Nasza miłość ma niezwykłą moc, a wiara czyni cuda – wielu z nas czuje to szczególnie w trudnych sytuacjach, w których dzieje się coś co wydawać by się mogło zupełnie nie do udźwignięcia. Taka jest właśnie historia rodziny, która odwiedziła nasze studio. To co przeszli Agnieszka i Jacek Oźmina oraz ich dwóch synów Mateusz i Jakub, stało się kanwą dla filmu Agnieszki Topolskiej, pt. “Siła Wiary III”, którego premiera odbędzie się już 13 kwietnia.

“Siła Wiary III. Moc Miłości”, film dokumentalny w reżyserii Agnieszki Topolskiej, to trzecia część niezwykłej trylogii. Podobnie jak poprzednie części tryptyku pokazuje prawdziwe historie ludzi. Jego bohaterowie zmagają się z bardzo ciężkimi sytuacjami w życiu, takimi jak śmiertelna choroba czy pożegnanie z umierającym dzieckiem.

Bohaterami filmu jest rodzina z Przysieka w województwie Kujawsko-Pomorskim: Agnieszka i Jacek Oźmina, którzy walczyli o życie swojego syna Mateusza, chorego na złośliwego guza mózgu. Do Stanów Zjednoczonych przyjechali na leczenie chłopca, które miało miejsce w Columbus, Ohio.

Mateusz był poważnie chory i wydawało się, że nie ma zupełnie żadnej szansy na wyzdrowienie, a jednak wydarzył się cud – wielka moc miłości i wiary zadziałała.

Pierwsze niepokojące objawy zdrowotne wystąpiły u chłopca w 2019 roku. Mateusz zaczął się źle czuć, dręczyły go bóle głowy i wymioty. Badania tomografem komputerowym wykryły wtedy guza mózgu.

“Nasze życie obróciło się o 180 stopni, kiedy 13 maja dowiedzieliśmy się, że nasz syn ma guza mózgu. 13 maja to jest dzień objawień fatimskich i na nas jak grom spadła taka wiadomość” wspomina krytyczne chwile Jacek Oźmina.

Po operacji wycięcia guza w Polsce doszło do jego wznowienia a jedyną szansą dla Mateusza było leczenie w Stanach Zjednoczonych, opowiadają rodzice chłopca.

Agnieszka i Jacek Oźmina mieli 2 tygodnie by uzbierać milion dolarów i polecieć do Ameryki, w trudnym okresie początku pandemii Covid-19, kiedy wszystko zamykano a loty były odwoływane. “Wtedy właśnie stał się pierwszy cud, że w tym czasie, kiedy nie można było lecieć, kiedy trzeba było zebrać milion dolarów, udało się to” mówi tato Mateusza.

Mateusz Oźmina

“W rekordowym tempie, dzięki tak naprawdę ludziom dobrej woli, którzy się niesamowicie zaangażowali w zbiórkę Mateusza, zebraliśmy te pieniądze” mówi Agnieszka Oźmina. 

Mateusz dostał także ogromne wsparcie ze strony szkoły, kolegów, oraz wielu młodych osób, które pisały do niego na portalach społecznościowych, życząc mu powrotu do zdrowia i siły do walki z chorobą.

Mateusz z mamą w szpitalu, sierpień 2020 rok

Będąc w Ameryce, rodzina trafiła pod skrzydła chicagowskiej Fundacji Dar Serca, która pomaga ciężko chorym dzieciom z Polski, przyjeżdżającym na specjalistyczne leczenie w USA.

“Dzięki pomocy Fundacji Dar Serca, wsparciu niesamowitej kobiety o złotym sercu, Pani Izabeli Rybak i mnóstwa osób, które nas wsparły w tej naszej walce o Mateusza, jesteśmy tutaj dzisiaj też całą czwórką, po raz pierwszy” zaznacza Agnieszka Oźmina.

W czasie pierwszego pobytu w Stanach Zjednoczonych, rodzice przeżyli również trudną rozłąkę z młodszym synem, Jakubem, który teraz wspiera Mateusza i przejął funkcję “młodszego, starszego brata”.

Jakub Oźmina

Mateusz przebywał w Columbus w latach 2020-21. Rozmowy z członkami rodziny zostały zarejestrowane na potrzeby filmu, kiedy po niemal 20 miesiącach pobytu i intensywnej terapii w Stanach Zjednoczonych wracali do Polski.

“Tak naprawdę to kolejny cud, który się wydarzył, mówi o wyjątkowym filmie “Siła Wiary III. Moc Miłości”, Agnieszka Oźmina.

Pasją 15-letniego obecnie Mateusza jest gra na perkusji. “Zwykle grywam na perkusji, kiedy mam w głowie pewien bit do jakiejś muzyki” mówi w studiu Radia Deon Chicago. Chłopiec przed chorobą chodził do szkoły muzycznej, ale później miał długą przerwę.

“Siła Wiary III. Moc Miłości” już 13 kwietnia, dwa seanse, o godzinie 2.00PM i 5.00PM, w Pickwick Theatre, przy Park Ridge, 5 S Prospect Ave, Park Ridge, IL 60068. Bilety w cenie 25 dolarów są dostępne w biurach POLAMER, na pickwicktheatre.com oraz pod numerem telefonu 773 600 9000.

Dzień premiery dla “Siły Wiary III” – Niedziela Palmowa, czyli tydzień przed świętami Wielkiej Nocy, został wybrany specjalnie, ponieważ film jest głębokim przeżyciem duchowym i można go uważać za swoiste rekolekcje. A przed projekcją będzie miał również miejsce wspaniały koncert pt. “Obudź w Sobie Ducha”.

Na projekcji będą obecni Agnieszka i Jacek Oźmina, wraz z Mateuszem i Jakubem.

Serdecznie zapraszamy – ten film trzeba zobaczyć!

Źródło: informacja własna

Monika Dorota, Mistrzyni Ameryki w kickboxingu K1 w kategorii 60 kg, wciąż zajmuje się sportem, ale ostatnio także swoją niespożytą energią zdobywa telewizję. Znana w mediach społecznościowych jako “Monia z Chicago”, występuje w programie zatytułowanym “Cały jej świat”, który już ruszył na TVN Style, HBO Max i na platformie Player. W studiu Radia Deon Chicago opowiada, co w nim zobaczymy.

Świat ekranu nie jest obcy dla pochodzącej z Jarosławia na Podkarpaciu Moniki Doroty, która jest absolwentką wydziału aktorskiego Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie. W swoim dorobku filmowym nasz Gość ma nawet za sobą rolę pielęgniarki w filmie pt. “Pod mocnym Aniołem” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.

Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych Monika Dorota nie zrezygnowała ze sportu i treningów. Mimo, że scena i media ją pociągały, pozostała przy kickboxingu. Ale teraz miała okazję rozwijać też swoją pasję związaną z kamerami.

“Program miał być tylko na TVN Style, więc powiem, że jestem pozytywnie zaskoczona” mówi nasz Gość o cyklu “Cały jej świat”, w którym występuje. Seria pokazująca życie w Ameryce, spodobała się w Polsce i dlatego została udostępniona także na dwóch platformach. Producenci chwalili jej autentyczność i naturalność.

“Cały jej świat” to program o czterech Polkach, które nie bały się życia, rzuciły wszystko i wyjechały z kraju. Osobą, która wyjechała do Stanów Zjednoczonych jest właśnie Monika Dorota. Kolejne bohaterki to Polki mieszkające w Hiszpanii, w Australii i w Japonii, a całość porównuje realia, z jakimi spotyka się imigrant we wszystkich tych krajach.

“Kamery mnie śledziły trzy tygodnie. Podążały za mną przez różne chicagowskie ulice” opowiada nasz Gość.

Monika Dorota dostała się do programu z castingu, o którym dowiedziała się od swojej kosmetyczki. Casting był prowadzony online z producentami będącymi w Polsce. Autorzy programu najpierw chcieli by wystąpiła w nim Polka mieszkająca w Miami, ale ostatecznie zaprosili naszego Gościa do współpracy.

“Po trzech dniach przedstawili mi warunki programu, na czym to ma polegać, jak się nazywa, że właśnie “Cały jej świat.” Mówię, kurczę, super nazwa, coś co mnie tak bardzo nakręciło. No i już chyba w lipcu zaczęliśmy nagrania” mówi Monika Dorota.

“Producentowi bardzo zależało, żeby każda bohaterka była inna” tłumaczy nasz Gość.

“Chcę pokazać prawdę. Prawdziwą Amerykę bez fałszu, bez ściemy” podkreśla mistrzyni kickboxingu. “Na tym mi najbardziej zależało, że nikt z nas nie przyjechał tutaj będąc miliarderem. Wszyscy przyjechaliśmy po to, żeby coś w życiu osiągnąć i zawalczyć o lepsze życie. I tak samo pokazać prawdziwą siebie.”

Decydując się na udział w programie Monika Dorota postawiła warunki, że nie będzie reżyserowanych scen. Wcześniej miała wystąpić w serii “Damy i Wieśniaczki”, kręconej w Miami, ale ostatecznie stwierdziła, że ten program nie jest o niej, bo nie pokazałby jej takiej jaka jest naprawdę.

Mistrzyni kickboxingu została wychowana w sportowej atmosferze, na którą kładł nacisk jej tato. Jest pewna, że sport w dużej mierze ukształtował jej charakter. Monika Dorota od małej dziewczynki grała w tenis stołowy, koszykówkę, a potem zaczęła poważnie uprawiać kickboxing.

“Moja kariera sportowa dobiega już końca. Jeszcze myślę o Mistrzostwach Ameryki w przyszłym roku i to będzie już chyba taka wisienka na torcie. Ale na dzień dzisiejszy zajęłam się trenowaniem kobiet, które nie wierzą w siebie, potrzebują wsparcia” mówi nasz Gość.

Pierwszy odcinek serii “Cały jej świat” z Moniką Dorotą zostanie wyemitowany w tą niedzielę, 13 kwietnia, o godzinie 3.00 popołudniu czasu polskiego. Program można oglądać na kanale TVN Style oraz platformach: HBO Max i Player. Takich odcinków nakręcono 10.

“Zapraszam Państwa również na Monia z Chicago, na mojego Instagrama. Tam się dużo dzieje codziennie, coś nowego, dużo emocji, dużo fajnych rzeczy” mówi nasz Gość o swoim profilu, na którym także pokazuje życie w Chicago ze swojej perspektywy.

Źródło: informacja własna
Foto: Monika Dorota

Okręg konsularny obsługiwany przez Konsulat Generalny RP w Chicago obejmuje 11 stanów i łącznie 3 miliony mieszkańców należących do Polonii. To mnóstwo pracy, którą wykonują jego pracownicy, zwłaszcza gdy zbliżają się ważne wybory w Ojczyźnie. Konsul Regina Jurkowska oraz konsul Michał Arciszewski służą pomocą oraz zachęcają by głosować na nowego prezydenta Polski – głosowanie w Stanach Zjednoczonych odbędzie się 17 maja.

Jak załatwić nasze sprawy w konsulacie?

Konsul Generalna, Regina Jurkowska, jest w Chicago dopiero od 3 miesięcy. “Z przyjemnością poznaję nowych ludzi. Chętnie im kibicuję w ich staraniach, w ich działalności, zarówno społecznej, jak też każdej innej, którą tutaj prowadzą na terenie Stanów Zjednoczonych” mówi nasz Gość.

Konsul Regina Jurkowska uważa, że sytuacja i status Polonii w Stanach Zjednoczonych jest bardzo dobry. Natomiast jeśli chodzi o sprawy urzędowe, zwraca uwagę, że Polacy mają luźniejszy stosunek do kwestii formalnych, niż ich Rodacy w Ojczyźnie.

Takie nieścisłości w wypełnianych dokumentach zazwyczaj powodują wydłużenie procesów urzędowych, tłumaczy konsul Regina Jurkowska. “Apeluję, żeby to mieć na względzie, że każda zmiana musi być uregulowana, wyjaśniona. Cały ten proces musi być uporządkowany i dopiero wtedy możemy finalnie czy potwierdzić swoje obywatelstwo  polskie, czy wyrobić paszport” zaznacza nasz Gość.

Do zmian w naszych danych zaliczamy zmiany nazwiska w przypadku zamążpójścia, ale także takie uproszczenia jak “Stan” używany zamiast “Stanisława” czy rodzaj końcówki “-ski”.

Aby załatwić sprawy urzędowe w Konsulacie Generalnym RP w Chicago, konsul Regina Jurkowska poleca kontakt mailowy. Bardzo dużo osób dzwoni do placówki, a urzędnicy nie są w stanie wszystkich telefonów odbierać.

“Na wszystkie maile na bieżąco odpowiadamy i tam można zadać konkretne pytanie i otrzymać konkretne instrukcje” podkreśla nasz Gość. “Wtedy nie ma problemu, że coś się źle zrozumie przez telefon, tylko będzie konkretnie napisane, co w danej sytuacji należy zrobić”.

Konsulat Generalny RP w Chicago

Konsul Michał Arciszewski radzi by pisać na adres email: chicago.consul@msz.gov.pl. Natomiast na stronie Polska w USA można znaleźć adresy mailowe do poszczególnych referatów, w tym referatu prawnego i paszportowego, do których kierowanych jest najwięcej spraw.

“Zanim umówimy się na wizytę paszportową, sugerujemy kontakt mailowy z pytaniem, czy mam wszystko, co potrzebuję, żeby taki wniosek o paszport złożyć” zachęca nasz Gość. To ważne, aby się upewnić, że nasza sprawa zostanie załatwiona gdy przyjedziemy do konsulatu na umówioną wizytę.

Oczywiście wszystkie informacje dotyczące starania się o polski paszport, procesu zmiany danych, rejestracji dzieci, czy też wyrobienia dzieciom polskiego obywatelstwa, są dostępne na stronie konsulatu, i petenci powinni się nimi posiłkować.

Wybory Prezydenta RP

Wielkimi krokami zbliżamy się do wyborów prezydenckich w Polsce. My jako obywatele polscy mamy prawo do wzięcia udziału w tych wyborach, mamy prawo oddać swój głos na wybranego przez nas kandydata w określonych placówkach i okręgach.

Wybory w Stanach Zjednoczonych odbędą się dzień wcześniej niż w Polsce, czyli 17 maja, a Konsulat Generalny RP w Chicago już się do tego dnia przygotowuje.

“Już można zapisywać się na listę wyborców” mówi konsul Regina Jurkowska. “Proszę pamiętać, że aby zapisać się na listę wyborców, aby móc wziąć udział w głosowaniu, trzeba posiadać aktualny paszport polski“, przypomina nasz Gość.

“Prosimy o rejestrowanie się na stronie eWybory, tak jak to miało miejsce w przypadku ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego, czy jeszcze wcześniejszych wyborów z 2023 roku. Metoda rejestracji jest dokładnie taka sama” wyjaśnia konsul Michał Arciszewski.

Rejestracja jest możliwa do dnia 13 maja, jednak nasi Goście zachęcają, by dokonać jej wcześniej, nie czekając na ostatnią chwilę.

W przypadku jeśli ktoś nie może zarejestrować się do wyborów przez internet, może także wysłać swoje zgłoszenie drogą pocztową. Musi ono zawierać imię, nazwisko, numer PESEL, numer i serię ważnego polskiego paszportu, oraz podpis, tłumaczy konsul Michał Arciszewski. Można również zeskanować swój formularz zgłoszeniowy i przesłać go mailem.

Zachęcamy by zarejestrować się i wziąć udział w Wyborach Prezydenta RP!

Źródło: informacja własna
Foto: Alanscottwalker, istock/Rawf8/