Połącz się z nami

News USA

Samolot United Airlines awaryjnie lądował w Nigerii: 38 osób rannych

Opublikowano

dnia

Lot United Airlines z Lagos w Nigerii do Waszyngtonu, D.C., zakończył się awaryjnym powrotem na międzynarodowe lotnisko Murtala Muhammed zaledwie kilka godzin po starcie. W wyniku incydentu rannych zostało 38 osób, z których sześć wymagało hospitalizacji – poinformowali nigeryjscy urzędnicy.

Dokładne okoliczności sytuacji awaryjnej pozostają niejasne, jednak nagranie wideo ujawnia chaos w kabinie pasażerskiej. Widać tace z posiłkami, jedzenie rozrzucone po podłodze oraz uszkodzoną podsufitkę kabiny.

Federalny Urząd Lotnisk Nigerii poinformował, że lot United Airlines wystartował z Lagos o 11:59PM czasu lokalnego w czwartek (5:59AM czasu wschodniego), a powrócił na lotnisko o 3:22 rano w piątek (9:22AM czasu wschodniego w czwartek). Samolot był w powietrzu przez 3 godziny i 36 minut, zanim piloci zdecydowali się na lądowanie awaryjne.

United Airlines wydało oświadczenie, w którym wyjaśniło, że lot numer 613 z 245 pasażerami, ośmioma członkami załogi i trzema pilotami wrócił na lotnisko w Lagos z powodu „problemu technicznego oraz nieoczekiwanych ruchów samolotu”.

Według linii lotniczej sześć osób zostało hospitalizowanych – w tym czterech pasażerów i dwie stewardesy – z lekkimi obrażeniami. Z kolei Federalny Urząd Lotnisk Nigerii poinformował, że obrażenia sześciu osób były „poważne”, jednak zostały one ustabilizowane w lokalnych placówkach medycznych przed przewiezieniem do szpitala Duchess w Ikeja.

Dodatkowo 27 pasażerów i pięciu członków załogi doznało drobnych obrażeń, które zostały zaopatrzone na miejscu. Osoby te zostały natychmiast wypisane po udzieleniu pierwszej pomocy.

Samolot Boeing 787-8 nie odniósł poważnych uszkodzeń – wynika z raportu Federalnego Urzędu Lotnisk Nigerii.

Śledztwo w toku

Rzecznik Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) poinformował, że dochodzenie w tej sprawie będzie prowadzone przez Nigeryjski Urząd Lotnictwa Cywilnego (Nigeria Civil Aviation Authority) we współpracy z United Airlines.

Linia lotnicza zapowiedziała pełną współpracę z władzami Nigerii oraz Stanów Zjednoczonych w celu ustalenia przyczyn incydentu.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/Frank Armstrong/

News USA

Pete Hegseth zaprzysiężony na stanowisko sekretarza obrony po burzliwej nominacji

Opublikowano

dnia

Autor:

Pete Hegseth objął w sobotę stanowisko sekretarza obrony, dzień po przegłosowaniu jego kandydatury w Senacie, które zatwierdziło jego nominację zaledwie jednym głosem. Proces nominacyjny był pełen napięć, a trzy głosy Republikanów przeciwko Hegsethowi tylko zaostrzyły debatę. Niedługo po jego zaprzysiężeniu Kristi Noem została szefową Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego – Department of Homeland Security DHS.

Nominacja Pete’a Hegsetha została zatwierdzona w piątek wieczorem stosunkiem głosów 51-50, po tym jak wiceprezydent JD Vance oddał decydujący głos – pierwszy od objęcia przez niego urzędu. Republikańscy Senatorowie: Lisa Murkowski, Susan Collins i Mitch McConnell dołączyli do Demokratów w opozycji do tej kandydatury, co dodatkowo podkreśliło podziały polityczne w sprawie Hegsetha.

W swoim przemówieniu po zaprzysiężeniu Hegseth wyznaczył priorytety swojego urzędu: „Prezydent dał nam jasną misję: osiągnąć pokój poprzez siłę. Zrobimy to na trzy sposoby – przywracając etos wojownika, odbudowując nasze wojsko i przywracając odstraszanie” – zapowiedział, zwracając się do członków sił zbrojnych.

Zarzuty i kontrowersje

Proces nominacyjny Pete’a Hegsetha był wyjątkowo trudny. Pojawiły się liczne zarzuty dotyczące jego przeszłości, w tym oskarżenia o napaść na tle seksualnym, problemy z alkoholem i krytyka jego poglądów na temat kobiet w rolach bojowych.

Jednym z najbardziej obciążających elementów była pisemna relacja Danielle Hegseth, byłej bratowej nominowanego, która opisała go jako „niestabilnego i agresywnego”, podkreślając jego nadużywanie alkoholu i wybuchowy temperament.

Do tego doszły zarzuty z 2017 roku o napaść na tle seksualnym. Kobieta oskarżyła Hegsetha o odmowę opuszczenia pokoju hotelowego i zabranie jej telefonu. Chociaż nie wniesiono formalnych oskarżeń, wydarzenie to wywołało pytania o jego zdolność do pełnienia funkcji w tak odpowiedzialnym urzędzie.

Reakcje na Kapitolu

Mitch McConnell, jeden z Republikanów, który głosował przeciwko Hegsethowi, wyraził obawy dotyczące jego zdolności do zarządzania Departamentem Obrony, podkreślając ogromną skalę wyzwań związanych z tym stanowiskiem.

„Zarządzanie prawie 3 milionami pracowników, budżetem wynoszącym blisko 1 bilion dolarów oraz globalnymi sojuszami to codzienny test o oszałamiających konsekwencjach” – powiedział McConnell. „Pan Hegseth jak dotąd nie udowodnił, że zda ten test. Konsekwencje porażki mogą być ogromne”.

Mimo krytyki, Pete Hegseth ma znaczące doświadczenie wojskowe. Od 2003 roku służy w Gwardii Narodowej Armii, brał udział w misjach w Guantanamo Bay, Iraku i Afganistanie. Wcześniej był także współprowadzącym program „Fox & Friends Weekend” na Fox News, gdzie zasłynął jako komentator polityczny.

Hegseth obejmuje funkcję w kluczowym momencie dla Departamentu Obrony, który nadzoruje ponad 1,3 miliona czynnych żołnierzy, 750 tysięcy pracowników cywilnych oraz 811 tysięcy członków Gwardii Narodowej i Rezerwy.

Kristi Noem szefową Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego

Także w sobotę Gubernatorka Dakoty Południowej, Kristi Noem, która zyskała ogólnokrajową uwagę podczas pandemii koronawirusa, została zatwierdzona przez Senat na stanowisko szefowej Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.

Noem uzyskała potwierdzenie w głosowaniu 59-34, stając się czwartą osobą zatwierdzoną do gabinetu Donalda Trumpa.  W oświadczeniu wydanym przez departament, powiedziała, że ​​będzie pracować „każdego dnia”, aby zapewnić Amerykanom „bezpieczeństwo”.

 

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Mediana wartości domów w spalonej dzielnicy Palisades wynosi aż 3 miliony dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowy raport Realtor.com ujawnia, że ​​na terenie objętym pożarem w Palisades i Eaton w powiecie Los Angeles znajdowało się łącznie 15 841 nieruchomości mieszkalnych o wartości szacowanej na 40,3 miliarda dolarów. Raport pokazuje skalę potencjalnych strat na jednym z najdroższych rynków nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.

W strefie pożaru Palisades mediana wartości domów wynosi aż 3 miliony dolarów, co czyni ją jedną z najbardziej ekskluzywnych lokalizacji w rejonie Los Angeles. Dla porównania, mediana wartości nieruchomości w strefie Eaton Fire jest niższa i wynosi 1,3 miliona dolarów. Jednak obie kwoty znacząco przewyższają medianę wartości domów w całym Los Angeles, która wynosi 870 500 dolarów.

Pomimo że pełna skala zniszczeń wciąż nie została oszacowana, raport podkreśla, że te nieruchomości stanowią około 2% całkowitej wartości domów w powiecie Los Angeles.

Eksperci zwracają uwagę, że pożary mogą dodatkowo zaostrzyć już trudną sytuację na lokalnym rynku nieruchomości. W ostatniej dekadzie (2013–2023) w rejonie metropolitalnym Los Angeles przybyło około 290 000 nowych rodzin, podczas gdy wydano jedynie 107 000 pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. Ta nierównowaga doprowadziła do zaciętej konkurencji na rynku nieruchomości i utrzymania wysokich cen domów.

Wpływ na najemców i właścicieli domów

Ponad 75% mieszkańców stref pożarowych było właścicielami domów. Wielu z nich, w wyniku szkód lub ewakuacji, było zmuszonych szukać tymczasowego mieszkania na wynajem. To z kolei zwiększy popyt na rynku najmu w rejonie Los Angeles, który już teraz charakteryzuje się jednymi z najwyższych stawek czynszu w USA.

Według Realtor.com, Los Angeles plasuje się na czwartym miejscu w kraju pod względem miesięcznych kosztów wynajmu, co oznacza, że znalezienie przystępnego mieszkania będzie dużym wyzwaniem dla osób przesiedlonych z powodu pożarów.

 

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Trump ułaskawił 23 działaczy pro-life: Symboliczny gest przed Marszem dla Życia

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek, w przeddzień dorocznego Marszu dla Życia w Waszyngtonie, Prezydent Donald Trump spełnił swoją kampanijną obietnicę, podpisując ułaskawienia dla 23 działaczy pro-life. O ważnej uroczystości, która miała miejsce w Gabinecie Owalnym Białego Domu, mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Kim są ułaskawieni działacze?

Wśród ułaskawionych znaleźli się obrońcy życia, którzy wcześniej zostali skazani na mocy federalnej ustawy o swobodzie dostępu do wejść do klinik (FACE). Ta ustawa, przyjęta w latach 90-tych, ma na celu ochronę dostępu do klinik aborcyjnych, ale jednocześnie przewiduje surowe kary dla osób blokujących wejścia do tych placówek.

Według Thomas More Society, kancelarii prawnej specjalizującej się w obronie wolności religijnej, w grupie ułaskawionych znalazły się osoby starsze i w złym stanie zdrowia, w tym dziadkowie, w tym 90-letnia Eva Edl ocalała z komunistycznego obozu koncentracyjnego, o której skazaniu pisaliśmy tutaj.

„To bezinteresowni patrioci, którzy odważnie stawali w obronie nienarodzonego życia” – podkreślono w petycji skierowanej do Trumpa.

Kampanijna obietnica i reakcja środowisk pro-life

Według Donalda Trumpa działacze pro-life zostali niesprawiedliwie potraktowani przez administrację Joe Bidena.

„Podczas gdy Departament Sprawiedliwości Bidena niemal całkowicie ignorował podpalania i wandalizm wymierzony w ośrodki pro-life, surowo karał pokojowych obrońców życia” – stwierdzono w petycji kancelarii.

Przykładem takiej surowości jest wyrok dla Lauren Handy, o której skazaniu informowaliśmy m.in. tutaj. Za protest w klinice aborcyjnej w Waszyngtonie Handy została skazana na prawie pięć lat więzienia.

Lauren Handy

Działania DOJ za prezydentury Bidena

Od początku kadencji prezydenta Joe Bidena ponad 30 działaczy pro-life zostało oskarżonych na mocy ustawy FACE, co według krytyków jest przejawem stronniczości. W tym samym czasie zaniedbano dochodzenia dotyczące ponad 100 przypadków wandalizmu i ataków na ośrodki pro-life oraz kościoły.

Ułaskawienie działaczy pro-life zostało odebrane jako symboliczne wsparcie dla ruchu na rzecz ochrony życia nienarodzonego. Decyzja Prezydenta Trumpa zbiega się w czasie z Marszem dla Życia, który co roku przyciąga tysiące ludzi do stolicy USA.

„Tych 21 pokojowych obrońców życia to prawi obywatele i filary swoich społeczności” – podkreślił Steve Crampton, starszy doradca Thomas More Society.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube, Progressive Anti-Abortion Uprising
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu