Kościół
Watykan definitywnie rozwiązuje Sodalitium Christianae Vitae i wszystkie jego gałęzie

We wtorek Watykańska Dykasteria ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego ogłosiła ostateczne zniesienie wszystkich gałęzi kontrowersyjnej peruwiańskiej organizacji Sodalitium Christianae Vitae (SCV), w tym dwóch wspólnot żeńskich oraz związanego z nią ruchu kościelnego – Ruchu Życia Chrześcijańskiego (CLM). O tej decyzji informuje Ojciec Józef Polak SJ.
Decyzja ta zapadła po niemal dwuletnim dochodzeniu kanonicznym, zleconym przez papieża Franciszka w lipcu 2023 roku. Śledztwo miało na celu zbadanie zarzutów o nadużycia i korupcję, które od lat obciążały założyciela organizacji, Luisa Fernando Figariego, oraz innych jej członków.
W oświadczeniu podpisanym przez prefekt dykasterii, siostrę Simonę Brambillę, zaznaczono, że podjęto decyzję o rozwiązaniu męskiej i żeńskich wspólnot Sodalitium Christianae Vitae SCV, wspólnoty zakonnej Służebnic Planu Bożego oraz Ruchu Życia Chrześcijańskiego CLM, wszystkie zrodzone z tej samej duchowości i charyzmatu.
Decyzja bez precedensu
Tłumienie wszystkich gałęzi jednej rodziny duchowej jest rzadkością w historii Kościoła katolickiego. Nawet tak skompromitowane organizacje jak Legioniści Chrystusa, których założyciel – Marcial Maciel – został również oskarżony o poważne nadużycia, nie spotkały się z tak zdecydowaną reakcją.
W opinii obserwatorów, decyzja Watykanu w sprawie SCV została podyktowana nie tylko skalą zarzutów o nadużycia seksualne, ale również rozległą korupcją finansową, stosowaniem mafijnych metod uciszania krytyków oraz manipulowaniem opinią publiczną i strukturami kościelnymi.
Dochodzenie i likwidacja
Specjalną misję śledczą przeprowadzili arcybiskup Malty Charles Scicluna oraz hiszpański prałat Jordi Bertomeu – doświadczeni watykańscy śledczy ds. nadużyć.
To właśnie Bertomeu został teraz mianowany komisarzem apostolskim, odpowiedzialnym za wdrożenie procesu likwidacji struktur Sodalitium Christianae Vitae SCV i Ruchu Życia Chrześcijańskiego CLM oraz zajęcie się wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z decyzji Watykanu.

Papież Franciszek wita José Davida Correę Gonzáleza, przełożonego generalnego Sodalitium Christianae Vitae, w Watykanie, 30 października 2021 r.
Wśród głównych zadań nowego komisarza będzie inwentaryzacja majątku organizacji, rozliczenie finansów i rozpoczęcie procesu zadośćuczynienia dla ofiar, których krzywdy były przez lata bagatelizowane.
Obie organizacje zadeklarowały również swoje „synowskie posłuszeństwo” wobec papieża i wierność Kościołowi.
Dziedzictwo przemocy i manipulacji
Sodalitium Christianae Vitae zostało założone w 1971 roku w Limie przez świeckiego peruwiańskiego lidera, Luisa Fernando Figariego. W kolejnych latach powstały kolejne wspólnoty i ruchy oparte na tej samej duchowości. SCV stało się największym świeckim ruchem katolickim w Peru i zyskało papieską aprobatę – dziś uznawaną przez krytyków za „nieważną”, ponieważ – jak twierdzą – oparto ją na oszukańczym procesie.
Już w 2011 roku pojawiły się pierwsze poważne oskarżenia o wykorzystywanie nieletnich. Przełom nastąpił jednak dopiero po publikacji książki „Half Monks, Half Soldiers” autorstwa dziennikarzy Paoli Ugaz i Pedro Salinasa – byłego członka SCV.
Figari i inni prominentni członkowie organizacji zostali w końcu usunięci z grupy. Watykańskie dochodzenie ujawniło również stosowanie technik kontroli psychologicznej, przemocy fizycznej i psychicznej, defraudacje oraz zastraszanie ofiar i dziennikarzy.
Źródło: crux
Foto: vatican media, Sodalitium Christianae Vitae, YouTube
News Chicago
Na szczęście Senat Illinois sprzeciwił się ustawie o wspomaganym samobójstwie

Projekt ustawy legalizującej wspomagane przez lekarzy samobójstwo nie trafił pod głosowanie Senatu w Illinois przed zakończeniem sesji legislacyjnej 1 czerwca. Choć projekt przeszedł wcześniej przez Izbę Reprezentantów, spotkał się z silnym sprzeciwem — przede wszystkim ze strony liderów Kościoła katolickiego i części ustawodawców, mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Ustawa miała zezwolić lekarzom na przepisywanie śmiertelnych leków nieuleczalnie chorym pacjentom, którzy spełniają określone kryteria. Zwolennicy określają to jako medyczną pomoc w umieraniu (ang. MAID), podkreślając wolność wyboru i godność chorego.
Natomiast przeciwnicy, w tym katoliccy liderzy i niektórzy politycy, widzą we wspomaganym samobójstwie zagrożenie dla życia, etyki lekarskiej i społecznych wartości.
Obecnie wspomagane przez lekarzy samobójstwo jest legalne w dziesięciu stanach USA i w Dystrykcie Kolumbii. Pierwszym był Oregon, który zalegalizował praktykę w 1994 roku.
W wersji proponowanej w Illinois akty zgonu miałyby wskazywać jako przyczynę śmierci chorobę terminalną, a nie samobójstwo. Projekt został dołączony do szerszej ustawy dotyczącej bezpieczeństwa żywności i warunków sanitarnych, co wzbudziło dodatkowe kontrowersje proceduralne.
Jednym z najgłośniejszych krytyków projektu ustawy był kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago. W oświadczeniu z 30 maja mówił o tym nie tylko jako duchowny, ale też jako syn osoby terminalnie chorej.
“Mój ojciec był otoczony opieką i miłością aż do naturalnej śmierci. To pokazuje, że można zapewnić godne, współczujące wsparcie bez uciekania się do zakończenia życia” – stwierdził Cupich.
Arcybiskup Chicago podkreślił, że Kościół wspiera opiekę paliatywną, dopóki jej celem nie jest skrócenie życia. Ostrzegał również, że legalizacja wspomaganego samobójstwa może „znormalizować samobójstwo jako rozwiązanie”.
Przeciwko ustawie wystąpił też Kongresmen stanu Adam Niemerg, który nazwał praktykę sprzeczną z Ewangelią:
“Mówimy chorym i bezbronnym, że ich życie nie jest już warte przeżycia. To nie jest współczucie – to porzucenie” – powiedział Niemerg.
Niemerg wezwał ustawodawców stanu Illinois do głosowania przeciwko ustawie, mówiąc: „Musimy chronić bezbronnych, wspierać cierpiących i podtrzymywać godność każdego ludzkiego życia”.
Polityk wyraził również obawy dotyczące potencjalnych nadużyć, przywołując sytuacje z innych stanów, gdzie – jego zdaniem – pacjentom odmawiano leczenia ratującego życie, oferując zamiast tego środki kończące życie.
Zablokowanie ustawy oznacza, że wspomagane samobójstwo pozostaje w Illinois nielegalne. Zwolennicy zapowiadają jednak, że powrócą do tematu w kolejnych sesjach legislacyjnych. Tymczasem przeciwnicy – w tym Kościół katolicki – wzywają do rozwoju opieki paliatywnej i wsparcia psychologicznego dla chorych.
Źródło: cna
Foto: YouTube, istock/manassanant pamai/PIKSEL/
Kościół
Mszę św. dziękczynną za miniony rok katechetyczny odprawi w Wheeling ks. bp Robert Fedek

Archidiecezja Chicago zaprasza na Mszę św. dziękczynną, która zostanie odprawiona w Kościele świętego Józefa Robotnika w Wheeling, w najbliższą niedzielę, 8 czerwca. Nabożeństwu będzie przewodniczył ks. bp Robert Fedek.
Archidiecezja Chicago serdecznie zaprasza dyrektorów szkół, nauczycieli, koordynatorów, katechetów oraz rodziców dzieci do uczestnictwa w Mszy św. dziękczynnej za miniony rok katechetyczny.
Nabożeństwo zostanie odprawione 8 czerwca w Kościele świętego Józefa Robotnika w Wheeling, o godzinie 5.15PM. Po mszy odbędzie się spotkanie z poczęstunkiem.
Foto: Archidiecezja Chicago
Kościół
Papież Leon XIV spotkał się z komisją ds. ochrony dzieci. Ofiary domagają się działań, nie deklaracji

W czwartek papież Leon XIV po raz pierwszy spotkał się z Papieską Komisją ds. Ochrony Nieletnich – ciałem doradczym Watykanu powołanym do walki z przemocą seksualną wobec dzieci w Kościele katolickim. Spotkanie odbyło się w atmosferze narastającej presji ze strony ocalałych z nadużyć, którzy domagają się od papieża zdecydowanych działań, a nie jedynie symbolicznych gestów i deklaracji.
Komisja, złożona z ekspertów – zarówno duchownych, jak i świeckich – a także osób ocalałych z przemocy seksualnej, określiła audiencję z papieżem jako „znaczący moment refleksji, dialogu i odnowienia niezachwianego zaangażowania Kościoła w ochronę dzieci i osób bezbronnych”.
Jak poinformowano, członkowie przedstawili Leonowi XIV aktualny stan działań komisji, w tym inicjatywy wspierające Kościoły lokalne w uboższych częściach świata w zapobieganiu nadużyciom i udzielaniu pomocy ofiarom.
Od wielkich obietnic do słabnącego wpływu
Komisja została powołana w 2014 roku przez papieża Franciszka i miała służyć jako głos doradczy w sprawach ochrony dzieci. Na jej czele stanął kardynał Sean O’Malley z Bostonu – uznany za jednego z nielicznych hierarchów, którzy aktywnie reagowali na skandale nadużyć.
Z czasem jednak komisja straciła na znaczeniu – jej sztandarowa propozycja utworzenia trybunału do sądzenia biskupów tuszujących nadużycia nie została zrealizowana.
Dziś komisja pełni przede wszystkim funkcję opiniodawczą i wspierającą – daje głos ofiarom i pomaga biskupom w tworzeniu wytycznych. Kard. O’Malley, który w zeszłym roku osiągnął wiek emerytalny i ustąpił z funkcji arcybiskupa Bostonu, nadal kieruje komisją i przewodniczył delegacji, która spotkała się z papieżem Leonem XIV w Pałacu Apostolskim.
Sprawa Rupnika w cieniu spotkania
Podczas spotkania nie zabrakło tematów trudnych i nierozwiązanych – jak choćby sprawa Marka Rupnika, znanego artysty i byłego jezuity, oskarżanego przez dziesiątki kobiet o molestowanie seksualne oraz psychiczne i duchowe manipulacje.
Choć papież Franciszek w 2023 roku polecił odstąpić od przedawnienia i wszcząć proces kanoniczny, do dziś Watykan nie wyznaczył sędziów do rozpatrzenia sprawy. Rupnik pozostaje czynnym duchownym, a jego zwolennicy przedstawiają go jako ofiarę „medialnego linczu”.
Niewygodne pytania do Leona XIV
Nowy papież – Leon XIV, wcześniej kardynał Robert Prevost z Chicago – cieszy się opinią skutecznego reformatora, szczególnie za działania w Peru, gdzie pełnił funkcję biskupa i przyczynił się do demaskowania nadużyć w Kościele katolickim.
Jednak nie wszystkie karty jego przeszłości są jednoznacznie pozytywne – niektóre ofiary domagają się wyjaśnienia jego roli w przypadkach, które miały miejsce, gdy był przełożonym zakonu augustianów i szefem watykańskiej kongregacji ds. biskupów.
Największa amerykańska organizacja ocalałych z nadużyć duchownych, SNAP, wezwała Leona XIV do przyjęcia bezkompromisowej polityki zerowej tolerancji, opartej na zasadzie, że każdy ksiądz wiarygodnie oskarżony o przemoc seksualną powinien być definitywnie usunięty ze stanu duchownego.
Ofiary oczekują nie słów, a przełomów
Pomimo serdecznego tonu spotkania, wielu ocalałych przypomina, że audiencje i dialog to nie to samo, co systemowe zmiany. „Czekamy na konkrety. Potrzebujemy prawa, procedur i odwagi, by stawić czoła oprawcom – nie tylko ich wysłuchać” — mówią przedstawiciele organizacji ofiar.
Jak dotąd papież Leon XIV nie odniósł się publicznie do żadnej z konkretnych spraw, które pozostają nierozwiązane. Z niecierpliwością obserwowany będzie więc każdy kolejny ruch nowego papieża w najtrudniejszym i najboleśniejszym temacie współczesnego Kościoła.
Źródło: wttw
Foto: YouTube, Vatican Media
-
Zdrowie2 tygodnie temu
Uwaga na szczepionki przeciw Covid19: mogą powodować zapalenie mięśnia sercowego
-
News Chicago2 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
News Chicago1 tydzień temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
News USA2 tygodnie temu
Strzelanina w Waszyngtonie: Mieszkaniec Chicago zabił dwoje pracowników ambasady Izraela
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA1 tydzień temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois kończy program opieki zdrowotnej dla imigrantów
-
News USA5 dni temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów