GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Ernest Świerk: Agent AI z powodzeniem zastępuje pracowników w obsłudze klienta
Termin „sztuczna inteligencja” wymyślił John McCarthy w 1956 roku, ale jej prawdziwy rozwój ma miejsce w ostatnich latach. I tak jak komputery, a następnie Internet zmieniły świat, tak teraz AI dokonuje w naszym życiu prawdziwej rewolucji. Jej tajemnice na antenie Radia Deon przybliżają Marcin Tabędzki, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, oraz Ernest Świerk, który wprowadza w życie rozwiązania związane ze sztuczną inteligencją.
Programy bazujące na sztucznej inteligencji mają coraz więcej różnorakich zastosowań; zamieniają tekst na mowę i odwrotnie, poprawiają nasze teksty pisane w dowolnym języku, wyszukują informacje, tworzą gotowe filmiki i grafiki, które trudno odróżnić od prawdziwych zdjęć.
Rok 2024 był dla rozwoju sztucznej inteligencji przełomowy – uważa Marcin Tabędzki, CEO i założyciel, Lead as a Service Digital Agency, oraz platformy Behavio.one, architekt i twórca AI Agents, łączący się z naszym studiem z Warszawy. Osiągnięto wielki postęp jeśli chodzi o jej modele, które oferują bardzo praktyczne rozwiązania

Marcin Tabędzki
“Modele są dużo bardziej inteligentne, rozumują lepiej. No i też rozwiązują więcej problemów, i biznesowych, i takich personalnych” wyjaśnia wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. “Sam znam wiele osób, które zamiast pójść do prawnika, po prostu wgrywają tylko ustawę do modelu i na przykład wgrywają pismo, które otrzymali i proszą model, żeby przeanalizował i odpowiedział.”
Bardzo duży postęp nastąpił także jeśli chodzi o tworzenie agentów sztucznej inteligencji, podkreśla Marcin Tabędzki Agent AI to oprogramowanie, które wykonuje zadania w imieniu użytkownika. Mogą one automatyzować procesy, podejmować decyzje i inteligentnie wchodzić w interakcje z otoczeniem.
Przykładem takiej pracy jest odpowiadanie na maile od klientów, służące jako wsparcie działu sprzedaży w firmie. Takiego właśnie agenta wykorzystuje także w swoim biznesie Gość w studiu Radia Deon, Ernest Świerk. Chciał on dostawać codziennie podsumowanie, co ten agent robi.
“Więc po prostu agenci już tworzą agentów, to jest właśnie coś, co jeszcze na początku roku, mogę śmiało powiedzieć, że raczkowało, tak teraz to już po prostu programowanie” zaznacza Marcin Tabędzki, dodając, że on sam już nie programuje tylko zleca programowanie swojemu agentowi.

Obecnie na rynku jest dostępnych ponad milion platform typu ChatGPT, a więc istnieje mnóstwo narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję, posługiwania którymi uczą się ludzie, mówi Ernest Świerk. Nie zawsze jest to proste i zajmuje sporo czasu i wysiłku osobom, które nie są w tej dziedzinie profesjonalistami.
Nasz Gość przytacza przykład samochodów marki Ford, które były produkowane ale nikt nie wiedział, jak je naprawiać. Zepsute samochody przestawały jeździć a ludzie narzekali na wydane pieniądze.
Podobnie jest teraz ze sztuczną inteligencją – “każdy sobie spróbować, ale jeżeli chcemy się zaangażować i robić coś profesjonalnie, jednak to będzie potrzebowało dalej ekspertów i ludzi, którzy będą jakby cały management robili do tego systemu” zaznacza Ernest Świerk.

Sztuczna inteligencja może w przyszłości zastąpić ludzi wykonujących wiele zawodów, zwłaszcza w obsłudze klienta – ci pracownicy będą musie się przekwalifikować. Nie zagraża natomiast osobom wykonującym np. zawody medyczne czy fachowcom typu hydraulik, elektryk, czy mechanik.
Powstaje już także cała grupa zawodowców zajmujących się właśnie AI i obejmujących całą gigantyczna wiedzę z nią związaną. “Czas potrzebny na wytwarzanie nowych rzeczy jest coraz mniejszy i to na pewno tutaj branża IT zostanie mocno dotknięta i myślę, że dużo osób się po prostu przekwalifikuje na właśnie taką opiekę i rozwijanie tych agentów” mówi Marcin Tabędzki
Branża związana ze sztuczna inteligencją “będzie tylko rosła” przekonuje wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.

Ernest Świerk zdecydowanie poleca wdrożenie rozwiązań związanych z AI w obsłudze klienta – do odbierania telefonów i odpowiadania na maile. Wiele osób prowadzących firmy narzeka, że traci klientów gdy nie zdąży lub nie jest w stanie w danej chwili odebrać telefonu. Agent AI może także dzwonić do klientów z pytaniami czy prostymi poleceniami.
“Myślę, że każdy biznes powinien indywidualnie podchodzić do wszystkiego, co dla nich jest najważniejsze i zrobić sobie mały wykres, które rzeczy taki agent by im był w stanie pomóc i po prostu dążyć do nich po kolei” zachęca nasz Gość. “Będzie to tylko ulepszanie” zapewnia Ernest Świerk.
“Elon Musk ma w tej chwili najpotężniejsze centrum obliczeniowe sztucznej inteligencji” zauważa Marcin Tabędzki, więc “Stany Zjednoczone będą pierwszym krajem współzarządzanym przez sztuczną inteligencję właśnie zbudowaną przez Elona Muska” a technologia ta błyskawicznie wkroczy do biznesu już w 2025 roku.
Korzyści z zatrudnienia profesjonalisty do tworzenia i konserwacji agentów AI wg Ernesta Świerka
1. Wprowadzenie: porównanie z wczesnymi samochodami
Zacznij od przedstawienia obrazu początku XX wieku, kiedy samochody stały się popularne:
Wyobraź sobie początek XX wieku. Samochody stają się coraz bardziej powszechne, ale nie ma jeszcze czegoś takiego jak mechanik. Jeśli Twój samochód się zepsuje, albo sam przy nim majstrujesz, albo próbujesz to rozgryźć, czytając instrukcję — jeśli masz szczęście ją mieć. Większość ludzi nie ma pojęcia, jak naprawić swoje samochody, co często prowadzi do większych problemów, kosztownych błędów, a nawet niebezpieczeństw. Teraz nie marzylibyśmy o konserwacji naszych samochodów bez profesjonalnego mechanika, prawda? To po prostu zbyt skomplikowane dla przeciętnej osoby bez odpowiedniego przeszkolenia.
2. Przedstaw AI jako nowoczesny „samochód”
Przejście do AI:
AI to nowy „samochód” naszej ery. Jest niesamowicie potężny i ma potencjał, aby doprowadzić firmy do sukcesu, jak nigdy dotąd. Ale tak jak te wczesne samochody, AI może być skomplikowane i trudne w zarządzaniu bez odpowiedniej wiedzy. Tworzenie agenta AI nie polega tylko na podłączeniu danych i przełączeniu przełącznika. Wymaga starannego planowania, bieżącej konserwacji i głębokiego zrozumienia zarówno technologii, jak i potrzeb Twojej firmy.

3. Zrób to sam kontra profesjonalne wsparcie
Teraz porównaj rozwój AI DIY do wczesnego lotnictwa:
Pomyśl o wczesnych samolotach. Na początku ludzie budowali samoloty w swoich garażach, próbując dowiedzieć się, jak sprawić, by latały. Oczywiście, niektórym się udało — jak braciom Wright — ale wiele innych rozbiło się i spłonęło, często dosłownie. Przewińmy do dziś: jeśli latasz przez cały kraj, ufasz wyszkolonym inżynierom i pilotom, a nie komuś, kto majstruje w ich garażu. Tak samo jest z AI. Rozwiązania DIY mogą pomóc Ci wystartować, ale często są ograniczone, nieefektywne i podatne na błędy, które mogą kosztować Twoją firmę czas, pieniądze, a nawet klientów.
4. Co wnoszą profesjonaliści
Wyjaśnij korzyści płynące z profesjonalnego tworzenia i konserwacji AI:
Zatrudnienie profesjonalisty do zbudowania i konserwacji agenta AI jest jak zatrudnienie zaufanego zespołu inżynierów i pilotów do samolotu. Upewniają się, że wszystko działa płynnie, przewidują i naprawiają potencjalne problemy oraz nieustannie ulepszają system, aby był wydajny i skuteczny. Agenci AI, jeśli są dobrze zbudowani, mogą automatyzować zadania, ulepszać doświadczenia klientów i dostarczać spostrzeżeń, które przekształcają Twój biznes. Ale jeśli są źle zaprojektowani lub nie są konserwowani, mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

5. Przykład z życia wzięty
Podziel się historią, z którą możesz się utożsamić:
Na przykład wyobraź sobie właściciela firmy, który decyduje się na stworzenie chatbota do obsługi zapytań klientów. Przestrzega kilku samouczków online i zaczyna coś działać. Ale wkrótce klienci zaczynają narzekać, że bot nie rozumie ich pytań lub podaje nieprawidłowe informacje. Zirytowany właściciel spędza godziny, próbując to naprawić — czas, który mógłby poświęcić na rozwój swojego biznesu. Porównaj to teraz z zatrudnieniem profesjonalisty, który nie tylko stworzy chatbota dostosowanego do firmy, ale także będzie go aktualizował, zwiększając jego dokładność i upewniając się, że zapewnia klientom najlepsze doświadczenia. Które podejście wolisz?
6. Wezwanie do działania
Zakończ przekonującym powodem zatrudnienia profesjonalisty:
Podobnie jak samochody, samoloty lub jakakolwiek inna technologia transformacyjna, sztuczną inteligencję najlepiej pozostawić w rękach ekspertów. Więc jeśli chcesz wykorzystać sztuczną inteligencję do rozwoju swojej firmy bez bólu głowy, rozważ zatrudnienie profesjonalisty. To inwestycja, która zaoszczędzi Ci czasu, pieniędzy i stresu w dłuższej perspektywie — i zapewni, że Twoja firma będzie gotowa do startu.
Źródło: informacja własna
Foto: Parlament Europejski, istock/CHOLTICHA KRANJUMNONG/Valerii Apetroaiei/Tippapatt/Shutthiphong Chandaeng/
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Dr Robert Zadura: Historia Świętego Andrzeja Boboli uczy nas odwagi tu i teraz
W świecie pełnym niepokoju i podziałów coraz częściej sięgamy do historii — nie po to, by wspominać, ale by zrozumieć, jak może nas prowadzić. O świętych, którzy byli ludźmi z krwi i kości, o duchowości maryjnej i sile modlitwy różańcowej w życiu współczesnego człowieka mówił w studiu Radia Deon Chicago dr Robert Zadura – historyk, były dyplomata i wicekonsul w Konsulacie Generalnym RP w Monachium, oraz autor publikacji o historii Kościoła.
Święty, który walczył sam ze sobą
“25 lat zajmuję się historią Kościoła i fascynuję się biografiami świętych i błogosławionych” mówi dr Robert Zadura, dodając, że “mamy w niebie wielki skarb w postaci życia tylu wspaniałych osób, męczenników świętych. I nikt i nic nam tego nie zabierze”.
Św. Andrzej Bobola był Jezuitą, misjonarzem i męczennikiem, następnie został patronem jedności, odwagi i pokoju ducha. Ale dla naszego Gościa to nie tylko bohater minionych wieków, ale żywy przykład człowieka, który nauczył się przemieniać własną słabość w wielką siłę.
“W życiu nie miał łatwo” mówi o Boboli dr Robert Zadura. Jednak swoje życiowe problemy związane z choleryczną naturą i porywczością Święty przezwyciężył dzięki niezwykłej duchowości maryjnej, która poprowadziła go do także do adoracji eucharystycznej.
“I to pozwala mu osiągnąć rzeczy po ludzku niemożliwe, niewyobrażalne” – podkreśla dr Robert Zadura.
“A ludzie patrząc na niego, obserwując go, jego autentyzm, jego naturalność, jego dyspozycyjność idą za nim przyciągnięci jak magnes. I to jest ta niezwykła siła Świętego Andrzeja Boboli” – mówi nasz Gość.
Męczennik, który zwyciężył przez krzyż
Śmierć Św. Andrzeja Boboli była jednym z najbardziej dramatycznych świadectw wiary w historii Kościoła. Papież Pius XII w encyklice „Invicta Athleta Christi” nazwał go „Niezwyciężonym Atletą Chrystusa”.
“Jego męczeńska śmierć, która tak bardzo łączy się też z męką Chrystusa, otworzyła przed nim drogę do Golgoty, drogę na krzyż, ale też drogę do zwycięstwa, do zmartwychwstania” zaznacza dr Robert Zadura. A dziś święty Bobola nadal „pracuje” duchowo – również poza granicami Polski.
Święty nie jest świętoszkiem
Dr Robert Zadura apeluje, by świętych nie postrzegać jako postaci pomnikowych czy legendarnych. Sam w czasie swoich prelekcji i na łamach swoich publikacji pokazuje ich jako ludzi z krwi i kości.
“To jest ktoś, kto zrozumiał te swoje wady, te wszystkie swoje jakieś przeciwności i próbuje coś z tym zrobić. Próbuje krok po kroku stać się lepszym i to jest święty” podkreśla nasz Gość.

Relikwie św. Andrzeja Boboli w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie
To przesłanie brzmi wyjątkowo aktualnie w dzisiejszym świecie, pełnym ironii, szyderstwa i duchowego chaosu. Łatwo jest dziś kogoś wyśmiać. A świętość polega właśnie na tym, że mimo potknięć wstajesz i idziesz dalej. “I to jest też ten fenomen związany z ich drogą życia, często trudną, bo jak ktoś powiedział najtrudniej jest pokonać samego siebie” zwraca uwagę historyk.
Każdy ma swoje Westerplatte
Odwołując się do słów Św. Jana Pawła II z Gdańska w 1987 roku, dr Zadura przypomniał, że każdy człowiek ma swoje „Westerplatte” – obszar życia, o który warto walczyć. Dla jednych będzie to rodzina, dla innych wyjście z nałogu czy zachowanie wiary w trudnych czasach.
To właśnie w takim sensie Św. Andrzej Bobola pozostaje aktualny także dziś: uczy odwagi, wytrwałości i miłości do prawdy – wartości, które wciąż potrzebują obrony. Przychodzi także w postaci objawień.
Historia, która prowadzi
Dr Robert Zadura od lat bada życie świętych i błogosławionych, m.in. o. Bocheńskiego, bł. ks. Frelichowskiego, o. Maksymiliana Kolbego, prymasa Wyszyńskiego czy ks. Jerzego Popiełuszki.
Jak mówi, historia to nie tylko nauczycielka życia, ale też duchowy przewodnik. To w życiu świętych znajdujemy drogowskazy i przyjaciół, którzy pokazują, że można zwyciężyć siebie.
Każdy z nas może znaleźć dziś swojego świętego – kogoś, kto pomoże nam przejść przez duchowe Westerplatte codzienności.

Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Dudley MA
Historia, gdy spojrzymy na nią przez pryzmat wiary, przestaje być jedynie wspomnieniem. Staje się inspiracją, która pomaga nam odnaleźć sens, siłę i nadzieję – także w najtrudniejszych czasach.
Dr Robert Zadura odwiedził Chicago w październiku na zaproszenie Polonijnego Duszpasterstwa Archidiecezji Chicago. Wygłosił serię wykładów zatytułowanych “Siła Duchowości Maryjnej w życiu wielu wspaniałych kapłanów i świętych”.
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, Adrian Grycuk
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Polacy Potrafią: Olivia Kowalczyk zaprasza na spotkanie w Wheeling 7 listopada
To będzie wielka inspiracja, energia i przykład na to, że Polonia w Chicago ma się znakomicie a młodzi mają moc! Już 7 listopada o godzinie 6:00PM w Polskiej Parafialnej Szkole im. Juliusza Słowackiego w Wheeling odbędzie się wyjątkowe wydarzenie z cyklu „Polacy Potrafią”, organizowane w ramach Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych. W studiu Radia Deon Chicago zaprasza na nie Olivia Kowalczyk – tegoroczna Królowa Parady 3 Maja.
Spotkanie „Polacy Potrafią” ma inspirować, łączyć pokolenia i pokazywać, że młodzi Polacy w Ameryce potrafią osiągać sukcesy – na dodatek nie zapominając przy tym o swoich korzeniach.
Olivia Kowalczyk – Królowa Parady i ambasadorka młodego pokolenia Polonii
Pomysłodawczynią i organizatorką spotkania jest Olivia Kowalczyk – tegoroczna Królowa Parady 3 Maja, absolwentka szkoły im. Juliusza Słowackiego i uczestniczka Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych.
Jak przyznaje Olivia, tytuł Królowej Parady otworzył przed nią wiele możliwości, ale też obudził w niej potrzebę działania na rzecz polonijnej młodzieży i pozwolił rozwinąć skrzydła. Korona wpłynęła także na jej rozwój osobisty. “Mam dużo bardziej takiej pewności siebie” podkreśla nasz Gość dodając, że niemniej ważne są wszystkie nawiązane przy tej okazji kontakty.
Pomocą i wsparciem jest także niezmiennie dr Łucja Mirowska-Kopeć, prezes Związku Klubów Polskich, oraz Królowa Parady 2024 roku, Gabriela Ner – zaznacza Olivia.
Pomysł zrodzony z doświadczeń w Polsce
Inspiracją do zorganizowania spotkania „Polacy Potrafią” był wyjazd Olivii na warszawski zjazd Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych, w którym wzięło udział 28 młodych Polaków z 13 krajów świata.
Te warsztaty były wspaniałą okazją by poznać przedstawicieli Polonii z innych krajów – wspomina Olivia Kowalczyk. A jednym z zadań dla uczestników było “zorganizować jakieś wydarzenie, inicjatywę, żeby promować polskość w swoim kraju” wyjaśnia Królowa Parady, która w tym celu współpracowała z koleżanką z Kalifornii.

Uczestnicy zjazdu Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych w Warszawie
Tak właśnie powstał projekt, który ma łączyć pokolenia Polonii i budować most między młodymi a doświadczonymi liderami społeczności.
Spotkanie pełne inspiracji
Wydarzenie odbędzie się 7 listopada o godzinie 6:00PM w Polskiej Szkole im. Juliusza Słowackiego w Wheeling – miejscu szczególnym dla Olivii, bo właśnie tam zaczynała swoją polonijną przygodę.
W programie przewidziany jest panel dyskusyjny z czterema wyjątkowymi gośćmi. Będą to :
- dr Łucja Mirosław-Kopeć – prezes Związku Klubów Polskich,
- Łukasz Dudka – redaktor Dziennika Związkowego,
- Daniel Pogorzelski – działacz społeczny, autor i znany przedstawiciel chicagowskiej Polonii,
- Aleksandra Gołota – prawniczka i prezes Legionu Młodych Polek.
Prelegenci opowiedzą o swoich ścieżkach zawodowych, wyzwaniach i sukcesach, a także podzielą się praktycznymi wskazówkami dla młodzieży – jak rozwijać karierę, jak aplikować o stypendia i jak pielęgnować polską tożsamość w Ameryce.

Powrót do korzeni – szkoła jak drugi dom
Dla Olivii Kowalczyk organizacja wydarzenia w murach szkoły im. Słowackiego to coś więcej niż symboliczny gest. Polska szkoła była dla niej drugim domem a uczące w niej osoby, drugą rodziną – zaznacza nasz Gość. Dlatego wracać tam to ogromna radość.
Dla kogo to wydarzenie?
Spotkanie „Polacy Potrafią” jest otwarte dla wszystkich – zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych, rodziców, nauczycieli czy osób aktywnych w polonijnych organizacjach. Nie obowiązuje rejestracja ani zapisy – wstęp jest wolny.

„Polacy Potrafią” to więcej niż spotkanie – to dowód, że młoda Polonia w Chicago ma energię, pasję i dumę, by zmieniać świat na lepsze. Przyjdźcie koniecznie!
Źródło: informacja własna
Foto: Polska Szkoła im. Juliusza Słowackiego, Akademia Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Pamięć łączy ziemię z niebem. Przed nami Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny
Choć każda kultura inaczej przeżywa śmierć i pamięć o zmarłych, jedno pozostaje wspólne: potrzeba bliskości, wdzięczności i wiary, że nasi ukochani wciąż są z nami – po drugiej stronie życia. W Polsce pierwszy i drugi dzień listopada to czas ciszy, światła i modlitwy. Czas, gdy zatrzymujemy się, by spojrzeć w stronę tych, którzy odeszli, i zapytać siebie: jak przygotować serce, by te dni przeżyć nie tylko tradycyjnie, ale duchowo? O znaczeniu Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego opowiada Ojciec Marek Janowski, Jezuita i kapelan polonijnych wspólnot w Chicago.
Cmentarze jako lustro wiary
„Kondycja naszych cmentarzy świadczy o kondycji naszej wiary” – mówi Ojciec Marek Janowski. Podczas pielgrzymki do Santiago de Compostela duchowny zauważył, że w wielu krajach Europy cmentarze są bardzo zaniedbane, a groby bliskich całkowicie zapomniane. W Polsce jest zupełnie inaczej.
“To jakoś świadczy o naszej wierze” uważa nasz Gość. ” Że my nie utraciliśmy takiego poczucia transcendencji. To znaczy, że my wiemy, że nasze życie się nie ogranicza tylko do tej rzeczywistości ziemskiej. Że przychodzi moment, kiedy przechodzimy na drugą stronę, więc jest inny wymiar, jest inna rzeczywistość. Jest inne życie i my to w sobie pielęgnujemy.”
Dla Jezuity to święto jest czymś wyjątkowym – dniem, w którym światło zwycięża ciemność, a wspólnota żywych i zmarłych staje się namacalna. “I dlatego ja osobiście kocham ten polski sposób świętowania uroczystości Wszystkich Świętych” mówi Ojciec Marek Janowski.
Dwa dni, które się dopełniają
Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to dwa święta, które – jak podkreśla duchowny – nieprzypadkowo są obok siebie.
“Najpierw obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych – a więc nie tylko tych oficjalnie uznanych za świętych czy błogosławionych w Kościele Katolickim” przypomina Ojciec Marek Janowski. “A więc kanonizowanych, ale także tych anonimowych świętych, którzy nigdy nie zostali formalnie na ołtarze wyniesieni, ale którzy żyli dobrze, kochając, służąc drugiemu człowiekowi, przeżywając uczciwie każdy dzień.”
Drugi dzień – Dzień Zaduszny – to czas modlitwy za tych, którzy potrzebują naszej pomocy, bo nie są jeszcze gotowi na spotkanie z Bogiem.
Ojciec Janowski przypomina, że pamięć jest częścią naszej tożsamości. Jeśli pamiętamy, wiemy, kim jesteśmy. Pamięć o przodkach, o tych, którzy kształtowali nasze życie, uczy nas pokory i wdzięczności. Daje nam zakorzenienie. Święty Jan Paweł II zawrócił na to uwagę w swojej książce zatytułowanej “Pamięć i Tożsamość”, przypomina nasz Gość.

Polski cmentarz wieczorem w dniu Wszystkich Świętych, Kozłowa Góra (Piekary Śląskie)
Śmierć, o której nie chcemy mówić
Współczesny świat, jak zauważa Jezuita, ucieka od tematu śmierci. Żyjemy w kulturze, która śmierć wypiera. Chcemy być wiecznie młodzi, a media karmią nas iluzją nieśmiertelności. Ale nie da się wyrzucić śmierci z ludzkiego doświadczenia. Prędzej czy później każdy z nas stanie wobec niej twarzą w twarz – podkreśla Ojciec Marek Janowski. Z wiekiem coraz bardziej to odczuwamy.
Dlatego trzeba uczyć się mówić o śmierci z dziećmi, z bliskimi, ale robić to bez lęku, tylko z nadzieją. Nie wolno bać się tych tematów, zaznacza nasz Gość ale “poruszać je w odpowiedni sposób, używając właściwego języka, żeby tych dzieci nie straszyć, ale ukazać im perspektywę jakiegoś pięknego przejścia w nowy, lepszy świat, żeby się one tego nie bały.”

Cmentarz w Warszawie
Niestety współczesne rytuały pogrzebowe odbierają rodzinom możliwość prawdziwego pożegnania.
“I pozostajemy z naszym cierpieniem, z taką pustką, z taką wyrwą w naszym życiu, bo my nie mieliśmy okazji, żeby we właściwy sposób tę osobę opłakać” zauważa Ojciec Marek Janowski. A przecież człowiek potrzebuje czasu na żałobę, na łzy, na wspomnienia.
Nadzieja silniejsza niż lęk
Zadaniem chrześcijaństwa nie jest negowanie śmierci, lecz oswajanie jej w perspektywie nadziei. Wiara uczy nas, że śmierć nie jest końcem, ale przejściem do pełni życia. Nie musimy się jej bać. Musimy tylko nauczyć się żegnać z miłością i ufać, że spotkamy się z tymi, których kochamy.

Dlatego tak ważne jest, by Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny nie były tylko tradycją – wizytą na cmentarzu, zapaleniem znicza, chwilą zadumy – ale prawdziwym spotkaniem serca z tymi, którzy odeszli. Bo człowiek żyje tak długo, jak trwa pamięć o nim.
Wspólnota pamięci
Polonia chicagowska połączy pamięć o zmarłych e wspólnotą modlitwy. W najbliższą niedzielę w Jezuickim Ośrodku Milenijnym, po Mszy św. o godzinie 7.00PM odbędzie się Zaduszkowy Koncert Wspomnieniowy – „Koncert Miłości i Pamięci” przygotowany przez Wspólnotę Małżeństw Katolickich.
Podczas wspólnej modlitwy wyświetlane będą zdjęcia zmarłych przesłane przez wiernych.

Pamiętajmy
Wszystkich Świętych to nie dzień smutku, ale dzień wdzięczności za życie.
Dzień Zaduszny – to nie żałoba, ale modlitwa pełna nadziei.
Nie bójmy się wspominać. Nie bójmy się mówić o tych, którzy odeszli.
Bo pamięć o nich czyni nas bardziej ludzkimi – i przybliża nas do Boga.

Źródło: informacja własna
Foto: Marek Ślusarczyk, Siostra Amata Nowaszewska, istock
-
News Chicago7 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










