News USA
25-procentowe cła na stal i aluminium wchodzą dzisiaj w życie
W nocy z 11 na 12 marca weszły w życie 25-procentowe cła na stal i aluminium nałożone przez Prezydenta Donalda Trumpa na import z całego świata. Decyzja ta stanowi kontynuację polityki, którą rozpoczęto w 2018 roku, jednak teraz zmienia zasady gry, przywracając oraz rozszerzając cła na stal i aluminium, eliminując dotychczasowe wyjątki i zwolnienia, które zostały wprowadzone za kadencji Joe Bidena i w pierwszej kadencji Trumpa.
Nowe regulacje: „Topienie i odlewanie” w Ameryce Północnej
Prezydent Donald Trump zapowiedział wprowadzenie nowych regulacji, które zmieniają sposób produkcji stali i aluminium w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z nowymi zasadami, stal i aluminium muszą być „topione i odlewane” na terenie Ameryki Północnej, co ma zapobiec obchodzeniu przez inne państwa, takie jak Chiny, nałożonych ograniczeń handlowych.
„Celem jest zatrzymanie krajów, które wykorzystywały Stany Zjednoczone, oraz wzmocnienie krajowej produkcji, by przywrócić miejsca pracy w amerykańskiej gospodarce” — powiedział Trump w lutym tego roku. Dodał, że dla USA istotne jest, by stal i aluminium były produkowane w kraju, a nie importowane z zagranicy.
Wpływ na gospodarki państw eksportujących
Stany Zjednoczone są w większym stopniu uzależnione od importu aluminium niż stali. Z danych Departamentu Handlu wynika, że USA produkują większość stali, natomiast importują około 25% tego metalu. W przypadku aluminium, produkcja krajowa stanowi tylko nieco ponad połowę zapotrzebowania, a 44% aluminium pochodzi z importu.
Z kolei Kanada, Brazylia, Meksyk i Korea Południowa to główni dostawcy stali do Stanów Zjednoczonych, a Kanada jest również największym dostawcą aluminium. W 2024 roku Kanada dostarczyła ponad 50% aluminium importowanego przez USA.
Decyzja Prezydenta Trumpa z 10 marca o zagrożeniu podniesieniem ceł na import aluminium i stali z Kanady do 50% wstrząsnęła rynkami finansowymi. Wzrost taryf był odpowiedzią na zapowiedź premiera Ontario, Douga Forda, który nałożył 25-procentową dopłatę na eksport energii elektrycznej do Stanów Zjednoczonych.
Ford ostatecznie zawiesił podatek po rozmowach z amerykańskimi przedstawicielami, w tym Sekretarzem Handlu Howardem Lutnickiem.
Reakcje przemysłu
Pięć stowarzyszeń przemysłowych, w tym American Iron and Steel Institute i Steel Manufacturers Association, wyraziły poparcie dla działań administracji Trumpa, zwracając uwagę, że wcześniejsze wyjątki w procesie wykluczeń wykorzystywane były przez zagranicznych producentów, którzy unikali ceł.
Podkreślono, że cła na stal z 2018 roku przyczyniły się do odbudowy amerykańskiego przemysłu stalowego, ożywienia miejsc pracy oraz inwestycji w nowe technologie i zakłady produkcyjne.
„Cła z sekcji 232, choć wprowadzono wyjątki, pozwoliły na zatrudnienie ponownie zwolnionych pracowników i wzrost inwestycji w sektorze stalowym” — stwierdziły organizacje w liście do prezydenta.

United Steelworkers (USW), największy związek zawodowy w przemyśle stalowym, wyraził mieszane uczucia względem taryf. Choć popiera wysiłki prezydenta zmierzające do walki z globalną nadwyżką mocy produkcyjnych, nie zgadza się na nałożenie dodatkowych ceł na swoich „zaufanych partnerów handlowych”, jak Kanada.
Związek zauważył również, że nadmiar produkcji z Chin i innych krajów nieuczciwie handlujących stanowi zagrożenie dla amerykańskiego rynku stalowego.
Opinie ekspertów na temat wpływu ceł
Eksperci przedstawiają różne opinie na temat wprowadzonych ceł. Zgodnie z raportem Tax Foundation, cła mogą obniżyć długoterminowy PKB USA o 0,2%, a także zmniejszyć dochody po opodatkowaniu średnio o 0,6%. Dodatkowo, wdrożenie nowych taryf może wiązać się z utratą 223 000 miejsc pracy w pełnym wymiarze godzin.

Jednak niektóre analizy wskazują, że decyzje te mogą w dłuższej perspektywie poprawić sytuację amerykańskich producentów stali i aluminium, a także przyczynić się do wzrostu produkcji w tych sektorach. Warto jednak zauważyć, że przemysł stalowy w USA wciąż boryka się z wyzwaniami, ponieważ produkcja w 2024 roku była o 1% niższa niż w 2017 roku, przed wprowadzeniem pierwszych ceł.
Zmiany w gospodarce a koszty dla konsumentów
Pojawiły się również obawy o inflację i wzrost kosztów dla konsumentów. Według ekspertów ceny aluminium mogą wzrosnąć, choć część kosztów może zostać „wchłonięta” przez marże, a zmiana wzorców zakupowych w krótkim okresie nie musi wiązać się z drastycznymi podwyżkami cen dla konsumentów.
Cła wysokości 25% na stal i aluminium są częścią szerszej strategii Prezydenta Donalda Trumpa na odbudowę amerykańskiego przemysłu, jednak ich wpływ na gospodarkę USA jest wciąż przedmiotem debaty. Chociaż część ekspertów zauważa korzyści dla krajowego przemysłu, inni podkreślają ryzyko osłabienia relacji handlowych z kluczowymi sojusznikami i potencjalny wzrost kosztów dla konsumentów.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouYube, United Steelworkers, istock/ Panksvatouny/Nordroden/VichienPetchmai/
Kościół
Edukacja katolicka w USA rośnie w siłę: Nowe dane, inicjatywy i wsparcie finansowe
Katolickie szkoły i uczelnie w Stanach Zjednoczonych nie tylko przyciągają coraz więcej uczniów, lecz także kształcą absolwentów, którzy deklarują wyższy poziom zadowolenia z życia, stabilności i zaangażowania społecznego. Równocześnie rośnie liczba lokalnych inicjatyw wspierających edukację katolicką – od duchowych kampanii modlitewnych po programy stypendialne i ulgi podatkowe – mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Katolickie uczelnie: poczucie celu i stabilność finansowa
Absolwenci katolickich uczelni w Stanach Zjednoczonych częściej niż inni studenci deklarują silne poczucie celu, przynależności i stabilności finansowej — wynika z Holistic Impact Report 2025, przygotowanego przez Centrum Studiów Katolickich Uniwersytetu St. Mary’s w San Antonio we współpracy z firmą YouGov.
Według raportu, absolwenci katolickich uczelni o 7% częściej uznają swoją karierę za znaczącą, o 14% częściej deklarują silne poczucie przynależności i o 17% częściej oceniają swoje zdrowie psychiczne jako dobre w porównaniu z absolwentami innych instytucji.
Badanie wykazało również, że katoliccy absolwenci są o ponad 50% bardziej skłonni angażować się w rozmowy o wierze oraz o 12% częściej twierdzą, że ich uczelnie promowały dialog między różnymi światopoglądami.
„Szkolnictwo wyższe w USA zmaga się dziś z napięciami politycznymi i rosnącą presją finansową. Jednak uczelnie katolickie, jak pokazują dane, wciąż kształcą absolwentów, którzy prowadzą wartościowe życie i podejmują etyczne decyzje” – zaznacza Jason King, dyrektor Centrum Studiów Katolickich na Uniwersytecie St. Mary’s.
Milion modlitw do Dnia Wszystkich Świętych
Katolicka szkoła św. Józefa w południowej Kalifornii rozpoczęła duchową inicjatywę, której celem jest zebranie miliona modlitw do 1 listopada – Dzień Wszystkich Świętych.

Inspiracją akcji były postacie bł. Karola Acutisa i św. Piotra Jerzego Frassatiego – współczesnych świętych, którzy pokazali, że świętość jest możliwa dla każdego, a zwłaszcza dla młodych – poinformowała szkoła w mediach społecznościowych.
Do połowy października uczniowie, rodziny i nauczyciele odmówili już ponad 150 000 modlitw. W ramach inicjatywy cała społeczność szkolna codziennie odmawia różaniec, a rodziny włączają się, przesyłając nagrania swoich modlitw i nabożeństw.
Do akcji dołączyły także trzy inne szkoły: Epiphany Catholic School w South El Monte, St. Anthony School w San Gabriel oraz Santa Clara Elementary School w Oxnard.
Uczniowie w San Antonio dostaną nawet 10 000 dolarów
Archidiecezja San Antonio ogłosiła, że jej szkoły katolickie będą oficjalnie akceptować czesne finansowane z programu Texas Education Savings Account (ESA), znanego lokalnie jako Texas Education Freedom Accounts (TEFA).
Program umożliwia rodzicom otrzymanie nawet 10 000 dolarów rocznie na edukację dziecka – środki te mogą być przeznaczone na czesne w szkołach katolickich i innych placówkach prywatnych. Archidiecezja zaznaczyła, że placówki przygotowują się na przyjęcie nowych uczniów, a wprowadzenie ESA to efekt wieloletnich starań o zwiększenie wyboru edukacyjnego dla rodziców w Teksasie.

Heinz Memorial Chapel, Pittsburgh
Darowizny na katolickie szkoły w diecezji Pittsburgh dają znaczną ulgę podatkową
Diecezja w Pittsburghu przypomina mieszkańcom Pensylwanii, że mogą znacząco obniżyć swoje podatki stanowe, przekazując darowizny na fundusze stypendialne dla uczniów katolickich szkół. Program Educational Improvement Tax Credit (EITC) pozwala na 90-procentową ulgę podatkową dla osób prywatnych i firm, które wspierają edukację poprzez zatwierdzone fundusze diecezjalne.
Diecezja uruchomiła specjalną stronę internetową z instrukcjami uczestnictwa w programie, zachęcając wiernych do wspierania edukacji katolickiej w lokalnych społecznościach.
Źródło: cna
Foto: Saint Joseph School, La Puente, wikimedia
News USA
Trump i Xi: przełomowe porozumienia handlowe po spotkaniu w Korei Południowej
Prezydent Donald Trump ogłosił w czwartek serię nowych umów handlowych po spotkaniu z przywódcą Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinpingiem. Jak poinformował, Stany Zjednoczone zgodzą się na obniżenie ceł na chiński import w zamian za szereg ustępstw gospodarczych ze strony Pekinu.
„To było niesamowite spotkanie – bardzo dobre dla dwóch potężnych krajów” – powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One po wylocie z Busan, gdzie odbyły się rozmowy trwające blisko 2 godziny.
Zgodnie z nowym porozumieniem, amerykańskie cła na towary z Chin zostaną obniżone o 10 punktów procentowych – do poziomu 47%. W zamian Pekin zgodził się m.in. wznowić zakupy amerykańskiej soi, umożliwić eksport metali ziem rzadkich oraz wprowadzić surowsze regulacje dotyczące prekursorów fentanylu – substancji odpowiedzialnej za kryzys opioidowy w USA.
„Prezydent Xi zapewnił mnie, że Chiny będą egzekwować te przepisy bardzo stanowczo. Będziemy to uważnie obserwować” – dodał Prezydent Trump, przypominając, że cła wprowadzone w styczniu miały zmusić Pekin do walki z nielegalnym eksportem fentanylu i jego analogów.
Dwustronne rozmowy po latach przerwy
Spotkanie Trump–Xi odbyło się w południowokoreańskiej bazie lotniczej Gimhae, na marginesie szczytu Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). To pierwszy bezpośredni kontakt obu przywódców od czasu powrotu Trumpa do Białego Domu w styczniu i zarazem pierwsze spotkanie od szczytu G20 w Osace w 2019 roku.
Donald Trump wcześniej rozmawiał z Prezydentem Korei Południowej Lee Jae Myungiem na temat inwestycji i bezpieczeństwa, jednak bez podpisania formalnej umowy handlowej. Xi pozostanie w Korei Południowej do 1 listopada, gdzie planowane są kolejne rozmowy bilateralne.
„Umowa o wszystkim” – szeroki zakres porozumienia
Według źródeł dyplomatycznych, rozmowy Trumpa i Xi obejmowały szerokie spektrum tematów – od ceł i łańcuchów dostaw po kwestie bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku, fentanyl i więźniów politycznych.
Trump podkreślił, że oczekuje „umowy w sprawie wszystkiego”, a nie jedynie tradycyjnego porozumienia handlowego.
Jednym z kluczowych elementów ustaleń jest zobowiązanie Pekinu do ograniczenia eksportu pierwiastków ziem rzadkich przez najbliższy rok. W zamian USA przyspieszą proces dywersyfikacji łańcuchów dostaw – m.in. poprzez nowe umowy podpisane z Tajlandią, Japonią i Malezją.
Rolnicy znów w centrum uwagi
Donald Trump zapowiedział również wsparcie dla amerykańskich rolników, którzy dotkliwie odczuli skutki chińskiego bojkotu soi. Chiny, będące największym nabywcą amerykańskiej soi, w ostatnich latach przerzuciły się na zakupy w Brazylii i Argentynie.
„Pekin próbował wykorzystać naszych rolników jako narzędzie nacisku. To się skończy” – powiedział Trump. Prezydent dodał, że oczekuje, iż Chiny „czterokrotnie zwiększą” zakupy amerykańskiej soi.
Fentanyl i bezpieczeństwo narodowe
Prezydent zapowiedział też, że obniży o 20% cła na chiński fentanyl, jeśli Pekin podejmie rzeczywiste działania przeciwko jego nielegalnemu eksportowi. Obaj przywódcy mieli również rozmawiać o wojnie rosyjsko-ukraińskiej, Tajwanie i uwolnieniu więźnia politycznego z Hongkongu – Jimmy’ego Laia.
Technologia w centrum napięć
Podczas spotkania Donald Trump poruszył także temat amerykańskiego giganta technologicznego Nvidia. Prezydent określił najnowszy chip firmy – Blackwell AI – jako „superhiper układ”, który może zrewolucjonizować globalny rynek sztucznej inteligencji.
Wypowiedź ta wywołała natychmiastowy wzrost akcji Nvidii, która w środę przekroczyła rekordową wycenę 5 bilionów dolarów.
Sprzedaż chipów Nvidii do Chin była wcześniej ograniczona z powodu napięć handlowych. Po rozmowie Trumpa z prezesem Jensenem Huangiem administracja złagodziła stanowisko, co jednak wzbudziło podejrzenia Pekinu.
Chińskie władze wezwały firmy technologiczne do korzystania z krajowych chipów, a Nvidia poinformowała, że nie ubiega się obecnie o licencje eksportowe do Chin.
Dyplomacja i rywalizacja
Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Chiny starają się podkreślać swoje wpływy w regionie Indo-Pacyfiku. Donald Trump podpisał szereg porozumień dotyczących wspólnych ćwiczeń wojskowych, zwalczania przestępczości transnarodowej oraz współpracy technologicznej.
Pekin z kolei wzywa kraje regionu do przeciwstawienia się amerykańskim cłom, określając je jako przejaw „protekcjonizmu”.
Co dalej?
Kolejny termin w negocjacjach handlowych wyznaczono na 9 listopada. Jeśli do tego czasu nie zostanie zawarte ostateczne porozumienie, możliwe jest jego dalsze odroczenie. Obie strony jednak – przynajmniej na razie – sygnalizują gotowość do współpracy.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, istock/BING-JHEN HONG/
News USA
Huragan Melissa uderza w Bahamy po niszczycielskim przejściu przez Jamajkę i Kubę
Huragan Melissa przyniósł w czwartek w nocy ulewne deszcze i porywisty wiatr na Bahamach, po tym jak wcześniej spustoszył Jamajkę i wschodnią Kubę. To jeden z najsilniejszych huraganów, jakie kiedykolwiek odnotowano w Atlantyku.
Według Narodowego Centrum Huraganów (NHC) z Miami, prędkość wiatru w huraganie spadła do około 100 mph, co odpowiada kategorii 2 w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Dla porównania, gdy Melissa uderzyła we wtorek w Jamajkę, osiągnęła status huraganu kategorii 5, z maksymalną prędkością wiatru 185 mil na godzinę (ok. 295 km/h).
Mimo że burza nadal jest potężna, nie przewiduje się znaczącego jej wpływu na kontynentalne Stany Zjednoczone, poinformowało NHC.
Aktualna trasa i prognoza
W czwartkowy poranek oko huraganu znajdowało się około 146 mil na północny wschód od centralnych Bahamów i 745 mil na południowy zachód od Bermudów. Melissa przemieszcza się w kierunku północno-wschodnim z prędkością około 21 mph.
Według prognoz, centrum burzy oddali się od Bahamów w ciągu dnia, a następnie przesunie w pobliże lub na zachód od Bermudów późnym popołudniem i wieczorem. Meteorolodzy nie wykluczają krótkotrwałego wzmocnienia Melissy w czwartek, jednak w piątek spodziewane jest stopniowe osłabienie burzy.
Zniszczenia na Karaibach
Huragan uderzył w Kubę w środę rano jako burza kategorii 3, z wiatrem osiągającym 120 mil na godzinę. Dzień wcześniej Jamajka doświadczyła jednego z najpotężniejszych huraganów w historii wyspy – Melissa przemieszczała się wyjątkowo wolno, potęgując skalę zniszczeń.
Dla porównania, huragan Gilbert z 1988 roku, dotychczas uznawany za najsilniejszy w historii Jamajki, spowodował śmierć 45 osób i straty przekraczające 700 milionów dolarów.
Podczas misji badawczej załoga 403. Skrzydła Sił Powietrznych USA doświadczyła silnych turbulencji w pobliżu oka burzy, zmuszając samolot do powrotu na Florydę. Udało się jednak uchwycić unikalne zdjęcia struktury huraganu.
Ostrzeżenia i opady
W czwartek rano obowiązywały ostrzeżenia przed huraganem dla południowo-wschodnich i centralnych Bahamów oraz Bermudów, a dla Turks i Caicos wydano ostrzeżenie przed burzą tropikalną. Według NHC, na południowo-wschodnich Bahamach spodziewane są opady od 5 do 10 cali, co może prowadzić do gwałtownych powodzi. Na Turks i Caicos prognozuje się od 1-2 cali deszczu.
Ciepłe wody Atlantyku napędzają Melissę
Eksperci wskazują, że rekordowo wysokie temperatury Oceanu Atlantyckiego, spotęgowane przez zmiany klimatyczne, przyczyniły się do gwałtownego nasilenia huraganu.
„Ten obszar Atlantyku jest obecnie wyjątkowo ciepły – około 86 stopni Fahrenheita. Co istotne, nie chodzi tylko o powierzchnię – ciepło sięga głęboko, stanowiąc ogromne źródło energii dla burzy” – tłumaczy Akshay Deoras, meteorolog z Uniwersytetu w Reading w Wielkiej Brytanii.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, U.S. Air Force Reserve
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA7 dni temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago1 tydzień temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago4 tygodnie temuBiały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News USA4 dni temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago4 dni temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News Chicago4 tygodnie temuNocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temuGwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach













