Połącz się z nami

News USA

Wychowanie dziecka jest coraz droższe – w ciągu roku koszty wzrosły o 25%

Opublikowano

dnia

Nowe badanie LendingTree ujawnia, że koszt wychowania dziecka w USA wzrósł o 25%, osiągając blisko 300 tysięcy dolarów na przestrzeni 18 lat. Wzrost ten wynika głównie z rosnących kosztów opieki dziennej, żywności i ubezpieczeń zdrowotnych, które gwałtownie podrożały w ostatnich latach.

Wychowanie dziecka kosztuje prawie 300 tys. dolarów

Całkowity koszt wychowania dziecka do 18 roku życia w USA oceniono na 297 674 USD (wzrost o 25%). Największy wzrost wydatków od 2023 roku:

  • Opieka dzienna: +51,8% (z 11 752 do 17 836 USD rocznie)
  • Żywność: +29,6%
  • Ubezpieczenie zdrowotne: +25%

Jednocześnie federalne ulgi podatkowe zmniejszyły się o 44,4%. W 2023 roku obniżały koszty o 3600 USD, ale obecnie wartość tej ulgi powróciła do poziomu 2000 USD.

Roczne koszty wychowania małego dziecka (żywność, odzież, transport, opieka nad dzieckiem) wzrosły do 29 419 USD, co stanowi wzrost o 35,7% w porównaniu z danymi z 2023 roku.

Matthew Schulz, analityk LendingTree, podsumował wyniki analizy: Nikogo nie dziwi wzrost kosztów, ale skala podwyżek w opiece nad dziećmi jest szokująca. Inflacja, rosnące koszty pracy i zwiększony popyt napędzają ceny. To sprawia, że i tak trudne zadanie, jakim jest rodzicielstwo, staje się jeszcze większym wyzwaniem.”


Hawaje są najdroższym stanem do wychowywania dzieci

Hawaje prowadzą z najwyższym kosztem wychowania dziecka, który wynosi tutaj – 362 891 USD. Na drugim miejscu jest  Waszyngton330 004 USD, a na trzecim Massachusetts324 180 USD. Największe różnice w kosztach na Hawajach to :

  • Dodatkowe wydatki na żywność: +2481 USD
  • Wzrost czynszu po urodzeniu dziecka: +4944 USD
  • Trzecie najwyższe koszty opieki dziennej: 22 585 USD

Według Shulza, rodziny w tych stanach mają wysokie dochody, ale jednocześnie koszty życia są jednymi z najwyższych w kraju. Dlatego nawet osoby o wyższych dochodach muszą ostrożnie zarządzać swoimi budżetami.


Najniższe koszty wychowania dziecka – Missisipi i Karolina Południowa

Najtańsze stany do wychowywania dziecka (roczne koszty):

  • Missisipi – 16 490 USD
  • Karolina Południowa – 17 699 USD
  • Alabama – 17 870 USD

Tylko w sześciu stanach roczne koszty placówki opieki nad dziećmi wynoszą poniżej 10 000 USD, co znacznie obniża całkowite wydatki na wychowanie dzieci w tych regionach.


Gdzie koszty rosną najszybciej?

Największy wzrost kosztów w ciągu 18 lat:

  • Wyoming: +47,9%
  • Dakota Północna: +44%

Tylko trzy stany odnotowały spadek kosztów wychowania dziecka:

  • Dystrykt Kolumbii: -7,5%
  • Oregon: -4,9%
  • Karolina Północna: -0,8%

Matthew Schulz ostrzega: „Większość rodzin ma napięty budżet. Kiedy koszty opieki nad dziećmi rosną o 40%, dla wielu rodzin to prawdziwy kryzys finansowy. Muszą dokonywać trudnych wyborów, często rezygnując z innych wydatków.”


Czy stać nas na dzieci?

To badanie potwierdza wcześniejsze analizy pokazujące, że koszty opieki nad dziećmi rosną szybciej niż inflacja. W wielu miastach typowa amerykańska rodzina ma trudności ze sfinansowaniem mieszkania i opieki nad dziećmi jednocześnie.

Według Zillow: W 31 z 50 największych miast USA rata kredytu hipotecznego + opieka nad dzieckiem pochłaniają 66% miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego.

Wychowanie dziecka nigdy nie było tanie, ale w ostatnich latach koszty osiągnęły poziom, który dla wielu rodzin jest coraz trudniejszy do udźwignięcia. Jeśli trend wzrostowy się utrzyma, przyszłość rodzicielstwa w USA stanie się jeszcze bardziej wymagająca pod względem finansowym.

Źródło: fox35
Foto: istock/gorodenkoff/ neicebird/Kar-Tr

News USA

Coraz więcej Amerykanów zalega z opłatami za media gdy rosną koszty energii

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowa analiza danych konsumenckich pokazuje, że coraz więcej gospodarstw domowych w USA ma trudności z regulowaniem rachunków za prąd i gaz, co wskazuje na pogarszającą się sytuację finansową wielu rodzin. To jednocześnie sygnał ostrzegawczy dla gospodarki i kolejne wyzwanie polityczne dla Prezydenta Donalda Trumpa.

Wzrost zaległości i rachunków

Według raportu przygotowanego przez The Century Foundation oraz organizację Protect Borrowers średnia kwota zaległości wobec dostawców mediów wzrosła rok do roku o 9,7%, osiągając 789 dolarów, w tym samym czasie miesięczne rachunki za energię wzrosły o 12%.

Niemal 6 milionów gospodarstw domowych w USA ma zadłużenie tak duże, że zostanie wkrótce przekazane do firm windykacyjnych.

Eksperci wskazują, że rachunki za media są zwykle priorytetem, obok rat kredytów hipotecznych i samochodowych. Ich narastające zaległości mogą świadczyć o tym, że rodziny nie radzą sobie również z innymi zobowiązaniami finansowymi.

Polityczny problem dla Białego Domu

Rosnące obciążenia finansowe Amerykanów pojawiają się w czasie, gdy Prezydent Donald Trump promuje rozwój sektora sztucznej inteligencji – centra danych AI są wyjątkowo energochłonne, co może dodatkowo podbijać ceny prądu.

Rachunki za paliwo kontra energia domowa

Trump często podkreśla obniżki cen benzyny jako sukces administracji. Tymczasem paliwo stanowi około 3% indeksu cen konsumenckich, a rachunki za energię elektryczną i gaz mają nieco większy udział.  Oszczędności przy tankowaniu mogą zostać zniwelowane przez wyższe opłaty za media.

Administracja dystansuje się od problemu

Biały Dom argumentuje, że ceny energii są kwestią stanową, a wyższe stawki występują głównie w stanach, które stawiają na odnawialne źródła energii. Sekretarz Skarbu Scott Bessent oświadczył: „Ceny energii elektrycznej to problem lokalny. Federalny rząd nie kontroluje ich bezpośrednio.”

Autorzy raportu twierdzą jednak, że administracja hamuje rozwój energii odnawialnej, co prowadzi do wyższych kosztów.

Źródło: AP
Foto: istock/business wire/mactrunk
Czytaj dalej

News USA

Ambasador Polski został zaatakowany w Sankt Petersburgu przez grupę protestujących

Opublikowano

dnia

Autor:

16 listopada w rosyjskim Sankt Petersburgu doszło do najpoważniejszego incydentu dyplomatycznego z udziałem polskiego przedstawiciela od wielu lat. Ambasador Polski w Rosji, Krzysztof Krajewski, został zaatakowany przez grupę protestujących sprzeciwiających się polskiemu wsparciu udzielanemu Ukrainie.

Atak przed kościołem

Ambasador, pełniący swoją funkcję od 2021 r., udawał się do Kościoła św. Katarzyny na mszę odprawianą w języku polskim z okazji Narodowego Święta Niepodległości Polski, obchodzonego 11 listopada. W drodze został otoczony przez grupę agresywnych demonstrantów niosących transparenty z hasłami antypolskimi i antyukraińskimi.

Według relacji przekazanych dziennikowi Gazeta Wyborcza, najpierw doszło do werbalnych ataków, a następnie kilku uczestników próbowało uderzyć ambasadora.

Interwencja służb ochrony

Ambasadorowi nieustannie od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę towarzyszą funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Ich natychmiastowa reakcja zapobiegła eskalacji zdarzenia.

Według źródła dyplomatycznego cytowanego przez polskie media, było to „najpoważniejsze tego typu zdarzenie od wielu lat”, a „interwencja ochrony uchroniła ambasadora przed pobiciem”.

Reakcja Polski i stanowisko Rosji

Maciej Wewiór, rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, potwierdził incydent. Podczas spotkania z rosyjskim chargé d’affaires Polska wyraziła stanowcze oburzenie, na co strona rosyjska odpowiedziała, że takie sytuacje „nie powinny mieć miejsca”.

Do rozmowy doszło równolegle z przekazaniem przez Polskę formalnej decyzji o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Gdańsku, o której informowaliśmy wczoraj.

To odpowiedź na najnowszy akt sabotażu kolejowego na terenie Polski, za który władze w Warszawie obwiniły Rosję. Wcześniej zamknięto już placówki w Poznaniu i Krakowie, a po tej decyzji w Polsce pozostanie jedynie ambasada Rosji w Warszawie.

Moskwa odrzuca oskarżenia, zarzucając Polsce „rusofobię” i zapowiadając działania odwetowe.

Zbieżność z aktem sabotażu kolejowego

Do ataku na ambasadora doszło w dniu, gdy w Polsce wykryto sabotaż linii kolejowej, choć wówczas nie ogłoszono jeszcze oficjalnie, że odpowiedzialność ponosi Rosja. Według komentatorów, wydarzenia te wpisują się w pogarszające się relacje polsko-rosyjskie i rosnące napięcie w kontekście wojny na Ukrainie.


Incydent w Petersburgu budzi poważne obawy o bezpieczeństwo polskich dyplomatów w Rosji. Według ekspertów może prowadzić do dalszych kroków dyplomatycznych oraz zaostrzenia stanowiska Polski wobec działań Moskwy.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, gov.pl,
Czytaj dalej

News USA

Federalne władze zachęcają duchownych do współpracy z ICE by zapewnić posługę religijną

Opublikowano

dnia

Autor:

Przedstawiciele Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA (DHS) zachęcają by duchowni i wolontariusze religijni bezpośrednio współpracowali z Immigration and Customs Enforcement (ICE), rak aby migranci przetrzymywani w ośrodkach mieli dostęp do Komunii świętej i usług duszpasterskich. O oficjalnym oświadczeniu urzędu mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Różnice między obiektami ICE i wymogi formalne

Według DHS, posługa religijna jest możliwa wyłącznie w pełnoprawnych ośrodkach detencyjnych, przeznaczonych do przetrzymywania migrantów powyżej 72 godzin. W takich miejscach działają kapelani oraz koordynatorzy usług religijnych, a osoby wszystkich wyznań powinny mieć możliwość praktykowania swojej wiary.

Duchowni chcący prowadzić posługę muszą zgłaszać się do właściwych obiektów ICE z odpowiednim wyprzedzeniem oraz przejść standardowe procedury, takie jak weryfikacja tożsamości i sprawdzenie przeszłości. DHS przekazał listę około 120 ośrodków detencyjnych, z którymi można nawiązać współpracę.

Kontrowersje wokół Broadview pod Chicago

Sprawa nabrała rozgłosu po doniesieniach, że duchownym, w tym katolickim liderom, odmówiono wstępu do obiektu ICE w Broadview, gdzie próbowali udzielić Komunii migrantom 1 listopada. O tej sytuacji informowaliśmy tutaj.

Federalne władze twierdzą, że Broadview to jedynie biuro terenowe, przeznaczone do przetwarzania osób na czas do 12 godzin, a nie pełnoprawny ośrodek detencyjny. Jednak świadectwa przedstawione w sądzie wskazują, że niektórzy byli tam przetrzymywani nawet przez sześć dni, co budzi wątpliwości natury prawnej i konstytucyjnej.

Bezpieczeństwo pracowników ICE a dostęp duchownych

Urzędnicy DHS oświadczyli, że możliwość wejścia duchownych do Broadview jest ograniczona również ze względu na bezpieczeństwo. Wskazano na liczne protesty oraz akty przemocy wokół obiektu, które miały według władz utrudniać prowadzenie działalności duszpasterskiej.

Msza Św. pod ośrodkiem w Briadview, 1 listopada

Nate Madden, zastępca sekretarza ds. komunikacji DHS, poinformował, że funkcjonariusze ICE mają do czynienia z wzrostem liczby ataków na tle zawodowym o tysiąc procent oraz wzrostem gróźb śmierci 8 tysięcy razy.

Madden, który podkreślił swoje przywiązanie do wiary, zaznaczył, że duchowni są mile widziani, o ile wspierają wysiłki służb, a nie próbują omijać procedur. Wezwał ich, by pełnili swoją posługę „z poszanowaniem bezpieczeństwa i godności życia”.

Głos Kościoła

12 listopada Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych USCCB wydała specjalne przesłanie duszpasterskie, w którym biskupi wyrazili niepokój z powodu masowych deportacji i sposobu traktowania migrantów.

Źródło: cna
Foto: Coalition for Spiritual and Public Leadership
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu