Połącz się z nami

News USA

Administracja Trumpa przywraca Melowi Gibsonowi prawa do posiadania broni

Opublikowano

dnia

Według informacji ujawnionych przez The New York Times, administracja Prezydenta Donalda Trumpa przywróciła prawa do posiadania broni palnej Melowi Gibsonowi — aktorowi, reżyserowi i znanemu zwolennikowi Trumpa. Gibson ma być jednym z dziesięciu beneficjentów tej decyzji, zatwierdzonej przez Prokurator Generalną Pam Bondi.

Dlaczego Mel Gibson utracił prawa do broni?

Mel Gibson stracił prawo do posiadania broni na mocy przepisów federalnych po tym, jak w 2011 roku przyznał się do wykroczenia polegającego na napaści domowej wobec swojej byłej partnerki, rosyjskiej pianistki Oksany Grigorievej.

Incydent miał miejsce w styczniu 2010 roku, jednak został zgłoszony władzom dopiero kilka miesięcy później, gdy para była w trakcie sporu o opiekę nad ich wspólną córką. Gibson przyznał się bez sprzeciwu, otrzymując wyrok trzech lat w zawieszeniu, obowiązek odbycia terapii z zakresu przemocy domowej oraz wykonania prac społecznych.

Choć sąd w Los Angeles uchylił wyrok w 2014 roku, przepisy federalne nadal zakazują posiadania broni osobom, które w przeszłości miały zakaz zbliżania się lub zostały skazane za przestępstwa związane z przemocą domową.

Zmiana podejścia administracji Trumpa

The New York Times donosi, że zespół prawny Trumpa pracuje nad złagodzeniem przepisów federalnych dotyczących praw do broni dla osób z przeszłością kryminalną, w szczególności tych, których skazania zostały uchylone lub złagodzone.

Nowe wytyczne opublikowane niedawno przez Departament Sprawiedliwości mają umożliwić osobom takim jak Gibson odzyskanie prawa do posiadania broni — jednak eksperci ostrzegają, że prawo stanowe może nadal stanowić przeszkodę, niezależnie od decyzji na szczeblu federalnym.

Kontrowersje wokół decyzji

Sprawa budzi kontrowersje, nie tylko z powodu przeszłości Mela Gibsona, ale także ze względu na kulisy decyzji. Elizabeth G. Oyer, była prawniczka Departamentu Sprawiedliwości ds. ułaskawień, ujawniła, że została zwolniona po odmowie zarekomendowania przywrócenia Gibsonowi praw do broni.

Według niej, urzędnicy wywierali presję, by wydała pozytywną opinię ze względu na “osobistą relację” aktora z  prezydentem.

Gibson i Trump – sojusz na ekranie i poza nim

Mel Gibson od lat deklaruje sympatię wobec Donalda Trumpa, a w styczniu 2025 roku prezydent ogłosił, że aktor będzie jednym z trzech specjalnych wysłanników mających „uczynić Hollywood większym, lepszym i silniejszym”. Obok Gibsona na liście znaleźli się również Jon Voight i Sylvester Stallone.

„To znów będzie jak Złoty Wiek Hollywood!” — napisał Trump na platformie Truth Social.

Gibson przyjął propozycję z charakterystyczną gorliwością:

„Moim obowiązkiem jako obywatela jest udzielenie wszelkiej pomocy i spostrzeżeń, jakie mogę”, powiedział, wspominając również, że stracił swój dom w Malibu w wyniku kalifornijskich pożarów.

Źródło: fox32
Foto: YouTube

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu