję sióstr z uznaniem przyjęły władze plemienia.

„To przykład tego, jak może wyglądać prawdziwe uzdrowienie i partnerstwo” – powiedział przewodniczący plemienia John Johnson. „Z dumą witamy Marywood z powrotem w domu, aby mogło nadal służyć przyszłym pokoleniom mieszkańców Lac du Flambeau”.

Siostry przyznały, że centrum Marywood w ostatnich latach borykało się z problemami finansowymi, co skłoniło wspólnotę do „rozeznania przyszłości tej ziemi” i decyzji o przekazaniu jej plemieniu.

Rozliczanie się z przeszłością

W komunikacie siostry zapowiedziały także kontynuację „rachunku sumienia” wobec swojej przeszłości i udziału w prowadzeniu St. Mary’s Catholic Indian Boarding School w Odanah w stanie Wisconsin. Zakon zarządzał tą szkołą w latach 1883–1969.

W ostatnich latach coraz więcej katolickich wspólnot w USA i Kanadzie mierzy się z dziedzictwem szkół z internatem dla rdzennych dzieci, które miały na celu ich asymilację kulturową. Krytycy zarzucają, że w takich instytucjach dochodziło do przemocy fizycznej, psychicznej, a nawet seksualnej, a sam system przyczynił się do zaniku języków i tradycji rdzennych narodów.

„Szkoły te przyczyniły się do rozdzielania dzieci od rodzin, tłumienia ich tożsamości i otworzyły drogę do masowego przejmowania ich ziem” – napisały siostry.

Historia zgromadzenia

Zakon Sióstr Franciszkanek od Wieczystej Adoracji powstał w 1849 roku w Milwaukee, gdy grupa imigrantek z Bawarii przybyła do Stanów Zjednoczonych, by szerzyć wiarę wśród niemieckich osadników.

Od tego czasu zgromadzenie sióstr prowadziło szpitale, szkoły i ośrodki misyjne w Wisconsin oraz za granicą.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube, Franciszkańskie Centrum Duchowości Marywood

 

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu