News USA
Nowe Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie na szczycie rankingu Lonely Planet
Nowo otwarte Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie (MSN) zdobyło pierwsze miejsce w prestiżowym rankingu Lonely Planet, wyróżniającym najciekawsze otwarcia i ponowne otwarcia muzeów na świecie w 2024 roku.
Warszawskie muzeum wyprzedziło renomowane instytucje ze Stanów Zjednoczonych – Yale Center for British Art w New Haven, które wznowi działalność w marcu po dwuletnim remoncie, oraz nowojorską Frick Collection, która powróci w kwietniu do odnowionej siedziby.
Nowy dom dla MSN po latach oczekiwania
Choć MSN działa od 2005 roku, przez niemal dwie dekady funkcjonowało w tymczasowych lokalizacjach. W październiku 2024 roku muzeum w końcu otworzyło swoje podwoje w nowoczesnym budynku w samym sercu Warszawy, tuż obok ikonicznego Pałacu Kultury i Nauki. O otwarciu jego nowej siedziby informowaliśmy 27 października.
Od tego czasu instytucja prezentuje wystawy czasowe i organizuje wydarzenia kulturalne, a już 21 lutego udostępni swoją stałą kolekcję, podzieloną na cztery sekcje.
Architektura – innowacja czy kontrowersja?
Nowa siedziba MSN, zaprojektowana przez amerykańskiego architekta Thomasa Phifera, wzbudziła mieszane reakcje. Budynek, charakteryzujący się surową białą bryłą z betonu, niewielką liczbą okien i minimalistycznym wyglądem, wywołał falę dyskusji. Niektórzy chwalą jego nowoczesność i funkcjonalność, inni krytykują za brak wyrazistości i zasłanianie widoku na Pałac Kultury.

Lonely Planet odnotowuje te kontrowersje, ale podkreśla, że jasne, przestronne atrium z podwójnymi schodami ma ogromny potencjał przyciągnięcia zwiedzających i umożliwi ekspozycję sztuki w centralnym punkcie muzealnej narracji.
Warszawa na światowej mapie kultury
Wyróżnienie w rankingu Lonely Planet to nie tylko prestiż dla Muzeum Sztuki Nowoczesnej MSN, ale także sygnał, że Warszawa staje się coraz ważniejszym ośrodkiem sztuki współczesnej na świecie. Nowe muzeum ma szansę stać się kluczowym miejscem dla miłośników kultury, zarówno z Polski, jak i z zagranicy.

Źródło: NFP
Foto: Muzeum Sztuki Nowoczesnej MSN
Polonia Amerykańska
Słynna aktorka Katarzyna Figura w chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce
News USA
Kennedy Center w Waszyngtonie będzie się teraz nazywało Trump-Kennedy Center
W czwartek Biały Dom poinformował, że rada nadzorcza, złożona z nominowanych przez Donalda Trumpa członków, zagłosowała za zmianą nazwy John F. Kennedy Center for the Performing Arts na Trump-Kennedy Center. Rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt ogłosiła decyzję w mediach społecznościowych, argumentując, że głosowanie jest wynikiem „niesamowitej pracy prezydenta Trumpa w ostatnim roku, która uratowała budynek — zarówno pod względem odbudowy, finansów, jak i reputacji”.
Trump od dawna używał nazwy „Trump Kennedy Center”
Sam Donald Trump, pełniący funkcję przewodniczącego rady, wielokrotnie określał instytucję jako „Trump Kennedy Center”, choć formalnie nosi ona imię Johna F. Kennedy’ego, demokratycznego prezydenta i historycznego patrona obiektu.
Podczas gali Kennedy Center Honors 7 grudnia Trump był pytany, czy zamierza przemianować obiekt. Odpowiedział, że taką decyzję podejmie rada.
Kilka dni wcześniej, odnosząc się do ceremonii losowania grup Mistrzostw Świata FIFA 2026, wspomniał o „wielkim wydarzeniu w Trump Kennedy Center”, po czym poprawił się na „Kennedy Center”, wywołując śmiech publiczności.
Sprzeciw rodziny Kennedych
Propozycja zmiany nazwy budzi jednak ostre reakcje części rodziny Kennedych. Maria Shriver, bratanica prezydenta Kennedy’ego, określiła projekt ustawy dotyczącej nadania budynkowi imienia Donalda Trumpa jako „szalony”, „małostkowy” i „absurdalny”.
Warto odnotować, że inny członek rodziny, Robert F. Kennedy Jr., obecnie zasiada w administracji Trumpa jako szef Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.
Nowa większość w radzie, nowe decyzje
Podczas swojej pierwszej kadencji Donald Trump rzadko angażował się w działalność Kennedy Center. Sytuacja zmieniła się po powrocie do urzędu w styczniu — prezydent wymienił członków rady powołanych przez poprzednich demokratycznych prezydentów, zastępując ich lojalnymi zwolennikami. Ci z kolei wybrali go na przewodniczącego.
Prezydent krytykował zarówno program artystyczny centrum, jak i jego wygląd, zapowiadając gruntowną modernizację. Zdominowany przez Republikanów Kongres przyznał na ten cel ponad 250 mln dolarów.
Prezydent zaczął także regularnie uczestniczyć w wydarzeniach: pojawił się na premierze „Les Misérables” oraz — w odróżnieniu od swojej pierwszej kadencji — poprowadził tegoroczną uroczystość Kennedy Center Honors, której telewizyjna emisja w CBS i Paramount+ zaplanowana jest na 23 grudnia.

51. doroczny koncert „Mesjasz”, 23 grudnia 2023 r. w sali koncertowej Kennedy Center.
Co oznacza zmiana nazwy?
Decyzja rady nie kończy formalnego procesu — przemianowanie instytucji wymaga dodatkowych kroków legislacyjnych. Jednak głosowanie rady nadzorczej wskazuje wyraźnie, że kierownictwo Kennedy Center zamierza związać przyszłość instytucji z Prezydentem Trumpem.
To zaś zapowiada dalsze polityczne napięcia wokół jednego z najważniejszych ośrodków kultury w Stanach Zjednoczonych — miejsca, które od ponad pół wieku nosiło imię prezydenta, uważanego za symbol amerykańskiej sztuki i polityki XX wieku.
Źródło: baynews9
Foto: Dclemens1971, ajay_suresh, YouTube
NEWS Florida
W Tampie powstanie nowe miejsce koncertowe: 3,5-tysięczna arena w Water Street District
W tym tygodniu w Tampie ogłoszono plany budowy nowego, kameralnego miejsca koncertowego, które stanie na parkingu naprzeciwko Benchmark International Arena przy Channelside Drive. Obiekt pomieści 3 500 osób i ma być przeznaczony przede wszystkim dla rozwijających się artystów, którzy dzięki mniejszej skali będą mogli po raz pierwszy wyprzedać koncert w Tampie.
Element większego projektu rozrywkowego
Nowa arena koncertowa jest częścią znacznie szerszego, wieloletniego przedsięwzięcia tworzącego dzielnicę rozrywkową. W jej planach znajdują się:
- 250-pokojowy hotel,
- 100 000 stóp kwadratowych powierzchni gastronomicznej i handlowej,
- 1 000 miejsc parkingowych.
Inwestycja powstanie na działce pomiędzy South Morgan Street a South Jefferson Street, bezpośrednio przy rozwijającym się kompleksie Water Street.
Za zarządzanie nowym miejscem odpowiadać będzie Vinik Sports Group, operator m.in. Benchmark International Arena oraz Yuengling Center. Jej dyrektor generalny, Steve Griggs, podkreślił, że obiekt tej skali „zapewni regionowi bardzo potrzebną elastyczność w rezerwacji kolejnych artystów i światowej klasy widowisk”.
Obawy dotyczące ruchu i parkowania
Nowa inwestycja nie obyła się jednak bez uwag ze strony społeczności. Najczęściej wskazywany problem to miejsca do parkowania oraz wzmożony ruch uliczny.
Choć plany zostały ujawnione, mieszkańcy będą musieli poczekać, zanim zobaczą pierwszych artystów na nowej scenie. Budowa ma rozpocząć się w 2027 roku, jednak miasto nie podało jeszcze przewidywanej daty otwarcia.
Nowa arena ma wypełnić lukę między wielkimi stadionami a kameralnymi klubami, tworząc unikatową przestrzeń dla artystów i fanów muzyki w dynamicznie rozwijającym się centrum Tampy.
Źródło: fox13
Foto: YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










