News USA
Nowa era naddźwiękowych podróży: Boom Supersonic przekracza barierę dźwięku
Ponad dwie dekady po wycofaniu legendarnego Concorde’a, prywatna firma lotnicza Boom Supersonic osiągnęła kluczowy kamień milowy w swoim dążeniu do przywrócenia naddźwiękowych lotów pasażerskich. We wtorek ich demonstracyjny samolot XB-1 po raz pierwszy przekroczył barierę dźwięku podczas testowego lotu nad pustynią Mojave w Kalifornii.
Za sterami maszyny znajdował się główny pilot testowy Tristan „Geppetto” Brandenburg, który osiągnął prędkość 1,122 macha (750 mil na godzinę) na wysokości 35 000 stóp. Po 34-minutowym locie samolot bezpiecznie wylądował, otwierając nowy rozdział w historii lotnictwa.
Założyciel i dyrektor generalny Boom Supersonic, Blake Scholl, nie krył entuzjazmu: „Jesteśmy gotowi na zwiększenie skali. Jesteśmy gotowi zbudować pasażerski naddźwiękowy odrzutowiec, który podejmie działania tam, gdzie zakończył się Concorde, i ostatecznie pozwoli nam wszystkim latać z prędkością naddźwiękową”.
Testowy lot XB-1 był 12. lotem testowym tej maszyny i pierwszym, który przekroczył prędkość dźwięku. Firma zamierza wykorzystać zdobyte doświadczenie do budowy naddźwiękowego samolotu pasażerskiego Overture, który ma zabierać na pokład do 80 pasażerów i osiągać prędkość 1,7 macha – niemal dwukrotnie większą niż obecne komercyjne odrzutowce.
Naddźwiękowa rewolucja – czy tym razem się uda?
Boom Supersonic twierdzi, że kilka linii lotniczych, w tym United Airlines, American Airlines i Japan Airlines, wykazało zainteresowanie nową technologią. United Airlines potwierdziło, że w 2021 roku zawarło z firmą warunkową umowę zakupu 15 egzemplarzy Overture, z opcją na kolejne 35 maszyn.
Firma przewiduje, że Overture rozpocznie loty komercyjne do 2030 roku. Nowy samolot ma operować na wysokościach do 60 000 stóp, co pozwoli pasażerom dostrzec krzywiznę Ziemi i ominąć większość turbulencji.

Co sprawi, że Overture odniesie sukces tam, gdzie Concorde zawiódł?
Historia naddźwiękowych podróży pasażerskich jest zdominowana przez Concorde’a, który choć imponujący technologicznie, okazał się nieekonomiczny. Główne problemy z którymi się borykał to:
- Ogromne zużycie paliwa – Concorde spalał cztery razy więcej paliwa niż Boeing 747, przewożąc zaledwie 100 pasażerów.
- Wysokie koszty eksploatacji – Linie lotnicze ponosiły straty, mimo że bilety kosztowały fortunę.
- Hałas i ograniczenia środowiskowe – Głośne silniki turboodrzutowe oraz grom dźwiękowy ograniczały możliwość latania nad lądem.
Boom Supersonic zapewnia, że Overture będzie znacznie bardziej efektywny i cichy. Silniki nowej generacji mają zminimalizować hałas, co pozwoli na operowanie z dużych lotnisk bez dodatkowych restrykcji.

Powrót do naddźwiękowych lotów – czy to możliwe?
Mimo obiecujących zapowiedzi, wiele wyzwań pozostaje nierozwiązanych. Boom Supersonic musi udowodnić, że Overture będzie rentowny, a jego technologia rzeczywiście pozwoli na przystępne ceny biletów – porównywalne do klasy biznes w obecnych liniach lotniczych.
Jeśli jednak firma odniesie sukces, możemy być świadkami prawdziwej rewolucji w lotnictwie. Czy już w przyszłej dekadzie podróż z Nowego Jorku do Londynu ponownie skróci się do 3 godzin? Wszystko wskazuje na to, że Boom Supersonic jest na dobrej drodze, by to umożliwić.
Źródło: npr
Foto: Boom Supersonic
NEWS Florida
Uwaga na głowy: “Zamarznięte” iguany spadają z drzew na Florydzie
Nietypowe dla „Słonecznego Stanu” zjawisko zaskoczyło mieszkańców Florydy we wtorkowy poranek. Gdy najchłodniejsze tej jesieni powietrze napłynęło z północy, w Boca Raton zauważono “zamarznięte” iguany, a w innych częściach stanu mieszkańcy również donosili o gadach spadających z drzew.
To zjawisko, znane jako „cold-stunning” (ogłuszenie zimnem), występuje, gdy temperatura spada poniżej około 40°F (4°C). Zmiennocieplne zwierzęta, takie jak iguany, nie są w stanie poruszać mięśniami i popadają w stan odrętwienia, wyglądając na martwe.
We wtorek rano w Boca Raton temperatura spadła do około 48°F (9°C) – poinformowało FOX Forecast Center. Jeszcze zimniej było w północnej części stanu: Tallahassee odnotowało mroźne temperatury, niższe niż w Nowym Jorku czy Bostonie.
„Nie dotykaj i nie zabieraj do domu”
Choć widok nieruchomej iguany może budzić współczucie, Komisja ds. Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ostrzega, by nie próbować im pomagać. Iguany pozornie „zamarznięte” najczęściej wracają do normalnej aktywności, gdy tylko się ogrzeją.
„Nie należy dotykać, przenosić ani zabierać do domu wyziębionych iguan” – poinformowała FWC w komunikacie. „Gdy tylko temperatura wzrośnie, gady mogą się nagle obudzić, a przestraszone – gryźć lub drapać”.
Inwazyjni mieszkańcy Florydy
Iguany zielone nie są gatunkiem rodzimym. Pochodzą z Ameryki Środkowej i Południowej, a na Florydzie pojawiły się w latach 60. XX wieku – najprawdopodobniej jako uciekające lub wypuszczone zwierzęta domowe. Dziś uznawane są za gatunek inwazyjny, dobrze przystosowany do ciepłego klimatu i pozbawiony naturalnych drapieżników.
Zimą, gdy temperatura gwałtownie spada, iguany często tracą przyczepność do drzew i dosłownie spadają z gałęzi. Większość z nich jednak przeżywa i odzyskuje sprawność, gdy tylko wróci florydzkie słońce.
Źródło: fox13
Foto: YouTube
News USA
Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2025 roku: Olivia i Noah znów na szczycie
Szukasz inspiracji przy wyborze imienia dla swojego dziecka? Serwis BabyCenter opublikował niedawno najnowszy ranking najpopularniejszych imion dla noworodków w 2025 roku – i wygląda na to, że ulubieńcy rodziców, Noah i Olivia, wciąż trzymają się mocno.
Klasyka wciąż rządzi
Po raz kolejny Olivia utrzymała tytuł najpopularniejszego imienia dla dziewczynek. Wśród chłopców bez zmian – Noah już drugi rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce na liście. Na drugich pozycjach również bez niespodzianek: Amelia i Liam wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem rodziców.
Nowe imiona w czołówce
Choć pierwsze miejsca pozostały niezmienne, w tegorocznym rankingu znalazło się kilka nowości. Wśród dziewczynek do pierwszej dziesiątki dołączyły Eliana i Aurora, wypierając popularne wcześniej imiona, które przez ostatnie lata dominowały w zestawieniach.
U chłopców z kolei powrót zaliczył Luca, który po krótkiej nieobecności znów znalazł się w TOP 10, zastępując Leo.
Jak powstał ranking?
Zestawienie opracowano na podstawie danych pochodzących od ponad 350 000 dzieci urodzonych przez rodziców zarejestrowanych w aplikacji BabyCenter.
Tradycja i nowoczesność spotykają się w tegorocznych wyborach imion – rodzice coraz częściej szukają nazw o delikatnym brzmieniu i międzynarodowym charakterze, ale nie rezygnują z ponadczasowych klasyków.
Wszystko wskazuje na to, że Olivia i Noah jeszcze długo pozostaną ulubieńcami rodziców na całym świecie.
Źródło: scroppsnews
Foto: istock/katrinaelena/
Ciekawostki
Owca w pieluszce w Pendolino. Zaskakujący incydent na trasie Kraków–Warszawa
Pasażerowie pociągu dużych prędkości relacji Kraków–Warszawa przecierali oczy ze zdumienia, gdy między wagonami Pendolino pojawiła się… owca w pieluszce. Do niecodziennego zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu, w składzie klasy premium, kursującym między dwoma największymi miastami Polski. Jednym z pasażerów był poseł Mariusz Krystian, który nagrał zwierzę i opublikował filmy w mediach społecznościowych.
Mariusz Krystian skrytykował fakt przewozu zwierząt gospodarskich w pociągach pasażerskich, uznając to za przykład nieodpowiedzialnego zachowania. „Owca to zwierzę stadne. Cierpi w samotności, a takie warunki są dla niej niezwykle stresujące” – powiedział Krystian w rozmowie z portalem Wadowice24.pl, powołując się na opinię eksperta ds. zwierząt.
W kolejnych wpisach poseł odniósł się do komentarzy internautów, którzy twierdzili, że zwierzę było pod opieką właściciela. Opublikował następne nagranie, na którym widać beczącą i zdezorientowaną owcę przemieszczającą się po wagonie.
„Była przestraszona i zestresowana. Tak wygląda „współczesne” znęcanie się nad zwierzętami” – napisał, dodając, że mimo założonej pieluchy, owca zabrudziła przedział.
Co na to PKP Intercity?
Zgodnie z regulaminem przewoźnika, w pociągach PKP Intercity można przewozić koty, psy i inne zwierzęta domowe, pod warunkiem że nie są uciążliwe dla współpasażerów. Zwierzęta te powinny być umieszczone w transporterze, z wyjątkiem większych psów, które mogą podróżować na smyczy i w kagańcu.
W regulaminie nie ma jednak wzmianki o zwierzętach gospodarskich, takich jak owce czy kozy. W praktyce oznacza to, że przewóz takiego zwierzęcia może stanowić naruszenie zasad. PKP Intercity nie odniosło się dotychczas do incydentu.
Rekordowy rok dla podróżujących zwierząt
Sprawa owcy w Pendolino wywołała szeroką dyskusję w mediach społecznościowych. Użytkownicy zastanawiali się, czy incydent był przejawem znęcania się nad zwierzęciem, czy jedynie efektem niejasnych zasad dotyczących przewozu zwierząt.
Warto przypomnieć, że na początku 2025 roku PKP Intercity pochwaliło się rekordową liczbą czworonogów przewiezionych w swoich składach – w pierwszej połowie roku było to ponad 238 tysięcy zwierząt.
Źródło: NFP
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA1 tydzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago17 godzin temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










