News USA
FEMA wydała miliony dolarów na luksusowe hotele dla nielegalnych imigrantów
Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA) wydała 59 milionów dolarów na zakwaterowanie nielegalnych imigrantów w luksusowych hotelach w Nowym Jorku – poinformował Elon Musk na platformie X 10 lutego. „To naruszenie prawa i rażąca niesubordynacja wobec zarządzenia wykonawczego prezydenta” – napisał Musk.
„Te pieniądze powinny być przeznaczone na pomoc w przypadku klęsk żywiołowych, a zamiast tego wydaje się je na luksusowe hotele dla nielegalnych imigrantów! Dzisiaj zostanie złożone żądanie odzyskania tych środków” poinformował Elon Musk.
FEMA zawiesza kontrowersyjne płatności
W odpowiedzi na doniesienia, p.o. administratora Agencji Zarządzania Kryzysowego FEMA, Cameron Hamilton, ogłosił natychmiastowe zawieszenie wszystkich tych płatności.
„Chcę podziękować zespołowi @DOGE za poinformowanie mnie o tej sprawie. Od wczoraj wszystkie te płatności zostały wstrzymane. Personel FEMA zostanie pociągnięty do odpowiedzialności” – napisał Hamilton. Dodał również, że Kongres nigdy nie powinien był angażować FEMA w tego typu działania w ustawach uchwalonych w latach 2023–2024.
FEMA pod lupą po kontrowersjach i zarzutach o stronniczość
FEMA od miesięcy znajduje się pod ostrzałem krytyki. Organizacja została oskarżona o nieefektywne działania po huraganie Helene w Karolinie Północnej, a także o polityczną stronniczość. Prezydent Donald Trump, który 24 stycznia podpisał zarządzenie wykonawcze po wizycie w strefach odbudowy, nakazał przegląd działalności FEMA.
„Istnieją poważne obawy dotyczące stronniczości politycznej w FEMA” – stwierdził prezydent. Dodał, że była pracownica agencji zeznała, iż jej przełożeni kazali unikać domów zwolenników Trumpa podczas udzielania pomocy.
Dodatkowo, w rozporządzeniu Donald Trump zwrócił uwagę, że FEMA wydała „ponad miliard dolarów na zakwaterowanie nielegalnych imigrantów, zamiast skupić się na pomocy dla Amerykanów dotkniętych katastrofami”.
Czy FEMA zostanie zlikwidowana?
Podczas wizyty w Karolinie Północnej Prezydent Trump zasugerował możliwość rozwiązania FEMA i całkowitej przebudowy systemu zarządzania kryzysowego.
„Amerykanie zasługują na natychmiastową, skuteczną i bezstronną odpowiedź na katastrofy i odbudowę po nich” – powiedział. „FEMA wymaga kompleksowego przeglądu przez ekspertów, którzy zarekomendują prezydentowi niezbędne reformy lub zmiany strukturalne”.
Musk i DOGE w ogniu sporów sądowych
Departament Efektywności Rządowej USA (DOGE), nadzorowany przez Elona Muska, został powołany w celu przeglądu wydatków federalnych i eliminowania niegospodarności. Jednak jego działania spotykają się z silnym oporem. Kilku prokuratorów generalnych i związki zawodowe pozwały Muska i jego zespół, próbując zablokować dostęp do departamentów skarbu i pracy.
Mimo to Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, Kristi Noem, odpowiedzialna za nadzór nad FEMA, poparła audyty DOGE i wezwała do radykalnej przebudowy zarządzania kryzysowego.
„Tak, pozbądźmy się FEMA w obecnej formie” – powiedziała w wywiadzie dla CNN 9 lutego. „Nadal potrzebujemy funduszy i zasobów dla osób dotkniętych katastrofami, ale FEMA w obecnej postaci się nie sprawdza”.
Reakcja polityków: „To tylko wierzchołek góry lodowej”
Decyzja FEMA o finansowaniu hoteli dla imigrantów wywołała falę krytyki wśród polityków.
Gubernator Florydy Ron DeSantis, którego stan już wcześniej pozwał FEMA za stronniczość, stwierdził, że ujawnione informacje są „prawdopodobnie tylko muśnięciem powierzchni złego zarządzania i korupcji”.
Kongresmenka Marjorie Taylor Greene (R-Ga.) posunęła się jeszcze dalej: „Łamanie prawa i marnowanie amerykańskich pieniędzy na domy dla nielegalnych imigrantów. Ludzie powinni za to trafić do więzienia”.
Przedstawiciele FEMA nie odpowiedzieli na prośby o komentarz w sprawie wydanych 59 milionów dolarów, ani o możliwość odzyskania tych środków. Tymczasem DOGE i administracja Trumpa zapowiadają dalsze śledztwa w sprawie finansowania federalnego.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, FEMA
News USA
ICE aresztuje wcześniej deportowanych nielegalnych imigrantów z kryminalną przeszłością
Funkcjonariusze U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) przeprowadzili w ostatnich dniach serię aresztowań nielegalnych imigrantów, którzy zostali wcześniej deportowani, lecz ponownie nielegalnie wjechali do USA. Większosć z nich miało kryminalną przeszłość. Zatrzymani przebywają obecnie w areszcie ICE i oczekują na ponowną deportację.
Seria aresztowań w Seattle – wielokrotne powroty deportowanych przestępców
W dniach 29 stycznia – 1 lutego funkcjonariusze ICE Seattle zatrzymali pięciu nielegalnych imigrantów, którzy wcześniej zostali deportowani, lecz ponownie dostali się do USA – poinformowała agencja w oświadczeniu z 7 lutego.
Wśród aresztowanych znaleźli się:
- Trzech obywateli Gwatemali – wszyscy byli wcześniej deportowani. Jeden z nich dwukrotnie, po skazaniu za zakłócanie porządku publicznego i napaść.
- Obywatel Hondurasu – skazany przez sąd okręgowy w Oregonie.
- Obywatel Meksyku – deportowany w przeszłości, mimo to ponownie nielegalnie przekroczył granicę.
Według ICE wszystkie pięć osób pozostanie w areszcie do czasu zakończenia procedury deportacyjnej.
ICE i teksański szeryf zatrzymują groźnego recydywistę
Funkcjonariusze ICE oraz Biuro Szeryfa Powiatu Harris w Teksasie zatrzymali meksykańskiego przestępcę, który trzykrotnie był wcześniej deportowany ze Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna ma na koncie liczne wyroki, w tym za posiadanie marihuany i napaść z użyciem broni.
Został on zatrzymany w Houston, a następnie osadzony w więzieniu powiatu Harris. ICE złożyło formalny wniosek o zatrzymanie, aby po jego zwolnieniu mógł zostać natychmiast przekazany w ręce agentów imigracyjnych.
Bret Bradford, dyrektor ICE w Houston, ostrzegł, że przestępczość wśród nielegalnych imigrantów stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
„Areszty imigracyjne są kluczowym narzędziem w rękach funkcjonariuszy ICE. Dzięki nim możemy przejmować areszt groźnych przestępców w kontrolowanych warunkach więziennych, co zwiększa bezpieczeństwo wszystkich zaangażowanych osób” – podkreślił Bradford.
Boston: ICE zatrzymuje poszukiwanych kryminalistów
22 stycznia funkcjonariusze ICE w Bostonie aresztowali dwóch zbiegów: obywatela Brazylii – poszukiwanego w ojczyźnie za zbrojny napad i obywatela Salwadoru – ściganego za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Obaj mężczyźni mieli nakazy aresztowania w swoich krajach, a mimo to nielegalnie przebywali w USA.
Administracja Trumpa zaostrza działania ICE
Po objęciu drugiej kadencji Prezydent Donald Trump wprowadził szereg rozporządzeń wykonawczych, zaostrzających politykę imigracyjną i bezpieczeństwo granic.
- Podpisanie stanu wyjątkowego na granicy południowej
- Ukierunkowane operacje ICE przeciwko nielegalnym imigrantom
- Planowane aresztowania przestępców, którzy zagrażają bezpieczeństwu publicznemu
Setki nielegalnych imigrantów z kryminalną przeszłością zostało zatrzymanych w wyniku nowych operacji ICE.
Protesty i batalie sądowe
Nowa polityka imigracyjna Prezydenta Trumpa wywołała falę protestów i pozwy sądowe ze strony aktywistów i miast-sanktuariów, które odmawiają współpracy z federalnymi organami ścigania.
Ben Johnson, dyrektor American Immigration Lawyers Association (AILA), skrytykował działania ICE, mówiąc: „Trump ciągnie Amerykę w dół przez swoją brutalną politykę, która niszczy społeczności i gospodarkę”. Gustavo Torres, aktywista imigracyjny, oskarżył administrację o „naloty, które rozdzierają rodziny i sieją strach”.
7 lutego grupa miast i powiatów złożyła pozew przeciwko rządowi federalnemu, kwestionując rozporządzenie Trumpa o cofnięciu funduszy dla jurysdykcji, które chronią nielegalnych imigrantów.
Dobrowolna deportacja zamiast zakazu powrotu?
Administracja Trumpa rozważa także nową strategię – samodeportację. Tom Homan, doradca ds. granic w administracji Trumpa, ujawnił, że za około 10 dni rząd przedstawi program pozwalający nielegalnym imigrantom opuścić USA dobrowolnie, aby uniknąć wieloletniego zakazu powrotu.
„Jeśli zostaniesz formalnie deportowany, dostaniesz zakaz wjazdu od 5 do 20 lat. Nowa polityka pozwoli ci odejść dobrowolnie i uniknąć tej kary” – powiedział Homan w wywiadzie z 5 lutego.
Źródło: The Epoch Times, ICE
Foto: ICE
News USA
Google Maps zmienia nazwy geograficzne: Już widać Zatokę Amerykańską
Google Maps zaczęło wyświetlać nazwę Zatoka Amerykańska w miejsce Zatoki Meksykańskiej, zgodnie z decyzją administracyjną podjętą podczas prezydentury Donalda Trumpa. Firma ogłosiła w poniedziałek, że dostosuje swoje mapy do oficjalnych wykazów rządowych, wprowadzając również zmianę nazwy najwyższego szczytu Ameryki Północnej z Denali na Górę McKinley.
Decyzja o przemianowaniu Zatoki Meksykańskiej została podjęta przez Prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu. Administracja USA nakazała wówczas, by akwen graniczący z południowymi stanami USA, Meksykiem i Kubą nosił nazwę Zatoka Amerykańska.
W tym samym czasie zadecydowano o powrocie do historycznej nazwy Góra McKinley, odwołując zmianę dokonaną przez Baracka Obamę w 2015 roku, kiedy to oficjalnie przywrócono rdzenną nazwę Denali.
Google: „Podążamy za rządowymi zmianami”
Przedstawiciele Google wyjaśnili, że aktualizacje nazw w mapach są dokonywane w oparciu o oficjalne źródła.
„Od dawna stosujemy zmiany nazw, gdy zostają one zaktualizowane w oficjalnych źródłach rządowych” – poinformowała firma w poście na platformie X.
Mapy Google będą automatycznie odzwierciedlać wszelkie aktualizacje wprowadzone w Systemie Informacji o Nazwach Geograficznych, bazie danych zawierającej ponad milion obiektów w Stanach Zjednoczonych.
Spór o nazwy – tradycja kontra polityka
Zmiana nazwy Denali na Górę McKinley jest kontrowersyjna dla mieszkańców Alaski, ponieważ nazwa „Denali” jest używana przez rdzennych mieszkańców Alaski od wieków. Prezydent William McKinley nigdy nie odwiedził Alaski, a jego imieniem nazwano szczyt w XIX wieku na cześć jego prezydentury.
W 2015 roku Barack Obama oficjalnie przywrócił tradycyjną nazwę Denali, co teraz odwrócono.
Z kolei Zatoka Meksykańska nosi tę nazwę od ponad 400 lat. Associated Press (AP), jedna z największych agencji prasowych, poinformowała, że nadal będzie używać tej nazwy, choć zaznaczy w swoich materiałach, że administracja USA wprowadziła określenie Zatoka Amerykańska.
Natomiast w przypadku Denali, AP zamierza stosować nazwę Góra McKinley, argumentując, że decyzja ta dotyczy wyłącznie terytorium Stanów Zjednoczonych i leży w gestii prezydenta USA.
Zmiany w nazewnictwie miejsc geograficznych często budzą emocje, zwłaszcza gdy mają podłoże polityczne. Choć Google Maps dostosowuje się do oficjalnych decyzji rządu USA, dla wielu osób i instytucji nazwy takie jak Denali i Zatoka Meksykańska mają głęboko zakorzenione znaczenie historyczne i kulturowe.
Nie jest wykluczone, że przyszłe administracje ponownie odwrócą te zmiany.
O sprzeciwie władz Alaski wobec zmiany nazwy Denali informowaliśmy 9 lutego.
Źródło: scrippsnews
Foto: Google Maps, istock/Bruce Wilson Photography/
News USA
Rozbił się samolot należący do Vince’a Neila z Mötley Crüe. Jedna osoba nie żyje
W poniedziałek po południu na lotnisku w Scottsdale w Arizonie doszło do katastrofy lotniczej z udziałem samolotu należącego do Vince’a Neila, wokalisty zespołu Mötley Crüe. W wyniku wypadku zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.
Według przedstawicieli lotniska do zdarzenia doszło około godziny 2:30PM, gdy niewielki samolot podczas lądowania zjechał z pasa i uderzył w stojącą na ziemi większą maszynę. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną tragedii była awaria lewego podwozia.
Vince’a Neila nie było na pokładzie w chwili katastrofy, co potwierdził jego przedstawiciel w oświadczeniu wydanym w poniedziałek wieczorem. Jednak, jak podaje TMZ, w samolocie znajdowała się jego dziewczyna, która przeżyła wypadek.
Na pokładzie feralnej maszyny przebywały cztery osoby, a piąta znajdowała się wewnątrz większego samolotu na ziemi. Strażacy ze Scottsdale poinformowali, że jedna osoba poniosła śmierć, trzy trafiły do szpitala z obrażeniami o różnym stopniu ciężkości, a jedna odmówiła hospitalizacji.
Samolot był zarejestrowany na firmę Chromed in Hollywood, LLC, mającą siedzibę w Franklin, Tennessee. Z dokumentacji Sekretarza Stanu Wyoming wynika, że Vince Neil pełni w niej funkcję prezesa.
Przyczyny katastrofy zbada Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Śledztwo ma na celu ustalenie, co doprowadziło do tragedii.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temu
Griffin Museum of Science and Industry przejdzie wielką renowację dzięki milionowej dotacji
-
News Chicago3 tygodnie temu
81-letni mieszkaniec Lombard zabił żonę chorą na demencję, tłumacząc, że „oszalała”
-
NEWS Florida1 tydzień temu
Walentynki 2025: Najbardziej romantyczne restauracje na Florydzie. Gdzie warto się wybrać?
-
News USA2 tygodnie temu
Trump podpisuje rozporządzenie zakazujące „radykalnej indoktrynacji” w szkołach
-
News USA4 tygodnie temu
Starbucks kończy politykę otwartego dostępu: Koniec z przesiadywaniem w lokalu i korzystaniem z toalety
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Kupiłeś wycieczkę w Rek Travel? Biuro podróży wzięło miliony dolarów i zamknęło drzwi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Policja ICE NIE zatrzymała żadnego Polaka w Chicago – uspokaja polski konsulat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Radioton Fundacji Dar Serca dla chorych dzieci. Słuchajcie nas 8 i 9 lutego