Połącz się z nami

News Chicago

Ukradli miliony ale wychodzą z więzienia. Rita Crundwell i Eric Bloom z Illinois na liście Bidena

Opublikowano

dnia

Wśród 1499 osób, którym w czwartek Prezydent Joe Biden złagodził wyroki, znajduje się dwóch niesławnych przestępców finansowych z Illinois: Rita Crundwell i Eric Bloom. Decyzja ta wywołała mieszane reakcje, szczególnie wśród mieszkańców Dixon, rodzinnego miasta Crundwell, gdzie jej oszustwo pozostawiło głębokie blizny.

Największe sprzeniewierzenie funduszy miejskich w USA

Rita Crundwell, była kontrolerka finansowa miasta Dixon, została skazana w 2013 roku na 19 lat więzienia za przywłaszczenie prawie 54 milionów dolarów z miejskich funduszy w latach 1990–2011. Pieniądze te przeznaczała na wystawny styl życia, hodowlę koni oraz zakup luksusowych dóbr, takich jak klasyczne samochody i nieruchomości, w tym dom na Florydzie.

Decyzja Joe Bidena oznacza, że Crundwell uniknie około czterech lat programu reintegracyjnego, który pozostał jej z oryginalnego wyroku.

Burmistrz Dixon, Glen Hughes, nie krył swojego rozczarowania: „Większość mieszkańców jest oszołomiona, a nawet wściekła na decyzję prezydenta. Dla miasta Dixon jest to bolesny moment, ale na szczęście udało nam się odbudować finansowo i rozwojowo po tamtych trudnych czasach”. Do dziś Rita Crundwell pozostaje symbolem największego w historii USA sprzeniewierzenia funduszy miejskich.

Eric Bloom i oszustwo na pół miliarda dolarów

Eric Bloom, były prezes Sentinel Management Group, został skazany w 2015 roku na 14 lat więzienia za oszustwa inwestycyjne, które kosztowały jego klientów ponad 665 milionów dolarów. Bloom manipulował pieniędzmi klientów, aby finansować swoje ryzykowne inwestycje, które ostatecznie doprowadziły do upadku firmy w 2007 roku.

Bloom oszukiwał kluczowych inwestorów, sztucznie zwiększając ich zyski kosztem mniej uprzywilejowanych klientów. Prokuratorzy określili tę sprawę jako największe oszustwo finansowe rozpatrywane kiedykolwiek w sądzie federalnym w Chicago.

Dzięki decyzji Joe Bidena Eric Bloom uniknie reszty swojego wyroku, który miał zakończyć się za około półtora roku.

Fala ułaskawień i kontrowersje

Zamiana kar dla Crundwell i Blooma jest częścią większej inicjatywy Joe Bidena, mającej na celu pomoc osobom skazanym na długoletnie wyroki. Tysiące więźniów zostało zwolnionych na początku pandemii COVID-19, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa w więzieniach, a czwartkowa decyzja była kontynuacją tego podejścia.

Oprócz zamian kar, prezydent ułaskawił 39 osób, w tym Dianę Bazan Villanuevę, mieszkankę Illinois, która w wieku 20 lat została skazana za przestępstwo narkotykowe. Biały Dom podkreślił jej zaangażowanie w działalność społeczną i charytatywną po odbyciu kary.

Eric Bloom

Reakcje na decyzje prezydenta

Chociaż decyzje prezydenckie o ułaskawieniach są powszechnie stosowane pod koniec kadencji, krytycy twierdzą, że zamiana kar dla Crundwell i Blooma wysyła niewłaściwy sygnał. Szczególnie w Dixon decyzja Bidena została odebrana jako niezrozumiała.

Mieszkańcy miasta, które przez lata zmagało się z odbudową po oszustwach Crundwell, czują, że jej kara była nieadekwatna wobec skali szkód.

Z kolei zwolennicy decyzji Prezydenta Bidena wskazują, że zamiany kar skupiają się na osobach, które odbyły większość swoich wyroków i mogą wrócić do społeczeństwa jako produktywni obywatele. Możliwe, że padną kolejne decyzje o ułaskawieniach przed końcem jego kadencji.

 

Źródło: WBEZ
Foto: YouTube, wikimedia

News Chicago

Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek Burmistrz Brandon Johnson ogłosił odwrócenie decyzji, która według organizacji społecznych mogłaby doprowadzić do dramatycznych cięć w finansowaniu usług dla ofiar przemocy domowej w 2026 roku. Decyzja zapadła w trakcie intensywnych negocjacji nad budżetem, w którym miasto musi załatać lukę wynoszącą niemal 1,2 miliarda dolarów.

Planowane cięcia i ich cofnięcie

Pierwotna propozycja budżetu przewidywała obniżenie finansowania programów przeciwdziałania przemocy domowej o 43%, do poziomu 12 milionów dolarów. Spadek miał wynikać z wygasających środków federalnych oraz zmniejszonych wpływów z opłat nakładanych na wynajem krótkoterminowy.

Ostatecznie burmistrz postanowił uzupełnić brakujące środki, przeznaczając 9 milionów dolarów z miejskiego corporate fund, czyli puli środków dyspozycyjnych miasta. Dzięki temu całkowity budżet na walkę z przemocą domową w 2026 roku pozostanie na poziomie 21 milionów dolarów, identycznym jak w 2025 roku.

Około 4,5 miliona dolarów z tej kwoty wciąż zależy jednak od przegłosowania kontrowersyjnego podatku od dużych przedsiębiorstw — corporate head tax — który Brandon Johnson modyfikuje w ramach szerszego kompromisu politycznego.

Zmiana tonu w miejskiej grupie roboczej

Miejska grupa ds. przemocy ze względu na płeć, wcześniej otwarcie krytykująca burmistrza, w piątkowym liście wyraziła „szczerą wdzięczność” za przywrócenie finansowania. Grupa wezwała również Radę Miasta do wsparcia tej decyzji.

Rosnące zagrożenie i alarmujące statystyki

Wybór momentu nie jest przypadkowy. Jak podaje policja, podczas gdy ogólna liczba zabójstw w Chicago spadła w tym roku o 29%, zabójstwa wynikające z przemocy domowej wzrosły o 23% (stan na 14 listopada). Organizacje walczące z przemocą alarmowały, że obniżenie finansowania w czasie rosnącego zagrożenia byłoby katastrofalne.

Jakie programy są finansowane?

Miasto wspiera sieć organizacji non-profit, które oferują m.in.:

  • edukację prewencyjną w szkołach, w tym naukę rozpoznawania „niechcianego dotyku”,
  • natychmiastowe zakwaterowanie kryzysowe w hotelach,
  • poradnictwo, wsparcie prawne i rzecznictwo,
  • survivor fund — jednorazowe wypłaty 1 000 dolarów dla osób w najtrudniejszej sytuacji.

Jak burmistrz znalazł pieniądze?

Umożliwiła to inna część budżetowego kompromisu: podniesienie miejskiego podatku od przechowywania danych w chmurze (cloud tax). Dodatkowe przychody mają pozwolić na przywrócenie pełnego finansowania oraz zmodyfikowanie corporate head tax tak, by dotyczył firm zatrudniających 200+ pracowników, zamiast wcześniejszego progu 100+.

„Ta inwestycja zapewni, że ofiary przemocy domowej i przemocy ze względu na płeć otrzymają wsparcie, którego potrzebują” — powiedział Brandon Johnson podczas piątkowej konferencji.

Przed burmistrzem kolejne wyzwanie

Choć zmiany uspokoiły część środowisk, corporate head tax wciąż budzi sprzeciw zarówno wśród przedsiębiorców, jak i części radnych — nawet tych, którzy domagali się zwiększenia środków na walkę z przemocą domową.

Co więcej, wiele lokalnych organizacji zmaga się nie tylko z ograniczonymi środkami miejskimi, lecz także z dużymi cięciami finansowania federalnego.

Źródło: WBEZ
Foto: YouTube, istock/AtnoYdur/
Czytaj dalej

News Chicago

Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie

Opublikowano

dnia

Autor:

brody lynch

18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.

Diagnoza, która zmieniła wszystko

Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.

We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.

Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych

Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.

Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie

Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.

Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

brody lynch

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby

Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.

Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.

Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
Czytaj dalej

News Chicago

Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami

Opublikowano

dnia

Autor:

Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.

Dwa incydenty w ciągu dwóch dni

Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.

Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania

W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.

Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.

Rysopis sprawców i apel służb

Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.

Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu