Połącz się z nami

News USA

Trump będzie kibicował na Super Bowl – historyczna wizyta urzędującego prezydenta

Opublikowano

dnia

Prezydent Donald Trump planuje uczestniczyć w niedzielnym meczu Super Bowl 59 w Nowym Orleanie, gdzie zmierzą się Kansas City Chiefs i Philadelphia Eagles. Informację tą potwierdził urzędnik Białego Domu. Tym samym Trump stanie się pierwszym w historii urzędującym prezydentem, który weźmie udział w finale NFL, najchętniej oglądanym wydarzeniu sportowym w USA.

Wzmocnione środki bezpieczeństwa

Obecność prezydenta na meczu to ogromne wyzwanie dla służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Anthony Guglielmi, rzecznik Secret Service, ujawnił, że środki ochrony zostały w tym roku znacząco zaostrzone, a agenci są na miejscu od kilku dni, współpracując z NFL i lokalnymi władzami.

Po tragicznym ataku terrorystycznym na Bourbon Street w Nowy Rok, w którym zginęło 14 osób, a dziesiątki zostały ranne, federalne i stanowe służby podjęły dodatkowe kroki, aby zabezpieczyć miasto przed potencjalnym zagrożeniem.

Trump a NFL – burzliwa relacja

Donald Trump od lat ma skomplikowaną historię z ligą NFL. W latach 80-tych próbował kupić kilka drużyn ligi i ostatecznie nabył New Jersey Generals w nieistniejącej już United States Football League (USFL). W 2014 roku bezskutecznie próbował przejąć Buffalo Bills. W czasie swojej pierwszej kadencji mocno krytykował protesty graczy przeciwko nierówności rasowej, zapoczątkowane przez Colina Kaepernicka.

Obecnie Trump prowadzi polityczną wojnę przeciwko inicjatywom na rzecz różnorodności, równości i integracji (DEI), podczas gdy NFL nadal wspiera te programy. Roger Goodell, komisarz ligi, potwierdził, że NFL nie zamierza wycofywać się z polityki inkluzywności.

Jednak według informacji The Athletic, boisko w Superdome nie będzie już miało napisu “End Racism”, obecnego w Super Bowl od 2021 roku. Zamiast tego pojawią się hasła “Choose Love” i “It Takes All of Us”, co ma być odpowiedzią na ostatnie tragedie w USA.

Kto jeszcze pojawi się na Super Bowl?

Obok Donalda Trumpa na trybunach pojawią się także inne znane postacie ze świata polityki i rozrywki, m.in.:

  • Taylor Swift – gwiazda popu, która otwarcie popierała rywali Trumpa w wyborach 2020 i 2024. Swift jest dziewczyną Travisa Kelce’a, gwiazdy Kansas City Chiefs.
  • Kendrick Lamar – raper, który wielokrotnie krytykował Trumpa, a w niedzielę zdobył pięć nagród Grammy wystąpi w przerwie meczu.

Trump, który często bywa na walkach UFC i meczach futbolowych, z pewnością nie przejdzie w Super Bowl niezauważony. Jego obecność w Nowym Orleanie będzie jednym z najgorętszych tematów polityczno-sportowego weekendu.

 

Źródło: baynews9
Foto: YouTube

News USA

Kalifornia zmienia mapę okręgów: Newsom podpisał ustawę w odwecie na działania Teksasu

Opublikowano

dnia

Autor:

Wczoraj Gubernator Kalifornii Gavin Newsom podpisał pakiet ustaw, który może całkowicie zmienić układ sił politycznych w stanie. Propozycja trafi pod głosowanie 4 listopada i zakłada korektę granic okręgów kongresowych na korzyść Demokratów. To odwet na podobne manewry podejmowane przez Partię Republikańską w Teksasie.

Projekt – nazwany Election Rigging Response Act – przeszedł przez legislaturę w ekspresowym tempie stosunkiem głosów: w Zgromadzeniu Stanowym: 57 głosów „za”, 20 „przeciw”, w Senacie stanowym: 30 do 8. Zaledwie 30 minut po przegłosowaniu w Senacie Newsom podpisał ustawę.

Dlaczego Kalifornia reaguje?

Mapy okręgów kongresowych tworzy się zazwyczaj raz na dekadę po spisie powszechnym. Korekta w połowie okresu to rzadkość, ale Gavin Newsom uzasadnia ten ruch „odpowiedzią na ogień ogniem”.

„Teksas próbuje zwiększyć kontrolę Republikanów nad delegacją Izby o pięć miejsc. Nie będziemy siedzieć z założonymi rękami” – stwierdził gubernator Kalifornii.

Ruch Kalifornii jest odpowiedzią na działania Senatu Teksasu, który forsuje własną nową mapę. Projekt ustawy w Teksasie przeszedł już komisję i czeka na głosowanie całej izby.

Co zakłada pakiet ustaw?

  • Zmianę granic pięciu okręgów kontrolowanych przez Republikanów – tak, by zwiększyć w nich udział wyborców Demokratów.
  • Referendum 4 listopada, w którym mieszkańcy zdecydują, czy nowe mapy wejdą w życie.
  • Ominięcie niezależnej komisji, która od 2008 roku odpowiada za redystrybucję granic w Kalifornii.

W efekcie najbardziej zagrożeni są republikańscy kongresmeni Kevin Kiley, Doug LaMalfa i Ken Calvert. Kolejne dwa miejsca (Darrell Issa i David Valadao) również mogą stać się trudniejsze do utrzymania.

Obecnie Kalifornia posiada 52 miejsca w Izbie Reprezentantów, z czego 43 należą do Demokratów.

Reakcje i kontrowersje

Demokraci: „Bronimy demokracji”

„Jesteśmy gotowi walczyć ogniem z ogniem. Zrobimy wszystko, by chronić głosy Amerykanów” – podkreślił Robert Rivas, przewodniczący Zgromadzenia Kalifornii. Były prezydent Barack Obama wyraził swoje poparcie, zaznaczając, że zmiany wejdą w życie tylko wtedy, gdy republikańskie stany będą stosować podobne praktyki.

Republikanie: „To jest gerrymandering”

Przeciwnicy planu zarzucają Newsomowi złamanie konstytucji stanowej, która nakazuje bezpartyjną redystrybucję granic. „To skorumpowane, bezprawne działania polityków” – powiedział Carl DeMaio, Republikanin z San Diego.

Kongresmen Kevin Kiley, którego okręg jest najbardziej zagrożony, skrytykował zarówno Kalifornię, jak i Teksas: „Gerrymandering jest zły, bez względu na to, kto go stosuje”.

Czy ustawa przejdzie?

Eksperci twierdzą, że w Kalifornii, gdzie Demokraci dominują, propozycja ma ogromne szanse na zatwierdzenie. „To stan o silnych poglądach demokratycznych i dużych zasobach finansowych” – stwierdziła prawniczka Neama Rahmani.

Jeśli wyborcy poprą projekt w listopadowym referendum, Kalifornia będzie pierwszym stanem, który wprowadzi taką zmianę w połowie dekady – otwierając nowy rozdział w politycznej walce o granice.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Trump przywiózł pizzę i burgery policjantom w Waszyngtonie

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Prezydent Donald Trump pojawił się w centrum operacyjnym policji parkowej USA nad rzeką Anacostia, gdzie poczęstował funkcjonariuszy policji i Gwardii Narodowej pizzą i hamburgerami. Spotkanie miało być gestem wsparcia dla służb, które – jak podkreślił – stoją na pierwszej linii walki z przestępczością i bezdomnością w stolicy.

Symboliczny gest zamiast patrolu

Wcześniej Donald Trump zasugerował w radiowym programie The Todd Starnes Show, że planuje osobiście wziąć udział w patrolu. „Myślę, że dziś wieczorem wyjdę, oczywiście z policją i wojskiem. Zrobimy swoje” – zapowiedział.

Zamiast tego ograniczył się do krótkiej wizyty, podczas której z mikrofonem w ręku dziękował funkcjonariuszom „Czuję się teraz bardzo bezpiecznie i słyszę, że ludzie też są bardzo bezpieczni. Ale wiem, że za dwa tygodnie ten poziom będzie jeszcze wyższy” – mówił.

Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa

Powołując się na nadzwyczajne uprawnienia, na początku miesiąca Prezydent Trump wysłał do Waszyngtonu żołnierzy Gwardii Narodowej oraz setki federalnych funkcjonariuszy. Jak podaje Biały Dom, w ramach akcji aresztowano już ponad 600 osób, a wiele obozowisk bezdomnych zostało usuniętych.

Krytycy – w tym burmistrz miasta – oskarżają go o przesadę i nadużycie siły. Podkreślają, że działania te wywołały falę oburzenia wśród mieszkańców.

Protesty i polityczne napięcia

W środę wiceprezydent J.D. Vance oraz Sekretarz Obrony Pete Hegseth zostali wygwizdani przez protestujących, podczas sesji zdjęciowej z członkami Gwardii Narodowej na Union Station.

Działania Trumpa i jego administracji w stolicy pozostają jednym z kontrowersyjnych elementów jego obecnej polityki bezpieczeństwa – jedni widzą w nich konieczność, inni nadmierną ingerencję w życie miasta.

Źródło: npr
Foto: The White House
Czytaj dalej

News USA

Huragan Erin oddala się od USA, ale wschodnie wybrzeże wciąż jest zagrożone

Opublikowano

dnia

Autor:

Po tym, jak huragan Erin spowodował w środę powodzie i wysokie fale na Outer Banks w Karolinie Północnej, burza zaczęła przesuwać się na północny wschód, w kierunku Atlantyku. Choć żywioł osłabł do kategorii 2, władze ostrzegają, że zagrożenie dla mieszkańców wschodniego wybrzeża USA jeszcze się nie skończyło.

Stan wyjątkowy w New Jersey

Gubernator New Jersey Phil Murphy ogłosił w czwartek stan wyjątkowy. Ostrzegł, że w piątek i sobotę utrzymają się niebezpieczne prądy wsteczne, wysokie fale oraz ryzyko powodzi przybrzeżnych.

„Widzieliśmy skutki huraganu Erin przez ostatnie dni i dzisiaj będzie podobnie. Spodziewamy się silnych fal, powodzi przybrzeżnych i erozji wybrzeża w niektórych częściach stanu” – podkreślił Murphy.

Narodowa Służba Meteorologiczna (NWS) zapowiedziała, że największe zagrożenie dotyczy wybrzeży New Jersey, Nowego Jorku i południowej Nowej Anglii, gdzie fale i prądy wsteczne mogą utrzymywać się co najmniej do sobotniego poranka.

Skutki na Karolinie Północnej

W Karolinie Północnej huragan przyniósł porywy wiatru do 50 mph i podtopienia na wyspie Hatteras. Mieszkańcom nakazano ewakuację. W Kill Devil Hills woda przelała się przez wydmy w kilku punktach dostępu do plaży – zdarzenie, którego lokalne władze spodziewały się po nadejściu burzy.

Gdzie znajduje się Erin?

O godzinie 11:00PM w czwartek centrum huraganu znajdowało się około 535 mil na południowy zachód od Halifax w Nowej Szkocji. Erin przesuwał się w kierunku wschodnio-północno-wschodnim z prędkością 22 mph.

Według prognoz burza ominie w piątek i sobotę atlantycką Kanadę od południa, jednak pozostaje rozległym systemem – wiatry o sile huraganu sięgają 105 mil od jego centrum, a wiatry sztormu tropikalnego rozciągają się nawet na 320 mil.

Ostrzeżenie na weekend

Eksperci ostrzegają, że choć Erin nie uderzy bezpośrednio w USA, jego skutki będą nadal odczuwalne wzdłuż wybrzeża – od Karoliny Północnej po Nową Anglię. Mieszkańcy i turyści proszeni są o unikanie kąpieli w oceanie oraz zachowanie szczególnej ostrożności na terenach nadbrzeżnych.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu