Połącz się z nami

News Chicago

Rewitalizacja La Salle rozpoczęła się od przebudowy budynku przy 79 W. Monroe

Opublikowano

dnia

Władze Chicago wraz z partnerami deweloperskimi rozpoczęły w czwartek projekt rewitalizacji dzielnicy Loop, przekształcając cztery biurowce w nowoczesne apartamenty. To odpowiedź na rosnącą liczbę pustostanów biurowych, spowodowaną pandemią, oraz krok w stronę stworzenia dynamicznej dzielnicy o mieszanym przeznaczeniu.

Pierwszy krok: 79 W. Monroe

Symbolicznym początkiem tej inicjatywy było uroczyste wbicie łopaty przy 79 W. Monroe – pierwszej przebudowie biurowca na mieszkania w ramach programu rewitalizacji korytarza ulicy La Salle.

Budynek, dawniej znany jako Bell Federal Savings & Loan Building, to konstrukcja z 1905 roku, będąca jednym z najstarszych zachowanych drapaczy chmur autorstwa architekta Jarvisa Hunta. W marcu br. Rada Miasta Chicago nadała mu status zabytku.

Projekt prowadzą deweloper R2 z siedzibą w Chicago oraz Lagfin S.C.A., spółka holdingowa należąca do włoskiej grupy Campari. Lagfin nabył nieruchomość w 2022 roku za około 48 milionów dolarów. Całkowity koszt inwestycji szacuje się na 64,2 mln dolarów, a miasto wsparło projekt kwotą 28 mln dolarów w ramach finansowania opartego na zwiększonych wpływach podatkowych.

Nowe życie w zabytkowym budynku

„Naszym celem jest zachowanie unikalnego charakteru budynku przy jednoczesnym dostosowaniu go do współczesnych potrzeb” – powiedział Massimiliano Seliziato, dyrektor Lagfin S.C.A. „To nie tylko renowacja, to strategia na przyszłość życia w mieście.”

Po przebudowie, 14-piętrowy budynek zaoferuje 117 mieszkań, z czego 41 będzie przystępnych cenowo. Mieszkania, które powstaną na piętrach od siódmego do trzynastego, będą obejmować zarówno kawalerki, jak i lokale z jedną oraz dwiema sypialniami. Obecnie na niższych piętrach budynku działa prywatna szkoła, a na parterze sklep Walgreens.

Część wypoczynkowa budynku

„W Loop ceny kawalerek sięgają 2000 dolarów miesięcznie, natomiast w Rector Building podobne mieszkanie będzie dostępne za około 1000 dolarów” – poinformowała komisarz Departamentu Mieszkalnictwa Lissette Castaneda. „To duża szansa dla mieszkańców o różnym poziomie dochodów.”

Projekt zakłada także stworzenie nowoczesnych udogodnień, takich jak centrum fitness, salon dla mieszkańców oraz wybieg dla psów. Kluczowe elementy architektoniczne, w tym zabytkowy znak Weather Bell, zostaną odrestaurowane i zachowane.

Siłownia w budynku

Plan rewitalizacji La Salle

Program rewitalizacji korytarza La Salle, zapoczątkowany pod koniec 2022 roku przez byłą burmistrz Lori Lightfoot, ma na celu zmniejszenie liczby pustych biur i powierzchni handlowych w dzielnicy, która przez dekady była finansowym sercem Chicago. Trzy pierwotnie wybrane projekty, do których później dołączono budynek 79 W. Monroe, zostały wyłonione spośród sześciu zakwalifikowanych propozycji.

Nowa strategia gospodarcza burmistrza Brandona Johnsona, nazwana Build Better Together, ma być kluczowym narzędziem wspierającym rozwój miasta. W jej ramach powstanie ponad 1000 mieszkań w Loop, a także inne projekty mieszkaniowe, biznesowe i infrastrukturalne.

Na realizację tej strategii miasto przeznaczy 1,25 miliarda dolarów z obligacji, rozłożonych na pięć lat.

Jednym z kluczowych działań w ramach strategii jest inicjatywa Cut the Tape, która skróciła czas zatwierdzania projektów inwestycyjnych ze 135 do 79 dni oraz uprościła procedury wyceny miejskich nieruchomości. Dzięki temu 79 W. Monroe stało się pierwszym projektem, który przeszedł pełen proces zatwierdzenia i ruszył z budową.

Wnętrze kawalerki

Przyszłość centrum Chicago

Radny Bill Conway (34. Okręg), w którego dzielnicy znajduje się budynek, nazwał projekt „kluczowym krokiem” w kierunku odnowienia Loop po pandemii.

„To, co robimy w centrum, wpłynie na całe miasto – nowe miejsca pracy, więcej mieszkań, a przede wszystkim ożywienie tej części Chicago” – powiedział Conway.

Wskaźnik pustostanów biurowych w Loop osiągnął rekordowy poziom 23,2% w czwartym kwartale 2024 roku, co czyni projekt rewitalizacji jeszcze bardziej istotnym. Dzięki planom przebudowy i strategii Build Better Together, władze Chicago liczą na przywrócenie blasku dzielnicy, przyciągnięcie nowych mieszkańców i stworzenie przestrzeni tętniącej życiem przez całą dobę.

 

Źródło: WBEZ
Foto: Lagfin S.C.A.

 

News Chicago

Komisja bada nadużycia siły federalnych agentów podczas Midway Blitz

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek, w dzielnicy Little Village, odbyło się pierwsze publiczne posiedzenie nowo powołanej Komisji ds. Odpowiedzialności w Illinois, która powstała, by udokumentować nadużycia agentów federalnych podczas jesiennej “Operation Midway Blitz”, prowadzonej przez administrację Donalda Trumpa.

Komisja zebrała poruszające relacje świadków i ekspertów dotyczące nadmiernego użycia siły przez agentów federalnych, zaledwie kilka dni po ponownym zauważeniu w mieście szefa Border Patrol, Gregory’ego Bovino, wcześniej odwołanego do innych stanów.

Mandat i zakres działania komisji

Zgodnie z październikowym zarządzeniem Gubernatora JB Pritzkera, komisja ma za zadanie zebrać oficjalny materiał dowodowy dotyczący nadużyć, przygotować rekomendacje legislacyjne i polityczne oraz – tam, gdzie to zasadne – sugerować postępowania karne wobec odpowiedzialnych funkcjonariuszy. Komisja nie posiada jednak uprawnień do bezpośredniego prowadzenia śledztw czy wzywania świadków.

Przewodniczący komisji, były główny sędzia federalnego okręgu północnego Illinois, Rubén Castillo, zapowiedział zbadanie każdego zarzutu dotyczącego działań agentów ICE i innych służb federalnych. Dodał również, że zebrane materiały już teraz robią „szokujące, niezapomniane wrażenie”.

Komisja uruchomi w styczniu publiczny portal do zgłaszania incydentów. Do końca miesiąca ma przedstawić raport cząstkowy, a ostateczne wnioski do końca kwietnia.

Świadectwa nadużycia siły i użycia broni chemicznej

Trzygodzinne pierwsze posiedzenie komisji zdominowała analiza nagrań dokumentujących użycie gazu łzawiącego, pocisków pieprzowych i innych środków chemicznych wobec protestujących, dziennikarzy i przypadkowych przechodniów.

Ocenę przedstawiła lekarka medycyny ratunkowej oraz wykładowczyni Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Rohini Haar, która przeanalizowała 30 godzin nagrań z Chicago.

Podkreśliła, że środki chemiczne mogą być stosowane wyłącznie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia i po wyczerpaniu innych metod. Wskazała m.in. na obowiązek ostrzegania, zakaz użycia w zamkniętych przestrzeniach, konieczność ochrony dzieci oraz osób starszych i absolutny zakaz kierowania pocisków w twarz lub szyję.

Według Haar nagrania z Chicago dokumentują „nadmierne użycie siły”. Wśród incydentów znalazł się atak gazem pieprzowym na rodzinę w samochodzie na parkingu Sam’s Club. Rafael Veraza został spryskany przez okno auta, w którego tylnej części znajdowała się jego roczna córka.

Pastor z Little Village, Matt DeMateo, który znalazł rodzinę chwilę później, relacjonował sceny „jak ze strefy wojny”.

DeMateo zaprezentował również nagranie przedstawiające Gregory’ego Bovino, trzymającego granat z gazem łzawiącym z wyciągniętą zawleczką. Jak mówił, nie istniało żadne zagrożenie, które uzasadniałoby takie zachowanie. „Jedynym zagrożeniem, jakie czułem, byli sami agenci” – zeznał.

Apel o objęcie dochodzeniem policji stanowej i miejskiej

Ponad tuzin mieszkańców zgłosiło się do wygłoszenia uwag. Wielu dziękowało za pracę komisji, inni apelowali o pilne działania, zwłaszcza w kontekście współpracy Chicagowskiej Policji (CPD) i Illinois State Police (ISP) z federalnymi agentami w sposób mogący naruszać stanową TRUST Act.

Prawniczka Quinn Michaelis ostrzegła, że „płuca dzieci płoną od września”, apelując o natychmiastową interwencję. Z kolei pastor prezbiteriański David Black, postrzelony w głowę kulą pieprzową podczas protestu w Broadview 19 września, zaapelował o wycofanie stanowych zarzutów wobec demonstrantów.

Stanowisko przewodniczącego

Na zakończenie posiedzenia Castillo zapewnił, że komisja rozpatrzy wszystkie zgłoszenia, w tym te dotyczące CPD i ISP.

Źródło: CapitolNewsIllinois
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Departament Sprawiedliwości pozywa Illinois o pełny dostęp do bazy danych wyborców

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) złożył pozew przeciwko stanowi Illinois, żądając pełnego, nieocenzurowanego dostępu do stanowej bazy danych rejestracji wyborców. Wniosek obejmuje także wrażliwe dane osobowe, takie jak pełne daty urodzenia, numery prawa jazdy i stanowych identyfikatorów, oraz częściowe numery Social Security. Pozew złożono w Sądzie Okręgowym USA w Springfield, a Illinois stało się co najmniej 19. stanem pozwanym przez DOJ w podobnej sprawie.

Illinois odmawia: „Prawo na to nie pozwala”

Departament Sprawiedliwości od lipca żąda dostępu do pełnej bazy danych, argumentując, że jest to konieczne, aby ocenić, czy Illinois prawidłowo przestrzega federalnych wymogów dotyczących:

  • usuwania z rejestru osób zmarłych,
  • eliminowania podwójnych rejestracji,
  • aktualizacji adresów wyborców, którzy się przeprowadzili.

Illinois State Board of Elections odmówiła udostępnienia pełnych danych, powołując się na przepisy stanowe i federalne dotyczące prywatności, które — jak twierdzi — zabraniają przekazania tak szerokiego pakietu informacji federalnym organom.

W sierpniu urząd przekazał DOJ jedynie tę wersję rejestru, którą zgodnie z prawem otrzymują partie polityczne i kandydaci — zawierającą:

  • nazwiska i adresy wyborców,
  • wiek w chwili rejestracji,
  • ale bez dat urodzenia, numerów prawa jazdy, identyfikatorów stanowych czy danych Social Security.

Federalni: potrzebujemy danych do audytu

Rząd federalny argumentuje, że pełne dane są konieczne, aby dokładnie zbadać, czy Illinois spełnia obowiązki wynikające z federalnych ustaw wyborczych. Illinois odpowiada, że system rejestracji wyborców jest zdecentralizowany — a za aktualizację i czyszczenie danych odpowiadają lokalne władze wyborcze: miejskie i powiatowe.

To sprawia, według stanu, że żądanie DOJ wobec jednej, scentralizowanej bazy jest nie tylko nieadekwatne, ale również prawnie niedopuszczalne.

Kogo pozywa DOJ?

Pozew wskazuje na Bernadette Matthews, dyrektor wykonawczą Illinois State Board of Elections, jako główną pozwaną. Rzecznik komisji wyborczej poinformował, że urząd zwrócił się do Biura Prokuratora Generalnego Illinois, Kwame Raoula, o reprezentowanie go w sprawie.

Co dalej?

Jeśli sąd przyzna rację DOJ, Illinois — podobnie jak inne pozowane stany — będzie musiało udostępnić szerszy zakres danych, co może wywołać debatę na temat ochrony prywatności wyborców. Jeśli wygra Illinois, może to znacząco ograniczyć federalny nadzór nad rejestracją wyborców w całym kraju.

Źródło: capitolnewsillinois
Foto: Komisja Wyborcza Chicago, istock/Alexander Sikov/
Czytaj dalej

News Chicago

Bezpieczeństwo komunikacji miejskiej: Więcej policji i psów K-9 w pociągach oraz autobusach CTA

Opublikowano

dnia

Autor:

Władze Chicago Transit Authority (CTA) oraz Chicago Police Department (CPD) ogłosiły rozpoczęcie dużej operacji zwiększającej bezpieczeństwo w transporcie publicznym. Od piątku na liniach CTA pojawi się znacznie więcej funkcjonariuszy — ich średnia dzienna liczba wzrośnie z 77 do 120. Decyzja jest odpowiedzią na narastające obawy pasażerów, szczególnie po niedawnym brutalnym ataku z 17 listopada, w którym kobieta została podpalona na pokładzie pociągu CTA.

Cel operacji: więcej bezpieczeństwa i większa widoczność służb

Przedstawiciele Chicago Transit Authority CTA podkreślają, że zwiększona obecność funkcjonariuszy ma:

  • poprawić poczucie bezpieczeństwa,
  • odstraszać potencjalnych sprawców przestępstw,
  • zwiększyć komfort codziennych dojazdów.

Kim są dodatkowi funkcjonariusze?

Do systemu CTA skierowani zostaną policjanci uczestniczący w Voluntary Special Employment Program — programie, który umożliwia funkcjonariuszom CPD pełnienie dodatkowych służb w czasie dni wolnych. Przedstawiciele CTA podkreślają, że rozwiązanie:

  • zwiększa widoczność patroli,
  • nie wpływa na obsadę w dzielnicach,
  • pozwala kierować zasoby bez uszczerbku dla regularnych obowiązków CPD.

Oprócz dodatkowych patroli policyjnych, CTA zwiększa liczbę prywatnych zespołów bezpieczeństwa z psami K-9, które będą patrolować stacje i pociągi w całym systemie.

Atak, który wstrząsnął Chicago

Bezpośrednim impulsem do wprowadzenia nowych działań był makabryczny incydent sprzed kilku tygodni, gdy napastnik – recydywista Lawrence Reed oblał i podpalił pasażerkę, Bethany MaGee, w pociągu Blue Line. O wydarzeniu informowaliśmy tutaj.

Co dalej?

Przedstawiciele CTA zapowiadają, że to dopiero pierwszy etap większego programu bezpieczeństwa. W kolejnych tygodniach mogą zostać wprowadzone dodatkowe modyfikacje — zależnie od:

  • opinii pasażerów,
  • danych dotyczących przestępczości,
  • obserwacji skuteczności działań w całym systemie.

Władze podkreślają, że celem jest stworzenie trwałego modelu bezpieczeństwa, który przywróci zaufanie pasażerów do transportu publicznego w Chicago.

Źródło: fox32
Foto: CTA, U.S. District Court for the Northern District of Illinois
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu