Połącz się z nami

News Chicago

Stellantis podtrzymuje plany ponownego otwarcia zakładu w Belvidere w 2027 roku mimo turbulencji gospodarczych

Opublikowano

dnia

Mimo zmian w polityce taryfowej administracji Prezydenta Donalda Trumpa, Stellantis pozostaje na dobrej drodze do ponownego otwarcia swojego zakładu montażowego w Belvidere w 2027 roku – zapewniła w piątek rzeczniczka koncernu, Jodi Tinson.

„Termin uruchomienia zakładu nie uległ zmianie” – oświadczyła Jodi Tinson. – „Zgodnie z zapisami Układu Zbiorowego Pracy z 2023 roku, zakład zostanie ponownie otwarty w 2027 roku”.

Decyzję o wznowieniu działalności zakładu w Belvidere Stellantis ogłosił w styczniu, równolegle z planami produkcji nowego Dodge Durango w kompleksie montażowym w Detroit. Koncern jest właścicielem takich marek jak Dodge, Chrysler, Jeep i Ram.

Nowe wyzwania

W ostatnich miesiącach sytuacja gospodarcza uległa jednak gwałtownej zmianie. Stellantis został zmuszony do tymczasowego wstrzymania produkcji w niektórych zakładach w Kanadzie i Meksyku oraz do zwolnienia około 900 pracowników w pięciu fabrykach w USA.

Decyzje te były konsekwencją ogłoszenia przez Prezydenta Trumpa nowych taryf: 25% na importowane samochody i kolejne 25% na niektóre części zamienne, obowiązujących od 3 maja.

Według Jodi Tinson, zakład montażowy w Windsorze w Kanadzie wznowił właśnie produkcję na dwie zmiany. W efekcie większość tymczasowo zwolnionych pracowników zakładów Sterling Stamping, Indiana Transmission, Kokomo Transmission i Kokomo Casting wróciła do pracy.

Tymczasem fabryka w Toluca w Meksyku pozostaje zamknięta i ma wznowić działalność w przyszłym tygodniu.

Strategia adaptacji

Nowe cła skomplikowały sytuację wielu producentom samochodów. Relokacja produkcji wymaga czasu i dużych inwestycji. Donald Trump zapowiedział niedawno, że rozważa wstrzymanie niektórych taryf, aby dać firmom czas na dostosowanie łańcuchów dostaw.

Podczas rozmowy z inwestorami w lutym prezes Stellantis, John Elkann, wyraził jednak optymizm wobec wyzwań nadchodzącego roku. Podkreślił, że firma popiera działania Trumpa zmierzające do odbudowy krajowego przemysłu i tworzenia nowych miejsc pracy.

„Mamy pełne zaufanie, że nadchodzące lata będą jednym z najbardziej ekscytujących okresów w historii naszej branży” – powiedział Elkann.

Przyszłość Belvidere

Zakład Belvidere, który wcześniej produkował Jeepa Cherokee, został zamknięty w lutym 2023 roku, a 1350 pracowników straciło pracę. Jednak w wyniku negocjacji kontraktowych ze Zjednoczonymi Pracownikami Samochodowymi (UAW), Stellantis zobowiązał się do ponownego otwarcia fabryki.

Plan zakłada powrót około 1500 pracowników zrzeszonych w UAW.

W lipcu Departament Energii USA przyznał Stellantisowi 335 milionów dolarów wsparcia federalnego na ponowne uruchomienie zakładu w Belvidere, co uzupełnia niemal 5 miliardów dolarów własnych inwestycji koncernu.

Źródło: WBEZ
Foto: YouTube

News USA

„Nie wiem, kim on jest” – prezydent o ułaskawieniu założyciela Binance w wywiadzie dla 60 Minutes

Opublikowano

dnia

Autor:

Donald Trump przyznał w rozmowie z Norah O’Donnell w programie „60 Minutes”, że nie zna miliardera Changpenga Zhao, założyciela giełdy kryptowalut Binance, którego niedawno ułaskawił. Prezydent ogłosił ułaskawienie urodzonego w Chinach Kanadyjczyka w zeszłym miesiącu, sugerując, że padł on ofiarą „politycznego prześladowania ze strony administracji Bidena”.

„Nie wiem, kim on jest” – powiedział Trump w rozmowie z O’Donnell. – „Wiem, że dostał wyrok czterech miesięcy więzienia albo coś w tym stylu. Słyszałem też, że to było polowanie na czarownice u Bidena”.

Pytania o potencjalny konflikt interesów

Podczas wywiadu Norah O’Donnell zwróciła uwagę, że Binance odegrała rolę w transakcji zakupu stablecoina World Liberty Financial o wartości 2 miliardów dolarów na początku tego roku.

Projekt ten został założony przez Erica i Donalda Trumpów Jr., synów prezydenta, i jego współpracowników, co – jak zauważyła dziennikarka – mogło stworzyć pozory pay-for-play”, czyli powiązania między decyzjami politycznymi a prywatnymi interesami.

Według rzecznika World Liberty Financial, ani firma, ani synowie Trumpa nie mieli żadnego wpływu na decyzję prezydenta o ułaskawieniu Zhao.

Kontrowersyjna przeszłość założyciela Binance

Changpeng Zhao, znany również jako C.Z., przyznał się w 2023 roku do zarzutu prania pieniędzy i odbył czteromiesięczny wyrok więzienia.

Amerykańskie władze oskarżyły go wówczas o „poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA”, twierdząc, że jego giełda umożliwiła grupom terrorystycznym, w tym Hamasowi, obrót milionami dolarów w kryptowalutach.

Po jego ułaskawieniu Donald Trump był pytany, czy decyzja ta miała związek z działalnością jego synów w branży kryptowalut.

„Wiele osób twierdziło, że nie jest winny niczego” – powiedział prezydent. – „Nie znam go. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek go spotkał. Miał duże poparcie, a to, co mówili, że zrobił, nie jest nawet przestępstwem. To było prześladowanie przez administrację Bidena. Dlatego ułaskawiłem go na prośbę wielu bardzo dobrych ludzi”.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Czy to już czas na zakup domu? Eksperci: nie da się przewidzieć idealnego momentu

Opublikowano

dnia

Autor:

Kupujący i sprzedający w całych Stanach Zjednoczonych od miesięcy z niecierpliwością obserwują ruchy Rezerwy Federalnej, licząc, że niższe stopy procentowe ułatwią im powrót na rynek nieruchomości. Jednak – jak twierdzą eksperci – czekanie na „idealny moment” może być złudne.

W zeszłą środę Fed po raz drugi z rzędu obniżył stopy procentowe, redukując stopę funduszy federalnych o 0,25 punktu procentowego. To może być ostatnia obniżka w tym roku, ponieważ prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell zasugerował, że kolejne cięcie w grudniu nie jest przesądzone.

Decyzja natychmiast wzbudziła pytania: czy to już moment, by zaciągnąć kredyt hipoteczny, czy lepiej jeszcze poczekać?

Wysokie stopy wciąż hamują rynek

Od blisko dwóch lat oprocentowanie kredytów hipotecznych utrzymuje się na najwyższych poziomach od ponad dwóch dekad, co stanowi istotną barierę dla wielu potencjalnych nabywców domów. Dla tysięcy Amerykanów marzenie o własnym dachu nad głową stało się trudniejsze do zrealizowania.

Choć stopy kredytów hipotecznych nie są bezpośrednio powiązane ze stopą referencyjną Fed, pozostają pod jej wpływem – reagują na zmiany rentowności 10-letnich obligacji skarbowych, które obecnie oscylują tuż poniżej 4,1%.

„Nie da się przewidzieć najlepszego momentu”

Jak wyjaśnia Chen Zhao, szef działu badań ekonomicznych w Redfin, rynek kredytów hipotecznych często reaguje jeszcze przed oficjalnymi decyzjami Fed. „Wniosek jest prosty: rodziny nie są w stanie przewidzieć najlepszego momentu na zaciągnięcie kredytu hipotecznego” – mówi Zhao.

Ekspert dodaje, że kupujący powinni skupić się przede wszystkim na swoich potrzebach i możliwościach, a nie na próbach „wyczucia rynku”. „Jeśli znajdziesz dom, który naprawdę spełnia twoje oczekiwania, kup go. A potem obserwuj rynek i refinansuj, jeśli stopy spadną o pół punktu procentowego lub więcej” – radzi Zhao.

Niewielkie zmiany w perspektywie

Według Jake’a Krimmela, starszego ekonomisty w Realtor.com, reakcja rynku obligacji na decyzję Fed była umiarkowana – rentowność 10-letnich papierów wzrosła o około 10 punktów bazowych, co sugeruje, że stopy kredytów hipotecznych mogą pozostać stabilne w nadchodzących tygodniach.

„Fed działa dziś w swoistej mgle niepewności, a członkowie FOMC są wyraźnie podzieleni – w takiej sytuacji polityka monetarna może łatwo utknąć w miejscu” – zauważa Krimmel.

Najnowszy raport Freddie Mac Primary Mortgage Market Survey pokazuje, że średnie oprocentowanie 30-letniego kredytu hipotecznego spadło nieznacznie – z 6,19% do 6,17%.

wniosek o kredyt hipoteczny

Przygotowanie ważniejsze niż wyczucie czasu

Krimmel podkreśla, że lepsze przygotowanie i porównanie ofert różnych kredytodawców przynosi znacznie większe korzyści niż próba odgadnięcia kierunku, w którym pójdą stopy procentowe. Badania Realtor.com wskazują, że kupujący mogą zaoszczędzić nawet 55 punktów bazowych, wybierając korzystniejszą ofertę.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Nuttawan Jayawan/ronstik/
Czytaj dalej

News Chicago

Yoanna Kulas sprzedała rezydencję nad jeziorem Michigan za rekordowe 14,5 mln dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Zabytkowa, sześciopokojowa rezydencja nad jeziorem Michigan w Kenilworth została sprzedana w środę za 14,5 miliona dolarów – to rekordowa transakcja w historii tej północnopodmiejskiej miejscowości i druga najwyższa cena sprzedaży domu w regionie Chicago w 2025 roku.

Trzypiętrową posiadłość zaprojektował w 1906 roku Paul Starrett, legendarny budowniczy Empire State Building w Nowym Jorku i Pomnika Lincolna w Waszyngtonie.

Odrestaurowany klejnot architektury

Obecna właścicielka, była Miss Polonia Yoanna Kulas, założycielka i właścicielka pracowni projektowej Caladrius Studio, kupiła nieruchomość w 2020 roku za 4,5 miliona dolarów i przeprowadziła kompleksową renowację. W pracach uczestniczyli architekt Michael Abraham oraz projektant wnętrz Mick De Giulio.

Kulas wystawiła rezydencję na sprzedaż w lipcu za 15 milionów dolarów – początkowo tylko w sieci agentów. Publiczna oferta pojawiła się w połowie sierpnia, a już na początku września podpisano umowę sprzedaży.

Tożsamość kupującego nie została ujawniona. Sprzedaż obsługiwała Jena Radnay z Christie’s International Real Estate, reprezentująca zarówno sprzedającą, jak i nabywcę.

Historyczny charakter i nowoczesny komfort

Yoanna Kulas określa rezydencję mianem „skarbu minionej epoki”. W trakcie renowacji zachowała oryginalne elementy architektury, w tym sztukaterie, dębowe podłogi i balustrady z kutego żelaza, jednocześnie wyposażając dom w system inteligentnego sterowania, oświetlenie LED i strefową klimatyzację.

Dom jest wyposażony w sześć pełnych łazienek, dwie toalety i dwie reprezentacyjne strefy kominkowe. W kuchni połączono tradycję z minimalizmem – sprzęty AGD są dyskretnie wkomponowane w zabudowę, tworząc czystą, elegancką przestrzeń.

Główna sypialnia posiada łazienkę w stylu spa z dużą wanną oraz zaprojektowaną na zamówienie garderobę z akcentami ze skóry i drewna.

Na dolnym poziomie znajduje się piwniczka na wino, prywatna sala kinowa z dźwiękiem przestrzennym, kuchnia cateringowa oraz strefa wellness z sauną, łaźnią parową, siłownią i gabinetem masażu.

Na zewnątrz, na działce o powierzchni pół akra, ulokowano 35-metrową prywatną plażę, przeszklony taras, miejsce na ognisko, hangar na łodzie i kilka tarasów widokowych.

„Architektura z duszą”

„Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tę nieruchomość, zakochałam się w jej architekturze i widokach – niczym niezakłóconych panoramach jeziora i zieleni” – mówiła Yoanna Kulas w rozmowie z Elite Street. „Dom przetrwał ponad sto lat. Chciałam, by zachował swoją duszę, ale jednocześnie żył na nowo – z przestrzenią, światłem i technologią.”

Rekord dla Kenilworth

Agentka Jena Radnay, która w sierpniu pośredniczyła także w rekordowej sprzedaży nadbrzeżnej rezydencji w Winnetce za 31,25 mln dolarów, podkreśla, że Kenilworth staje się równie pożądanym adresem.

„Ta rezydencja to przykład absolutnej doskonałości – od jakości materiałów po wierność oryginalnej konstrukcji” – powiedziała Radnay. – „To jedna z najlepiej odrestaurowanych posiadłości, jakie kiedykolwiek sprzedawałam. Ma duszę, charakter i ponadczasową elegancję.”

Poprzedni rekord Kenilworth wynosił 11,75 mln dolarów za posiadłość przy Sheridan Road, sprzedaną w 2020 roku.

Pochodząca ze Szczecina Yoanna Kulas (z domu Gapińska) zdobyła koronę Miss Polonia w 1988 roku i została III Wicemiss Universe w 1989 roku.

Źródło: chicagotribune
Foto: jamesedition

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu