News USA
Urząd Skarbowy będzie pomagał w lokalizacji nielegalnych imigrantów

Urząd Skarbowy jest na ostatniej prostej do zawarcia umowy z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego (DHS), która miałaby pomóc w lokalizowaniu migrantów podejrzanych o nielegalne przebywanie w USA – podało źródło zaznajomione ze sprawą. Porozumienie to wpisuje się w trwające działania administracji Donalda Trumpa na rzecz intensyfikacji deportacji.
Nowa rola Urzędu Skarbowego w polityce imigracyjnej
Zgodnie z projektem umowy U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) przekazywałby Urzędowi Skarbowemu IRS listę osób podejrzanych o nielegalny pobyt w kraju, a agencja podatkowa miałaby potwierdzać ich adresy.
IRS od lat zbiera dane od migrantów, w tym ich adresy, pracodawców i wysokość zarobków, zachęcając ich do składania deklaracji podatkowych. Jednak informacje podatkowe podlegają ścisłym regulacjom dotyczącym prywatności, które zabraniają ich niewłaściwego ujawniania.
DHS naciska na dostęp do danych podatkowych
Już wcześniej w tym roku Departament Bezpieczeństwa Krajowego DHS rozesłał do IRS projekt notatki, w której wnioskował o szeroki dostęp do informacji o osobach podejrzewanych o nielegalny pobyt. Żądanie obejmowało adresy domowe setek tysięcy migrantów, którzy zapłacili podatki, korzystając z indywidualnych numerów identyfikacji podatkowej (ITIN).
Obecny projekt porozumienia jest bardziej ograniczoną wersją pierwotnego planu. W nowej wersji Urząd Skarbowy IRS nie przekazywałby danych U.S. Immigration and Customs Enforcement ICE, a jedynie potwierdzał informacje dostarczone przez agencję imigracyjną.
Aby uzyskać takie potwierdzenie, Sekretarz DHS Kristi Noem lub pełniący obowiązki dyrektora ICE Todd Lyons musieliby przedłożyć oficjalny wniosek, zawierający:
- Imię i nazwisko podatnika
- Adres podatnika
- Datę wydania nakazu deportacji
Eksperci ostrzegają: To naruszenie przepisów o poufności
Specjaliści ds. prywatności zwracają uwagę, że takie porozumienie mogłoby naruszać przepisy kodeksu podatkowego, które zabraniają pracownikom Urzędu Skarbowego ujawniania danych podatników.
Sprawa trafiła już do sądu – dwie organizacje imigracyjne z Chicago pozwały Departament Skarbu oraz IRS, domagając się zablokowania udostępniania danych podatników urzędnikom ICE i DHS. Prawnicy argumentują, że federalne przepisy o ochronie prywatności wyraźnie zabraniają IRS współpracy z organami imigracyjnymi.
Możliwy przełom w polityce imigracyjnej
Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, będzie to fundamentalna zmiana w dotychczasowej roli IRS, która tradycyjnie pozostawała neutralna wobec polityki imigracyjnej. Zwolennicy porozumienia twierdzą, że pomoże ono skuteczniej egzekwować prawo imigracyjne, natomiast przeciwnicy ostrzegają przed naruszeniem prywatności podatników i podważeniem zaufania do IRS.
Ten ruch może mieć daleko idące konsekwencje dla milionów migrantów w USA.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, istock/pabradyphoto/silvermanmediaservices/
News USA
Trump ogłasza zawieszenie broni między Izraelem a Iranem: „12-dniowa wojna dobiegła końca”

W poniedziałek Prezydent Donald Trump ogłosił, że Izrael i Iran uzgodniły zawieszenie broni, które ma zakończyć to, co określił jako „12-dniową wojnę”.„Izrael i Iran w pełni zgodziły się na całkowite i kompletne zawieszenie broni… na 12 godzin, po czym wojna zostanie uznana za ZAKOŃCZONĄ!” – napisał Trump tuż po 6:00 PM czasu wschodniego na swojej platformie Truth Social.
Zgodnie z deklaracją Donalda Trumpa, obie strony mają zakończyć swoje działania militarne w ciągu sześciu godzin, a po 24 godzinach zawieszenia broni konflikt ma zostać oficjalnie uznany za zakończony. Prezydent nazwał to początkiem „pokojowego i pełnego szacunku” okresu.
Nagłe zakończenie potencjalnie globalnego konfliktu
Zawieszenie broni stanowi szybki zwrot w konflikcie, który zdaniem wielu mógł doprowadzić do szerszej wojny regionalnej lub nawet międzynarodowej. Trump podziękował stronom za „Wytrzymałość, Odwagę i Inteligencję”, dzięki którym – jak twierdzi – udało się uniknąć eskalacji.
„To wojna, która mogła trwać latami i zniszczyć cały Bliski Wschód, ale tak się nie stało i nigdy się nie stanie!” – napisał prezydent.
Kulisy eskalacji: ataki na irańskie obiekty nuklearne
Dwa dni wcześniej, 21 czerwca, Prezydent Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone przeprowadziły uderzenia na irańskie obiekty nuklearne w Isfahanie, Natanz i Fordo. Miała to być odpowiedź na informacje wywiadu, że Iran był blisko uzyskania materiału rozszczepialnego wystarczającego do zbudowania bomby jądrowej.
Po atakach USA Iran przeprowadził ograniczony odwet, uderzając rakietami w bazę Al Udeid w Katarze – największą amerykańską instalację wojskową w regionie, o czym informowaliśmy wczoraj. Jak podał Trump, Teheran uprzedził USA o nadchodzącym ataku, co pozwoliło uniknąć ofiar.
„Iran odpowiedział na nasze unicestwienie ich programu nuklearnego bardzo słabą reakcją, której się spodziewaliśmy i na którą skutecznie zareagowaliśmy” – stwierdził prezydent. Dodał, że z 14 rakiet 13 zostało przechwyconych, a jedna spadła w niegroźnym miejscu.
Reakcje międzynarodowe: Katar, Kongres USA i Rosja
Katar potępił atak na swoją bazę jako „rażące naruszenie suwerenności” i zapowiedział możliwość odwetu. Równolegle Donald Trump poinformował Kongres o działaniach zbrojnych, spełniając wymogi ustawy War Powers Act. W liście do spikera Izby Mike’a Johnsona i przewodniczącego Senatu Chucka Grassleya podkreślił, że działania USA były „konieczne dla obrony narodowego interesu” oraz bezpieczeństwa Izraela.
Tymczasem Prezydent Rosji Władimir Putin nazwał działania USA „niesprowokowaną agresją” i zadeklarował gotowość do wsparcia Iranu. W poniedziałek spotkał się w Moskwie z irańskim ministrem spraw zagranicznych Abbasem Araqchim, aby – jak powiedział – „wspólnie zastanowić się, jak wyjść z obecnej sytuacji”.
Putin przyznał, że Rosja nie aspiruje do roli mediatora, ale proponuje „możliwe punkty wspólne”. Nie ujawniono jednak żadnych konkretnych działań, jakie Moskwa mogłaby podjąć, mimo iż oba kraje łączy traktat o współpracy strategicznej podpisany w styczniu.
Izrael, Iran i wymiana ciosów
Konflikt nasilił się 13 czerwca, kiedy Izrael rozpoczął serię nalotów na irańskie instalacje wojskowe i wywiadowcze. Teheran odpowiedział rakietami, jednak stanowczo zaprzeczył, że pracuje nad bronią jądrową. Zarówno USA, jak i Izrael twierdziły jednak, że Iran był blisko jej zdobycia.
Według raportu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Iran wzbogacił uran-235 do 60%, co znacznie skraca czas potrzebny do osiągnięcia poziomu 90% niezbędnego do budowy bomby.
ONZ apeluje o trwały pokój
W niedzielę, podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, Rosja, Chiny i Pakistan zaproponowały rezolucję wzywającą do natychmiastowego i bezwarunkowego zawieszenia broni. Nie wiadomo jeszcze, czy projekt ten uzyska poparcie Stanów Zjednoczonych.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył we wtorek, że jego kraj zgodził się na przedstawioną przez Donalda Trumpa propozycję rozejmu z Iranem. Dodał, że Izrael osiągnął swój cel, jakim było usunięcie irańskiego zagrożenia nuklearnego i rakietowego.
Źródło: The Epoch Times, Business Insider
Foto: YouTube, The White House
News USA
Wenecja kontra Bezos: Protesty przeciwko luksusowemu ślubowi miliardera

Wenecja, jedno z najbardziej znanych i najdelikatniejszych miast Europy, znalazła się w centrum uwagi nie tylko za sprawą swych kanałów i zabytków, lecz także z powodu planowanego ślubu jednego z najbogatszych ludzi świata — Jeffa Bezosa — i dziennikarki Lauren Sánchez. Skala wydarzenia i jego potencjalny wpływ na życie mieszkańców wywołały falę protestów, podsycanych doniesieniami o ekstrawagancji i braku transparentności.
Miliarder i dziennikarka — historia związku
Jeff Bezos, założyciel Amazon i właściciel The Washington Post, oraz Lauren Sánchez, była prezenterka i licencjonowana pilotka, są parą od 2019 roku. Zaręczyli się w 2023 roku, a od tamtej pory media i opinia publiczna spekulują na temat daty i miejsca ślubu.
Według doniesień, ceremonie mają odbyć się pod koniec czerwca 2025 roku w Wenecji. Choć dokładny plan pozostaje tajemnicą, źródła takie jak Reuters i CNN sugerują daty między 24 a 28 czerwca.
Miejsce również nie jest oficjalnie potwierdzone — mówi się zarówno o superjachcie Bezosa, Koru, jak i o historycznych lokalizacjach takich jak klasztor na wyspie San Giorgio Maggiore czy Scuola Grande della Misericordia.
Wenecja mówi: dość!
Ślub wzbudził kontrowersje nie ze względu na samego Jeffa Bezosa, ale skalę i symbolikę wydarzenia. Aktywiści, skupieni w inicjatywie „No Space for Bezos”, protestują przeciwko temu, co nazywają prywatyzacją miasta i podporządkowaniem jego przestrzeni potrzebom turystyki luksusowej.
„Bezos traktuje Wenecję jak swoją prywatną salę balową, ignorując potrzeby mieszkańców” — mówi Alice Bazzoli, jedna z protestujących, cytowana przez Sky News.
Protesty przybrały wymiar symboliczny: rozwieszano banery i plakaty, m.in. na moście Rialto i placu św. Marka. Greenpeace Italy oraz brytyjska grupa „Everyone Hates Elon [Musk]” dołączyły do działań, apelując o opodatkowanie superbogatych:
„Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz zapłacić więcej podatku” — głosił transparent z wizerunkiem śmiejącego się Bezosa.
Władze i organizatorzy odpierają zarzuty
Miasto oficjalnie zaprzeczyło, że wydarzenie zakłóci funkcjonowanie komunikacji wodnej czy wpłynie negatywnie na codzienne życie mieszkańców. Również firma organizująca ślub, Lanza & Baucina Limited, wydała oświadczenie:
„Nie zarezerwowano nadmiernej liczby gondoli ani taksówek wodnych. Liczba gości — około 200 — nie odbiega od typowych wydarzeń organizowanych w Wenecji.”
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro skrytykował protestujących, wyrażając publicznie nadzieję, że Jeff Bezos mimo wszystko przybędzie. „To wstyd. Będziemy musieli przeprosić Bezosa” — powiedział.
Wenecja w kryzysie
Miasto, choć piękne i historyczne, zmaga się z poważnymi problemami: rosnącym poziomem morza, masową turystyką i kryzysem mieszkaniowym. Coraz więcej budynków przekształcanych jest w krótkoterminowe najmy, co wypiera mieszkańców i pogłębia społeczne napięcia. Wprowadzony w tym roku podatek wstępu dla turystów (5–10 euro dziennie) to tylko jedno z narzędzi walki z tym problemem.
Na tym tle ślub warty, według doniesień, nawet 34 miliony dolarów, postrzegany jest jako symbol nierówności i ignorowania lokalnych realiów.
Bezos: miliarder, filantrop czy intruz?
Choć Jeff Bezos przekazał milion euro konsorcjum naukowemu Corila na badania nad laguną wenecką — i zatrudnia lokalnych rzemieślników oraz dostawców jak Rosa Salva czy Laguna B — dla wielu to gesty niewystarczające. Greenpeace podsumowuje to stanowczo:
„Wenecja (jak i cały świat) potrzebuje usług publicznych i mieszkań, nie VIP-ów i luksusowej turystyki.”
Źródło: npr
Foto: YouTube, No Space For Bezos
News USA
Największy cyfrowy aparat świata pokazuje pierwsze zdjęcia kosmicznych obiektów

Obserwatorium Very C. Rubin w Chile — wyposażone w największy cyfrowy aparat w historii — zaprezentowało w poniedziałek swoje pierwsze, zachwycające zdjęcia kosmosu. Na fotografiach widać spektakularne kolorowe mgławice, gwiazdy oraz odległe galaktyki, uchwycone z niezwykłą precyzją.
Położone na szczycie góry Cerro Pachón w Chile, obserwatorium zostało stworzone z myślą o badaniu południowego nieba z niespotykaną dotąd szczegółowością. Projekt sfinansowany przez Narodową Fundację Nauki (NSF) oraz Departament Energii USA będzie prowadził obserwacje przez kolejne 10 lat, zbierając dane, które mogą zmienić nasze rozumienie wszechświata.
Wśród pierwszych uchwyconych obiektów znalazły się niezwykle barwne mgławice Trójlistna Koniczyna i Laguna, położone tysiące lat świetlnych od Ziemi, a także Gromada w Pannie — skupisko galaktyk zawierające jasne, spiralne struktury.
Celem obserwatorium jest sfotografowanie aż 20 miliardów galaktyk, a także odkrycie nieznanych jeszcze asteroid i innych obiektów niebieskich. Dane zebrane przez nowoczesną kamerę mogą pomóc naukowcom w rozwikłaniu jednej z największych zagadek współczesnej fizyki: natury ciemnej materii i ciemnej energii.
Obserwatorium nosi imię Very Rubin, wybitnej astronomki, która jako jedna z pierwszych dostarczyła dowodów na istnienie ciemnej materii — niewidzialnej substancji, która może stanowić aż 85% masy wszechświata.
Wraz z uruchomieniem Rubin Observatory ludzkość zyskuje nowe „oko” na wszechświat — zdolne dostrzec to, co dotąd pozostawało w cieniu.
Źródło: wttw
Foto: NSF-DOE Vera C. Rubin Observatory
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA3 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
News USA4 tygodnie temu
Elon Musk odchodzi z Białego Domu po ponad 114 dniach pracy
-
News Chicago4 tygodnie temu
Rusza sprzedaż biletów na wielką uroczystość ku czci papieża Leona XIV w Chicago