News USA
Historyczna burza śnieżna paraliżuje Teksas i wybrzeże Zatoki Meksykańskiej
We wtorek przez południowe stany USA przeszła rzadko spotykana, mroźna burza śnieżna, przynosząc rekordowe opady śniegu w regionach, które na co dzień zmagają się raczej z huraganami niż zimową aurą. Nowy Orlean, Houston i inne miasta przywykłe do łagodnych zim zostały sparaliżowane przez śnieg i lód, zamykając autostrady, lotniska i szkoły.
Nowy Orlean w śniegu: rekordowe opady po dekadzie przerwy
W Nowym Orleanie, gdzie śnieg pojawia się niezwykle rzadko, burza przyniosła ponad 5 cali (13 cm) opadów – znacznie więcej niż poprzedni rekord z 1963 roku (2,7 cala). Szkoły w mieście pozostaną zamknięte do czwartku, a mieszkańcy podziwiają niespotykany widok ośnieżonych ulic, w tym Bourbon Street i pomnika upamiętniającego ofiary ataku z Nowego Roku.
Według meteorologa Christophera Bannana z Narodowej Służby Meteorologicznej, choć oficjalne rekordy wskazują na historyczne opady w 1895 roku (do 10 cali), to obecna burza zapisała się w nowoczesnej historii miasta jako jedna z najbardziej intensywnych.
Houston w bieli: rzadki widok w największym mieście Teksasu
W Houston, gdzie śnieg spadł po raz pierwszy od katastrofalnej zimowej burzy w 2021 roku, zanotowano do 4 cali (10 cm) śniegu. Miasto, które nie posiada własnych pługów śnieżnych, zmagało się z utrzymaniem dróg przejezdnych. Teksańskie służby drogowe uruchomiły ponad 20 pługów, obsługując niemal 12 000 mil pasów ruchu w rejonie metropolitalnym.
Burza przypomniała mieszkańcom historyczne opady z lutego 1895 roku, gdy śnieg pokrył miasto na wysokość 20 cali (50 cm). Tym razem jednak skutki burzy były bardziej odczuwalne dla podróżnych – wszystkie loty na lotniskach George Bush Intercontinental i William P. Hobby zostały zawieszone.
Zamrożony transport: odwołane loty i zamknięte autostrady
We wtorek w całych Stanach Zjednoczonych odwołano prawie 2000 lotów, a 10 000 kolejnych miało opóźnienia, jak wynika z danych FlightAware.com. W Houston operacje lotnicze zostały wstrzymane do środy, a lotnisko w Nowym Orleanie działało jedynie w ograniczonym zakresie, obsługując wyłącznie niezbędne loty.
Floryda mobilizuje pługi śnieżne
Śnieg dotarł nawet na Florydę Panhandle, gdzie takie zjawiska należą do rzadkości. W Tallahassee zanotowano pierwszy śnieg od 2018 roku, choć w minimalnej ilości (0,1 cala). Gubernator Florydy Ron DeSantis poinformował o uruchomieniu pługów śnieżnych, co dla wielu mieszkańców było szokującą nowością.
Największe opady śniegu w Tallahassee miały miejsce w 1958 roku, osiągając 2,8 cala (7 cm). Tym razem, choć opady były mniejsze, przygotowania obejmowały ostrzeżenia przed zamieciami oraz mobilizację służb.
Podmuch arktycznego powietrza pogrąża wschodnie stany w mrozie
Podczas gdy południowe stany zmagają się ze śniegiem, arktyczna masa powietrza obniżyła temperatury na Środkowym Zachodzie i wschodnich Stanach Zjednoczonych do poziomów znacznie poniżej normy.
- Odczuwalna temperatura w niektórych regionach, takich jak Dakoty czy Górny Środkowy Zachód, spadła do -50°F (-46°C).
- Ostrzeżenia przed zimnem objęły Wielkie Jeziora i regiony od centralnych równin aż po wschodnie wybrzeże.
Synoptycy przewidują, że normalne temperatury powrócą dopiero pod koniec tygodnia.
Stan wyjątkowy w południowych stanach
Przed burzą stan wyjątkowy ogłosili gubernatorzy Georgii, Luizjany, Missisipi, Alabamy i Florydy. W wielu regionach wstrzymano zajęcia w szkołach, a na drogach w Luizjanie i Teksasie doszło do kilkudziesięciu wypadków.
W Baton Rouge burza przyniosła 6 cali (15 cm) śniegu, co czyni ją największym opadem od 2018 roku. Lokalne władze apelują o pozostanie w domach, ostrzegając przed niebezpiecznymi warunkami na drogach.
Zimowa burza o historycznym znaczeniu
Meteorolog Donald Jones z Lake Charles w Luizjanie podkreśla, że obecna burza jest jednym z najważniejszych zjawisk zimowych w nowoczesnej historii południowych Stanów Zjednoczonych.
„To będzie burza, o której mieszkańcy tego regionu będą pamiętać przez dekady.”
Mimo przygotowań i wysiłków służb, skutki burzy uwidoczniły słabości infrastruktury w regionach, które nie są przygotowane na takie zjawiska. Władze apelują o ostrożność i ograniczenie podróży do minimum.
Źródło: AP
Foto: YouTube, istock/Helior/
News USA
Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP
News USA
Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA
Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.
Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.
Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.
KPRP
News USA
Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS
25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.
„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”
W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.
„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.
Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:
“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.
Nigeria w centrum międzynarodowej presji
Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.
Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.
Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan
Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.
„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.
Rosnąca przemoc w regionie
Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.
Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.
Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?
Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.
Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
-
News USA4 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida4 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago4 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok
-
News Chicago4 dni temuKevin Niemiec wśród absolwentów St. Viator High School oskarżonych o gwałt na koleżance z klasy











