News USA
Trump przyspiesza rozwój wydobycia minerałów głębinowych w Oceanie Spokojnym
W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, które przyspiesza rozwój nowej gałęzi przemysłu – wydobycia minerałów z głębin oceanu w regionie Oceanu Spokojnego. Nowy dekret, zatytułowany „Ożywienie amerykańskiej dominacji w zakresie minerałów z głębokiego dna morskiego”, ma na celu zwiększenie zdolności Stanów Zjednoczonych do eksploracji, gromadzenia i przetwarzania cennych minerałów pozyskiwanych z głębokości oceanicznych.
Rozporządzenie nakłada na sekretarza handlu obowiązek zwiększenia liczby pozwoleń na eksplorację oraz wydobycie minerałów z obszarów głębinowych, które znajdują się poza zewnętrznym szelfem kontynentalnym USA.
Dodatkowo, nakazuje sekretarzom handlu, spraw wewnętrznych oraz energii opracowanie raportu dotyczącego możliwości sektora prywatnego oraz zainteresowania wydobyciem minerałów z dna morskiego. W ramach tego zadania mają również sporządzić plan mapowania priorytetowych obszarów na dnie morskim w celu przyspieszenia zbierania niezbędnych danych.
Głębinowe złoża mineralne są ogromnym źródłem cennych metali, takich jak nikiel, kobalt, mangan i miedź. Złoża te tworzą się przez miliony lat, znajdując się kilka mil poniżej powierzchni oceanu.
Jednym z obszarów o ogromnym potencjale w tym zakresie jest strefa Clarion-Clipperton na południowy wschód od Hawajów. To bogate źródło minerałów, a wartość metali w nim zawartych szacuje się na około 10 bilionów dolarów.
W obliczu rosnącej dominacji Chin na rynku minerałów, szczególnie w zakresie metali z głębinowych konkrecji, Stany Zjednoczone starają się zmniejszyć zależność od chińskich łańcuchów dostaw. Jak wskazują raporty, Chiny kontrolują znaczną część światowych dostaw krytycznych minerałów, co zmusza inne kraje, w tym USA, do intensyfikowania własnych działań w zakresie eksploatacji tych zasobów.
Biały Dom podkreśla, że nowe rozporządzenie ma na celu wzmocnienie produkcji krytycznych minerałów w Stanach Zjednoczonych, a także umożliwienie prywatnym firmom wydobywczym ominięcie Międzynarodowej Organizacji Dna Morskiego (International Seabed Authority), organizacji wspieranej przez ONZ, która do tej pory kontrolowała zasady eksploracji dna morskiego.

Chociaż Międzynarodowa Organizacja Dna Morskiego wydała zezwolenia na eksplorację, to do tej pory nie przyznała jeszcze aktywnych licencji na komercyjne wydobycie. Wiele firm domaga się od tej organizacji przyspieszenia zatwierdzeń, licząc na możliwość pełnej eksploatacji tych zasobów.
Jednak, jak zauważają eksperci, wydobycie minerałów z głębin może wiązać się z poważnymi konsekwencjami ekologicznymi. Proces wydobywczy może zakłócić siedliska organizmów morskich, zwłaszcza tych, które zależą od polimetalicznych konkrecji jako niezbędnego podłoża, w tym gąbek morskich i koralowców.
Z tego powodu, chociaż operacje wydobywcze mogą przynieść korzyści ekonomiczne, wiążą się również z poważnymi wyzwaniami środowiskowymi, które trzeba uwzględnić przy planowaniu dalszego rozwoju tego przemysłu.

Rozporządzenie podpisane przez Prezydenta Trumpa kontynuuje politykę jego administracji, mającą na celu zwiększenie produkcji krajowej i dywersyfikację źródeł surowców w Stanach Zjednoczonych.
Wcześniejsze decyzje administracji, takie jak wsparcie dla „Ambler Access Project” na Alasce, które ma na celu komercyjne wydobycie miedzi, cynku i innych metali, wpisują się w szerszą strategię wzrostu amerykańskiej niezależności w zakresie minerałów.
Źródło: The Epoch Times
Foto: The White Hiuse, wikipedia, istock/Velvetfish/
News USA
Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.
Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.
Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.
Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.
Foto: istock
News USA
Ford ogranicza plany elektryfikacji. Nie będzie elektrycznego F-150 Lightning
Ford Motor Co. ogłosił w poniedziałek znaczącą korektę swojej strategii elektryfikacji, rezygnując z produkcji w pełni elektrycznego pick-upa F-150 Lightning na rzecz jego wersji o wydłużonym zasięgu, łączącej napęd elektryczny z silnikiem spalinowym. Decyzja zapadła po rosnących stratach finansowych oraz słabnącym popycie na auta elektryczne w USA.
Koncern, który od 2023 r. stracił na działalności związanej z EV już 13 mld dolarów, zapowiedział, że w czwartym kwartale odnotuje dodatkowy 19,5-miliardowy koszt związany z segmentem elektryków.
W ramach zmian Ford przekształci Tennessee Electric Vehicle Center – dotąd kluczowy element kompleksu BlueOval City – w Tennessee Truck Plant, gdzie produkowane będą tańsze, spalinowe ciężarówki. W zakładzie w Ohio powstanie natomiast nowy van w wersji benzynowej i hybrydowej.
„To zmiana wymuszona przez klientów, która ma stworzyć silniejszy, bardziej odporny i rentowny Ford” – oświadczył prezes Jim Farley. Podkreślił, że firma przesuwa kapitał w stronę segmentów o wyższej stopie zwrotu, takich jak pojazdy użytkowe, hybrydy i nowy biznes magazynowania energii.
Ford przewiduje, że do 2030 r. połowa globalnej sprzedaży koncernu będzie pochodzić z hybryd, pojazdów o przedłużonym zasięgu oraz pełnych EV – wobec 17 proc. udziału w tym roku.
Eksperci oceniają, że rezygnacja z elektrycznego F-150 nie jest zaskoczeniem po tym, jak model nie wypełnił założonych mocy produkcyjnych. „To decyzja przesądzająca o przyszłości BlueOval City” – komentował Sam Fiorani z AutoForecast Solutions.
Ford nie jest jedynym producentem modyfikującym plany. Sprzedaż EV w USA wciąż rośnie wolniej, niż oczekiwano – w 2024 r. stanowiły one ok. 8 proc. nowych rejestracji, a potencjalnych nabywców zniechęcają wysoka cena (średnio 58,6 tys. dolarów) i ograniczenia infrastruktury ładowania.

BlueOval_City
Od czasu powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu administracja federalna wycofuje wsparcie dla elektromobilności, znosi ulgi podatkowe na EV i luzuje normy emisji oraz zużycia paliwa. Zdaniem analityków połączenie słabszego popytu i bardziej liberalnej polityki klimatycznej skłania producentów do rewizji strategii.
„Elektryki wciąż są przyszłością, ale przejście na nie potrwa dłużej, niż obiecywali producenci” – podkreślił Fiorani.
Foto: Matti Blume, Arctyx creative
News USA
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 13 tys., choć rynek pracy słabnie
Z danych Departamentu Pracy wynika, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w minionym tygodniu o 13 tys., utrzymując się wciąż w historycznie korzystnym przedziale. Jednocześnie rosną obawy o kondycję amerykańskiego rynku pracy.
Tempo zatrudnienia wyraźnie osłabło — od marca średni miesięczny przyrost etatów wynosi zaledwie 35 tys. Ekonomiści wskazują, że wpływ na to mają niepewność związana z taryfami wprowadzonymi przez Prezydenta Donalda Trumpa oraz utrzymujące się skutki wysokich stóp procentowych.
Rezerwa Federalna obniżyła niedawno główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., po raz trzeci z rzędu. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że decyzja wynikała z obaw, iż rynek pracy jest słabszy, niż sugerują oficjalne dane — a ostatnie statystyki mogą zostać skorygowane w dół.
W ostatnich tygodniach o planowanych redukcjach zatrudnienia informowały m.in. UPS, General Motors, Amazon i Verizon. Eksperci przypominają, że skutki takich decyzji mogą pojawić się w danych rządowych dopiero po kilku miesiącach.
Foto: istock/Jovanmandic/
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










