NEWS Florida
Czy siedziba NASA przeniesie się na Florydę? Senatorka Ashley Moody podejmuje działania

Nowa Senatorka Florydy, Ashley Moody, chce, aby Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) przeniosła swoją siedzibę z Waszyngtonu na Florydę – tam, gdzie odbywały się najbardziej historyczne starty rakietowe. W tym celu 13 marca złożyła projekt ustawy.
CAPE Canaveral Act – co zakłada nowa ustawa?
13 marca Ashley Moody przedstawiła ustawę CAPE Canaveral Act, której pełna nazwa brzmi „Consolidating Aerospace Programs Efficiently at Canaveral” (Konsolidacja programów aeronautycznych w efektywny sposób w Canaveral).
Jej celem jest przeniesienie siedziby NASA w pobliże Kennedy Space Center, Cape Canaveral Space Force Station i Space Coast, który jest obecnie najruchliwszym kosmoportem w USA.
„Floryda jest liderem w eksploracji kosmosu i innowacjach lotniczych” – napisała Moody na platformie X. „Przeniesienie siedziby NASA na Florydę pozwoli zredukować biurokrację i zwiększyć współpracę z sektorem prywatnym”.
Kto popiera przeniesienie NASA?
Ustawę poparł m.in. Senator Rick Scott oraz republikański Kongresmen Carlos Gimenez, co sugeruje, że może ona liczyć na wsparcie w niższej izbie Kongresu.
Działania Moody wpisują się w szerszy kontekst – prywatne firmy, takie jak SpaceX i Blue Origin, dynamicznie rozwijają swoją obecność na Florydzie, czyniąc ją globalnym centrum lotów kosmicznych.
SpaceX planuje rozbudowę kompleksu startowego 39A pod potrzeby rakiety Starship, o czym informowaliśmy 7 marca. Z kolei Blue Origin w styczniu pomyślnie wystrzeliło swoją rakietę New Glenn z wyrzutni 36.

Starship firmy SpaceX
Czy przeniesienie NASA się opłaca?
Senatorka Ashley Moody argumentuje, że przeniesienie NASA na Florydę zaoszczędziłoby pieniądze podatników i pobudziło rozwój gospodarczy stanu.
„Floryda to brama do kosmosu” – podkreśla Moody. „Ta rozsądna propozycja zmniejszy wydatki, ułatwi współpracę z sektorem prywatnym i stworzy nowe miejsca pracy”.
Dodatkowo, skrytykowała obecne zarządzanie agencją, twierdząc, że wielu pracowników w Waszyngtonie przez ostatnie lata nie wróciło do biur.
Co na to NASA?
Pomimo ambitnych planów Moody, NASA nie zamierza na razie opuszczać Waszyngtonu. „NASA nie planuje budowy nowej siedziby” – powiedział rzecznik agencji w rozmowie z The Epoch Times. Obecna umowa najmu obowiązuje do 2028 roku, a agencja rozważa dzierżawę nowego budynku w rejonie stolicy USA.

Siedziba NASA w Waszyngtonie
Dodatkowo, od 28 lutego wszyscy pracownicy NASA wrócili do pracy stacjonarnej, co oznacza, że w najbliższym czasie agencja nie planuje radykalnych zmian.
Czy NASA się przeniesie?
Projekt Ashley Moody to dopiero pierwszy krok w długiej drodze do ewentualnego przeniesienia NASA na Florydę. Nawet jeśli ustawa CAPE Canaveral Act zyska poparcie w Kongresie, kluczowe decyzje będą zależeć od prezydenta i administracji federalnej.
Źródło: The Epoch Times
Foto: ajay_suresh, SpaceX, istock/JHVEPhoto/
NEWS Florida
Floryda przeprowadziła dziesiątą egzekucję w tym roku. Skazany zamordował kobietę w 1982 roku

We wtorek wieczorem na Florydzie wykonano karę śmierci na 67-letnim Kayle’u Batesie, skazanym za porwanie i zabójstwo Janet White z biura ubezpieczeniowego. Morderstwo miało miejsce w powiecie Bay ponad cztery dekady temu.
Egzekucję przeprowadzono w więzieniu stanowym niedaleko Starke. Kayle Bates został uznany za zmarłego o 6:17PM po podaniu mu kombinacji trzech śmiertelnych substancji – środka uspokajającego, paraliżującego i leku zatrzymującego akcję serca. Nakaz wykonania wydał republikański Gubernator Ron DeSantis.
Była to dziesiąta egzekucja na Florydzie w 2025 roku, co ustanowiło nowy rekord stanu. W najbliższym miesiącu planowane są jeszcze co najmniej dwie kolejne.
Ostatnie chwile skazanego
Według Departamentu Więziennictwa Bates rozpoczął dzień we wtorek o 5:15 rano. Odwiedziła go córka, siostra i szwagier. Skazany odmówił ostatniego posiłku i nie skorzystał z opieki duchowej. Tuż przed rozpoczęciem egzekucji odpowiedział „nie” na pytanie, czy chce wygłosić ostatnie słowa.
Zbrodnia sprzed 43 lat
Kayle Bates został skazany za porwanie i morderstwo Janet White, pracownicy biura ubezpieczeniowego w Panhandle. 14 czerwca 1982 roku uprowadził kobietę z miejsca pracy, zawlókł do pobliskiego lasu, próbował zgwałcić, a następnie zadał jej śmiertelne ciosy nożem. Zabrał również pierścionek z diamentem z jej palca.
Sąd uznał go za winnego morderstwa pierwszego stopnia, porwania, rozboju z bronią i usiłowania napaści seksualnej.
Rekord egzekucji i odrzucone apelacje
Od czasu przywrócenia kary śmierci w 1976 roku Floryda nigdy nie przeprowadziła tak wielu egzekucji w ciągu jednego roku – dotychczasowy rekord wynosił osiem (2014). W 2025 roku Floryda wyprzedziła wszystkie inne stany: Teksas i Karolina Południowa wykonały po cztery egzekucje, Alabama trzy, Oklahoma dwie, a kilka innych – po jednej.
Obrońcy Batesa próbowali opóźnić wykonanie kary, twierdząc m.in., że procedura wydawania nakazów śmierci przez Gubernatora DeSantisa była dyskryminująca, a dowody na uszkodzenia mózgu skazanego nie zostały należycie rozpatrzone. Zarówno sądy federalne, jak i Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, odrzuciły te argumenty.
Kolejne egzekucje w drodze
Następny w kolejce jest 59-letni Curtis Windom, skazany za potrójne zabójstwo pod Orlando w 1992 roku. Jego egzekucję wyznaczono na 28 sierpnia. 17 września ma natomiast zostać stracony 63-letni David Pittman, o którym pisaliśmy wczoraj. Został on skazany za zamordowanie i podpalenie rodziny swojej żony w powiecie Polk.

David Pittman ma zostać stracony 17 września
Floryda a kara śmierci w USA
Floryda zajmuje drugie miejsce w kraju pod względem liczby więźniów oczekujących na karę śmierci – obecnie jest ich 278. Więcej ma jedynie Kalifornia (585), gdzie jednak od lat obowiązuje moratorium.
Od 1973 roku w całych Stanach Zjednoczonych średnio cztery osoby rocznie skazywane na śmierć są uniewinniane dzięki nowym dowodom. Floryda odnotowała 30 uniewinnień z celi śmierci – najwięcej spośród wszystkich stanów.
W całym kraju w 2025 roku stracono już 29 osób, a do końca roku planowanych jest co najmniej dziewięć kolejnych egzekucji.
Źródło: cbs
Foto: Police Department, istock/JJ Gouin/
News USA
Huragan Erin zagraża wschodnim wybrzeżom USA: Ewakuacje, zamknięte plaże i stan wyjątkowy

Huragan Erin, który od kilku dni przemieszcza się przez Atlantyk, we wtorek zaczął zbliżać się do wschodnich Stanów Zjednoczonych. Choć centrum burzy najpewniej ominie ląd, jej zewnętrzne pasma już teraz powodują niebezpieczne warunki na wybrzeżu – od Florydy aż po Nową Anglię. Meteorolodzy ostrzegają, że do piątku fale, silne wiatry i prądy wsteczne będą stwarzać zagrożenie dla życia. Już w poniedziałek na jednej tylko plaży w Karolinie Północnej ratownicy uratowali co najmniej 60 osób porwanych przez prądy.
Zamknięte plaże i pierwsze ewakuacje
Nowy Jork zamknął wszystkie plaże dla pływaków w środę i czwartek, a trzy popularne plaże na Long Island otrzymały zakaz kąpieli do czwartku. Podobne ograniczenia wprowadzono w New Jersey.
Największe zagrożenie dotyczy jednak Outer Banks w Karolinie Północnej. Na wyspach Hatteras i Ocracoke ogłoszono obowiązkową ewakuację – z Ocracoke wyjechało już ponad 1800 osób. Fale mogą sięgać nawet 15 stóp, a część dróg grozi zalaniem.
Huragan wciąż silny
We wtorek Erin osłabł do kategorii 2, z maksymalną prędkością wiatru 105 mph, poinformowało Narodowe Centrum Huraganów w Miami. O godz. 8:00PM EDT znajdował się około 565 mil na południowy wschód od przylądka Hatteras.
Burza wciąż obejmuje ogromny obszar – tropikalne wiatry sztormowe sięgają nawet 230 mil od centrum. Ostrzeżenia przed sztormami tropikalnymi wydano już dla Bermudów, Wirginii i Karoliny Północnej.
Stan wyjątkowy i przygotowania
Gubernator Karoliny Północnej Josh Stein ogłosił stan wyjątkowy i ostrzegł mieszkańców wybrzeża, by byli gotowi do ewakuacji. Buldożery wzmacniają wydmy, a właściciele molo na Hatteras zabezpieczają konstrukcje.
Mimo to wielu mieszkańców postanowiło zostać, a inni podkreślają, że szybki powrót turystów na zbliżający się weekend będzie kluczowy dla lokalnych firm.
Narastające ryzyko klimatyczne
Eksperci przypominają, że ocieplające się oceany sprawiają, iż atlantyckie huragany częściej przybierają na sile i stają się bardziej nieprzewidywalne. Podobnie było dwa lata temu z huraganem Lee, który w krótkim czasie urósł do potężnej burzy.
Na nisko położonych wyspach Outer Banks obawy są szczególnie duże – oprócz ryzyka podtopień i erozji plaż istnieje realne zagrożenie, że część głównej autostrady zostanie zmyta przez morze, odcinając społeczności od reszty lądu.
Źródło: AP
Foto: YouTube
NEWS Florida
Sąd: Część zarzutów wobec ośrodka Alligator Alcatraz jest bezprzedmiotowa

Sędzia federalny w Miami oddalił część pozwu dotyczącego praw osób zatrzymanych w kontrowersyjnym ośrodku detencyjnym dla imigrantów na Florydzie, znanym jako „Alligator Alcatraz”. Resztę sprawy przeniesiono do innej jurysdykcji.
Decyzja sądu
Sędzia okręgowy Rodolfo Ruiz orzekł, że zarzuty związane z naruszeniem Piątej Poprawki – dotyczące braku poufnego dostępu do rozpraw w sądzie imigracyjnym – stały się bezprzedmiotowe. Stało się tak, gdy administracja Trumpa wyznaczyła pobliskie Krome North Processing Center w Miami jako miejsce rozpatrywania spraw zatrzymanych.
Jednocześnie Ruiz uwzględnił wniosek pozwanych o zmianę właściwości miejscowej i skierował pozostałe zarzuty do Sądu Okręgowego Środkowej Florydy. Dotyczą one głównie możliwych naruszeń Pierwszej Poprawki, takich jak:
- opóźnienia w ustalaniu spotkań zatrzymanych z adwokatami,
- brak poufności podczas rozmów telefonicznych i wideokonferencji.
Reakcja obrońców praw człowieka
Prawniczka ACLU, Eunice Cho, reprezentująca zatrzymanych, podkreśliła, że rząd federalny dopuścił możliwość składania wniosków do sądu imigracyjnego dopiero w odpowiedzi na pozew.
Problemy z dostępem do obrony
Część zatrzymanych twierdzi, że ich wideokonferencje z prawnikami nie są poufne – odbywają się w otwartych pomieszczeniach, w obecności personelu. Inni wskazują, że mieli trudności z ustaleniem, który sąd jest właściwy do przeprowadzenia rozpraw o kaucję.
Ruiz zaznaczył, że sytuacja zmieniła się w ostatnich dniach, gdy administracja wyznaczyła Krome jako właściwy sąd dla wszystkich osadzonych w „Alligator Alcatraz”.
Kontekst prawny i środowiskowy
Sprawa ma skomplikowaną historię proceduralną – od lipca, gdy do ośrodka trafili pierwsi zatrzymani, składano kolejne pozwy, często modyfikując zarzuty.
Równolegle toczy się inne postępowanie – dotyczące naruszeń prawa środowiskowego przy budowie ośrodka w rejonie Everglades. Organizacje ekologiczne i plemię Miccosukee żądają wstrzymania inwestycji do czasu dostosowania jej do federalnych norm. W tej sprawie sędzia Kathleen Williams z Miami nakazała czasowe wstrzymanie prac budowlanych i zapowiedziała wydanie orzeczenia w tym tygodniu.
Źródło: baynews9
Foto: The White House, YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach