News USA
Harmonogram uroczystości pogrzebowych byłego prezydenta, Jimmy’ego Cartera
Były prezydent Jimmy Carter, który zmarł w niedzielę 29 grudnia w wieku 100 lat, zostanie uhonorowany podczas sześciodniowych uroczystości pogrzebowych. Ceremonie odbędą się zarówno w jego rodzinnej Georgii, jak i w Waszyngtonie, w dniach 4–9 stycznia. W uroczystościach będzie uczestniczył Donald Trump.
Oto szczegółowy harmonogram wydarzeń:
Sobota, 4 stycznia
Uroczystości rozpoczną się o godzinie 10:15AM w Phoebe Sumter Medical Center w Americus, Georgia. Rodzina Jimmy’ego Cartera i agenci Secret Service przetransportują jego szczątki do karawanu. Konwój przejedzie przez rodzinne miasto Cartera, Plains, zatrzymując się o 10:50AM przy jego rodzinnej farmie.
Dzwon historyczny, należący do National Park Service, zadzwoni 39 razy – symbolizując Cartera jako 39. prezydenta USA.
O 10:55AM konwój wyruszy w kierunku Atlanty, z przystankiem o 3:00PM przy Kapitolu Stanowym Georgii, gdzie odbędzie się chwila ciszy. O 3:45PM trumna z ciałem Cartera przybędzie do Carter Presidential Center, gdzie o 4:00PM odbędzie się nabożeństwo. Od godziny 7:00PM publiczność będzie mogła oddać hołd byłemu prezydentowi USA.
Niedziela, 5 stycznia – Poniedziałek, 6 stycznia
Zwłoki Jimmy’ego Cartera pozostaną wystawiony na widok publiczny w Carter Presidential Center, gdzie żałobnicy będą mogli składać kondolencje.
Wtorek, 7 stycznia
O godzinie 9:30AM ciało Cartera zostanie przetransportowane do bazy wojskowej Dobbins Air Reserve Base, skąd o 10:40AM wyruszy do Waszyngtonu na pokładzie specjalnego samolotu, Special Air Mission 39.
Po przylocie o 12:45PM do Joint Base Andrews, szczątki byłego prezydenta zostaną przewiezione konwojem do U.S. Navy Memorial. Tam procesja pogrzebowa rozpocznie się o 2:00PM i zakończy w Rotundzie Kapitolu Stanów Zjednoczonych.
O 3:00PM w Rotundzie odbędzie się nabożeństwo z udziałem członków Kongresu, po czym ciało Jimmy’ego Cartera zostanie wystawione na widok publiczny do północy.
Środa, 8 stycznia
Zwłoki Cartera nadal będą wystawione na widok publiczny w Rotundzie, umożliwiając społeczeństwu oddanie mu hołdu.

Czwartek, 9 stycznia
Ostatni dzień uroczystości rozpocznie się o 9:00AM, kiedy szczątki Jimmy’ego Cartera zostaną przewiezione do Katedry Narodowej w Waszyngtonie. O 10:00AM odbędzie się tam Narodowa Ceremonia Pogrzebowa z udziałem najwyższych urzędników państwowych, dyplomatów i przedstawicieli społeczności międzynarodowej.
Po ceremonii o 11:45AM ciało byłego prezydenta zostanie przetransportowane na pokładzie Special Air Mission 39 do Fort Moore w Georgii. Po przybyciu o 2:00PM konwój przejedzie do kościoła baptystów Maranatha w Plains, gdzie o 3:45PM odbędzie się prywatna ceremonia pogrzebowa.
Ostateczne pożegnanie Jimmy’ego Cartera nastąpi o 5:20PM podczas prywatnego pochówku w jego rodzinnej rezydencji. Trasa konwoju przez Plains pozwoli publiczności oddać ostatni hołd prezydentowi.

Hołd dla wielkiego lidera
Marynarka Wojenna USA uczci pamięć Cartera, przeprowadzając symboliczną formację lotniczą „Missing Man” nad jego miejscem spoczynku, podkreślając zarówno jego służbę w marynarce, jak i czas jako głównodowodzącego.
Jimmy Carter, 39. prezydent Stanów Zjednoczonych, zapisał się w historii jako człowiek pokoju i oddany lider. Uroczystości pogrzebowe oddadzą hołd jego długiemu życiu, pełnemu służby i poświęcenia dla kraju i świata.
W pogrzebie będzie uczestniczył Donald Trump
Donald Trump regularnie krytykował działania Cartera, gdy był u władzy, ale po jego śmierci złożył hołd zmarłemu Demokracie.
„Wyzwania, z którymi Jimmy zmierzył się jako prezydent, nadeszły w kluczowym momencie dla naszego kraju i zrobił wszystko, co w jego mocy, aby poprawić życie wszystkich Amerykanów. Za to wszyscy jesteśmy mu wdzięczni” — napisał Trump na swojej stronie internetowej Truth Social.
Prezydent-elekt powiedział, że Carter należał do ekskluzywnej grupy osób, które były prezydentami i że tylko te osoby „mogą zrozumieć ogromną odpowiedzialność przewodzenia Najwspanialszemu Narodowi w Historii”. Podkreślił również, że on i była Pierwsza Dama Melania Trump ciepło myślą o rodzinie Cartera i ich bliskich.
Źródło: AP
Foto: YouTube, wikimedia
News USA
Jackpot Powerball urósł do 820 mln USD: Szansa by je zdobyć już 6 grudnia
W środę żaden uczestnik loterii Powerball nie trafił kompletu sześciu liczb, co spowodowało wzrost puli na najbliższe losowanie do 820 milionów dolarów. To 14. największy jackpot w historii amerykańskich loterii. Możesz go mieć 6 grudnia – jak najlepszy prezent od św. Mikołaja.
Wygrane drugiego stopnia w trzech stanach
Mimo braku głównego zwycięzcy sprzedano trzy losy, które trafiły pięć głównych numerów, ale bez liczby Powerball.
-
Kalifornia: jeden los kupiony w sklepie monopolowym w południowym Los Angeles jest wart 255 789 dolarów. Wynika to z zasady pari-mutuel, stosowanej w tym stanie, gdzie wysokość wygranej zależy od sprzedaży i liczby zwycięzców.
-
Kentucky: wygrana wynosi 2 miliony dolarów, ponieważ gracz wykupił opcję Power Play, zwiększającą wartość nagrody za dodatkowego dolara.
-
Floryda: los wart 1 milion dolarów.
Liczby wylosowane w środę
Wylosowane numery to: 1, 14, 20, 46, 51, a liczba Powerball: 26. Szacowana wartość puli wynosiła wówczas 779 milionów dolarów, co było ósmym największym w historii loterii.
Seria bez zwycięzców trwa
Ostatni raz komplet sześciu liczb trafił gracz 37 losowań temu. Statystyki nie pozostawiają złudzeń:
- szansa na trafienie wszystkich pięciu liczb oraz Powerball wynosi 1 do 292,2 mln,
- ogólne prawdopodobieństwo wygrania jakiejkolwiek nagrody to 1 do 24,9.
Powerball i Mega Millions: rekordowe pule
Powerball działa od 1992 roku i od tego czasu zanotował osiem większych jackpotów niż obecny. W drugiej dużej loterii, Mega Millions, odnotowano dziewięć jeszcze wyższych wygranych – gra ta istnieje od 1996 roku.

Co dalej?
Najbliższe losowanie odbędzie się w sobotę, a kolejne powiększenie puli jest możliwe, jeśli znów zabraknie zwycięzcy. Przy jackpotach przekraczających setki milionów dolarów loterie w USA tradycyjnie obserwują gwałtowny wzrost sprzedaży losów.
Źródło: mynewsla
Foto: Powerball, istock/Karetyna Fedash/
News USA
UWAGA cukrzycy: Sensory glukozy FreeStyle Libre 3 są wadliwe. Zmarło już 7 osób
We wtorek Food and Drug Administration (FDA) wydała pilne ostrzeżenie dotyczące poważnej usterki w urządzeniach do monitorowania poziomu glukozy – FreeStyle Libre 3 Sensor oraz FreeStyle Libre 3 Plus Sensor. Wadliwe działanie sprzętu mogło przyczynić się do siedmiu zgonów oraz 736 ciężkich urazów, jak wynika z danych przekazanych przez producenta, firmę Abbott.
Poważna usterka i natychmiastowe działania
Producent sprzętu medycznego Abbott tydzień wcześniej skierował do użytkowników i dystrybutorów komunikat z prośbą o natychmiastowe zaprzestanie używania wskazanych sensorów oraz ich utylizację. FDA określiła problem jako potencjalnie wysokiego ryzyka, podkreślając, że odczyty mogą być nieprawidłowe.
„Na dzień 14 listopada 2025 roku Abbott zgłosił 736 ciężkich obrażeń oraz siedem zgonów powiązanych z tą usterką” – poinformowała FDA. Firma zaznaczyła, że 57 poważnych incydentów miało miejsce w USA, natomiast żaden z odnotowanych zgonów nie wystąpił na terenie kraju.
Nieprawidłowe odczyty mogą prowadzić do niebezpiecznych decyzji terapeutycznych
FDA oraz Abbott wyjaśniły, że urządzenia mogą generować fałszywie zaniżone wyniki poziomu glukozy. To szczególnie niebezpieczne dla osób z cukrzycą, które na podstawie takich danych podejmują decyzje o dawkowaniu insuliny lub spożyciu dodatkowych węglowodanów.
Jeżeli błędny odczyt utrzymuje się przez dłuższy czas, może dojść do niepotrzebnego przyjmowania dużej ilości węglowodanów, albo pomijania lub opóźniania dawki insuliny, co wiąże się z ryzykiem poważnych powikłań zdrowotnych, w tym zagrożenia życia.

Kogo dotyczy problem?
Wadliwe sensory to urządzenia przeznaczone do ciągłego, automatycznego monitorowania glukozy u osób w wieku od 4 lat wzwyż. Mogą wysyłać alarmy o zmianach poziomu cukru, dlatego ich precyzja ma kluczowe znaczenie.
Przedstawiciele firmy Abbott poinformowali, że zlokalizował i usunęli źródło błędu produkcyjnego, który dotyczył tylko jednej linii produkcyjnej spośród wielu. Usterka obejmuje około 3 miliony sensorów pochodzących z tej partii.

Wymiana urządzeń
Firma zapewnia, że pracuje nad produkcją nowych, wolnych od wad sensorów, tak aby móc realizować zamówienia i wymiany bez istotnych opóźnień. Abbott nie przewiduje poważnych zakłóceń w dostawach.
Użytkownicy mogą sprawdzić, czy ich sensor jest wadliwy, na stronie: www.FreeStyleCheck.com. Tam również można zgłosić wniosek o bezpłatną wymianę urządzenia. Producent podkreślił, że problem nie dotyczy żadnych innych sensorów, czytników ani aplikacji z rodziny Libre.
Źródło: foxbusiness
Foto: Abbot
News USA
Autonomiczne auta Waymo znalazły się pod presją po incydencie z udziałem policji
W weekend, w Stanach Zjednoczonych, szeroką uwagę mieszkańców zwróciło nagranie przedstawiające autonomiczny pojazd firmy Waymo, który przejechał zaledwie kilka stóp od mężczyzny leżącego na ziemi podczas interwencji policji. Incydent wywołał debatę na temat bezpieczeństwa samochodów bez kierowców, które zaczynają pojawiać się na ulicach coraz większej liczby miast.
Kontrowersyjne nagranie i reakcja firmy
Wideo pokazuje autonomiczny samochód przejeżdżający w pobliżu osoby zatrzymanej przez funkcjonariuszy. Choć nie doszło do potrącenia, internauci zwrócili uwagę, że pojazd znalazł się niebezpiecznie blisko człowieka znajdującego się na ziemi.
W oświadczeniu przekazanym mediom rzecznik Waymo podkreślił gotowość firmy do wyciągania wniosków z takich zdarzeń. „Gdy napotykamy nietypowe sytuacje, uczymy się z nich, stale poprawiając bezpieczeństwo na drogach i funkcjonując w dynamicznych miastach” – zadeklarował.
Inne incydenty budzące wątpliwości
W ostatnich miesiącach pojawiały się również doniesienia o przypadkach potrącenia psów, kotów oraz kolizjach z innymi pojazdami. Choć skala tych zdarzeń jest ograniczona, każda informacja o wypadku z udziałem autonomicznego samochodu wywołuje szeroką dyskusję publiczną.
Waymo: nasze pojazdy są bezpieczniejsze niż kierowcy
Firma przekonuje jednak, że jej technologia znacząco zmniejsza ryzyko poważnych wypadków. Według Waymo, w porównaniu z przeciętnym kierowcą pokonującym ten sam dystans w tych samych miastach, autonomiczne pojazdy odnotowują około 90% mniej zdarzeń skutkujących poważnymi obrażeniami lub śmiercią.
W innym oświadczeniu firma dodała również, że jej samochody uczestniczą w 11 razy mniejszej liczbie kolizji powodujących poważne obrażenia, gdy zestawić je z danymi dotyczącymi kierowców ludzkich.
Ekspansja Waymo do kolejnych miast
Autonomiczne pojazdy Waymo już teraz przewożą pasażerów w Atlancie, Austin, Los Angeles, Phoenix oraz w regionie San Francisco. W najbliższych tygodniach samochody bez kierowcy pojawią się także na ulicach Miami, Dallas, Houston, San Antonio oraz Orlando, co znacząco poszerzy obszar działania programu.
Źródło: scrippsnews
Foto: 9yz, YouTube
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA










