News USA
Praca pozostaje głównym powodem imigracji ludności do USA – nowy raport

Nowy raport Boundless ujawnia, że praca jest dziś głównym motorem imigracji do Stanów Zjednoczonych. Prawie połowa niedawnych imigrantów wskazała możliwości zatrudnienia jako główny powód swojej przeprowadzki, choć decyzje imigracyjne są często wynikiem złożonego splotu czynników ekonomicznych, edukacyjnych, rodzinnych i bezpieczeństwa.
Główne wnioski z raportu
Decyzje o imigracji kształtuje mechanizm “push-pull” — czynniki wypychające (takie jak przemoc, bieda czy niestabilność polityczna) zmuszają ludzi do opuszczenia swoich krajów, podczas gdy czynniki przyciągające (możliwości pracy, edukacja, więzi rodzinne i bezpieczeństwo) kierują ich do USA.
Najczęstsze powody imigracji:
-
Praca:
Prawie połowa wszystkich niedawnych imigrantów przeprowadziła się ze względu na możliwości ekonomiczne. Imigranci odgrywają kluczową rolę w amerykańskim rynku pracy, zajmując istotne stanowiska w takich sektorach jak rolnictwo, budownictwo i opieka zdrowotna. Co więcej, są bardziej skłonni niż osoby urodzone w USA do zakładania własnych firm, wspierając innowacje i tworzenie nowych miejsc pracy. -
Edukacja:
Z ponad milionem zagranicznych studentów uczących się w USA, kraj pozostaje światowym liderem w szkolnictwie wyższym. Wielu studentów zagranicznych nie tylko zdobywa wykształcenie, ale także szuka możliwości zatrudnienia i stałego pobytu po ukończeniu studiów. -
Rodzina i społeczność:
Zjednoczenie rodzin to nadal silny i wspierany politycznie powód migracji. Około jedna czwarta imigrantów przyjeżdża, aby dołączyć do bliskich już mieszkających w USA, korzystając z istniejących sieci wsparcia społecznego, które ułatwiają integrację i rozwój. -
Bezpieczeństwo:
Dla wielu imigracja to kwestia życia i śmierci. Uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl uciekają przed prześladowaniami, konfliktami zbrojnymi czy katastrofami klimatycznymi. Większość z nich deklaruje, że po przeprowadzce do USA czuje się znacznie bezpieczniej.
Motywacje zależne od regionu
Powody imigracji różnią się w zależności od miejsca pochodzenia:
- Ameryka Środkowa: bezpieczeństwo i wolność polityczna
- Azja i Europa: głównie edukacja
- Afryka i Oceania: możliwości pracy
- Azja Południowa i Ameryka Łacińska: silne więzi rodzinne
Imigracja do USA napędzana jest przez złożone motywacje. Zrozumienie tych czynników jest kluczowe dla tworzenia polityk imigracyjnych, które będą zarówno skuteczne, jak i zgodne z wartościami Ameryki jako kraju zbudowanego przez imigrantów.
Pełny raport można przeczytać tutaj.
Źródło: Boundless
Foto: YouTube
News USA
Mordercy, gwałciciele, handlarze narkotyków: Zdjęcia deportowanych przestępców na trawniku Białego Domu

W związku z zbliżającym się setnym dniem urzędowania Prezydenta Donalda Trumpa, jego administracja zdecydowała się wykorzystać przestrzeń przed Białym Domem do wystawienia zdjęć około 100 deportowanych nielegalnych imigrantów. Obok ich wizerunków umieszczono opisy przestępstw, które, jak twierdzi administracja, zostały popełnione przez deportowanych.
Znaki z wizerunkami deportowanych i szczegółami ich przestępstw zostały ustawione na północnym terenie Białego Domu, w miejscu znanym jako „Pebble Beach”. To obszar, w którym reporterzy telewizyjni często prowadzą relacje na żywo.
Przedstawiają one deportowanych imigrantów, którzy, według administracji Donalda Trumpa, są „najgorszymi z najgorszych” i popełnili poważne przestępstwa, w tym morderstwa, porwania, gwałty i handel fentanylem.
Prezentacja tych zdjęć to element strategii Prezydenta Trumpa, który obiecał w trakcie swojej kampanii wyborczej przeprowadzenie masowych deportacji imigrantów. W ciągu pierwszych 100 dni swojej prezydentury, Trump skoncentrował się na realizacji tej obietnicy.
„Poznajcie łajdaków, którzy zostali umieszczeni na trawniku Białego Domu, aby świat mógł je zobaczyć – najgorszych z najgorszych nielegalnych imigrantów przestępców odesłanych tam, gdzie ich miejsce w pierwszych 100 dniach prezydentury Trumpa”
– napisał w poniedziałkowy poranek serwis Rapid Response Białego Domu na platformie X.
Reakcje administracji i krytyka
Rzeczniczka prasowa Białego Domu, Karoline Leavitt, stwierdziła: „Granice Ameryki są teraz bezpieczne dzięki Prezydentowi Trumpowi. Przywrócił rządy prawa, egzekwował prawa imigracyjne i bronił suwerenności Ameryki.”
Administracja Trumpa wskazuje na te deportacje jako dowód na skuteczną politykę ochrony granic i walki z przestępczością zorganizowaną, w tym z kartelami narkotykowymi oraz gangami, takimi jak MS-13 czy Tren de Aragua.
Jednakże działania te spotkały się z silną krytyką ze strony opozycji. Przeciwnicy Trumpa zarzucają mu naruszenie praw człowieka, wskazując na deportacje, które odbywały się bez pełnego procesu sądowego.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube
News USA
IBM zainwestuje 150 miliardów dolarów w USA: Fokus na technologie przyszłości

Przedstawiciele IBM ogłosili w poniedziałek plan inwestycji w wysokości 150 miliardów dolarów w Stanach Zjednoczonych, które zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych pięciu lat. Ta ogromna inwestycja ma na celu wzmocnienie pozycji firmy jako lidera w dziedzinie zaawansowanych technologii, w tym komputerów kwantowych oraz mainframe, a także rozwój sztucznej inteligencji.
Inwestycje w badania i rozwój
Z ogólnej kwoty 150 miliardów dolarów, ponad 30 miliardów zostanie przeznaczone na badania i rozwój (R&D) w zakresie produkcji komputerów mainframe oraz komputerów kwantowych. Komputery te są kluczowe dla rozwoju najbardziej zaawansowanych technologii obliczeniowych, w tym zastosowań w sztucznej inteligencji (AI), farmaceutyce oraz logistyce.
„Technologia nie tylko buduje przyszłość — ona ją definiuje” — powiedział Arvind Krishna, prezes IBM. „Skupiamy się na amerykańskich miejscach pracy i produkcji od momentu naszego założenia 114 lat temu. Dzięki temu zobowiązaniu inwestycyjnemu i produkcyjnemu, IBM zapewni, że pozostanie epicentrum najbardziej zaawansowanych możliwości obliczeniowych i sztucznej inteligencji na świecie.”
IBM, mająca siedzibę w obszarze metropolitalnym Nowego Jorku, jest jednym z liderów w zakresie rozwoju komputerów kwantowych. Firma obsługuje jedną z największych flot komputerów kwantowych na świecie, które pozwalają na wykonywanie obliczeń o niezwykłej złożoności, znacznie szybciej niż tradycyjne systemy komputerowe. Technologie kwantowe mają potencjał, by zrewolucjonizować wiele branż, w tym przemysł farmaceutyczny, energetyczny czy logistyczny.
Inwestycje IBM w USA są częścią szerszego trendu technologicznego, w którym uczestniczą także inne giganty, takie jak Google, Microsoft oraz Amazon. Te firmy również intensywnie rozwijają technologie kwantowe i sztuczną inteligencję, aby przyspieszyć rozwój nowych zastosowań w różnych dziedzinach, od medycyny po optymalizację procesów logistycznych.
Amerykańska konkurencja o przewagę technologiczną
IBM jest jednym z wielu gigantów technologicznych, którzy ogłosili plany znaczących inwestycji w infrastrukturę i produkcję w Stanach Zjednoczonych. Po objęciu urzędu przez Prezydenta Donalda Trumpa, wiele firm zdecydowało się na inwestycje na amerykańskim rynku.
Na przykład, Nvidia zapowiedziała inwestycje w wysokości 500 miliardów dolarów w infrastrukturę, szczególnie w produkcję superkomputerów do zastosowań AI. Z kolei Apple, Taiwan Semiconductor Manufacturing Co., SoftBank oraz OpenAI również zadeklarowały miliardowe inwestycje w amerykańską infrastrukturę technologiczną.
Źródło: baynews9
Foto: istock/Sundry Photography/
News USA
Pigułka aborcyjna mifepriston powoduje poważne powikłania zdrowotne

Ponad jedna na dziesięć kobiet przyjmujących mifepriston – lek stosowany w aborcji farmakologicznej – doświadcza poważnych powikłań zdrowotnych, wynika z szeroko zakrojonego badania opublikowanego 28 kwietnia przez Ethics and Public Policy Center (EPPC). Badanie objęło ponad 865 tys. pacjentek z lat 2017–2023, których dane pochodzą z publicznych rejestrów ubezpieczenia zdrowotnego.
Wysoka liczba powikłań
Z analizy wynika, że 10,93% kobiet doznało co najmniej jednego poważnego zdarzenia niepożądanego w ciągu 45 dni od przyjęcia mifepristonu.
Najczęstsze komplikacje to:
- wizyty na pogotowiu (4,7%),
- krwotoki (3,3%),
- infekcje (1,3%).
W ponad 2,8% przypadków aborcja farmakologiczna była nieskuteczna i konieczna była interwencja chirurgiczna. Odnotowano również przypadki nieujawnionych ciąż pozamacicznych, które stanowią szczególne zagrożenie życia.
„To nie są spekulacje – to największy znany nam zbiór danych” – podkreślił Ryan T. Anderson, prezes EPPC i współautor raportu.
Krytyka deregulacji
Autorzy badania krytykują decyzje amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), która w 2016 roku, za administracji Baracka Obamy, a następnie w 2023 roku za rządów Joe Bidena, złagodziła przepisy dotyczące dostępu do mifepristonu.
W efekcie tych deregulacji:
- liczba obowiązkowych wizyt lekarskich została zmniejszona z trzech do zera,
- zniesiono wymóg podania leku w gabinecie lekarskim,
- umożliwiono dostawę leku pocztą,
- zrezygnowano z obowiązkowego raportowania powikłań.
Mifepriston może być teraz stosowany do 10. tygodnia ciąży (wcześniej do 7. tygodnia), a ponad połowa wszystkich aborcji w USA odbywa się z jego użyciem.
Głos lekarzy i etyków
Christina Francis, ginekolog i dyrektor generalna Amerykańskiego Stowarzyszenia Położników-Ginekologów Pro-Life, powiedziała, że dane opublikowane przez Ethics and Public Policy Center EPPC potwierdzają jej doświadczenia kliniczne.
Przytoczyła przypadek pacjentki, która zamówiła lek online, będąc w zaawansowanej ciąży, co doprowadziło do poważnych powikłań i konieczności operacji. „To dzieje się codziennie na izbach przyjęć w całym kraju” – dodała.
Ojciec Tad Pacholczyk, etyk z National Catholic Bioethics Center, stwierdził, że stosowanie mifepristonu „nie mieści się w definicji medycyny jako dziedziny służącej leczeniu”. Zasugerował wprowadzenie bardziej restrykcyjnych przepisów dotyczących dystrybucji i nadzoru nad stosowaniem tego środka.
Apel o zmiany regulacyjne
Ethics and Public Policy Center EPPC wzywa administrację Donalda Trumpa do przywrócenia dawnych zasad, m.in.:
- obowiązkowych wizyt lekarskich,
- osobistego wydania i przyjęcia leku,
- ponownego wprowadzenia obowiązku raportowania działań niepożądanych.
Prezydent Trump, choć zadeklarował, że nie zakaże stosowania pigułki aborcyjnej, nie wykluczył zaostrzenia regulacji. Podobne stanowisko zajął Robert F. Kennedy Jr., który również zapowiedział analizę kwestii bezpieczeństwa mifepristonu.
„Nawet zwolennicy prawa do aborcji powinni dążyć do tego, by kobiety miały pełny obraz możliwych skutków przyjmowania tych leków i mogły podejmować świadome decyzje” – stwierdzili przedstawiciele EPPC.
Źródło: cna
Foto: istock/Liudmila Chernetska/kieferpix/
-
News Chicago3 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Nie żyje Anna Zalińska, wieloletnia członkini i działaczka ZPPA. Miała 68 lat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Jubileusz 50-lecia zespołu Wici uczczą wyjątkowe koncerty i wspaniały bankiet
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Film “Siła Wiary III” Agnieszki Topolskiej głęboko poruszy nasze serca już 13 kwietnia
-
Kościół3 tygodnie temu
To ostatnie dni by zobaczyć niezwykłe “Misterium Męki Pańskiej” przed Wielkanocą
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Podróżowanie do USA: Nowe wyzwania dla posiadaczy wiz i zielonych kart
-
News USA2 tygodnie temu
Senator Eric Schmitt chce ustanowić Poniedziałek Wielkanocny świętem federalnym