News USA
Administracja Trumpa cofa politykę “zerowej tolerancji” dotyczącą sprzedaży broni
Prokurator Generalna Pam Bondi ogłosiła w poniedziałek istotną zmianę w federalnej polityce dotyczącej sprzedaży broni palnej. Administracja Trumpa wycofa zasady “zerowej tolerancji”, wprowadzone za prezydentury Joe Bidena, które umożliwiały odbieranie federalnych licencji sprzedawcom broni w przypadku umyślnych naruszeń, takich jak fałszowanie dokumentacji czy sprzedaż broni bez przeprowadzania obowiązkowej kontroli przeszłości.
Zgodnie z nowymi wytycznymi Departamentu Sprawiedliwości i Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF), polityka uznawana przez administrację Bidena za niezbędną do walki z nielegalnym handlem bronią, zostanie zniesiona ze skutkiem natychmiastowym.
“Polityka ‘zerowej tolerancji’ niesprawiedliwie karała przestrzegających prawa obywateli i przedsiębiorców za drobne błędy formalne, tworząc nieuzasadnione bariery w dostępie do praw wynikających z Drugiej Poprawki” — oświadczyła Pam Bondi. — “To się kończy dzisiaj.”
Polityka wdrożona w 2021 r. pozwalała ATF na cofnięcie licencji sprzedawcom broni w przypadkach naruszeń przepisów federalnych. Choć administracja Bidena utrzymywała, że dotyczyła ona tylko przypadków “umyślnych nadużyć”, konserwatyści oskarżali ją o nadmierne karanie drobnych błędów administracyjnych.
Według danych ATF, od momentu wdrożenia polityki:
- 1059 sprzedawców nie przeszło kontroli,
- z czego 415 mogło zachować licencje po przesłuchaniu,
- około 650 osób lub firm straciło lub dobrowolnie oddało swoje licencje.
Reakcje po obu stronach
Decyzja spotkała się z entuzjazmem wśród obrońców praw posiadaczy broni. Erich Pratt, starszy wiceprezes organizacji Gun Owners of America, stwierdził: “Przez lata była to polityka wykorzystywana do politycznej zemsty wobec handlarzy bronią. To ogromny krok w stronę ochrony konstytucyjnych praw obywateli.”
Z kolei organizacje zajmujące się kontrolą broni ostrzegają przed negatywnymi konsekwencjami. Emma Brown, dyrektorka wykonawcza grupy Giffords, oświadczyła: “To sprawi, że nasz kraj stanie się mniej bezpieczny. Tolerowanie nieodpowiedzialnych sprzedawców może zwiększyć ryzyko, że broń trafi w niepowołane ręce.”

Dalsze zmiany w przepisach Bidena
Oprócz cofnięcia polityki “zerowej tolerancji”, administracja Donalda Trumpa zapowiedziała przegląd dwóch innych regulacji:
- Przepisów dotyczących dodatków do broni palnej, które mogą przekształcić pistolety w bardziej śmiercionośne karabiny.
- Rozszerzenia obowiązku uzyskiwania licencji przez dodatkowe grupy sprzedawców broni.
W lutym Donald Trump wydał rozporządzenie wykonawcze, dając Departamentowi Sprawiedliwości zielone światło do rewizji przepisów z czasów Bidena.

Przyszłość ATF pod znakiem zapytania
Agencja ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych ATF, mimo że liczy jedynie około 5000 pracowników, odgrywa kluczową rolę w egzekwowaniu przepisów dotyczących broni palnej. Jest postrzegana jako niezbędna w walce z przemocą z użyciem broni przez Demokratów, ale przez Republikanów często krytykowana za rzekome nadużywanie uprawnień.
Administracja Trumpa nie powołała jeszcze stałego dyrektora ATF. Tymczasowo agencją kieruje Kash Patel, obecny dyrektor FBI, co budzi niepokój wśród pracowników ATF.
Według doniesień The Washington Post, Patel rzadko kontaktuje się z personelem i rozważa fuzję ATF z Drug Enforcement Administration (DEA), co mogłoby znacznie osłabić niezależność agencji.

Część przepisów z czasów Joe Bidena nadal obowiązuje — w tym wymóg numerów seryjnych i kontroli przeszłości dla tzw. “broni widmo” (ghost guns), który został niedawno utrzymany przez Sąd Najwyższy. Departament Sprawiedliwości nie skomentował, czy planuje jego uchylenie.
Źródło; washingtonpost
Foto: ATF, Marjorie Taylor Greene /X, istock/MarianVejcik/Aleksandra Trusova/
News USA
Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.
Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.
Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.
Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.
Foto: istock
News USA
Ford ogranicza plany elektryfikacji. Nie będzie elektrycznego F-150 Lightning
Ford Motor Co. ogłosił w poniedziałek znaczącą korektę swojej strategii elektryfikacji, rezygnując z produkcji w pełni elektrycznego pick-upa F-150 Lightning na rzecz jego wersji o wydłużonym zasięgu, łączącej napęd elektryczny z silnikiem spalinowym. Decyzja zapadła po rosnących stratach finansowych oraz słabnącym popycie na auta elektryczne w USA.
Koncern, który od 2023 r. stracił na działalności związanej z EV już 13 mld dolarów, zapowiedział, że w czwartym kwartale odnotuje dodatkowy 19,5-miliardowy koszt związany z segmentem elektryków.
W ramach zmian Ford przekształci Tennessee Electric Vehicle Center – dotąd kluczowy element kompleksu BlueOval City – w Tennessee Truck Plant, gdzie produkowane będą tańsze, spalinowe ciężarówki. W zakładzie w Ohio powstanie natomiast nowy van w wersji benzynowej i hybrydowej.
„To zmiana wymuszona przez klientów, która ma stworzyć silniejszy, bardziej odporny i rentowny Ford” – oświadczył prezes Jim Farley. Podkreślił, że firma przesuwa kapitał w stronę segmentów o wyższej stopie zwrotu, takich jak pojazdy użytkowe, hybrydy i nowy biznes magazynowania energii.
Ford przewiduje, że do 2030 r. połowa globalnej sprzedaży koncernu będzie pochodzić z hybryd, pojazdów o przedłużonym zasięgu oraz pełnych EV – wobec 17 proc. udziału w tym roku.
Eksperci oceniają, że rezygnacja z elektrycznego F-150 nie jest zaskoczeniem po tym, jak model nie wypełnił założonych mocy produkcyjnych. „To decyzja przesądzająca o przyszłości BlueOval City” – komentował Sam Fiorani z AutoForecast Solutions.
Ford nie jest jedynym producentem modyfikującym plany. Sprzedaż EV w USA wciąż rośnie wolniej, niż oczekiwano – w 2024 r. stanowiły one ok. 8 proc. nowych rejestracji, a potencjalnych nabywców zniechęcają wysoka cena (średnio 58,6 tys. dolarów) i ograniczenia infrastruktury ładowania.

BlueOval_City
Od czasu powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu administracja federalna wycofuje wsparcie dla elektromobilności, znosi ulgi podatkowe na EV i luzuje normy emisji oraz zużycia paliwa. Zdaniem analityków połączenie słabszego popytu i bardziej liberalnej polityki klimatycznej skłania producentów do rewizji strategii.
„Elektryki wciąż są przyszłością, ale przejście na nie potrwa dłużej, niż obiecywali producenci” – podkreślił Fiorani.
Foto: Matti Blume, Arctyx creative
News USA
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 13 tys., choć rynek pracy słabnie
Z danych Departamentu Pracy wynika, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w minionym tygodniu o 13 tys., utrzymując się wciąż w historycznie korzystnym przedziale. Jednocześnie rosną obawy o kondycję amerykańskiego rynku pracy.
Tempo zatrudnienia wyraźnie osłabło — od marca średni miesięczny przyrost etatów wynosi zaledwie 35 tys. Ekonomiści wskazują, że wpływ na to mają niepewność związana z taryfami wprowadzonymi przez Prezydenta Donalda Trumpa oraz utrzymujące się skutki wysokich stóp procentowych.
Rezerwa Federalna obniżyła niedawno główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., po raz trzeci z rzędu. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że decyzja wynikała z obaw, iż rynek pracy jest słabszy, niż sugerują oficjalne dane — a ostatnie statystyki mogą zostać skorygowane w dół.
W ostatnich tygodniach o planowanych redukcjach zatrudnienia informowały m.in. UPS, General Motors, Amazon i Verizon. Eksperci przypominają, że skutki takich decyzji mogą pojawić się w danych rządowych dopiero po kilku miesiącach.
Foto: istock/Jovanmandic/
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










