Połącz się z nami

News Chicago

Hard Rock Cafe zamknie swoje drzwi po prawie 40 latach. Chicago pożegna wielką gitarę?

Opublikowano

dnia

Hard Rock Cafe w Chicago, ikoniczna restauracja w dzielnicy River North, kończy swoją działalność po niemal czterech dekadach. Znajdujący się przy 63 W. Ontario St. lokal, znany z charakterystycznej gigantycznej gitary przy wejściu i kolekcji pamiątek muzycznych, zamknie się na stałe 29 marca 2025 roku – poinformowała Hard Rock International, firma macierzysta restauracji.

Hard Rock Cafe w Chicago stało się miejscem kultowym, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów odwiedzających Wietrzne Miasto. W oświadczeniu Hard Rock International podkreślono wkład wszystkich, którzy byli częścią tej historii: „Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym niesamowitym członkom zespołu, partnerom społecznym i fanom za ich wsparcie i wspomnienia przez cały ten czas”.

Pracownicy restauracji otrzymają pomoc w znalezieniu nowych możliwości zawodowych, a także możliwość aplikowania na inne stanowiska w firmie.

Choć lokalizacja w Chicago kończy swoją działalność, inne punkty w regionie – w Rockford oraz północnej Indianie – pozostaną otwarte. Firma nie podała powodów decyzji o zamknięciu placówki w River North.

Zmieniające się oblicze okolicy

Hard Rock Cafe nie jest jedyną kultową restauracją w tej okolicy, która w ostatnich latach zakończyła działalność lub przeszła poważne zmiany. W 2020 roku zamknięto Rainforest Cafe przy 605 N. Clark, które przez lata przyciągało rodziny unikalnym, tematycznym wystrojem.

Wcześniej, w 2017 roku, znany Rock ‘n’ Roll McDonald’s, znajdujący się przy Clark i Ontario, przeszedł remont, w wyniku którego usunięto jego charakterystyczną fasadę w stylu rockowym.

Hard Rock Cafe

Pożegnanie z legendą

Dla wielu Hard Rock Cafe było nie tylko restauracją, ale również miejscem, które łączyło ludzi przez muzykę i wspomnienia. Choć marka pozostaje globalnym fenomenem, dla Chicago zamknięcie tego miejsca oznacza koniec pewnej epoki.

Dla fanów, mieszkańców i turystów pozostaje jeszcze trochę czasu, by odwiedzić lokal i pożegnać się z nim przed ostatecznym zamknięciem w marcu 2025 roku. To ostatnia szansa na doświadczenie magii miejsca, które przez prawie 40 lat było jednym z symboli muzycznego dziedzictwa miasta.

 

Źródło: nbc
Foto: Hard Rock Cafe

News Chicago

Portillo’s serwuje śniadania! Kultowa sieć testuje poranne menu w pięciu lokalach

Opublikowano

dnia

Autor:

Choć Portillo’s kojarzy się głównie z włoską wołowiną i klasycznymi chicagowskimi hot dogami, teraz znana sieć fast foodów wkracza na zupełnie nowe terytorium – śniadania. Po raz pierwszy w swojej 62-letniej historii, restauracja uruchamia pilotażowe menu śniadaniowe. Program rusza 15 kwietnia i potrwa przez całe lato w pięciu wybranych lokalizacjach w rejonie Chicago.

Nowe menu to nie tylko klasyki z jajkiem i bekonem. Portillo’s postawiło na charakterystyczne, lokalne akcenty – od autorskich kanapek, przez współpracę ze Stan’s Donuts, aż po aromatyczną kawę z Metropolis Coffee.

Gdzie zjeść śniadanie?

Śniadania będą dostępne codziennie w godzinach 6:30–10:30AM, zarówno w lokalu, jak i na drive-thru w następujących lokalizacjach:

  • Chicago (Canal & Taylor) – 520 W Taylor St
  • Elmhurst – 155 S Route 83
  • Tinley Park – 15900 S Harlem Ave
  • Shorewood – 1155 Brook Forest Ave
  • Niles – 8832 W Dempster St

Co w menu? Śniadaniowy twist Portillo’s

Kanapki jajeczne z charakterem:

  • Polska kiełbasa, jajko i ser – grillowana kiełbasa Portillo’s, jajka, ser amerykański i pikantny sos giardiniera na świeżym francuskim pieczywie.
  • Pieczona papryka, jajko i ser – opcja wegetariańska z papryką, jajecznicą, serem i giardinierą.
  • Bekon, jajko i ser – klasyka z chrupiącym boczkiem na maślanym croissancie.

Coś słodkiego:

  • Pączek z czekoladowym ciastem Portillo – pyszna współpraca ze Stan’s Donuts, inspirowana kultowym deserem Portillo’s.

Poranne dodatki:

  • Jajecznica z ziemniakami i bekonem, polana sosem serowym Portillo’s
  • Hash Brown Bites – chrupiące złote kąski idealne na wynos
  • Kubek świeżych owoców – lekka i orzeźwiająca opcja

Na rozbudzenie:

  • Kawa Metropolis – lokalnie palona, serwowana na gorąco i na zimno
  • Chocolate Cake Iced Coffee – deser i kawa w jednym
  • Vanilla Iced Coffee – delikatna, kremowa, waniliowa

A dla fanów klasykiwłoska wołowina Portillo’s na śniadanie. Dla tych, którzy wolą solidniejszy start dnia, kultowa kanapka z pieczoną wołowiną również pojawi się w porannym menu.

Zestawy śniadaniowe od 7,99 USD

Dla dbających o budżet, sieć oferuje zestaw: kanapka śniadaniowa + mała kawa + Hash Brown Bites za jedyne 7,99 USD.

Sieć ogłosiła test nowego menu 1 kwietnia w poście na Instagramie, zaznaczając, że to „nie jest primaaprilisowy żart”. W tle grafiki widniała kusząca kanapka z boczkiem, jajkiem i serem oraz data startu – 15 kwietnia 2025 r.

To nie pierwsza nowość w ofercie Portillo’s. W ubiegłym roku do menu dołączyły „Windy City Salads”, a na początku 2025 otwarto kolejne punkty odbioru zamówień w Orland Park, Rosemont i Joliet.

Wygląda na to, że Portillo’s budzi się wcześnie – i chce rozkochać Chicago w śniadaniach.

Źródło: nbc
Foto: Portillo’s
Czytaj dalej

NEWS Florida

Luksusową rezydencję na Florydzie powiązaną z Billem Gatesem można kupić za 23,5 mln USD

Opublikowano

dnia

Autor:

Na prestiżowej wyspie Jupiter Island w południowej Florydzie wystawiono na sprzedaż wyjątkową rezydencję nad wodą, która według doniesień medialnych miała być związana z Billem Gatesem, współzałożycielem Microsoftu. Cena ofertowa tej imponującej posiadłości to 23,5 miliona dolarów, a sprzedażą zajmuje się Susan Hemmes z ONE Sotheby’s International Realty.

Elegancja i prywatność na najwyższym poziomie

Dom o powierzchni blisko 9500 stóp kwadratowych (ok. 880 m²), zbudowany w kształcie litery U, oferuje cztery przestronne sypialnie i siedem pełnych łazienek. Wyróżnia się przede wszystkim apartamentem głównym z oddzielnymi łazienkami, garderobami na zamówienie i prywatnym barem.

Wnętrze domu zaprojektowano z myślą o przestrzeni i komforcie. Otwarty plan zapewnia przestronne salony i jadalnie, idealne do przyjmowania gości. Biblioteka i biuro domowe wykończone są eleganckimi panelami drewnianymi i wbudowanymi regałami.

Do największych atutów posiadłości należy kryty basen z podgrzewanym spa, usytuowany w jasnym pomieszczeniu z panoramicznymi oknami, które wpuszczają obfite światło słoneczne Florydy. Dom wyposażono również w system nagłośnienia multiroom oraz nowoczesne sterowanie oświetleniem Lutron.

Ekskluzywny dostęp do wody i przemyślana infrastruktura

Rezydencja oferuje bezpośredni dostęp do wód śródlądowych z prywatnym dokiem, który wyposażono w windę dla łodzi o udźwigu do 30 000 funtów. Łącznie posiadłość dysponuje długą na 200 stóp linią brzegową wzdłuż Intracoastal Waterway — strategicznego szlaku wodnego wzdłuż wschodniego wybrzeża USA.

Na zewnątrz znajduje się rozległy taras oraz perfekcyjnie zaprojektowany ogród z trawnikiem z trawy paspalum i zainstalowanym systemem SWAT Mosquito, odstraszającym komary.

Garaż na osiem samochodów, w tym dedykowana stacja ładowania pojazdów elektrycznych, zapewnia nowoczesną funkcjonalność. Co ważne, nieruchomość zapewnia maksimum prywatności, nie mając bezpośrednich sąsiadów z trzech stron.

Historia i związek z Billem Gatesem

Obecny właściciel nabył nieruchomość w 2018 roku od firmy Front Range Investment Holdings LLC. Według Mansion Global, ta spółka była powiązana z Billem Gatesem i była właścicielem domu przez około dziewięć lat, co potwierdzają zapisy z rejestru nieruchomości.

Ekskluzywna lokalizacja

Jupiter Island to barierowa wyspa na wschodnim wybrzeżu Florydy, znana z luksusowych rezydencji i ścisłej prywatności. Według danych miasta, całorocznie zamieszkuje ją jedynie około 820 osób, a tutejsze plaże ciągną się na długości 3,4 mili.

Agenci nieruchomości opisują tę posiadłość jako „rzadki klejnot w jednej z najbardziej pożądanych lokalizacji wzdłuż Intracoastal”.

Źródło: foxbusiness
Foto: ONE Sotheby’s International Realty
Czytaj dalej

News Chicago

Zero Latency wkracza do Illinois – Nowa era rozrywki VR wystartowała w Schaumburgu

Opublikowano

dnia

Autor:

Międzynarodowa sieć aren gier w wirtualnej rzeczywistości Zero Latency oficjalnie zadebiutowała w Illinois. W piątek w Schaumburgu odbyło się uroczyste otwarcie pierwszej lokalizacji tej marki w stanie. Ceremonia przecięcia wstęgi zgromadziła wielu lokalnych urzędników oraz gości, którzy nie kryli zachwytu nad nowym centrum rozrywki.

Od graczy do właścicieli – historia pełna pasji

Za tym przedsięwzięciem stoją Mihir i Rina Patel z Buffalo Grove oraz ich partner Sagar Patel z Schaumburga, a inspiracją do otwarcia własnej lokalizacji była wakacyjna przygoda. Podczas rodzinnego wyjazdu do Niemiec w maju 2023 roku odwiedzili Zero Latency w pobliżu Monachium. Doświadczenie było tak intensywne i ekscytujące, że jeszcze w drodze powrotnej nie mogli przestać o nim mówić.

„To było niesamowite – tak interaktywne, tak wciągające! Wiedzieliśmy, że chcemy podzielić się tym doświadczeniem z innymi” – wspomina Rina.

Największe pole gry VR w stanie

Rina, z wykształcenia inżynier budownictwa, wykorzystała swoje umiejętności przy wyborze i adaptacji lokalu o powierzchni ponad 2400 stóp kwadratowych przy 309 W. Golf Road w centrum handlowym Golf Point Plaza. Znalezienie przestrzeni wolnej od kolumn i przeszkód było kluczowe dla działania technologii Zero Latency.

Co ciekawe, przedstawiciele centrali firmy z Australii nazwali tę lokalizację najlepszą w USA pod względem jakości i przygotowania.

Interaktywna przygoda dla każdego

Na otwarciu goście mogli przetestować jedną z siedmiu dostępnych gier – „Undead Arena” – gdzie w symulowanym świecie, uzbrojeni w wirtualne karabiny, bronili się przed hordami potworów. Całość odbywała się w pełni immersyjnej rzeczywistości, z dźwiękiem i obrazem dopasowanymi do ruchów gracza.

Reakcje? Krzyki, śmiech i emocje sięgające zenitu. Nawet obserwujący rozgrywkę na ekranie pracownicy – tzw. „Mistrzowie Gry” – byli pod wrażeniem zaangażowania uczestników.

Plany na przyszłość i wyzwania

Zero Latency Schaumburg to dopiero początek. Właściciele myślą już o drugiej lokalizacji – być może w Naperville lub Northbrook. Rozważają także rozszerzenie obecnej przestrzeni, przejmując sąsiedni lokal.

Największym wyzwaniem jest wg nich edukacja potencjalnych klientów. „Wciąż wiele osób nie miało styczności z grami VR. Chcemy im pokazać, że to coś więcej niż rozrywka – to prawdziwa przygoda” – mówi Mihir.

Każda sesja trwa maksymalnie 30 minut, by zapewnić komfort i pełne zanurzenie w doświadczeniu bez uczucia zmęczenia. Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Źródło: dailyherald
Foto: Zero Latency

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu