News USA
Szef FAA, Mike Whitaker, rezygnuje ze stanowiska w styczniu
Mike Whitaker, administrator Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA), ogłosił w e-mailu do pracowników, że ustąpi z urzędu 20 stycznia. Jego kadencja była naznaczona wyzwaniami związanymi z bezpieczeństwem lotnictwa, w tym nadzorem nad Boeingiem, oraz trudnościami w obsadzeniu stanowisk kontrolerów ruchu lotniczego.
Mike Whitaker, który objął stanowisko w październiku zeszłego roku, kierował FAA w czasach napięć w sektorze lotnictwa. Jednym z jego głównych zadań było radzenie sobie z problemami Boeinga, który zmagał się z krytyką za kwestie bezpieczeństwa i jakości produkcji.
Agencja prowadziła m.in. 90-dniowy przegląd działań Boeinga po incydencie z wybuchem zatyczki drzwi samolotu 737 Max Alaska Airlines. Federalna Administracja Lotnictwa podkreśliła, że będzie nadal egzekwować odpowiedzialność producenta, w tym realizację planów naprawczych dotyczących systemowych problemów bezpieczeństwa.
Whitaker pracował także nad zwiększeniem liczby kontrolerów ruchu lotniczego, co pozostaje stałym wyzwaniem. Agencja nie osiągnęła jeszcze pełnej obsady personelu, co rodzi obawy o zdolność FAA do nadążania za rosnącymi wymaganiami sektora lotniczego.
Podczas swojej kadencji Mike Whitaker podkreślał wzrost liczby podróży lotniczych, który niemal osiągnął rekordowe poziomy. Jednocześnie liczba odwołań lotów była rekordowo niska. Pomimo trudnych okoliczności pogodowych, agencja przetrwała rekordowe obciążenie systemu podczas Święta Dziękczynienia, utrzymując niski poziom odwołań i opóźnień.
Kadencja Whitakera była pozytywnie oceniana przez ustawodawców obu partii. Senator Ted Cruz, Republikanin z Teksasu, nazwał jego pracę „skuteczną i apolityczną”, podkreślając, że Whitaker został zatwierdzony na stanowisko jednogłośnie.
Senatorka Tammy Duckworth, Demokratka z Illinois, również wyraziła uznanie dla jego przywództwa: „Jego nadzór nad bieżącymi problemami Boeinga był kluczowy. Jego następca musi kontynuować te wysiłki, by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo pasażerów”.
Lotnictwo pod presją
Chociaż od 2009 roku w USA nie doszło do poważnych katastrof lotniczych, eksperci ostrzegają, że krajowy system podróży lotniczych wykazuje oznaki przeciążenia. Wzrost liczby pasażerów po pandemii oraz problemy kadrowe stawiają przed Federalną Administracją Lotnictwa poważne wyzwania.
Mike Whitaker kończy swoją kadencję w trudnym, lecz istotnym momencie dla lotnictwa cywilnego. Jego następca będzie musiał zmierzyć się z dalszymi problemami bezpieczeństwa, usprawnić działanie agencji i zadbać o rozwój infrastruktury, aby sprostać rosnącym potrzebom pasażerów.
Źródło: npr
Foto: wikimedia, YouTube
News USA
Historia Luigi Mangione: Od bohatera rekonwalescencji po oskarżonego o zabójstwo
Luigi Mangione, który jeszcze niedawno był inspiracją dla wielu osób zmagających się z przewlekłym bólem pleców, znalazł się w centrum dramatycznej historii, gdy został aresztowany pod zarzutem zabójstwa dyrektora generalnego UnitedHealthcare, Briana Thompsona. Ta niespodziewana zmiana losu budzi pytania o wpływ bólu, zdrowia psychicznego i frustracji wobec systemu opieki zdrowotnej na życie tego 26-latka.
Przemiana życia po operacji kręgosłupa
W zeszłym roku Luigi Mangione poddał się operacji kręgosłupa z powodu spondylolizy — schorzenia powodującego silny ból wynikający z przesunięcia kręgów. Na platformie Reddit otwarcie dzielił się swoimi doświadczeniami, zachęcając innych do odwagi w podejmowaniu decyzji o leczeniu. Opisywał zabieg jako punkt zwrotny, który uwolnił go od przewlekłego bólu.
„Byłem w szoku, że już siódmego dnia po operacji nie musiałem brać żadnych leków przeciwbólowych” — pisał Mangione w sierpniu 2023 r. W postach odnosił się także do planów na przyszłość, w tym podróży z plecakiem po Azji, którą zrealizował na początku tego roku.
Zmiana tonu i notatka o „pasożytach” w systemie opieki zdrowotnej
Pomimo optymistycznych wpisów w mediach społecznościowych, w tle narastały napięcia. Podczas aresztowania Mangione krzyczał o „obrazie inteligencji narodu amerykańskiego”, co zdaniem funkcjonariuszy może wskazywać na głębsze rozczarowanie systemem opieki zdrowotnej.
W odręcznej notatce, znalezionej przy mężczyźnie, pojawiły się ostre słowa krytyki wobec „pasożytów” w branży ubezpieczeniowej. Nie ma jednak dowodów, że sam Mangione miał problemy z UnitedHealthcare — firmą kierowaną przez zamordowanego Briana Thompsona.
Według policji Luigi Mangione nie był klientem UnitedHealthcare.
Rodzinne zaskoczenie i niepokojące sygnały
Rodzina Mangione była zaszokowana wieścią o jego aresztowaniu, ale pojawiały się też doniesienia o pogarszającym się stanie psychicznym mężczyzny i izolacji w ostatnich miesiącach. Jego bliscy zgłosili jego zaginięcie w listopadzie, a wcześniejsze próby kontaktu przyjaciół pozostały bez odpowiedzi.
Przypadek Mangione pokazuje, jak przewlekły ból może wpływać nie tylko na fizyczne, ale i psychiczne zdrowie człowieka. Zdaniem dr Padmy Gulur, specjalistki od leczenia bólu z Duke Health, „przewlekły ból może zaostrzać ukryte problemy, takie jak lęk czy depresja, które jednocześnie wzmacniają odczuwanie bólu”.
Kariera i życie osobiste przed tragedią
Luigi Mangione był absolwentem Uniwersytetu Pensylwanii, gdzie zdobył tytuł licencjata i magistra. Pracował w TrueCar w Santa Monica, a przez pewien czas mieszkał na Hawajach. To tam jego problemy z plecami nasiliły się po urazie podczas surfowania.
Jego życie wydawało się wracać na właściwe tory po operacji, co potwierdzają jego entuzjastyczne posty na Reddit opisy realizacji marzeń podróżniczych. Jednak w maju tego roku aktywność w mediach społecznościowych Mangione gwałtownie się urwała.
Złożony obraz tragedii
Choć Mangione wydawał się odnajdywać nowy sens życia po wygranej walce z bólem, jego późniejsze działania sugerują skomplikowany splot emocji, być może związanych z rozczarowaniem amerykańskim systemem opieki zdrowotnej.
Eksperci podkreślają, że chociaż operacje kręgosłupa mogą przynosić ulgę fizyczną, leczenie przewlekłego bólu często wymaga również wsparcia psychologicznego. To, czy Mangione zmagał się z osobistymi demonami, pozostaje przedmiotem spekulacji.
Sprawa Luigi Mangione poruszyła opinię publiczną, wywołując debatę o roli frustracji związanej z systemem medycznym i zdrowia psychicznego w motywach zbrodni. Jego przypadek to przypomnienie, jak skomplikowane i delikatne mogą być ścieżki prowadzące do przemocy, nawet u osób, które na pierwszy rzut oka wydają się odnosić sukcesy i pokonywać życiowe przeszkody.
Źródło: AP
Foto: YouTube, Luigi Mangione/X
News USA
Niezwykłe Geminidy: Jak zobaczyć tegoroczny deszcz meteorów w pełnej krasie?
Jeśli planujesz spędzić grudniowy wieczór pod gwiazdami, warto spojrzeć w niebo – właśnie teraz przypada szczyt jednego z najbardziej widowiskowych rojów meteorów, Geminidów. Choć warunki w tym roku mogą być nieco trudniejsze, nadal jest szansa na niezapomniany kosmiczny spektakl.
Dlaczego Geminidy są wyjątkowe?
Geminidy, rozświetlające nocne niebo jasnymi, żółtawymi smugami, uznawane są za jeden z najbardziej spektakularnych i niezawodnych rojów meteorów. W idealnych warunkach można zobaczyć nawet 120 meteorów na godzinę! W przeciwieństwie do większości meteorów, które pochodzą z komet, Geminidy wywodzą się z asteroidy 3200 Phaethon – tajemniczego ciała niebieskiego o średnicy prawie 3 mil.
Asteroida, odkryta w 1983 roku, zainspirowała swoją nazwą do nawiązania do mitologicznego Faetona, syna boga Słońca, Heliosa. Na niebie meteory te wydają się „wypływać” z gwiazdozbioru Bliźniąt, stąd ich nazwa.
Kiedy i jak oglądać Geminidy w 2024 roku?
Szczyt aktywności przypada na późny piątkowy wieczór (13 grudnia) i wczesny sobotni poranek (14 grudnia). Jednak w tym roku widoczność meteorów będzie utrudniona przez tzw. Cold Moon, czyli ostatnią pełnię roku, która oświetli nocne niebo jasnym blaskiem. Astronomowie szacują, że intensywność zjawiska może spaść do około 15 meteorów na godzinę – w porównaniu z klasycznymi 120.
Najlepszy czas na obserwację to kilka godzin przed świtem, kiedy Księżyc będzie już niżej nad horyzontem.
Porady, jak zwiększyć swoje szanse na obserwację
Choć światło Księżyca może przyćmić mniej intensywne meteory, wciąż istnieją sposoby, by cieszyć się tym kosmicznym widowiskiem:
- Znajdź ciemne miejsce – Z dala od świateł miasta i zanieczyszczenia światłem.
- Daj oczom czas na adaptację – Potrzebujesz około 15–20 minut, aby przyzwyczaić wzrok do ciemności.
- Patrz w odpowiednią stronę – Staraj się, aby księżyc znajdował się za tobą, co ułatwi dostrzeżenie słabszych meteorów.
- Zapewnij sobie komfort – Weź ciepły koc, gorące kakao i przygotuj się na cierpliwe oczekiwanie.
Nie potrzebujesz teleskopu ani lornetki – meteory są widoczne gołym okiem, a szerokie pole widzenia jest zdecydowanie korzystniejsze.
Jeśli jednak nie uda ci się w pełni cieszyć Geminidami w tym roku, warto pamiętać, że rok 2025 przyniesie bardziej sprzyjające warunki – wówczas pełnia nastąpi wcześniej, a podczas szczytu aktywności Księżyc będzie znacznie mniej widoczny.
Inne kosmiczne atrakcje grudnia
Jeśli po Geminidach czujesz niedosyt, masz jeszcze szansę zobaczyć Ursydy – mniejszy rój meteorów, który osiągnie szczyt 21–22 grudnia, podczas przesilenia zimowego. Choć daje mniej widowiskowe rezultaty (około 5–10 meteorów na godzinę), może być ciekawym zakończeniem roku dla miłośników astronomii.
Grudniowe noce to także świetny czas, by spojrzeć na inne obiekty na nocnym niebie. Mars zbliża się do Ziemi, jaśniejąc charakterystycznym czerwonawo-żółtym blaskiem. Saturn, z pomocą teleskopu lub lornetki, może zachwycić widokiem swoich słynnych pierścieni.
Źródło: npr
Foto: YouTube, NASA
News USA
Biden udzielił największej liczby aktów łaski w jeden dzień w nowoczesnej historii USA
Prezydent Joe Biden ogłosił największy jednodniowy akt łaski w nowoczesnej historii Stanów Zjednoczonych. Obejmuje on zamianę wyroków około 1500 osób, które odbywały kary w areszcie domowym w czasie pandemii COVID-19, oraz ułaskawienie 39 osób skazanych za przestępstwa bez użycia przemocy.
Zamiany dotyczą więźniów, którzy spędzili co najmniej rok w areszcie domowym, decyzją podjętą podczas pandemii w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa w więzieniach. Według danych Associated Press, w szczytowym momencie pandemii aż 1 na 5 więźniów w Stanach Zjednoczonych zachorował na COVID-19.
Wydarzenie to przebiło poprzedni rekord Baracka Obamy, który na zakończenie swojej prezydentury w 2017 roku ułaskawił 330 osób jednego dnia.
W oświadczeniu prezydent Biden podkreślił, że decyzja ta jest zgodna z ideą Ameryki jako kraju dającego drugie szanse: „Mam przywilej okazania miłosierdzia osobom, które okazały skruchę, zmieniły swoje życie i są gotowe na nowo uczestniczyć w swoich społecznościach. Jednocześnie staramy się naprawić dysproporcje w wymiarze sprawiedliwości, zwłaszcza w przypadku przestępstw narkotykowych”.
Ułaskawienia objęły osoby skazane za przestępstwa bez użycia przemocy, takie jak przestępstwa narkotykowe. Wśród nich znaleźli się m.in. odznaczony weteran wojskowy, doktorant w dziedzinie biologii molekularnej, kobieta kierująca zespołami kryzysowymi podczas klęsk żywiołowych oraz diakon kościelny zaangażowany w pomoc młodzieży i osobom uzależnionym.
Presja na kolejne działania
Ogłoszenie aktów łaski wywołało dyskusję wśród działaczy na rzecz reformy prawa karnego. Pojawiły się wezwania do:
- Zamiany wyroków skazujących na karę śmierci na szczeblu federalnym. Choć Prokurator Generalny Merrick Garland wstrzymał egzekucje, Biden nie zrealizował swojej obietnicy wyborczej dotyczącej zniesienia kary śmierci.
- Ułaskawienia Stevena Donzigera, prawnika działającego na rzecz rdzennych społeczności, skazanego za obrazę sądu w związku z pozwem przeciwko Chevron.
- Podjęcia działań mających na celu ochronę osób zaangażowanych w śledztwa przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi, w obawie przed potencjalnym ściganiem ich w przyszłości.
Kontrowersje wokół ułaskawienia Huntera Bidena
Decyzja o ułaskawieniu więźniów nastąpiła niedługo po szeroko komentowanym ułaskawieniu syna prezydenta, Huntera Bidena, oskarżonego o przestępstwa podatkowe i związane z posiadaniem broni. Decyzja, o której pisaliśmy 2 grudnia spotkała się z mieszanymi reakcjami. Według sondażu Associated Press-NORC, jedynie 20% Amerykanów ją poparło.
Obrońcy reformy prawa karnego argumentują, że takie działania powinny dotyczyć szerokich grup społeczeństwa, a nie wyłącznie członków rodziny prezydenta.
Joe Biden zapowiedział, że w nadchodzących tygodniach podejmie kolejne decyzje dotyczące łaski, ale nie jest jasne, czy zdecyduje się na bardziej kontrowersyjne działania, takie jak ułaskawienia prewencyjne związane z potencjalnym ściganiem przez przyszłą administrację.
O apelu amerykańskich biskupów by zamienić karę śmierci 40 więźniom federalnym na dożywocie, informowaliśmy 11 grudnia.
Źródło: AP
Foto: The White House, istock/Bartle_Halpin/gorodenkoff/
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Nazwijmy park w Morton Grove imieniem śp. Darka Borysiewicza. Podpisz petycję!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Konkurs Najpiękniejsza Polka w USA: Poznajcie listę 33 uczestniczek!
-
News USA4 tygodnie temu
Musk poprowadzi Departament Efektywności Rządowej w gabinecie Trumpa
-
News Chicago1 tydzień temu
Pierwszy atak zimy w Chicago: Mroźne dni, silne wiatry. Jak przetrwać chłód?
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Baumert Law: Kancelaria prawna, której możesz zaufać, załatwi Twoje sprawy
-
News Chicago2 dni temu
Przeżyj magię filmu „Elf” z akompaniamentem Orkiestry Symfonicznej w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Festiwal „Betlejem dla Świata”: 100 artystów i wiele kultur na jednej scenie 8 grudnia