News Chicago
Społeczność St. Charles opłakuje śmierć 14-letniego Jordana Laskowskiego po tragicznym wypadku

Rodzina i bliscy 14-letniego Jordana Laskowskiego pogrążeni są w żałobie po tragicznym wypadku samochodowym, do którego doszło w piątek, 4 kwietnia, na autostradzie międzystanowej I-65 w pobliżu Lebanon, w stanie Indiana.
W wyniku wypadku Jordan i jego 12-letnia siostra Riley, którzy nie mieli zapiętych pasów, zostali wyrzuceni z pojazdu. Oboje trafili do szpitala w Indianapolis. Niestety, życia Jordana nie udało się uratować, natomiast Riley wciąż pozostaje hospitalizowana, walcząc z poważnymi obrażeniami.
W samochodzie podróżowały także babcia dzieci oraz ich młodsza siostra Gracie. Obie, choć doznały ogromnego szoku, nie odniosły obrażeń fizycznych.
Rodzina wracała z wiosennej wycieczki – wynika z informacji opublikowanej na stronie GoFundMe, założonej, by wesprzeć ich w obliczu tragedii. O wypadku informowaliśmy tutaj.
„Był światłem w naszym życiu”
Jordan był uczniem ósmej klasy w Wredling Middle School, aktywnym sportowcem i członkiem drużyny baseballowej STC Blue-Pony. Grał również w futbol amerykański i był pełen pasji do sportu. Marzył o tym, by w przyszłym roku dołączyć do zespołu St. Charles East High School. W tym sezonie, aby poprawić swoją formę, dołączył nawet do szkolnej drużyny lekkoatletycznej.
Jego mama, Taylor Kammes, wspomina syna jako chłopca pełnego empatii i miłości, który swoją obecnością potrafił rozświetlić każdy dzień.
„Wszyscy go kochali. Sprawiał, że każdy czuł się ważny. Nie wiem, jak mamy dalej żyć bez niego” – mówi Kammes ze łzami w oczach. „Był niesamowitym starszym bratem. Uwielbiał Riley, mówił na nią ‘mój bliźniak’. Z Gracie godzinami budował Lego. Z każdym miał wyjątkową więź”.
Jego ojciec, Scott Laskowski, również podzielił się swoją rozpaczą, publikując wzruszający wpis na Facebooku:
„Wczoraj straciłem swojego najlepszego przyjaciela. Był niesamowitym dzieciakiem. Wszystko zostało mu nagle odebrane”.
Miłość i pamięć
Jordan był nie tylko sportowcem, ale i lojalnym przyjacielem, kochającym synem i oddanym bratem. Taylor Kammes, wspomina, jak planowali wspólne wyjście po jego pierwszy garnitur – miał go założyć na bal ósmych klas.
„Tak bardzo się na to cieszył. Chciał wyglądać elegancko dla swojej dziewczyny. Mieli tyle planów”.
Społeczność St. Charles, poruszona tragedią, okazuje rodzinie ogromne wsparcie. Kammes przyznaje, że choć jest niesamowicie wdzięczna, żałuje, że musi z niego korzystać.

Jordan z siostrami; Riley i Gracie
„To wsparcie było przytłaczające i słodko-gorzkie. Chciałabym, żebyśmy go nie potrzebowali. Ale jestem z całego serca wdzięczna każdemu, kto przy nas trwa”.
Drużyna baseballowa STC opublikowała poruszający post:
„Rodzina STC Baseball składa najszczersze kondolencje rodzinie Laskowskich z powodu tragicznej straty ukochanego Jordana. Jego pamięć na zawsze pozostanie częścią naszej społeczności”.
Pożegnanie Jordana
Uroczystość pożegnalna odbędzie się w niedzielę, 13 kwietnia, w kościele Lord of Life przy 40W605 Route 38 w Elburn. Wiozytację zaplanowano w godzinach 1:00PM–6:00PM, a nabożeństwo rozpocznie się o godz. 6:00PM.
Mama Jordana zachęca jego przyjaciół i wszystkich, którzy go kochali, by tego dnia przynieśli plakaty, zdjęcia oraz założyli ubrania związane z jego ulubionymi drużynami: Los Angeles Lakers, Chicago Cubs i Dallas Cowboys – jako symbol miłości i pamięci.
Źródło: dailyherald
Foto; GoFundMe, Stacy Hutcheson
News Chicago
Spór o elektroniczny monitoring w powiecie Cook: Prokurator okręgowa kontra sędzia naczelny

Prokurator Okręgowa Powiatu Cook, Eileen O’Neill Burke, ogłosiła w tym tygodniu, że nie ma zaufania do systemu elektronicznego monitoringu prowadzonego przez biuro sędziego naczelnego i poleciła swoim prokuratorom, by sprzeciwiali się jego stosowaniu za każdym razem, gdy nie jest on uzgadniany z oskarżycielem.
Chociaż sędziowie nadal mają możliwość nakazywania elektronicznego nadzoru nad podejrzanymi, O’Neill Burke nazwała program „poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego”, podkreślając, że jej sprzeciw powinien być wyraźnie odnotowany w aktach sądowych.
Kto powinien nadzorować? Szeryf oddaje kontrolę
Do końca marca program elektronicznego monitoringu był prowadzony przez Biuro Szeryfa Powiatu Cook. Jednak szeryf Tom Dart przekazał jego zarządzanie Departamentowi ds. Dorosłych podległemu sędziemu naczelnemu Timothy’emu Evansowi, tłumacząc, że nie może już „bezpiecznie” sprawować nadzoru nad rosnącą liczbą podejrzanych z poważnymi zarzutami.
Nowy model nadzoru wszedł w życie 1 kwietnia. Od tego czasu osoby uznane za potencjalnie niebezpieczne lub stanowiące ryzyko ucieczki są monitorowane przez pracowników Departamentu Kuratorskiego. Jednak — w odróżnieniu od funkcjonariuszy biura szeryfa — kuratorzy nie są zaprzysiężonymi funkcjonariuszami organów ścigania i nie mają uprawnień do dokonywania aresztowań.
„Jeśli osoba objęta nadzorem ucieknie, kuratorzy mogą jedynie wezwać lokalną policję lub biuro szeryfa i zgłosić sprawę sądowi” — zauważyła O’Neill Burke w wewnętrznej notatce do swoich pracowników. „Nie mogą prowadzić dochodzenia, żądać postawienia zarzutów ani występować o nakaz aresztowania”.
Braki kadrowe i finansowe
Biuro sędziego Evansa przyznało, że w celu prawidłowego funkcjonowania programu potrzebuje ponad 150 nowych pracowników, dodatkowej powierzchni biurowej oraz szkoleń. Obecny budżet przewiduje na ten cel 6,3 miliona dolarów, jednak według przedstawicieli biura niezbędne będzie nawet 10 milionów dolarów rocznie.
Władze planują zatrudniać nowych kuratorów etapami, licząc na pełne obsadzenie programu do wiosny 2026 roku.
Krytyka ustawy Pretrial Fairness Act
Eileen O’Neill Burke mocno skrytykowała również stanową ustawę Pretrial Fairness Act, obowiązującą od 2024 roku. Nowe przepisy, między innymi, umożliwiają osobom objętym monitoringiem dwa dni tzw. „koniecznego ruchu” tygodniowo — np. na zakupy czy wizyty lekarskie.
Według prokurator okręgowej ustawa doprowadziła do zwolnienia spod aresztu osób oskarżonych o najcięższe przestępstwa, w tym morderstwo, usiłowanie zabójstwa, przemoc domową oraz napaści na tle seksualnym. Dodała, że jej biuro zatwierdziło 57 przypadków zarzutów ucieczki od grudnia 2024 roku.
Odpowiedzi i kontrowersje
Biuro sędziego Evansa nie odniosło się publicznie do zarzutów O’Neill Burke. Jednak Illinois Network for Pretrial Justice, organizacja wspierająca reformy sądownictwa, skrytykowała jej stanowisko jako „wprowadzające w błąd i oparte na strachu”.
Biuro obrońcy publicznego również wyraziło sprzeciw wobec ogólnego zakazu stosowania monitoringu, podkreślając, że „narusza on zasadę indywidualnej sprawiedliwości” i może prowadzić do ignorowania domniemania niewinności oskarżonych.
Tło i przyszłość programu
Program elektronicznego nadzoru uruchomiono w powiecie Cook w 1989 roku z inicjatywy szeryfa Darta, by ograniczyć przepełnienie w więzieniach. Początkowo skierowany był do osób oskarżonych o drobne, niegroźne przestępstwa. W ostatnich latach nadzorem obejmowano jednak także osoby z poważniejszymi zarzutami, co — według Darta — uczyniło program „nieskutecznym”.
Obecna debata wokół monitoringu odzwierciedla szersze napięcia w systemie sprawiedliwości między potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa publicznego a koniecznością przestrzegania praw obywatelskich i zasady domniemania niewinności.
Źródło: cbs
Foto: Jérémy-Günther-Heinz, Whoisjohngalt
News Chicago
„Myślałam, że odzyskałam tylko 2 dolary”- Zwyciężczyni z Illinois odebrała milionową nagrodę

Mieszkanka Illinois, która do tej pory nie uważała się za szczęściarę, właśnie odmieniła swoje życie – i to za sprawą losu wartego dokładnie 1 milion dolarów. Zwyciężczyni ostatniego losowania Lotto Million 1 oficjalnie odebrała swoją nagrodę w centrum nagród Illinois Lottery w Rockford. Szczęśliwy los zakupiła za pośrednictwem aplikacji Illinois Lottery.
„Nigdy wcześniej nic nie wygrałam, a już na pewno nie milion dolarów!” – powiedziała zwyciężczyni, która zdecydowała się pozostać anonimowa i została przedstawiona jako Lucky Lotto Millionaire. – „Po losowaniu dostałam maila i pomyślałam, że pewnie wygrałam zwrot 2 dolarów za los. Kiedy zobaczyłam, że trafiłam wszystkie liczby… zaniemówiłam”.
Szczęśliwe liczby: 1-11-16-21-26-44
Kobieta dopasowała wszystkie sześć liczb w losowaniu z 3 kwietnia, zgarniając milionową nagrodę w ramach Lotto Million 1 – dodatkowego losowania w grze Lotto dostępnej wyłącznie w Illinois.
Dla pewności poprosiła swojego tatę – zdeklarowanego analityka – by ten potwierdził wygraną. Radością podzieliła się najpierw z najlepszą przyjaciółką. „Była zachwycona – cały dzień przysyłała mi buźki na czacie. Moje policzki bolały od uśmiechania się!” – wspomina Lucky Lotto Millionaire.
A co z planami na nagrodę? Marzenie jest jasne: rodzinna podróż życia. „Chciałabym zabrać bliskich na niezapomniane wakacje. Moja siostrzenica jest zafascynowana starożytnym Egiptem, więc myślę, że zasłużyła na wycieczkę, która spełni jej marzenia”.
Trzeci milioner w tym roku
To już trzeci gracz Illinois Lottery w 2025 roku, który zgarnął milion lub więcej w grze Lotto.
- 8 lutego ktoś wygrał 10,4 miliona dolarów po zakupieniu kuponu na stacji Mobil w Des Plaines,
- 17 lutego kolejny szczęśliwiec trafił w Lotto Million 1, podobnie jak ostatnia zwyciężczyni.
Lotto jest dostępne wyłącznie w stanie Illinois a losowanie odbywa się trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, czwartki i soboty. Oprócz głównego losowania dostępne są także dwa dodatkowe: Lotto Million 1 i Lotto Million 2, w których można zgarnąć po 1 milionie dolarów.
Kupony można kupić w punktach sprzedaży, online lub przez aplikację Illinois Lottery. Więcej informacji – w tym wyniki i możliwość gry – znajdziesz na stronie IllinoisLottery.com.
Źródło: Illinois Lottery
Foto: Illinois Lottery
News Chicago
Morton Arboretum zaprasza czworonogi! Sprawdź terminy Dog Admission Days i Tails on the Trails 2025

Jeśli kochasz przyrodę i nie wyobrażasz sobie spaceru bez swojego psa, Morton Arboretum ma coś specjalnego właśnie dla Ciebie i Twojego pupila. Tylko kilka razy w roku Arboretum otwiera swoje malownicze ścieżki dla psów (innych niż przewodniki) podczas wyjątkowych wydarzeń: Dog Admission Days oraz Tails on the Trails. Najbliższa taka okazja już w tą niedzielę.
Na co dzień teren Arboretum dostępne jest wyłącznie dla psów przewodników, które są zawsze mile widziane bezpłatnie – wystarczy zgłosić ich obecność przy wejściu. Ale w wyznaczone dni, każdy pies może dołączyć do eksploracji 16 mil urokliwych szlaków wśród lasów, łąk i ogrodów.
Kiedy możesz zabrać psa do Arboretum?
Terminy na 2025 rok:
- Niedziela, 13 kwietnia – Dog Admission Day
- Niedziela, 4 maja – Tails on the Trails
- Niedziela, 22 czerwca – Dog Admission Day
- Niedziela, 20 lipca – Dog Admission Day
- Niedziela, 10 sierpnia – Dog Admission Day
- Niedziela, 7 września – Tails on the Trails
- Niedziela, 9 listopada – Dog Admission Day
- Niedziela, 14 grudnia – Dog Admission Day
W tych dniach psy są mile widziane na szlakach od 9:00 rano aż do zmierzchu. Członkowie Morton Arboretum mają dodatkowy przywilej: ekskluzywny wstęp z psami już od 7:00 rano.
Ile kosztuje wstęp dla psa?
Wstęp dla każdego psa to 5 USD. Niezależnie od tego, czy jesteś członkiem Arboretum, czy gościem, bilet dla pupila jest obowiązkowy. Dodatkowo, osoby nieposiadające członkostwa muszą zakupić bilet wstępu ogólnego. Warto zaplanować wizytę wcześniej – bilety online są o 2 USD tańsze niż te kupowane na miejscu.
Pamiętaj: Przy wjeździe przygotuj kartę członkowską lub bilety wstępu dla siebie i swojego psa, by sprawnie przejść przez bramkę.
Zasady dla psów
Aby zachować bezpieczeństwo wszystkich gości – zarówno tych dwu-, jak i czworonożnych – obowiązują jasne zasady:
- Pies musi być na smyczy i pod kontrolą opiekuna przez cały czas.
- Dozwolone są tylko wyznaczone szlaki – niektóre strefy Arboretum są wyłączone z dostępu dla psów.
- Gospodarze proszą o sprzątanie po swoich pupilach.
Czym różnią się Dog Admission Days i Tails on the Trails?
- Dog Admission Days to dni, w których możesz po prostu zabrać psa na spacer i delektować się naturą.
- Tails on the Trails to większe wydarzenie z dodatkowymi atrakcjami – wtedy pojawiają się stoiska, aktywności i niespodzianki dla psów i ich właścicieli.
Dlaczego warto wziąć psa do Arboretum?
To idealna okazja, by spędzić aktywny dzień z pupilem w jednym z najpiękniejszych ogrodów botanicznych w regionie. Piękne krajobrazy, świeże powietrze i radosne merdanie ogonów – czego chcieć więcej?
Źródło: Morton Arboretum
Foto: Morton Arboretum
-
News USA2 tygodnie temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
News Chicago3 dni temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
Kościół2 tygodnie temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA3 tygodnie temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom