News USA
Ruszyła rozbudowa muru granicznego na granicy Arizony z Meksykiem

W niedzielę rozpoczęła się budowa kolejnych siedmiu mil południowego muru granicznego w stanie Arizona. O decyzji poinformowała sekretarz ds. bezpieczeństwa wewnętrznego, Kristi Noem, w oświadczeniu wideo opublikowanym na platformie X.
“Dokładnie w tym miejscu kończy się mur graniczny” – powiedziała Noem. “Od dziś zaczynamy siedem nowych mil budowy. Będziemy nadal zapewniać bezpieczeństwo Ameryce” – dodała.
Kontekst i tło rozbudowy
Arizona posiada około 370 mil granicy z Meksykiem. Podczas swojej pierwszej kadencji Donald Trump zbudował ponad 450 mil nowego i zastępczego muru wzdłuż południowej granicy. Po objęciu urzędu w 2021 roku prezydent Joe Biden wstrzymał budowę, pozostawiając niedokończone fragmenty warte miliardy dolarów.
Biden obrał inne podejście do problemu imigracji, powierzając wiceprezydent Kamali Harris zajęcie się „głównymi przyczynami przesiedleń i migracji”. Jednak Donald Trump, ubiegając się o reelekcję, zapowiedział dokończenie budowy jako kluczowy element swojej polityki imigracyjnej.
Decyzja administracji Trumpa
Pierwszego dnia drugiej kadencji Prezydent Trump wydał zarządzenie wykonawcze, nakazujące sekretarzowi obrony oraz sekretarzowi bezpieczeństwa wewnętrznego rozpoczęcie działań na rzecz „pełnej kontroli operacyjnej nad południową granicą Stanów Zjednoczonych”.
Wiceprezydent JD Vance podkreślił, że celem Trumpa jest ukończenie fizycznej bariery oddzielającej USA od Meksyku do końca kadencji. „Myślę, że prezydent ma nadzieję, że do końca kadencji zbudujemy cały mur graniczny” – powiedział Vance podczas wizyty na granicy w Eagle Pass w Teksasie.
Dodatkowo, administracja Trumpa planuje wykorzystać nowoczesne technologie, w tym sztuczną inteligencję, aby wspomóc służby w monitorowaniu granicy.
Skuteczność działań i dalsze plany
Biały Dom podał, że w lutym liczba nielegalnych przekroczeń granicy osiągnęła najniższy poziom w historii, spadając o 94% w porównaniu z lutym ubiegłego roku i o 96% w stosunku do rekordowego okresu za prezydentury Bidena.
Donald Trump podczas wystąpienia na wspólnej sesji Kongresu podkreślił, że zabezpieczenie granicy nie wymagało nowego ustawodawstwa, lecz nowego prezydenta. W zeszłym roku nawoływał Republikanów do odrzucenia pakietu granicznego Demokratów, który przewidywał 60 miliardów dolarów dla Ukrainy, uznając go za nieskuteczny wobec problemu imigracji.
Nowy kontrakt na budowę muru
Służba Celna i Ochrony Granic USA (CBP) przyznała pierwszy kontrakt na budowę muru w drugiej kadencji Trumpa. Zlecenie otrzymała firma Granite Construction Co., która ma zbudować około siedmiu mil nowego muru w powiecie Hidalgo w Teksasie – rejonie o wysokiej aktywności nielegalnych przekroczeń i przemytu narkotyków.
CBP podkreśla, że ukończenie muru w strategicznych miejscach zwiększy skuteczność Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego w powstrzymywaniu nielegalnej migracji oraz działalności karteli narkotykowych i handlarzy ludźmi.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, istock/Sherry Smith/
News USA
Biały Dom: Loty deportacyjne członków gangu Tren de Aragua były zgodne z prawem

Biały Dom oświadczył w niedzielę, że loty deportacyjne przewożące wenezuelskich imigrantów podejrzanych o przynależność do gangu Tren de Aragua – uznanej przez USA organizacji terrorystycznej – nie naruszyły nakazu sądu, ponieważ orzeczenie zapadło już po opuszczeniu przez samoloty terytorium Stanów Zjednoczonych. Członkowie gangu zostali deportowani w niedzielę.
„Administracja nie odmówiła wykonania nakazu sądowego” – zapewniła rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt w oficjalnym oświadczeniu. „Jeden sędzia w jednym mieście nie może decydować o ruchach samolotu pełnego zagranicznych terrorystów, którzy zostali już wydaleni z USA”.
Jej słowa odnosiły się do decyzji sędziego federalnego Jamesa Boasberga, który w sobotę zablokował proklamację Prezydenta Donalda Trumpa powołującą się na ustawę o obcych wrogach (Alien Enemies Act). Boasberg nakazał także zawrócenie lotów deportacyjnych, które w momencie wydania orzeczenia były już w drodze do Salwadoru.
Administracja Trumpa poinformowała sąd, że „niektórzy członkowie gangu podlegający deportacji zostali już usunięci z terytorium Stanów Zjednoczonych” przed wydaniem nakazu przez sędziego. Jednocześnie pięć osób powiązanych z Tren de Aragua, które były powodem w sprawie, pozostało w USA.
Trump: „To byli źli ludzie”
Prezydent Donald Trump, zapytany o sprawę przez dziennikarzy na pokładzie Air Force One, nie skomentował bezpośrednio, czy administracja naruszyła nakaz sądowy.
„Mogę wam powiedzieć tyle: to byli źli ludzie” – powiedział Trump, odnosząc się do domniemanych członków gangu.
Jego proklamacja z 15 marca miała na celu przyspieszenie deportacji członków Tren de Aragua. Administracja zgodziła się zapłacić Salwadorowi 6 milionów dolarów za roczne przetrzymywanie około 300 członków tej organizacji oraz dwóch osób podejrzewanych o przynależność do gangu MS-13.
Sędzia Boasberg wydał początkowy nakaz wstrzymania deportacji pięciu powodów 15 marca, dając im dwa tygodnie na dalsze działania prawne. Tego samego dnia rozszerzył ochronę na wszystkich nielegalnych imigrantów objętych prezydencką proklamacją, przyznając im status pozwu zbiorowego.
Spór o podstawy prawne deportacji
Pozew przeciwko administracji Prezydenta Trumpa złożyły organizacje ACLU i Democracy Forward, argumentując, że ustawa Alien Enemies Act dotyczy jedynie sytuacji wojennych.
Tymczasem Prezydent Salwadoru Nayib Bukele skomentował na mediach społecznościowych decyzję Boasberga, nakazującą powrót lotów deportacyjnych do USA, pisząc krótko: „Ups… Za późno”.
Według Karoline Leavitt prawie 300 członków Tren de Aragua zostało deportowanych „na polecenie prezydenta”. „Zostali wywiezieni do Salwadoru, gdzie nie będą już stanowić zagrożenia dla narodu amerykańskiego” – powiedziała rzeczniczka Białego Domu.
Administracja Trumpa podkreśla, że Tren de Aragua to jeden z najbardziej brutalnych gangów na świecie. „Gwałcą, okaleczają i mordują dla sportu” – stwierdziła Leavitt. Według proklamacji prezydenckiej wielu członków Tren de Aragua „nielegalnie zinfiltrowało Stany Zjednoczone i prowadzi działania o charakterze nieregularnej wojny”.
Departament Sprawiedliwości ostrzegł, że uznanie nakazu Boasberga może oznaczać, iż każdy sąd okręgowy mógłby zablokować dowolne pilne działania administracji na rzecz bezpieczeństwa narodowego.
Źródło: The Epoch Times
Foto: Secretaria de Prensa de la Presidencia de El Salvador, YouTube
News USA
Donald Trump cofa kolejne dekrety Bidena – zmiany w polityce rządu USA

Prezydent Donald Trump odwołał kolejne 19 dekretów wykonawczych oraz innych decyzji swojego poprzednika, Joe Bidena, kontynuując ofensywę legislacyjną na rzecz odwrócenia polityki poprzedniej administracji. Biały Dom opublikował w piątek listę aktów prawnych, które zostały uchylone, podkreślając, że ma to na celu “przywrócenie zdrowego rozsądku w rządzeniu i uwolnienie potencjału Amerykanów”.
Fala unieważnień
Pierwszego dnia urzędowania Prezydent Trump wycofał niemal 80 dekretów wykonawczych Bidena, a piątkowe decyzje stanowią kontynuację tej polityki. Jednym z kluczowych uchylonych aktów było rozporządzenie Bidena z 2021 r. podnoszące płacę minimalną dla pracowników federalnych do 15 dolarów za godzinę.
Administracja Trumpa argumentuje, że zmniejszenie kosztów pracy w sektorze publicznym jest kluczowe dla ograniczenia wydatków rządowych.
Innym istotnym krokiem jest cofnięcie decyzji Bidena o wykorzystywaniu Ustawy o Produkcji Obronnej do wsparcia transformacji energetycznej. Poprzedni prezydent powoływał się na tę ustawę, aby promować produkcję pomp ciepła i paneli słonecznych. Donald Trump zarzuca, że było to nadużycie przepisów, które powinny służyć wyłącznie celom obronnym.
Zmiany w polityce pracy i związków zawodowych
Administracja Trumpa wycofała również rozporządzenie Bidena “Good Jobs”, które miało poprawić standardy pracy i promować politykę przyjazną związkom zawodowym. Prezydent Trump argumentuje, że nakładało ono nadmierne regulacje na przedsiębiorstwa, utrudniając im działalność i ograniczając konkurencyjność.
Usunięto także dyrektywę faworyzującą politykę związków zawodowych w federalnych kontraktach, a także dekret przeznaczający środki publiczne na rozwój biotechnologii. Administracja Trumpa zarzuca, że był to sposób na finansowanie “radykalnych inicjatyw ekologicznych” pod pretekstem innowacji.
Kwestie ideologiczne i ziemia federalna
Donald Trump odwołał także dekret Bidena dotyczący równości płci w dyplomacji i pomocy zagranicznej. Nowy prezydent konsekwentnie realizuje politykę uznającą “tradycyjne podejście do płci”, czego wyrazem były już wcześniejsze decyzje dotyczące ochrony kobiet-sportowców i zakazu startowania biologicznych mężczyzn w zawodach kobiecych.
Ponadto Trump zakończył obowiązywanie proklamacji Bidena dotyczących tworzenia nowych pomników narodowych na niemal milionie akrów ziemi. Administracja uważa, że takie decyzje blokowały rozwój gospodarczy i wydobycie surowców energetycznych.
Trump kontynuuje ofensywę
Biały Dom podkreśla, że prezydent realizuje swoje wyborcze zobowiązania dotyczące odwracania polityki Bidena i “przywracania Ameryce siły, dobrobytu i bezpieczeństwa”. W oświadczeniu podano, że w ciągu dwóch miesięcy nowy prezydent uchylił więcej aktów wykonawczych niż Biden podpisał w całym pierwszym roku swojego urzędowania.
Zaraz po zaprzysiężeniu Donald Trump polecił swojemu zespołowi przeanalizowanie i przygotowanie listy kolejnych dekretów do unieważnienia. “To dopiero początek” – zaznaczył prezydent, zapowiadając dalsze kroki w celu “naprawy instytucji i gospodarki”.
Źródło: The Epoch Times
Foto: Official White House Photo by Oliver Contreras, YouTube
News USA
Senat USA zatwierdził ustawę o przedłużeniu finansowania rządu zapobiegając jego zamknięciu

W piątek Senat Stanów Zjednoczonych zatwierdził ustawę o przedłużeniu finansowania rządu o sześć miesięcy, zaledwie kilka godzin przed upływem terminu zamknięcia federalnych instytucji. Ustawa, wcześniej uchwalona przez Izbę Reprezentantów, trafiła na biurko Prezydenta Donalda Trumpa, który podpisał ją w sobotę.
Po dniach spekulacji, czy projekt uzyska wymaganą większość w Senacie, izba wyższa zatwierdziła ustawę stosunkiem głosów 54-46 w piątkowy wieczór. Kluczowymi postaciami w tym głosowaniu okazali się senatorowie Jeanne Shaheen (D-N.H.) i Angus King (I-Vt.), którzy jako jedyni Demokraci poparli ostateczne uchwalenie.
Z kolei Senator Rand Paul (R-Ky.) był jedynym Republikaninem, który sprzeciwił się projektowi, powołując się na kwestie budżetowe.
Kluczowe założenia ustawy
Ustawa, uchwalona przez Izbę Reprezentantów 11 marca stosunkiem głosów 217-213, zapewnia finansowanie rządu do 30 września 2025 roku. W jej ramach:
- wydatki na obronę zostają zwiększone o 6 miliardów dolarów,
- wydatki niezwiązane z obroną są obniżone o 13 miliardów dolarów,
- ogółem redukcja wydatków wynosi 7 miliardów dolarów w porównaniu do poprzedniego roku fiskalnego.
Przed ostatecznym głosowaniem Senat odrzucił cztery proponowane poprawki, w tym:
- poprawkę skracającą czas trwania ustawy do 30 dni,
- poprawkę Senatora Randa Paula, która miała wdrożyć zalecenia Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE).
Schumer zmienia stanowisko
Decydujące znaczenie dla przyspieszenia procedowania ustawy miało ogłoszenie lidera mniejszości w Senacie Chucka Schumera (D-N.Y.), który zdecydował się poprzeć projekt.
Schumer, początkowo przeciwny ustawie, określił ją jako “najlepszą z wielu złych opcji”. “Prowizorka to zły projekt ustawy” – powiedział przed głosowaniem 14 marca. “Ale tak złe jak jest, pozwolenie Donaldowi Trumpowi na przejęcie większej władzy jest gorsze”.
Przedstawiając swoje stanowisko, Schumer podkreślał, że zamknięcie rządu dałoby Trumpowi i Elonowi Muskowi szerokie możliwości cięć budżetowych oraz restrukturyzacji instytucji federalnych poprzez DOGE.
Podziały w Partii Demokratycznej
Decyzja Chucka Schumera spotkała się z krytyką części Demokratów, zwłaszcza lewego skrzydła partii i przedstawicieli Izby Reprezentantów. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-N.Y.) oraz była przewodnicząca Izby Nancy Pelosi (D-Calif.) dystansowali się od jego decyzji.
Z kolei Senator John Fetterman (D-Pa.) stanowczo bronił decyzji Schumera. “Czasami właściwa rzecz nie jest tą popularną” – powiedział w wywiadzie dla The Epoch Times. “Nie zamierzam schlebiać skrajnej lewicy”.
Jednak progresywne skrzydło Partii Demokratycznej, w tym Alexandria Ocasio-Cortez (D-N.Y.), wyraziło “szerokie poczucie zdrady”. Ocasio-Cortez nazwała decyzję Schumera “ogromnym policzkiem” dla postępowej bazy.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
-
News USA3 tygodnie temu
Rząd wprowadza obowiązkową rejestrację imigrantów pod groźbą kar
-
Najpiękniejsza Polka w USA2 tygodnie temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Isabel Cieśla
-
News USA3 tygodnie temu
Trump podpisuje rozporządzenie w sprawie przejrzystości cen w opiece zdrowotnej
-
News USA3 tygodnie temu
Miliony Amerykanów otrzymają jednorazowe wypłaty i wyższe świadczenia Social Security
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Wielka strata dla Polonii w Chicago: Nie żyje Krzysztof Arsenowicz
-
Najpiękniejsza Polka w USA3 tygodnie temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Natalia Jakimiuk
-
News USA2 tygodnie temu
Kłótnia w Białym Domu: Trump ostro potraktował Zełenskiego
-
Kościół4 tygodnie temu
Wielkanoc 2025: Kiedy przypada i jak ustalana jest jej data?