Połącz się z nami

Ciekawostki

Fragment rakiety Falcon 9 spadł na Polskę. Odpowiedź Muska na krytykę naszych polityków?

Opublikowano

dnia

Władze badają pochodzenie dużego obiektu, który w środowy poranek spadł na teren jednej z firm w podpoznańskich Komornikach. Istnieją podejrzenia, że może to być fragment rakiety nośnej Falcon 9, należącej do firmy SpaceX Elona Muska.

Tajemnicze błyski na niebie

Świadkowie z różnych części Polski informowali o niezwykłych błyskach na niebie tuż przed świtem. Wkrótce potem Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) potwierdziła, że w godzinach 04:46–04:48 nad terytorium kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę fragmentu rakiety Falcon 9.

„Stopień rakiety o wadze około czterech ton pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która wystartowała z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii 1 lutego 2025 r.” – podała POLSA w komunikacie.

Agencja dodała, że trajektoria lotu tego obiektu była znana zarówno jej ekspertom, jak i europejskim służbom monitorującym ryzyko upadku sztucznych obiektów kosmicznych.

Nietypowe znalezisko w Komornikach

Około godziny 9:20 rano policja w Poznaniu otrzymała zgłoszenie o tajemniczym obiekcie znalezionym na terenie firmy w podpoznańskich Komornikach. Na miejsce natychmiast skierowano służby, w tym straż pożarną oraz policyjną grupę rozpoznania pirotechnicznego.

„Zabezpieczamy miejsce zdarzenia” – poinformował rzecznik poznańskiej policji. „Wiemy, że nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon, ale na razie nie możemy potwierdzić, czy to właśnie jej fragment”.

Według dyrektora zakładu, Adama Boruckiego, znalezisko ma około półtora metra długości i przypomina „czołg owinięty folią z wystającym kawałkiem rury”. Osoba zaangażowana w śledztwo, która anonimowo wypowiedziała się dla portalu Onet, wskazała, że obiekt „wygląda niemal identycznie jak fragment Falcona, który spadł w USA w 2021 roku”.

Czy było zagrożenie?

Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz uspokoił opinię publiczną. W rozmowie z RMF FM podkreślił, że „nie jest to coś, co zagraża bezpieczeństwu państwa”.

Śledztwo w sprawie znaleziska trwa, a eksperci sprawdzają, czy rzeczywiście mamy do czynienia z fragmentem rakiety SpaceX. Jeśli te przypuszczenia się potwierdzą, będzie to kolejny przypadek spadku szczątków statku kosmicznego na teren zamieszkany przez ludzi.

Źródło: NFP
Foto: Adam Borucki, Elektrohurt

News Chicago

„Najfajniejsza rzecz wyprodukowana w Illinois” 2025: Pompa strażacka MTH Pumps

Opublikowano

dnia

Autor:

Gubernator JB Pritzker ogłosił w środę zwycięzcę szóstej edycji prestiżowego konkursu „Makers Madness”, organizowanego corocznie przez Illinois Manufacturers Association. Tytuł „Najfajniejszej rzeczy wyprodukowanej w Illinois” (Coolest Thing Made in Illinois) w 2025 roku zdobyła pompa do napełniania śmigłowców strażackich firmy MTH Pumps z Plano.

Pompa ta, wybrana spośród ponad 250 zgłoszonych produktów w formule turnieju eliminacyjnego, została zaprojektowana z myślą o znaczącym przyspieszeniu akcji gaśniczych. Skraca czas napełniania zbiorników wodnych w śmigłowcach gaśniczych aż o połowę — z typowej minuty do zaledwie 30 sekund.

„To naprawdę imponujące osiągnięcie inżynieryjne, które pokazuje, jak innowacyjny i potrzebny może być produkt stworzony tutaj, w naszym stanie,” powiedział Pritzker podczas ceremonii w Springfield. „To coś więcej niż tylko maszyna — to narzędzie, które ratuje życie i chroni środowisko.”

Lokalny produkt o globalnym wpływie

Pompa MTH Pumps została już wykorzystana podczas styczniowych akcji gaśniczych przez straż pożarną w Los Angeles, która opisała urządzenie jako „bardzo spójne, bardzo pomocne i bardzo niezawodne w terenie”.

Prezes firmy, Tim Tremain, przyznał, że zwycięstwo w konkursie ma dla niego szczególne znaczenie. Podczas ceremonii z dumą wspominał swojego dziadka, Dave’a Tremaina, który założył MTH Pumps w 1965 roku.

„To, co w tym wszystkim jest niesamowite, to fakt, że zaprojektowaliśmy i wyprodukowaliśmy tę pompę sami — od zera, tutaj, w Illinois. A teraz nasze pompy są używane na całym świecie do gaszenia pożarów. To naprawdę coś wyjątkowego” powiedział Tremain.

Silna konkurencja w finale

W tegorocznym finale znalazły się również inne imponujące produkty:

  • Tester systemów dla załóg lotniczych od Chemring Energetic Devices (Downers Grove),
  • Mleko od dawczyń z Mother’s Milk Bank of Western Great Lakes (Elk Grove Village),
  • Zdalnie sterowany skimmer oleju wyprodukowany przez Elastec (Carmi).

Każdy z tych produktów pokazuje różnorodność i innowacyjność przemysłu produkcyjnego w Illinois.

Duma z historii innowacji w Illinois

Podczas uroczystości Gubernator JB Pritzker przypomniał także o wcześniejszych zwycięzcach konkursu, takich jak: elektryczny pickup Rivian R1T, legendarna przekąska Fruit by the Foot od General Mills czy 400-tonowa ciężarówka górnicza Komatsu z ubiegłego roku, o której pisaliśmy tutaj.

Pritzker podkreślił bogatą historię innowacji w Illinois: „Od Johna Deere i pierwszego stalowego pługa, przez Josephine Cochran i pierwszą zmywarkę, aż po Martina Coopera, który stworzył pierwszy telefon komórkowy — świat, jaki znamy dzisiaj, w dużej mierze zrodził się tutaj, w Illinois.”

Illinois: stan, który tworzy przyszłość

Konkurs „Makers Madness” to nie tylko forma promocji lokalnych produktów. To także przypomnienie, że stan Illinois od pokoleń jest centrum innowacji, inżynierii i przemysłu. Zwycięska pompa od MTH Pumps stanowi doskonały przykład tego, jak rodzinna firma z małego miasteczka może mieć realny wpływ na bezpieczeństwo i ratownictwo na całym świecie.

Źródło: dailyherald
Foto: MTH Pump, Tim Tremain, Governor JB Pritzker
Czytaj dalej

NEWS Florida

Carnival Festivale – największy statek linii Carnival Cruise Line wypłynie z Port Canaveral w 2027 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

Armator Carnival Cruise Line zapowiedział uruchomienie swojego największego statku wycieczkowego – Carnival Festivale, który już od 2027 roku będzie odbywał tygodniowe rejsy z Port Canaveral na Florydzie. Nowoczesny kolos dołączy do floty jednostek klasy Excel, wprowadzając jeszcze więcej luksusu, rozrywki i ekologicznych rozwiązań.

Nowy gigant na horyzoncie

Nowy statek o masie 180 000 ton będzie czwartym w linii Carnival z prestiżowej klasy Excel i – podobnie jak jego siostrzany „Mardi Gras” – zostanie zasilany skroplonym gazem ziemnym (LNG), jednym z najbardziej przyjaznych środowisku paliw stosowanych w żegludze.

Po jego wodowaniu, Port Canaveral będzie gościć już sześć statków zasilanych LNG, potwierdzając swoją pozycję lidera w zakresie zrównoważonego rozwoju morskiego.

Nowa jakość rejsów – co zaoferuje Carnival Festivale?

„Carnival Festivale” ma być prawdziwym centrum rozrywki na morzu. Na pasażerów czekać będzie m.in.:

  • rozległy park wodny na najwyższych pokładach,
  • nowoczesne restauracje tematyczne,
  • innowacyjne przestrzenie rekreacyjne,
  • najnowsze technologie multimedialne i ekologiczne rozwiązania.

Przedstawiciele Carnival Cruise Line zapowiadają również nowe funkcje pokładowe, które mają być unikalne dla tego konkretnego statku – szczegóły mają zostać ujawnione w nadchodzących miesiącach.

Rejsy pełne wrażeń już za dwa lata

Choć pierwszy rejs Carnival Festivale odbędzie się dopiero w 2027 roku, już teraz wiadomo, że statek będzie jednym z najbardziej zaawansowanych i efektownych w całej branży. Jego trasy obejmować będą prawdopodobnie popularne kierunki na Karaibach i Bahamach – więcej informacji ma pojawić się w oficjalnych komunikatach Carnival w najbliższych miesiącach.

Źródło: fox13
Foto: Carnival Cruise Line
Czytaj dalej

News USA

“Dziecko listonosza”? Test DNA ujawnił dramatyczną pomyłkę sprzed 64 lat

Opublikowano

dnia

Autor:

Kevin McMahon przez całe życie słyszał od rodzeństwa żartobliwe komentarze, że jest „dzieckiem listonosza” – niepodobnym do nikogo z rodziny. Choć sam czuł, że coś jest nie tak, nie przypuszczał, że dowcipy skrywają tragiczne ziarno prawdy. Dopiero test DNA ujawnił szokującą rzeczywistość: w ogóle nie był spokrewniony z rodziną, w której dorastał. Badanie genetyczne było początkiem odkrycia, które wywróciło jego życie do góry nogami.

Zamiana dzieci w szpitalu

Siostra Kevina, Carol Vignola, jako pierwsza przyjrzała się wynikom testu. Zaintrygowana, zaczęła śledztwo – dotarła do dokumentów ze szpitala Jamaica w Nowym Jorku, gdzie Kevin przyszedł na świat. Wśród akt odnalazła zaskakującą informację: tego samego dnia w tym samym szpitalu urodził się drugi chłopiec o tym samym nazwisku – Ross McMahon.

Testy potwierdziły, że Ross jest biologicznym krewnym Carol. Okazało się, że noworodki zostały zamienione tuż po porodzie, zanim matki zdążyły nawet podpisać akty urodzenia.

“Dwie białe kobiety o tym samym nazwisku rodzą chłopców tego samego dnia. Zamiana nastąpiła jeszcze przed podpisaniem dokumentów” – wyjaśnił prawnik Kevina, Jeremy Schiowitz. “Nie ma wątpliwości, że szpital Jamaica popełnił poważny błąd. Dowody DNA są jednoznaczne. Pytanie brzmi: jak mogło do tego dojść?”

Trauma dzieciństwa z nowej perspektywy

Kevin McMahon miał trudne dzieciństwo. Jego matka walczyła z alkoholizmem i nie była w stanie zapewnić stabilnego domu. O ile jego rodzeństwem opiekowała się babcia ze strony ojca, Kevin został oddany pod opiekę przyjaciół rodziny. Często czuł się odrzucony i gorzej traktowany.

“Babcia mnie nie lubiła. Czułem, że jestem inny. Teraz wiem dlaczego” – mówi dziś 64-letni mężczyzna z Selden na Long Island.

Utracone życie, które mogło wyglądać inaczej

Choć Kevin bardzo kocha swoją rodzinę, nie może przestać myśleć o tym, co stracił. Jego biologiczni rodzice już nie żyją – zmarli, zanim dowiedział się o prawdzie. “Nie miałem okazji ich poznać, nie mogłem dzielić się z nimi moim życiem. Czuję, że wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybym dorastał z nimi” – wspomina ze wzruszeniem.

Kevin McMahon jako niemowlę z rodzeństwem, z którym się wychowywał

Pozew i nowa rodzina

McMahon pozwał szpital Jamaica za fatalną pomyłkę sprzed dekad, a w międzyczasie nawiązał kontakt z Ross’em – mężczyzną, z którym został zamieniony po porodzie – oraz z Keithem, swoim biologicznym bratem, którego wcześniej nie znał. Carol również poznała nowo odkrytego brata.

Dwie rodziny połączone tragiczną pomyłką uczą się teraz funkcjonować z nową rzeczywistością.

Szpital jest w pełni odpowiedzialny. Jeden błąd całkowicie zmienił moje życie” – mówi McMahon.

Odbudowa tego, co utracone

Chociaż nie da się cofnąć czasu, Kevin i jego nowa rodzina próbują zrozumieć i odbudować więzi, które nigdy nie powinny były zostać zerwane. To historia pełna żalu, ale też nadziei – że mimo upływu lat można odnaleźć siebie i stworzyć coś nowego.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Kevin McMahon
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu