Połącz się z nami

News USA

W USA brakuje mechaników. Kto będzie naprawiał nasze samochody?

Opublikowano

dnia

W Stanach Zjednoczonych narasta poważny niedobór mechaników samochodowych. Starzejąca się kadra odchodzi z zawodu, a młodsze pokolenia nie garną się do pracy w tej branży. Eksperci ostrzegają, że jeśli sytuacja się nie zmieni, sektor motoryzacyjny może stanąć przed poważnym kryzysem.

Według Biura Statystyki Pracy każdego roku do 2033 r. będzie potrzebnych średnio 67 800 nowych techników serwisu samochodowego i mechaników. Wakaty wynikają przede wszystkim z konieczności zastępowania pracowników odchodzących na emeryturę lub zmieniających zawód.

Problem ten pojawia się w czasie, gdy właściciele pojazdów coraz częściej odkładają podstawowe naprawy, takie jak wymiana oleju czy rotacja opon. Według danych firmy Carfax takie zaniedbania są nie tylko kosztowne, ale także stwarzają realne zagrożenie na drogach. O tym, że Amerykanie jeżdżą coraz starszymi samochodami i zbyt rzadko je serwisują pisaliśmy 6 grudnia.

„Przemysł motoryzacyjny stoi na rozdrożu, zmagając się z brakiem wykwalifikowanych mechaników, spadkiem liczby absolwentów programów technicznych i szybkim postępem technologicznym w pojazdach” – mówi Dustin Willander, szef ekipy CP Racing.

Dlaczego młodzi nie wybierają zawodu mechanika?

Eksperci wskazują kilka powodów, dla których młode pokolenie niechętnie wybiera tę ścieżkę kariery:

  1. Struktura wynagrodzeń:
    Brian Moody, redaktor naczelny Autotrader, zauważa, że system płac w warsztatach samochodowych bywa zniechęcający. Mechanicy często otrzymują wynagrodzenie oparte na tzw. „czasie ryczałtowym” – ustalonej liczbie godzin potrzebnych na wykonanie zadania. Jeśli pracownik wykona je szybciej, zarabia zgodnie z normą. Jeśli jednak zajmie mu to więcej czasu, nie otrzymuje dodatkowego wynagrodzenia.
  2. Piętno społeczne:
    Ken Coleman z Ramsey Solutions zwraca uwagę na negatywne postrzeganie zawodu mechanika. „Społeczeństwo ma tendencję do lekceważenia tej pracy, co zniechęca młodsze pokolenia do wejścia do branży” – mówi Coleman.
  3. Lepsze możliwości w innych branżach:
    Dustin Willander zauważa, że młodzi ludzie coraz częściej wybierają karierę w technologii czy opiece zdrowotnej, które oferują lepsze warunki pracy i wyższe wynagrodzenie.
  4. Ewolucja technologii:
    Nowoczesne pojazdy stają się coraz bardziej zaawansowane technologicznie, co wymaga od mechaników nowych umiejętności i ciągłego doszkalania się.

Efekt domina: więcej samochodów, więcej pracy

Dodatkowym wyzwaniem jest rosnące obciążenie pracą. Wysokie ceny nowych i używanych samochodów sprawiają, że Amerykanie dłużej korzystają z obecnych pojazdów. Średni wiek samochodu na amerykańskich drogach wynosi już ponad 12 lat, co zwiększa zapotrzebowanie na naprawy i konserwację.

Eksperci wskazują, że kluczem do poprawy sytuacji jest zmiana podejścia do rekrutacji i utrzymania pracowników.

„Musimy rekrutować, szkolić, godnie wynagradzać i dobrze traktować mechaników, aby ich zatrzymać. Konkurencyjne wynagrodzenie, możliwości rozwoju zawodowego i pozytywna kultura pracy mogą zrobić ogromną różnicę” – mówi Coleman.

Przykładem takiego podejścia jest nowy program praktyk samochodowych uruchomiony przez American Automobile Association AAA we współpracy z NAPA Autotech. Inicjatywa ma na celu szkolenie nowego pokolenia profesjonalistów, oferując zatwierdzonym warsztatom wsparcie w rekrutacji i rozwijaniu techników.

„Rozwój techników w ramach firmy to klucz do przyszłości naszej branży” – podkreśla Scott Kochetta, dyrektor ds. sprzedaży szkoleń i rozwoju biznesu w NAPA Autotech.

Bez skoordynowanych działań sytuacja może się pogorszyć, prowadząc do długoterminowych konsekwencji dla rynku motoryzacyjnego.

 

ródło: foxbusiness
Foto: istock/Ali Çobanoğlu/kelvn/yacobchuk/

News USA

Donald Trump ogłasza pakiet wsparcia dla rolników wartości 12 mld USD

Opublikowano

dnia

Autor:

farmer, rolnik, zboże

8 grudnia Prezydent Donald Trump przedstawił pakiet pomocy gospodarczej dla amerykańskich rolników o łącznej wartości 12 mld USD. Program ma złagodzić skutki wojny handlowej z Chinami oraz zapewnić producentom rolnym stabilność finansową w trakcie sprzedaży tegorocznych zbiorów i planowania przyszłych upraw.

Wojna handlowa i jej skutki dla rolnictwa

Administracja Donalda Trumpa od miesięcy jest w konflikcie handlowym z Chinami, w ramach którego oba państwa nałożyły wzajemne taryfy celne. W odpowiedzi Pekin ograniczył zakupy amerykańskich towarów rolnych, w tym przede wszystkim soi, uzyskując import z innych krajów, m.in. Argentyny. Dla wielu farmerów oznacza to trudności ze sprzedażą plonów i presję finansową.

Ogłoszenie w Białym Domu

Decyzję ogłoszono podczas okrągłego stołu w Białym Domu, poświęconego sytuacji w rolnictwie. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Sekretarz Skarbu Scott Bessent, Sekretarz Rolnictwa Brooke Rollins, członkowie Kongresu oraz przedstawiciele branż związanych z uprawą kukurydzy, bawełny, sorgo, soi, ryżu, pszenicy, ziemniaków oraz hodowli bydła.

Prezydent podkreślił, że administracja podejmuje „kluczowe działania w celu ochrony amerykańskich rolników i jednoczesnego ograniczania kosztów ponoszonych przez konsumentów”. Jak zaznaczył, część wpływów z ceł będzie bezpośrednio kierowana do sektora rolnego.

Podział środków finansowych

Z ogłoszonego pakietu:

  • do 11 mld USD trafi do programu Farmer Bridge Assistance, realizowanego przez Amerykański Departament Rolnictwa. Program przewiduje jednorazowe, ukierunkowane wypłaty dla producentów upraw rzędowych dotkniętych zagranicznymi działaniami handlowymi, inflacją i zakłóceniami rynkowymi,

  • pozostały 1 mld USD zostanie przeznaczony na wsparcie upraw nieuwzględnionych w głównym programie, przy czym ostateczny podział środków będzie uzależniony od aktualnych warunków rynkowych.

Stanowisko Białego Domu

Zastępczyni rzecznika Białego Domu Anna Kelly podkreśliła, że pakiet pomocowy ma zapewnić rolnikom „poczucie stabilności i przewidywalności” w okresie przejściowym oraz pełnić funkcję finansowego mostu między obecną sytuacją rynkową a efektami nowych umów handlowych.

Pomoc wpisuje się w szerszą strategię administracji obejmującą nowe porozumienia handlowe, obniżki podatków oraz deregulację.

Dodatkowe działania administracji

Na dwa dni przed ogłoszeniem pakietu Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze powołujące specjalne zespoły w Departamencie Sprawiedliwości i Federal Trade Commission, których zadaniem ma być ochrona konkurencji w łańcuchu dostaw żywności.

Zespoły mają badać m.in. potencjalne praktyki antykonkurencyjne w sektorach przetwórstwa mięsa, nasion, nawozów i maszyn rolniczych, zwłaszcza z udziałem kapitału zagranicznego.

Krytyka i kwestie prawne

Część ekonomistów oraz politycy Partii Demokratycznej krytykują politykę taryfową prezydenta, argumentując, że przyczynia się ona do wzrostu cen żywności. Swoje stanowisko w tej sprawie bada obecnie Sąd Najwyższy, który analizuje legalność wykorzystywania przez prezydenta ustawy z 1977 roku do wprowadzania szerokich ceł.

Prezydent zapowiedział jednak, że nawet w przypadku niekorzystnego wyroku administracja dysponuje alternatywnymi instrumentami polityki handlowej.

Wsparcie dla kluczowego sektora gospodarki

Pakiet o wartości 12 mld USD ma stanowić istotne wsparcie dla amerykańskiego rolnictwa w okresie napięć handlowych i globalnej niepewności rynkowej. Administracja podkreśla, że celem jest ochrona producentów, bezpieczeństwo żywnościowe kraju oraz stabilizacja cen dla konsumentów.

Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Amazon może zerwać wieloletnią współpracę z amerykańską pocztą

Opublikowano

dnia

Autor:

Amazon – gigant e-commerce – przygotowuje się do znaczącej rozbudowy własnej ogólnokrajowej sieci dostaw i możliwego zakończenia wieloletniej współpracy z U.S. Postal Service (USPS). Powodem są impas w negocjacjach kontraktowych, który – według źródeł zaznajomionych ze sprawą – może doprowadzić do wycofania przez Amazon miliardów przesyłek z systemu pocztowego do końca 2026 r.

Negocjacje bez porozumienia

Przedstawiciele Amazon prowadzili rozmowy z USPS dotyczące tzw. negotiated service agreements, czyli specjalnych umów zapewniających dużym klientom preferencyjne stawki i szybszą obsługę. Firma liczyła na nową umowę, która zagwarantowałaby korzystne ceny i wyższe progi wolumenowe. Jak informują osoby znające szczegóły rozmów, formalne negocjacje w zasadzie zakończyły się bez porozumienia.

Zamiast tego USPS planuje w 2026 r. przeprowadzić aukcję odwrotną, w której dostęp do infrastruktury pocztowej zostanie przyznany najwyższym oferentom. Oznacza to, że Amazon musiałby konkurować o moce operacyjne z innymi firmami.

Scenariusz odejścia Amazon

W odpowiedzi na zmianę strategii USPS Amazon przygotowuje plany stopniowego wycofania przesyłek obsługiwanych przez pocztę. Dotyczy to miliardów paczek rocznie, które obecnie trafiają do klientów za pośrednictwem USPS. Umowa Amazona z pocztą wygasa 1 października 2026 r.

Ogromne znaczenie finansowe dla USPS

Amazon od lat jest największym klientem amerykańskiej poczty, zapewniając jej ponad 6 miliardów dolarów rocznych przychodów w 2025 r., co stanowiło około 7,5% całkowitych wpływów USPS. Potencjalna utrata tego kontraktu byłaby poważnym ciosem dla instytucji, która w 9 z ostatnich 10 lat notowała straty, a w roku fiskalnym 2025 zamknęła bilans z deficytem 9 miliardów dolarów.

Przemysłowe organizacje branżowe rozpoczęły już konsultacje z politykami w Kongresie USA, rozważając możliwy pakiet ratunkowy dla poczty, która tylko w 2022 r. otrzymała 107 miliardów dolarów wsparcia federalnego.

Model „coopetition” pod presją

Współpraca USPS z dużymi nadawcami – w tym z Amazon – była fundamentem modelu określanego jako coopetition, w którym konkurujące firmy częściowo korzystają z tej samej infrastruktury. Dzięki temu poczta obsługiwała paczki, które prywatnym firmom opłacało się zlecać zewnętrznie.

Eksperci ostrzegają, że Amazon – dysponując własną, szybko rozbudowywaną siecią – może stać się nie tylko zagrożeniem dla USPS, ale także dla UPS i FedEx.

Polityczne tło sporu

Partnerstwo USPS z Amazon było wielokrotnie krytykowane przez prezydenta Donalda Trumpa w trakcie jego pierwszej kadencji. Trump określał pocztę mianem „dostawcy Amazon” i w czasie pandemii COVID-19 domagał się wielokrotnego podniesienia stawek dla giganta e-commerce. Działania te miały częściowo wymiar osobisty wobec założyciela Amazon, Jeffa Bezosa.

przesyłki paczki poczta

Obecnie retoryka ta osłabła, a sam Bezos uczestniczył w inauguracji Trumpa w styczniu 2025 r. Mimo to jeszcze przed objęciem ponownej kadencji administracja prezydencka rozważała prywatyzację USPS lub podporządkowanie jej Department of Commerce.

Ambicje Amazon i ryzyko dla poczty

Amazon, który przetwarza obecnie ponad 6 miliardów przesyłek rocznie w USA, systematycznie rozbudowuje własną flotę dostawczą, opierając się w dużej mierze na podwykonawcach i kierowcach kontraktowych. W ocenie analityków taki model daje firmie przewagę kosztową nad tradycyjnymi operatorami.

Według ekspertów oznacza to jednak  “egzystencjalne zagrożenie dla poczty”.

Źródło: washington post
Foto: istock/jetcityimage/Jennifer J Taylor/
Czytaj dalej

News USA

Ceny benzyny najniższe od prawie 5 lat. Średnia spadła poniżej $2.90 za galon

Opublikowano

dnia

Autor:

tankowanie samochodu

Amerykańscy kierowcy odnotowują obecnie największą ulgę na stacjach paliw od lat. Według danych firmy GasBuddy, monitorującej ceny paliw w całym kraju, średnia cena galonu benzyny spadła do około $2.90, osiągając najniższy poziom od niemal 5 lat.

Najniższy poziom od 2021 roku

Analityk GasBuddy Patrick De Haan poinformował, że krajowa średnia cena benzyny spadła poniżej $2.90 po raz pierwszy od 2 maja 2021 roku. Aktualny poziom $2.897 za galon oznacza – jak wylicza firma – najniższą cenę od 1 680 dni.

Z analizy opublikowanej w poniedziałek rano wynika, że w ciągu ostatniego tygodnia średnia cena benzyny bezołowiowej obniżyła się o 5 centów, w skali miesiąca spadek wyniósł 17.6 centa, a w porównaniu rok do roku paliwo jest tańsze o 7.3 centa.

GasBuddy wskazuje, że najczęściej spotykaną ceną na stacjach w całym kraju jest obecnie $2.79 za galon, czyli o 20 centów mniej niż tydzień wcześniej.

Zdaniem De Haana, jeśli nie dojdzie do poważnych zakłóceń na rynku, ceny paliw powinny pozostać względnie niskie również na początku nowego roku, co sprzyjać będzie zarówno gospodarstwom domowym, jak i branży transportowej.

Tanieje także olej napędowy

Spadki objęły nie tylko benzynę. Cena oleju napędowego obniżyła się w minionym tygodniu o 5.1 centa i obecnie wynosi średnio $3.67 za galon, co jest istotne dla sektora logistycznego i firm wykorzystujących flotę ciężarową.

Dane AAA potwierdzają trend

Podobne dane publikuje American Automobile Association (AAA). Według organizacji średnia cena galonu benzyny wynosiła $2.95 na 8 grudnia, co oznacza spadek o 5 centów w porównaniu z tygodniem wcześniejszym. Rok temu kierowcy płacili średnio około $3 za galon.

Duże różnice regionalne

Mimo ogólnokrajowych spadków, ceny znacząco różnią się w zależności od stanu. Najdrożej jest w Kalifornii, gdzie średnia cena sięga $4.46 za galon. Kolejne miejsca zajmują Hawaje z $4.43 oraz stan Waszyngton z $4.10. Najniższe ceny notuje Oklahoma, gdzie kierowcy płacą średnio $2.36 za galon.

Od rekordu $5 do wieloletnich minimów

Dla porównania, najwyższy w historii średni poziom ceny benzyny w USA został odnotowany w połowie czerwca 2022 roku, gdy przekroczył $5 za galon. Obecne wartości są więc dla wielu kierowców wyraźnie odczuwalną ulgą.

Administracja Donalda Trumpa podkreśla sukcesy gospodarcze

Biały Dom w poniedziałek zwrócił uwagę na raport GasBuddy, uznając go za dowód poprawy sytuacji gospodarczej. Administracja wskazała, że niższe ceny paliw wpisują się w szerszy trend pozytywnych danych, obejmujących m.in. spadek mediany czynszów przez 4 miesiące z rzędu, najniższy od 3 lat poziom nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, niższe stopy kredytów hipotecznych oraz wzrost nastrojów konsumenckich.

W ubiegłym tygodniu Donald Trump podpisał również decyzję o likwidacji federalnych norm oszczędności paliwa dla samochodów z silnikami spalinowymi, znanych jako CAFE, argumentując, że krok ten obniży koszty życia dla Amerykanów.

Prognozy: inflacja ma dalej spadać

Sekretarz Skarbu Scott Bessent, że inflacja znajduje się na ścieżce spadkowej. Jego zdaniem obecny rząd mierzy się z konsekwencjami problemów inflacyjnych pozostawionych przez poprzednią administrację, jednak nadchodzące miesiące mają przynieść dalszą poprawę.

Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House, istock/ eternalcreative/Nature/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu